skończyłem własnie Forgotten Sands i na samym końcu, już po wszystkim, książę mówi I must return to Babylon to tell my father what happened. coś może więc byc na rzeczy z ostatnimi plotkami o nowej części (w dodatku miałaby się nazywać własnie Babylon) A wy co sądzicie, z tych co grali?
Bardzo niedoceniana część. Na pewno lepsza niż nudne 2008. Niestety, w pewnym momencie występuje bug uniemożliwiający przejście gry i trzeba wczytać cały level od nowa i przejść go sposobem.
Błąd z drzwiami jest niestety tylko na PC bo Ubiszaftowi się nie chciało tej wersji naprawiać.
I nie ma na to żadnych patchy od tylu lat ? Szok. Dobrze, że chociaż wersja konsolowa jest dopracowana.
Kurwica mnie bierze, gdy widzę że ktoś przekręca i pisze Ubiszaft. Robicie tak wy obydwaj i Kęsik. Jajca bym wam za to ukręcił jakby mi się chciało :P
Na szczęście fani wydali jakiś crack czy Coś takiego i pamiętam że dało radę ten błąd obejść. No nic, jak dobrze pamiętam partaczom z Ubi nie chciało się nawet zakończenia do Prince of Persia 2008 wydać na PC. A w sumie epilog to najlepsza część tej gry.
Napisałem Ubiszaft tylko ze 3 razy w życiu i tylko wtedy kiedy na to zasługują a od
O jakim bugu z drzwiami mówicie?
Grę przeszedłem niedawno i nie natrafiłem na nic takiego.
Nowa część owszem była zapowiedziana z "Babylon" w podtytule ale ostatnio pojawiły się informacje, że będzie to gra VR.
Nie VR, a Escape Room.
Tak, ale nie tradycyjna gra VR.
Forgotten Sands jest najlepsze w wersji Wii. Wersja na Xboxa, PS3 I PC jest taka sobie.
Mam tylko PC. Nie umiem i nie będę umieć grać na konsoli. Poza tym PC to moje narzędzie pracy dosyć wypasione więc nie widzę konieczności wydawania kolejnych pieniędzy na maszynkę do grania skoro już taka mam :D
A to prawda. Zupełnie inna gra. W zasadzie wszystko w niej jest inne i na maksa mi się ta wersja podobałą. Jak patrzyłem na grafikę, to aż nie dowierzałem, że to grafika z 4MB Ram, czyli jak Voodoo 1 :o a wygląda jak gra na czasy Forgotten Sands, czyli rok 2010. Jak oni to zrobili, to nie wiem, ale nie wierzę, że to Ubi.
Bo pewnie podobał ci się Pac-Man a tutaj też bohater żre tonę kulek :D
Czyli mi też się podobało ale faktem jest, że najmniej ze wszystkich. Moje małe uwielbienie gier Ubisoftu już się wtedy przerzuciło na assassin's Creed
Gwoli uściślenia - Prince of Persia: Dark Babylon (rzekoma kontynuacja) i Prince of Persia: The Dagger of Time (escape room VR) to dwa różne projekty.
Mnie martwi, czy ten pierwszy w ogóle wyjdzie. Ten drugi może nie istnieć. Jak już robią grę VR, to niech to będzie gra dla każdego posiadacza headsetu, a nie, że trzeba opuszczać kraj, by sobie pograć.