Xbox Series X osiem razy mocniejszy niż XOne - nowe dane o specyfikacji
To obecne karty beda sie nadawały na smietnik, dlatego dziwie sie, ze ludzie kupuja teraz RTXy 2xxx skoro niedlugo ich cena poleci na leb na szyje, wydajnosc z reszta tez
^Tak jak pisałem we wcześniejszym wątku, pytanie, ile będzie kosztowała ta konsola jeśli zaoferuje taką wydajność. Bo nie będą tego sprzedawać po połowie kosztów
12 Tflop przy GPU AMD to jakieś 9-9.5 przy GPU NV czyli poziom mniej więcej 1080 lub 2070 co wcale mało nie jest, niemniej na rynku PCtowym są jeszcze takie karty jak:
- 2070S, 2080, 1080TI, 2080S, 2080TI a będą nowe z 3xxx
Takie rzeczy miały miejsce przed premierą Navi, w architekturze GCN. Teraz obie firmy idą praktycznie łeb w łeb w pustych "teraflopsach". Nie wiadomo natomiast jak MS to sobie policzył, bo specyfikacji rdzenia nadal nie znamy. 12tflops w FP32 oznacza GPU szybsze niż RTX 2080 Super i nieco wolniejsze od 2080ti, ale już biorąc pod uwagę FP16, będzie prawie dwa razy wolniejsze od 2080 Super.
Alex na poziomie RTX 2070 to AMD juz karty na rynku pecetowym ma i jest to RX5700/XT, ten drugi dogania nawet 2070 super
Nowe GPU mocno podskocza wydajnosciowo, dlatego caly czas pisze, zeby obecnych nie kupowac, bo za pol roku beda sie nadawaly na szrot ;p
Obstawiam, ze RX 5800 - to bedzie cos troche lepszego od RTX 2080
RX 5800 XT - troche mocniejszy 2080 TI
A jeszcze maja w zanadrzu RX 5900 pewnie jako odpowiedz na Ampere
Radeon 5700xt na architekturze rdna ma wydajnosc nieco ponad 9 teraflopow, a wydajnoscia plasuje sie kolo 2070. Nowy xbox ma miec 12 teraflopow, ale na architekturze rdna 2, wydajnosc 12 teraflopow na rdna 2 > 12 teraflopow na rdna 1.
Wydajnosc nowego xboxa bedzie blisko 2080Ti, na pewno nie bedzie wydajniej, poniewaz uklad graficzny w konsolach musi wspoldzielic podsystem pamieci z procesorem co negatywnie wplywa na jego wydajnosc. Trzeba tez pamietac, ze konsole zadebiutuja juz po premierze nowych ukladow od amd i nvidii, a wiec taki 2080ti to bedzie srednia polka.
12 Tflop przy GPU AMD to jakieś 9-9.5 przy GPU NV czyli poziom mniej więcej 1080 lub 2070 co wcale mało nie jest, niemniej na rynku PCtowym są jeszcze takie karty jak:
- 2070S, 2080, 1080TI, 2080S, 2080TI a będą nowe z 3xxx
Nie za bardzo to tak działa. Taki 1080Ti miał prawie 11.5 TFlopów, a 5700XT który trzyma się zaraz za jego plecami 9.5 TFlopów. Techpowerup, który z lekka jest skoślawiony na stronę nVidii (dobór gier albo potwornie starych DX11, albo opartych głównie na Unreal Engine) podaje różnicę między 5700 XT a 1080Ti na poziomie 7%. A w nowych grach DX12 i Vulkan bez problemu 5700XT dorównuje 1080Ti, bo implementacja ich leżała i kwiczała na tamtej generacji kart nVidii (wystarczy popatrzeć na benchmarki z RDR2).
Z drugiej strony taki Radeon 7 ma prawie 13.5 Tflopa, a R 5700 XT z tylko 9.5 siedzi mu na plecach i dyszy za uchem. Zatem nawet mierzenie flopów i wyciąganie wniosków w ramach tej samej rodziny kart (choć nie generacji) jest dość ryzykowne.
Innymi słowy TFlopy coś tam o mocy karty mówią, ale najważniejsza będzie implementacja ich wykorzystania w nowych grach. Jeśli deweloperzy się przerzucą rzeczywiście na DX12 i Vulkan (a w zasadzie nie mają wyboru jeśli chcą korzystać z jakiejś tam formy RT), to testy potwierdzają w zasadzie brak różnic między TFlopami. A to była generacja RDNA, a nie RDNA2. Z drugiej strony zapewne w nowej generacji nVidii też można spodziewać się jakiegoś wzrostu wydajności flopów (tzn jak już wywalą z krzemu ten cały układ do wspomagania RT, który aktualnie nic nie robi przeważnie).
wooda - w przeciwieństwie do ciebie w HoF polska flaga przy moim nicku wisiała kilka lat na przestrzeni różnych generacji sprzętowych, jakoś nie przypominam sobie żadnej wody z polski, chyba że mówimy o jakieś perła beskidu, żywiec, czy krynka, więc darujmy sobie kto co ma do powiedzenia na jaki temat. Pomijam już te głupoty że amd dostanie w konsoli układ GPU którego AMD nie ma, bo do dzisiaj AMD nie ma żadnego układu który by konkurował z 2080 a co dopiero 2080TI.
Trzynaście - nie chodzi o to że AMD ma karty porównywalne bo ma i miał o podobnej wydajności tylko że można zestawić karty z dwóch obozów i porównać specyfikacje do realnej wydajności mierzonej w grach.
