GeForce NOW – opóźnienia w trybie Competitive o 30% niższe niż na Stadii
Pewnie na swiatlowodzie, z niego korzysta ciagle niewiele ludzi w stosunku do ludzi bez światłowodu. Ciekawe jak realnie wyglądają opóźnienia na łączu z miedzianego kabla.
A ja grywam na trzech różnych łączach. 60 Mb/s od Multimedia (miedź), 300 Mb/s od Orange (światłowód) w mieszkaniach i 1Gb/s od Netii w pracy. Między Multimediami a Orange nie czuć praktycznie żadnej różnicy. Ba nawet stabilność łącza lepsza od Multimedia. W Orange raz na kilka/kilkanaście minut mam taki dziwny skok pingu z 20 do 300. Odczuwam to w GFN ale również grając w gry uruchomione lokalnie na PC. W Multimediach tego nie mam. Na koniec sprawa z 1 Gb/s od Netii. Tu jest zdecydowanie najgorzej. Ale poza jakością łącza może być to spowodowane tym że sygnał nim wyjdzie w ogóle z budynku musi przebić się przez switche, dwie zapory od Fortietu i router. Reasumując dla GFN i jego płynnego działania zdecydowanie bardziej ważna jest stabilność łącza niż jego prędkość.
Korzystam regularnie, w grach typu The Division 2 czy Assassin's Creed w ogóle nie czuć opóźnienia, opóźnienia czuć np. w Doomie bo to szybka strzelanka i liczy się reakcja i tutaj faktycznie odczuwałem dyskomfort.
Tak dziś chodziła Dywizja 2
youtube.com/watch?v=0onHq0LJkTU
A probowales pada? Lepiej to wypada pod wzgledem myszki? Tak pytam co sobie pykam w Div2pc padem i jestem ciekaw czy wolniejszy kontroler ma lepsze statystyki niz megazwinna mysz
Geforce Now jest świetne, ale wciąż traci gry. Duzi wydawcy ciągle wycofują się. Jeżeli nie włączą obsługi gier bez oficjalnego wsparcia to nie widzę przyszłości tej usługi.
Istnieje teoria spiskowa, że to właśnie google wpływa na wydawców i usuwają swoje gry z GFN. Ale tak jak mówię. Teoria...
Moim zdaniem coś w tym jest, bo dziwnym trafem gdy GFN wyszła z bety i okazała się sukcesem w tej dziedzinie, zaczęły znikać gry. Z innych tego typu serwisów gry nie znikają. Są mniej popularne, droższe, mniej stabilne i mniej jakościowe.
Przetestowałem GeForce NOW na swoim bieda necie i to naprawdę dość znośnie chodzi ;)
Tak się zastanawiam co teraz na to wszystko golowi znafcy opóźnień, dla których gry są niegrywalne gdy mają opóźnienie większe niż 20 ms (jeden to pamiętam nawet się zarzekał że jest w stanie wyczuć opóźnienie większe niż 8 ms). Widać muszą wcale nie grać w Destiny 2 czy Metro skoro lokalnie zmierzone opóźnienia są dwa razy większe...
