Witam, poszukuje gier w których rozwój postaci jest bardzo odczuwalny. Chodzi mi o to że jeśli np. kupie nowy miecz to będzie on zadawał obrażenie dużo większe od poprzedniego, albo gdy rozdam punkty doświadczenia np. w siłe to wzrośnie ona znacząco itp.
Wszelkie nowe HS jak PoE, Diablo 3, wolcen
niby każdy lvl to mało to na 1 lvl zadajesz obrażenia w stylu 2-5 na 80 600-1000k
Dowolne mmo
Chodzi mi o takie gry gdzie jak np dostane nowy miecz to jest około 1,5 lepszy od poprzedniego
To dostałeś listę masz np bazowe dmg mieczy 2h z Diablo 3
https://us.diablo3.com/en/item/sword-2h/
pierwszy 11 dmg drugi 16 ostatnie po 400 + :P
Arcanum
Divine Divnity
VtM Bloodlines
Świątynia Pierwotnego Zła
to tak na szybko
Arcanum ? Pomimo że jedna z moich ukochanych gier to większość broni jest do siebie podobna czy to miecz 4-8 czy 1-10 :P A topowe bronie można na niskich levelach zdobyć..
ŚPZ to samo przecież to na DDkach oparte - więc bohater więcej zyskuje z levelami niż samymi broń-mi (chyba że mowa o mocnych magicznych/unikatach)
czy to miecz 4-8 czy 1-10
Ważniejsza dla mnie była prędkość.
Para naelektryzowanych pierścieni + szybki miecz = żniwa w random encounersach :]
A jeśli mieliśmy innych wojów w ekipie (ogr z pierwszej wioski, Torian, bodajże krasnolud no i może Vigil) to już w ogóle impreza.
Co do Świątyni PZ - crafting robi robotę.
Levele? Wbicie pierwszego poziomu to już coś, potem jeszcze lepiej - więcej czarów, opcji dla wojów... W podstawce jest limit 10 lvl i każdy czuć.
Podobnie crafting w Knights of the Chalice.
Dorzuciłbym jeszcze pierwszego Deus Ex, na początku postać nie może trafić z pistoletu nic, celownik dłuuugo się nastawia ale potem jest lepiej.
Do tego możesz lepiej hakować, leczyć etc.
Nie wiem jak mogłem go pominąć skoro VtM Bloodlines i Deus Ex są podobne w kwestii rozwoju postaci - robiąc zadania zbierasz punkty za które ulepszasz swoje umiejętności i czuć te zmiany.
Alpha Protocol
Risen
RPGi z serii Migh&Magic, polecam część szóstą - Mandate of Heaven.
Na początku jest trudno ale potem kosisz przeciwników a potem rzucasz Lewitację spamując Deszcze Meteorytów na przeciwników :]
No i lubiany w tym kraju Gothic, pierwsza część szczególnie. Pierwsze dwa poziomy, nauka walki i po jakimś czasie stajemy się jeszcze lepsi.
Dark Messiah of Might&Magic - trzy ścieżki, skromne drzewko ale każda umiejętność daje świetny efekt.
TES V: Skyrim
Fallout 3
Fallout: New Vegas
ta, ze skalowaniem poziomów to nie odczujesz zmian zbyt mocno :]
stare gry jednak lepsze
Gdzie ty masz skalowanie poziomów w Fallout New Vegas? Na wyższym poziomie jesteś w stanie zabić wszystko znacznie łatwiej niż wcześniej, na niższym w sumie też mając odpowiednie przedmioty i znajomość gry.
W przeciwieństwie do takiego Fallouta 3, gdzie po czasie supermutanty stawały się bardziej wytrzymałe od czołgów i trzeba było w nie ładować kilka magazynków, tak samo w Oblivionie i w Skyrim. W New Vegas zdecydowanie nie ma skalowania poziomów.
No dobra w Fallout NV skalowanie jest przytemperowanie w porównaniu do gniotów Bethesdy ale jednak jest i dotyczy chyba przedmiotów głównie.
Dragons Dogma: Dark Arisen.
Każdy perk to kompletnie nowy atak lub umiejętność pasywna która znacząco wpływa na rozgrywkę.
Dodatkowo masz kilkanaście klas oręża magicznego i niemagicznego, każdym walczy się inaczej i każdy odblokowuje nową ścieżkę rozwoju postaci.
Wzrost potęgi postaci wraz z postępami w grze jest po prostu odczuwalny.
Gothic, Gothic II Noc Kruka i Risen. Podobno w Elexie też jest podobnie, ale w niego jeszcze nie grałem.
jak wyżej - od żula do króla