Gameplay z Baldur's Gate 3 - oglądaj z nami livestream z PAX East 2020
TO idz grac w moda do Divinity,Larian bezczelnie żeruje na klasyku,a tego nie lubie.Niech sobie zrobia dalej Divinity 3 ,prosze badzo,ale wara od kultowej serii Baldurs Gate uwaga -z walką turową,no smiech na sali.
A mi się nie podoba, wygląda jak dodatek do DOS2. Zabrali mi walkę z aktywną pauzą!!!! Cukierkowość też się rzuca w oczy ale to pewnie bym przeżył. Tylko 4 osoby w drużynie...
Ech... dodatek. Słabizna.
A wiecie :) jak patrzę na ten pościg w przestworzach :) to miało w sumie wyjść patetycznie i w ogóle, a ja ciągle nie mogę pozbyć się wrażenia sceny z jakichś avengersów, czy innych supermanów albo star warsów :- ).
Mod do Divinity o nazwie Baldur's Gate z rzucaniem kością, które ma symulować system D&D... mega głupota. Przy ważnych decyzjach quick load i tyle w temacie. Rzucanie kością w grze komputerowej nie ma sensu, nie w singlowej.
To może być dobra gra, a nawet świetna, ale na pewno nie będzie dobrym Baldurem, ponieważ ten tytuł Larian używa by sprzedać swoje Divinity 2.5 szerszemu gronu graczy, mając w dupie spuściznę oryginału.
Divinity: Original Sin 2 jest grą po stokroć lepszą od starych Baldurów, które miały pokraczny i nieintuicyjny system walki i strasznie dziecinną fabułę. Dlatego ten reskin Divinity biorę w ciemno, bo kiedy ostatnio przeszedłem sobie baldury ponownie, marzyłem o tym, żeby to wyglądało i miało podobne mechaniki jak gra od Larian. Jedyne, co mają stare Baldury (takiego naprawdę dobrego), to uczucie nostalgii, bo graliśmy w to za dzieciaka. I Piotra Fronczewskiego. I tyle.
Można zauważyć, że ludzie mają duże sentymenty do gier sprzed 20 lat i oczekują, że kontynuacje będą w takim samym tonie, stylistyce, najlepiej na tym samym silniku itp. Niestety tak nie bedzie i nie wroci to. Można mieć nadzieję, że ekipa która zrobi kontynuacje, nie zepsuje tego i postara się godnie pewne elementy poprawić. Osobiście wolalbym tego baldura w klimatach poe, bo wg mnie to bardziej pasuje, a tak to będziemy mieli DOS 3:)
POE miało swoją szanse i wszystko zepsuło. Wystarczyło trzymać się standardów starych BG, ale nie, musieli dodać nielimitowany plecak, słabe unikatowe przedmioty, brak strzał i brak expa za moby. Jak dla mnie takimi małymi rzeczami zepsuli świetnie zapowiadającą się grę. Później dodali jeszcze piratów i otwarty świat i się dziwią, że nie odnieśli sukcesu. BG3 też nie zapowiada się dobrze, z ciągłymi rzutami kostką na eventy czy beznadziejną itemizacją postaci. Bo z braku real time i tylko 3 towarzyszami może się jeszcze jakoś wybronią.
Ogólnie jest nieźle kolory mogli by stonować żeby nie było tak cukierkowo i zmienić ten paskudny interfejs nie podoba mi się to że nasz postać podczas dialogów nic nie mówi.Ciekawe czy będą w fabule nawiązania do drugiej cześć.
Wydaje mi się, że zmiana kolorów nie za wiele pomoże. To jest wina silnika i tego jak są zrobione modele 3d, takie trochę plastelinowe (Takie mam wrażenie). Ale nie przesadzajmy, jeśli fabuła i mechanika będą trzymały poziom to nawet grafika tego nie zepsuje. Dodatkowo można stwierdzić, że kolory są jak najbardziej w porządku, bo dzięki temu zabiegowi możliwy jest większy kontrast między spokojnymi a mrocznymi lokacjami co może korzystnie wpłynąć na klimat i odbiór. Ale jak wyjdzie w praktyce to zobaczymy.
Jako fan starych baldurów mam mieszane uczucia. Jak tylko Larian zapowiedział grę od razu wiedziałem, że walka będzie turowa... Ale de facto z tego co kojarzę AD&D sam w sobie jest turowy. Oglądałem dłuższy 2 godzinny gameplay. zachowują ducha oryginału, te same ikony czarów. Grający mało wiedzą o systemie. Na tym filmiku rogal (rogue) ma zbędną inteligencje która jest dla niego dump statem (chyba że ma wpływ na rozmowy ale w chwili obecnej tego nie wiemy) mądrość to samo. Dać zręczność i sile na maxa i już gra będzie wyglądała inaczej ...
Gdzie są podklasy ja się pytam!? Gdzie zawadiaka ... (wojo/łotrzyk) gdzie zabójca (większy mnożnik w plecy) gdzie łowca nagród (Specjalista od pułapek ...) Gdzie krasnoludzki obrońca ... bez tego BG straci swoją głębie...
Ja niestety mam mieszane uczucia. Pamiętam jak w Divinie Divinity mogłeś zrobić łotra i siekać młynki na lewo i prawo jak wojownik. I niestety martwię się, że kity będą dostępne jako bonusy podczas podbijania poziomu. Trochę szkoda by było... do dziś lubię sobie pograć kensaiem/łotrem albo kensaiem/magiem.
Albo kapłanem/łowcą (w BG 1 EE straszliwie OP)
No ale do premiery jeszcze jest czas może się wszystko zmienić. Więc póki co gdybanie.