Yosar - oczywiście masz rację ale biorąc zestawienie wydajności podawanej w tflopach i zestawiając to z NV i AMD mamy mniej więcej tak : (powyżej 2070 nie będę pisał bo nie ma po co kopać leżącego z 2080TI i 13.45tflopami)
5700 - 8 tflpa
5700 XT - 9.8 tflopa
2070 - 7.4 tflopa
wydajność w grach dla przykładu bierzemy gry oparte na autorskich silnikach bez faworyzacji : AC Odyssey i z dociskiem na GPU czyli 4K średnia z ustawień tych samych
5700 - 27.8 fps
5700XT - 35.4 fps
2070 - 34.3 fps
następną grą może być np. Hitamn 2
5700 - 31.6 fps
5700XT - 36.5 fps
2070 - 35.4 fps
Więcej mi się pisać nie chce bo i po co każdy sam może sobie wejść na dowolny portal techniczny i sobie przejrzeć wydajności z gier
Czyli co sugerujesz, ze Nvidia moze miec te 2 TF mniej, zeby dogonic Radeon'a>?
No dobra to idąc tym tokiem ten Radeon z Xbox'a, bedzie mial moc na poziomie RTX 2080 (10TF) czyli i tak bardzo bardzo dobrze, a do tego dochodza optymalizacje itd.
Poza tym nie wiem czym sie bedzie roznic RDN1 od RDNA 2, moze jeszcze bardziej usprawnia tfloopy
A.l.e.X Chlopie co mnie obchodzi gdzie twoja flaga powiewala, bzdury dotyczace sprzetu wypisujesz. Napisales, ze 12 teraflop u amd to poziom 2070, a to jest nieprawda bo 5700xt ma nieco ponad 9 i ma zblizona wydajnosc do 2070.
wooda - bo 5700xt ma nieco ponad 9 i ma zblizona wydajnosc do 2070 tak tylko że 2070 ma 7.4 tflopa,a 5700xt 9.8 tflopa, różnica jest mniej więcej 2-2.5 tflopa "czystej" wydajności w grach, nie mocy obliczeniowej bo ta jest podana właściwie. Jeśli faktycznie w XBOXX będzie 12 ftlopów opartych o architekturę AMD to będzie to ok. 9-9.5 tflopa wynikającego z architektury Nvidii, czyli tak tak b. dużo ale będzie to przedział kart o wydajności zdecydowanie niższej niż 1080TI, a nie mówiąc już o 2080S czy 2080TI. Na dzień dzisiejszy AMD nie ma żadnego GPU które by konkurowało z 2070S/2080/1080TI/2080S/2080TI, a za moment wejdzie seria 3xxx która zapewne zmieni o tyle że 3060 będzie miała wydajność obecnej 2070S. Reasumując aby nie przedłużać na papierze wygląda to imponująco i graficznie też będzie widząc jak wyglądają gry na XOX ale nadal to będzie tylko średni poziom mocy GPU w PCtach. Konsole zawsze znajdowały się mniej więcej na tym poziomie środka i nie ma co się oszukiwać że tym razem będzie inaczej.
Alex - co z tego, ze 1080TI (11 TF) ma moc obliczeniowa skoro w grach to taka 2070 Super (9TF)
Dobrze, że nie kupowałem nowej karty tylko cały czas siedzę na RX 470, który teraz starcza bo jak będzie taka różnica to wszystkie obecne karty starczą na minimalne. Czuje w kościach, że przy tej generacji wymagania pójdą w górę. Pożyjemy zobaczymy.
Warto dodać, że CD Projekt potwierdził Smart Delivery w przypadku CP2077
Autentycznie mnie skręca jak widzę, że MS znów opiera marketing swojej konsoli o liczby, cyfry i inne pierdoły, które znamienita większość graczy ma totalnie gdzieś. Potrzebujemy konkretów, zapowiedzi gier, a nie zabawy w małego matematyka. W poprzedniej generacji też mieli najsilniejszą konsolę na rynku i co im to dało? Zostali wyprzedzeni nawet przez Switcha, bo Japończycy dali nam sam konkret.
Co? Przez 4 lata generacji męczyli zwykłego One, który był konsolą najsłabszą, a potencjału X nawet nie mogą w pełni wykorzystać bo niby jak? Musieli by porzucić bazowy model. To właśnie między innymi z braku tej mocy na starcie zostali tak daleko w tyle. Switch się sprzedał, bo Nintendo znów poszło w swoim nowatorskim kierunku tworząc pierwszą konsolę hybrydową. Poza tym choć ich gry są specyficzne to mają bardzo wierną i sporą publikę, szczególnie w krajach azjatyckich gdzie Xbox niemal nie istnieje. Poza tym może Cię to skręca, ale od kilkunastu lat i kilku generacji, pierwsze co się przekazuje do branży do specyfikacja urządzenia. Marketing się jeszcze nawet na dobre nie zaczął, do tej pory pokazano nam jedynie wygląd, nazwę i dziś specyfikację samego sprzętu.
W poprzedniej generacji też mieli najsilniejszą konsolę na rynku
No tak, mieli... od 2017, 4 lata po premierze pierwszych wersji konsol tej generacji. Tak to od 2013 do 2016 mieli konsolę słabszą, droższą i słabiej dostępną niż PS4.
po tym wątku widać właśnie, że większość bawi się w matematyków, więc wniosek jest jeden: taki sposób marketingu działa :)
Co do gier w oryginalnym artylule na stronie MS masz ważne rzeczy tj. kompatybilność wsteczna z akcesoriami (padami) z Xbox One ma Xbox Series X, kompatybilność wsteczna ze wszystkimi wcześniejszymi generacjami Xboxa, Smart Delivery oraz rozwój Gamepassa - czyli zapowiada się super tanie granie.
Nintendo sie sprzedaje bo robia doskonale gry dla ktorych warto kupic konsole i tak bylo od zawsze.
Strasznie mi się podobają te luźne wypowiedzi "nawet do 120fps", a osoby, które zwykle nie interesują się hardware'm będą myślały, że taki Odyssey czy podobne duże gry będą chodziły w tylu klatkach, wiadomo że chodzi o indyki pokroju Ori czy Hollow Knight (które wciąż były dla mnie ciekawsze niż Assassin anyway).
Specyfikacja robi robotę, nieźle to wygląda. Czekam teraz na prezentację PS5, choć obawiam się że Sony ma jakiś problem z wydajnością, oby nie było tak jak w przypadku PS3, gdzie na szybko zmieniali projekt, aby dorównać 360-tce.
" Pierwszą z nich jest Quick Resume, pozwalające na uruchomienie kilku tytułów naraz w tle i szybkie przełączanie się między nimi "
Na Amidze nazywało się multitasking
Multitasking to nie jest wynalazek z Amigi, a rzecz dużo wcześniejsza, pochodząca jeszcze z lat 70. ubiegłego wieku. Sprawdź sobie czym był system operacyjny CP/M 2.2 we wczesnych IBM-ach czy nawet na ZX Spectrum.
Nigdzie nie napisał że Amiga to wynalazła. MS chwali się w tym momencie starymi technologiami, reklamując je jako coś przełomowego.
"czyli ponad ośmiokrotnie większą od oryginalnego Xboksa One i dwukrotnie od Xboksa One X. To ma zapewnić komfortową zabawę nawet w obiecanych 120 klatkach na sekundę i wsparcie ray-tracingu."
Tylko szkoda że na Xbox One X nawet 60 fps praktycznie nie ma i to bez Raytracingu. Więc cienko widzę 120 fps i do tego RT.... Śmiech na sali. Nech w końcu dadzą standard 60 fps a nie 30 fps z 95 roku z czasów PSX.
A czy ktoś napisał, że te wszystkie parametry mają być razem ?
To że konsola hardwarowo obsługiwać będzie 120 fps, 8K, RT, robienie kawy - nie znaczy, że będzie robiła to wszystko naraz w każdym tytule - podobnie zresztą jak większość PCetów które mają ludzie obecnie na swoich biurkach też tego nie robią.
Czas nauczyć się rozumieć reklamy oraz notki merketingowe - świat staje się wtedy przyjaźniejszy i z mniejszą ilością zawodów :)
Ja się dziwię, że ludzie potrafią czekać z zakupem kart 1,5 roku bo MOŻE wydajność konsol albo nowych kart będzie większa.
Ja sie dziwie, ze sa ludzie ktorzy potrafia wywalic teraz na karte 3 klocki, a za rok beda w du pie
Bo nie znaja reali rynku, ale z drugiej strony jak kogos stac to niech kupuje nowa karte nawet i co roku xd
Oczywiście że wydajność będzie większa, tak jak za każdym razem kiedy zmieniała się generacja.
Chłopie, za rok to możesz nie żyć.
I w jakiej dupie, kto tu nie zna realiów. Nie masz żadnych informacji na temat nowego sprzętu, karmią cię jakimiś magicznymi zdawkowymi teraflopsami a ty to łykasz bez popity. Nawet jeśli nowa generacja będzie cudownym sprzętem ( w co BARDZO wątpię) to i tak zanim wyjdą na nią jakieś ciekawe crossgeny to minie minimum 6 miesięcy. I będziesz przez co najmniej półtora roku siedział na jakimś zabytku, żeby przypadkiem nie wtopić 500 zł, czyli pewnie mniej, niż wydasz przez ten czas na alkohol.
siera
Oczywiście. Pytanie czy większa niż chociaż te 1080.
Jakim zabytku, do obecnych gier (gram w full hd) RX570 jest bardzo spoko, raytracing w obecnych grach to zart, z reszta obecne karty sa do tego za slabe
Masz juz suche dane podane, wiec wiadomo jaki to sprzet bedzie, bedzie cudowny w porownaniu do tego co obecnie mamy
To teraz przypomnij sobie jakie cuda były obiecywane przed premierą poprzedniej generacji. Zejdź na ziemię.
Nie bylo zadnych cudow, jak MS i Sony podaly specyfikacje to byl lament, ze sprzedaja zlom
Jak mozna nie pamietac tego hejtu w necie
Teraz dostaniecie moc to bedziecie plakac, ze drogo
Pomijajac juz to, ze dostaniemy RDNA 2 z RT czyli nowa usprawniona architekture to na dodatek 12tf i ty to chcesz porownywac do GTX 1080? Karty ktora nawet RT nie obsluguje?
Jeszcze dodac do tego otpymalizacje niskopoziomowa i jest lepiej niz na RTX 2080 TI
Ghost
zobaczę uwierzę, wypluje swoje słowa. Na ten moment może coś mnie ominęło ale nie pokazano absolutnie żadnego konkretu tylko puste obietnice.
Co do poprzednich generacji, pamiętam, że któraś była zapowiadana jako przełom.
Jakichś rewelacji pokroju 2080TI w cenie 3k bym się nie spodziewał. Ale kupowanie teraz sprzętu jest moim zdaniem nisko opłacalne. Jeżeli nasz obecny nam wystarcza, a chcemy coś zmienić tylko dlatego że wypada, to lepiej się wstrzymać. Oczywiście jak ktoś siedzi na starym sprzęcie to może sobie wymienić nawet teraz, różnica i tak będzie duża, zanim nadrobi zaległości to uzbiera na następną wymianę. Ale kupowanie kolejnej karty czy procka, tylko po to żeby włączyć ultra czy RT jest moim zdaniem obecnie nieopłacalne, za raptem rok będzie znacznie klarowniejsza sytuacja i zmiana sprzętu będzie bardziej korzystna.
Kupno nowego sprzętu jest opłacalne tylko wtedy, jeśli przełoży się na twoje zarobki.
Siera idealnie to ujął
Ja wymieniam co roku na nową kartę graficzną i nie mam problemu. Czekać to sobie można na kolejkę w NFZ, a nie na jakieś cuda. Nigdy nie będzie karty za 1000zł wartej na poziomi 5k. Jak takie cebulaki czekające na cud technologiczny.
Jak masz kasę to ci nie bronię. Natomiast jak ktoś operuje na ograniczonym budżecie i stać go na kupno karty za tysiaka raz na jakiś czas, to najlepszy skok wydajności w najlepszej cenie otrzyma w generacji kart po konsolach.
No ale właśnie nie :D
Bo generacja po konsolach też będzie droga i siłą rzeczy taka osoba będzie musiała kupić tę 2060 super albo czekać dalej.
Po każdej generacji następował znaczny wzrost wydajności przy jednoczesnym utrzymaniu się cen. Jeśli chodzi o stosunek cena/wydajność to najkorzystniej prezentują się układy dostępne po premierze nowej generacji. 2060 najprawdopodobniej będzie mocno odstawać wydajnością do swojego następcy, przy czym prawdopodobnie ceny premierowe będą zbliżone lub nawet delikatnie niższe w nowej generacji.
Co mi po tych teraflopach skoro to gry sie liczą?
PS4pro mniej teraflopów = God of War, Spider-Man, Days Gone, Horizon Zero Dawn, Uncharted 4, Gran Turismo, The Last of Us 2, Ghost of Tsushima i inne...
XboxOneX więcej teraflopów = Gears 5, Forza Horizon... i... ?
Jedyne co ratuje xboxa to gamepass, a jak do tego dorzucą jakieś exclusivy w nowej generacji to może wreszcie będą godnymi przeciwnikami dla Sony. Na Sony wymusi to również tworzenie większej ilości gier/lepszy psplus itd.
XboxOneX więcej teraflopów = Gears 5, Forza Horizon... i... ?
I mnóstwo świetnych gier multiplatformowych? Nigdy nie zrozumiem tego pisania o exach jako głównej zalecie jednej konsoli nad drugą.
A to na ps4 nie ma gier multiplatformowych? Całe życie w błędzie O_O
Nigdy nie zrozumiem tego pisania o exach jako głównej zalecie jednej konsoli nad drugą
Dlaczego nie? Czymś muszą skusić graczy do siebie, a gry, które są na ps4 nie są dostępne nigdzie indziej...
A ile z tych gier ekskluzywnych przez cały czas posiadania PS ograłeś i faktycznie Ci się podobały? Bo ja ograłem wszystkie, które mnie jakkolwiek interesowały, polubiłem kilka z nich - kilka, bez których mógłbym przeżyć całą generację grania w lepszej jakości na mocniejszej konsoli. Oczywiście w tamtej generacji One X wyszedł dopiero bodajże po 4 latach, ale w tej generacji sytuacja ze startu poprzedniej generacji może się odwrócić i Series X może na start być mocniejszy od PS5.
Gier multiplatformowych jest dosłownie tysiące. Exy sobie można ograć pod koniec generacji kupując konsolę za grosze. Dodatkowo grając po czasie, jak już hype opadnie to wyjdzie, ile te gry są warte.
Z tych , które wymieniłem to minimum po 2 razy. Z czego takie The Last of Us spokojnie ponad 10 razy, Shadow of the Colossus 5 razy, Uncharted4 3 razy itd. Sony idealnie trafiło z grami w moje gusta, a perełka typu Days Gone pożarła wszystkie sandboxy ubisoftu na śniadanie. Grupka trochę ponad 100 ludzi pokazała jak sie powinno robić gry w otwartym świecie i jak prowadzić fabułę by nie była nudna, i na mapie nie pojawiało się pierdyliard pytajników.
PS4 pozamiatało Xboxem doszczętnie w tej generacji, choć ten drugi pod koniec, odrobinę uratował się gamepassem. Między innymi przez to dokupiłem Xbox One S ;)
Dlatego też mam nadzieję, że Xbox odrobił lekcje i nie zobaczymy kolejnych durnowatych reklam typu TV TV TV, SPORT SPORT SPORT, jak to było teraz, a dostaniemy jeszcze lepszy gamepass razem z fajnymi exami. Co zmusi Sony do roboty :p
To prawda, ale sa tacy co graja tylko w FIFE, COD'a i Assassyna
W sumie jedynym exem, który naprawdę chciałbym przejść jeszcze raz jest TLoU, a zabawne jest to, że to jest gra jeszcze z PS3.
Dla mnie jako potencjalnie zainteresowanego kupnem konsoli przyszłej generacji niedługo po premierze na pewno duże znaczenie będzie miała wydajność sprzętu, bo mam zamiar przestać inwestować (a raczej tracić hajs) w PC.
The Last of Us 2, Ghost of Tsushima póki co jeszcze nie wyszły, Days Gone to zbugowany gniot, a ostanie dobre Gran Turismo było na Ps2. Zgodzę się, że ex-ów jest więcej niż na xone, ale z nich wszystkich jedynie spodobał mi się God of War, oraz świetny Bloodborne o którym nawet nie wspomniałeś. A najbardziej istotne jest to, że średnio ex na ps4 wychodzi raz na dwa lata i często nie zachwyca wykonaniem.
Najlepiej i tak sprzedają się CODy, FIFY i inne GTAV. Sony ma za mało exów trafiających w gusta, w takim sensie, że nie każdy ma ochotę zagrać we wszystkie bo mu nie leżą. Ja ograłem przez całą generację ok. 10 wliczając remaster TLoU.
No zdaję sobie z tego sprawę...
CoDy, FIFy czy choćby GTA5 to molochy i ciągle biją rekordy sprzedażowe...
Padnę jak przy ps5/xboxonesx będziemy widzieć na 1szym miejscu wsprzedaży GTA5 :D
Gamepass też jest świetny, sam mam na PC i już ograłem parę świetnych tytułów, teraz lecę Prey a w kolejce Hellblade i Gears5(nigdy nie grałem w girsy) już czeka na dysku.
Jeśli CP2077 trafi do gamepassa to będzie grubo a MS stać aby sypnąć odpowiednią sumkę Redom
Coz najwyrazniej zaczne nowa generacje od Xboxa. Najmocniejsza konsola, pelna wsteczna kompatybilnosc, game pass, darmowy upgrade starszych gier, i jako wisienka exclusivey ktore wypluja z siebie studia pokupowane przez Microsoft. Sony lekko miec nie bedzie jesli M$ nie zacznie wpychac DRM i Kinnecta.
Uważam, że MS drugi raz tego samego błędu nie zrobi. A gracze konsolowi mimo rozwoju cyfrowej dystrybucji dalej chętnie kupują gry w pudelkach. Każda forma sprzedaży ma swoją niszę.
To nie jest tak, że konsola ma zamkniętą architekturę i taka moc będzie tak naprawdę wydawać się jeszcze większa? Nie wiem, nie znam się - pytam. :)
Pffff... A ja myślałem o składaniu peceta na ten rok. Dobrze, że w porę się ogarnąłem ;)
Jeśli jeszcze jak zamkną cenę tego pudełka w granicach 2500-3000 zł to już w ogóle baja.
Jest takie coś jak dumping cenowy, czyli w przypadku konsol sprzedaż po zaniżonej cenie hardware'u i odbicie sobie tego na software. Konsola nie może być za droga - 500€ powinno być, zobaczymy.
Obstawiam cene 600 dolarów/euro, u nas 3 tysiace
Sony wyda konsole 10TF za 500 dolarow/euro, u nas 2500k i wygra generacje
Dlatego MS sie zastanawia nad slabsza wersja
Ja i tak biorę PS5, nawet gdyby MS mi dopłacał, bo w tej generacji na PS4 gralem w wiele wysmienitych gier, ktorych konkurencja nie ma i raczej watpie, zeby cos sie zmienilo w tej kwestii
- Death Stranding
- Days Gone
- God of War
- Marvel Spider-Man
- Shadow of The Collosus Remake
- Horizon Zero Dawn
- Uncharted Lost Legacy
- Uncharted 4
- The Last guardian
- Ratchet & Clank
- Until Dawn
- The Last of Us Part 2 (na bank bedzie sztos)
- GoT (jak wyzej)
I jeszcze inne gry, ktore takze mi sie podobaly, ale nie mam ich w top 30 obecnej generacji ;)
Nawet takie Detroit bardziej podoba mi się od najlepszego ex'a (jak dla mnie) ms'u tej generacji czyli Gears 5
Też pewnie kupię PS5 ,bo Sony w obecnej generacji zdobyło moje zaufanie . A nowego Xboxsa kupię dla gier MS i z powodu mojej nie chęci zabawę z modernizację PC. To, że na rynku konsolowym MS zaczyna konkurować z Sony to świetna rzecz dla graczy.
Też kupię PS5, ale kilka miesięcy po premierze, gdy uporają się z początkowymi bolączkami. Później może dokupię nowego Xboxa w wersji Digital czy jak to się zwie. Dla gamepasa.
Olekrek
Nie uważam, że MS będzie się bawił na początku generacji w konsole bez napędu. Talie coś to by mogło podważyć zaufanie potencjalnych klientów , którzy preferują gry w pudełkach. A sama konsola zapowiada się dużo lepiej niż pierwsza wersja Xbox One.
Szanuje twoją decyzje. Ale jak dla mnie:
- Death Stranding - Słabe dla mnie.
- Days Gone - Takie sobie
- God of War - Kozak
- Marvel Spider-Man -Słabe jak dla mnie, nie leży mi.
- Shadow of The Collosus Remake - Słabe jak dla mnie, nie leży mi.
- Horizon Zero Dawn - Takie sobie ale z naciskiem na dobre.
- Uncharted 4 - Średnia jak dla mnie
- Ratchet & Clank - dla dzieci.
- Until Dawn - Średniak z dużymi spadkami fps pamiętam :)
- The Last of Us Part 2 (na bank bedzie sztos) - No sztos.
- GoT (jak wyzej) hmmm....
A grałeś w ogole, bo cos mi sie wierzyc nie chce? Po yt sie nie ocenia ;)
- Death Stranding - najwiecej nagrod gry roku 2019, to mowi samo za siebie, najodwazniejszy AAA od.. Zawsze?
- Days Gone - pocisnieta przez recenzentow, gracze zakochani, bardzo wysokie noty od graczy
- God of War - Goty 2018, chociaz dla mnie RDR2
- Marvel Spider-Man - tez jedna z wyzej ocenianych gier ostatnimi czasy, masa osob wbila platyne, w rankingach 2018 tuz za RDR2/GOW
- SOTC - klasyk przez wielkie K w wysmienitej oprawie
- Horizon ZD - drugie miejsce w goty tuz za Zelda, bardzo wysoko oceniana gra powszechnie
- Uncharted 4 - Goty 2016
- Ratchet & Clank - Dla wszystkich, a nie dla dzieci, rozumiem ze Mario tez jest dla dzieci i wszystkie inne gry N takze?
- Until Dawn - Jedna z lepszych gier tego typu, na golu sie znalazła wsrod najlepszych gier dekady
- Tlou 2 - Naughty dog i poprzednia czesc, wiecej nie trzeba, prawie kazdy na to czeka tak jak na Cyberpunka
- GoT - wyglada wysmienicie, tworcy pracuja nad nim od paru ladnych lat, samo to mowi za siebie, ze bedzie duzo lepsze od corocznych gier Ubisoftu czy innego EA
Death Stranding - nawet nie bd tej gry oceniał, całkiem do mnie nie trafiła ( będzie na PC)
Days Gone - bardzo dobra gra, szkoda że nie mam jej na PC ;)
God of War - bardzo dobra gra, najlepsza gra sony tej generacji wg mnie
Marvel Spider-Man - nie lubię spider mana, więc również gra mi się nie podoba więc jej też nie będę oceniał
Shadow of The Collosus Remake - nawet nie wiedziałem że taka gra istnieje
Ratchet coś tam to samo co wyżej
Until Dawn- horror, nie lubię tego typu gier więc również nie ocenie
The last of Us 2- pewnie będzie dobra pod względem fabuły, ze względu na gameplay który był w 1 części myśle że to będzie najsłabsza strona gry
Uncharted 4 i DLC które wyszły - spoko gry, ale nie są jakieś bardzo zachwycające
GoT- praktycznie nic nie wiem o tej grze
horizon zero dawn- też bym ograł na PC
Więc w sumie dla mnie na PS4 są 4 gry których żałuję że nie ma na PC, Detroit Become Humans byłby 5,ale już jest na PC ;)
Ja wymieniłem te, ktore sa w moim top 30 tej generacji, exclusivow jest wiecej chociazby ludzie jaraja się Personą 5 czy Bloodborne, to mi tak na szybko przychodzi do glowy
Musisz byc bardzo mlody skoro nigdy o Ratchet czy Shadow of The Collosus nie slyszales, te gry maja swe korzenie na PS2, wiec moze Cie na swiecie jeszcze nie bylo ;p
Z reszta ostatnio wyszlo Dreams i oceny ma takie, ze MS moze pomarzyc o takich
A ten znowu te swoje dyrdymały, oceny gier na podstawie, bo ktoś tak stwierdził i dał nagrodę, która nic nie znaczy, aha. Który to rok, 2003?
No tak, dobre myślenie, bo gra ma dużo nagród to z miejsca musi być genialna, to tak jak z Oskarami i innymi nagrodami wśród filmów.
Niestety to tak nie działa przyjemny koleżko.
Poza tym nie wliczaj tutaj TLOU 2, bo jeszcze nie było premiery, więc nikt nie wie co z tego będzie, a nóż, widelec będzie klapa i co wtedy?
Jaracie się tymi exami na konsole, bo to wasz jedyny sensowny argument.
Nie potrafię ślepo ekscytować się grami i też mam podobne zdanie. Tylko TLOU i God of War to obiektywnie na prawdę bardzo, bardzo dobre gry. Poza tym dobrze gralo mi się w DG - dobra gra ale z wadami i HZD - ale jest to co najwyżej średniak. Reszta jest mniej lub bardziej przeceniona, z DS i BB na czele, recenzje tych gier to standardowo zwalanie psychofanom kojimy i fs.
Jaracie się tymi exami na konsole, bo to wasz jedyny sensowny argument.
Tak trudno coś logicznego napisać? Albo lepiej w ogóle nic nie pisz, po co się w ogóle wypowiadać w wątku o konsolach, skoro nigdy nawet nie miałeś pada w rękach?
Oj sorry dzieciaczki, ale w takim razie jaki warunek musi byc spelniony, zeby gra byla uznawana za wybitna czy coś?
Musi się podobać jasnie panom, bo inaczej to nie? Słucham waszych propozycji
To troche tak jakby kwestionowac to czy seria Call of Duty osiagnela sukces, totalny idiotyzm
Mi kompletnie nie podoba się Skyrim czy Oblivion, nie kwestionuje tego, ze te gry są dla WIELU LUDZI Genialne, dla mnie sa slabe i co z tego? Jak moje zdanie na tematych to gier to totalna mniejszosc, a wynika to tez z faktu, ze po prostu dla mnie gry Bethesdy maja to swoje wewnetrzne fuj
Niestety to tak nie działa przyjemny koleżko.
To dokladnie tak działa czy tego chcesz czy nie, a to czy się coś podoba Tobie czy innej pojedynczej jednostce, ktora ma inne zdanie to nie ma totalnie zadnego znaczenia
Idziesz na wybory to wygrywa ten co dostanie najwiecej glosów, a to ze wg. ciebie koles jest do bani i sie do niczego nie nadaje, nie ma zadnego znaczenia, bo ten koles i tak bedzie rządził ;)
Po co oni o tym gadaja. Przeciez dla graczy konsolowych nie liczy sie grafika i ilosc FPS, tylko niska cena (zostalo to potwierdzone w niedawnym artykule). Jakby zalezalo im na jakosci grania to wybierali by PC.
A czy microsoft kiedykolwiek wiedział jak działa rynek konsolowy?
Nowe konsole - jak samochody - bez paliwa (ok, niech będzie energii) są niewiele warte.
Co z tego, że piękne, szybkie i cudowne, kiedy nie ma czym ich napędzać ?
O PS5 się nie martwie - widać, że SONY stawia na exlusive'y i gry SP - więc będzie w co grać jedynie n atej platformie.
Microsoft ma dzisiaj najlepszy sprzęt na rynku (X) i pewnie kolejny "klocek" też będzie na papierze najszybszy ... tylko po co? Czy poza HALO, kolejnymi odsłonami FORZA i Gears coś więcej dostaniemy, czego w żadnym razie nie ma konkurencja?
Mam PS4PRO i XONE X - gdyby PS4 miało taka moc i pracowało tak cicho i kulturalnie jak XONEX - przy takiej przewadze exclusiveów nie byłoby żadnego sensu kupowac XONE dla gier multiplatformowych, więc przy tsarcie nowej generacji może być ciekawie....
A gdzie to widać że Sony stawia na eksy w nowej generacji ???
Mamy Halo od Flipa i to jest jeden duży zapowiedziany tytuł, co do Sony nie mamy kompletnie NIC !!!!
Czyli gracze XSX zagrają np: w nowe GTA i RDR3 w pełnym 4K60FPS a PS5 bedzie miało upscalling i 30 FPS....noo ale będą EXY....
Osobiscie mam zamiar kupic obie konsole jakby co.Nie miałem nigdy PS a do tego mam w dupie PCmasterrace bo mam zajeb***y 55 calowy telewizor 4K dla którego kupie nowewgo XBOXA(Pewnie bedzie miał napę BLURAY do tego bo z SONY to nie wiadomo)
Kurcze przecież SONY to "mistrz" robienia dzwięku i robienia filmów,obrazu itp... a w obecnej generacji mają to w nosie i zostali za MS daleko w tyle co jest dla mnie kompletnym nieporozumieniem
Kolejny raz przypominam - TF w architekturze RDNA inaczej przekładają się na wydajność w grach niż TF w architekturze GCN. Jeśli nowy Xbox faktycznie ma 12TF RDNA to jest odpowiednikiem prawie 17TF w GCN. Czyli byłby 14 razy szybszy od starego Xbox One. Brzmi aż za pięknie, żeby było prawdziwe. Chyba że MS coś czaruje z TF i podaje wartość z przelicznikiem.
Pozyjemy i zobaczymy. Zanim wyjda te konsole, zanim pojawia sie te nowatorskie gry wymagajace tych teraflopow. To pewnie nvidia bedzie zapowiadala serie 4xxx. Ja kupilem 2060 super i nie zaluje. Jak bedzie sens wymiany to sprzedam ta i kupie 3xxx. Juz widze jak po wyjsciu konsol karty graficzne potanieja o polowe buahahaha. Wyjscie konsol to koncowka tego roku, zanim next gen gry sie pojawia to co najmniej 2-3 lata. Jak myslicie dlaczego tak reklamowana jest wsteczna kombatybilnosc. Co do zakupu konsol to zawsze mowilem, ze konsole kupuje sie ze wzgledu na gry. I moim skromnym zdaniem xbox znowu przegra z playstacja.
Sony chyba trochę przestraszone teraz. Microsoft stać aby stracić na konsoli, Sony- nie za bardzo. Xbox naprawdę robi robotę teraz. Gamepass, wykupienie masy dobrych studiów deweloperskich, fajnie rozwijają technologie i do tego 12TF. Jeżeli PS5 będzie miało 9TF to internet wybuchnie.
Jeśli 9tflop Sony okaże się prawdą, to ilość jadu zawiesi internet na dobre.
Coraz bardziej myślę nad zakupem Xboxa Series X. Kurczę, pewnie za cenę około 2300zł będę miał konsolę która będzie odpalać wszystkie gry z Xboxa niemal od 2001 roku. A PS5 się kupi dla kilku exów. Zobaczymy. A może to na tej generacji Xbox będzie lepszy w tym aspekcie? The Initiative oraz Ninja Theory mogą zamieszać na rynku gier AAA. Plus Obsidian, Playground, Double Fine. Przynajmniej będzie różnorodność, a nie cały czas szinematik ekpirienz. Nie że nie lubię takich gier, ba- TLoU, Uncharted 4, God of War to jedne z moich ulubionych gier ubiegłej dekady, ale w katalogu Sony brkauje innych gatunków.
Cieszą mnie takie wieści, widać że MS chce żeby nowy Xbox był wydajnym sprzętem. Jak będzie taka różnica w multiplatformach jak Xox i Ps4PRO to chętnie takiego Xklocka przytulę ;D.
Zobaczymy jeszcze jakie gry MS zrobi na swoje platformy.
Oj tam, wywiad sony już był, a jak nie to m$ wszystko zdradził, więc akurat szybkie zleconko do amd, żeby dorzucili 25% jednostek GPU da radę załatwić, to akurat da się wcisnąć bez zbytnio zmiany projektu i będzie taka sama moc, jakby co to się przesunie na 2021 i dla ściemy poda, że to przez wirusa, sony i tak ma przewagę więc mogą poczekać.
Zapomnieliście dodać optymalizacja
Jak można porównywać konsole do pieca pomyślnie trochę wiadome jest to że na konsoli będzie śmigać w dniu premiery i później lepiej niż na piecu bo potem znowu NVIDIA coś wymyśli jaka to ona nie jest i znów jakiś bajer rzuci kasą jak z tym Ray tratataya - podobno miało to tyle gier miec tak pisał A.L.E.X ja mu prawie uwierzyłem dałbym se jaja obciąć i co i jaj bym nie mia
Więc słuchajcie go dalej jak wam na klejnotach nie zależy bo tych bzdetow nie da się czytać chociaż dla śmiechu mozna
Ja wiem czy lepiej, nieznacznie i to nie w każdym przypadku. Pamiętaj ze na PCcie 30 klatek na średnich to "niegrywalne".
Ludzie ogarnijcie się z tym "MS stać żeby tracić na konsoli". Chyba żaden z Was nigdy nie pracował w takiej dużej korporacji. Wszystko ma biznes plan. Jak teraz by dokładali to tylko z założeniem, że jakoś to sobie odbiją z nawiązką. Co akurat jest możliwe i dla Sony i MS. Odkąd weszły abonamenty typu PS Plus, znowu jest sens sprzedawać konsole na granicy zysku/straty, żeby potem przez 6 lat kasować gościa co roku 50..60 Euro. Serio takie firmy jak MS nie stały się bogate przez akcje charytatywne i nigdy, ale to nigdy, nie inwestują, jeśli nie widzą szansy na zwrot. Co do gier next-gen nie mam wątpliwości, że Sony całkiem szybko pokaże tytuły na poziomie. Next Genowe edycja Ghost of Tsushima, nowy Spider-Man, nowy God of War, nowy Horizon - the tytuły pozamiatają graficznie. Do tego tytuły 3rd party jak niezapowiedziany projekt twórców Arkham Knight.
Dokladnie, tak naprawde to czym wieksza koropracja tym bardziej chytra
MS stać żeby tracić na sprzedaży konsol, dlatego że daje to długoterminową przewagę w postaci wsparcia devów, populacji opłacającej abonamenty i prowizji ze sprzedaży gier. Ogólnie na plus wychodzi ten który ma więcej sprzedanych egzemplarzy, nie ten który więcej zarabia na egzemplarzu.
Na tej zasadzie Sony też może spokojnie dopłacać. W końcu z PS+ mają konkretne zyski.
Możliwe że może. Ale wtedy musi im się to zwrócić. MS ma tą wygodę że nawet jak mu się nie zwróci, to straty nie będą bardzo dotkliwe, Sony musi być w tym aspekcie ostrożniejsze.
Gadki o specyfikacji, specyfikacji... Może więcej moce obliczeniowe zawsze się przydadzą, ale gry są najważniejsze i to one decydują o wartość konsoli. Sony i Nintendo za czasów PS4 i Switch już o tym udowodnili, nawet jeśli ich konsoli mają "gorsze" specyfikacji niż XBOX One.
Czas pokaże, która firma na następna generacja będzie lepsza. Sony czy Microsoft?
SirXan
Dokładnie. Samą specyfikacją MS generacji nie wygra. Liczą się gry, które sprzedają konsole i polityka wobec klientów. Mam nadzieję, że MS nie pójdzie wyłącznie w usługi takie jak Game Pass. Fajnie mieć przecież opcje zakupu gry na płycie i mieć ją na własność.
Sugerowanie, że zabicie nośników fizycznych nie będzie uzgodnione wspólnie przez Microsoft i Sony jak przyjdzie na to pora.
Przecież gdyby jeden z producentów postanowił odciąć się od płyt to by sromotnie przegrał całą generację.
Mr. JaQb
Właśnie dlatego gracze powinni się cieszyć. że na rynku konsolowym jest konkurencja. Tak więc uważam, że z bardzo wielu powodów gry na płytach są ważne dla Sony i MS. Osobiście jestem zdania, że pudełka na rynku konsolowym pozostaną przez bardzo długi czas.
PS4 ma lepszą specyfikację od XONE. XOX jest lepszy od PS4 Pro i akurat wtedy MS zaczął odrabiać straty.
Przecież MS już zaczął zabijanie pudełek na Xboxie i idzie im to bardzo dobrze. Przecież GamePass powstał po to żeby ludzie płacili za gry cały czas i nie mogli ich odsprzedać, przez taki model dostępu sprzedaż pudełek będzie szybko spadać i MS będzie zmniejszał produkcje aż całkowicie jej zaprzestanie. Jestem pewien że Sony pójdzie podbną drogą i w przyszłej generacji też zaprezentują swój abonament (tak wiem że już teraz mają PS Now, ale to nie do końca to samo), przyszła generacja będzie miała nośniki fizyczne, ale w 10 generacji może już być inaczej.
Ja to się coraz bardziej zastanawiam na Xbox'em. I tak większość czasu w napędzie PS siedzi u mnie FIFA, a gry jakie głównie ogrywam to multiplatformy. Oczywiście takie H:ZD2 czy kolejne gry ND kuszą ale jak Xbox okaże się po prostu lepszy pod multiplatformy to raczej na to padnie mój wybór. Zobaczmy co z tego wyjdzie i jak to będzie wyglądać.
Jeżeli MS przejmie Naughty Dog to mogę kupić Xkloca :) Jako że jest oczywiste że Sony na to nie pozwoli to zostanę przy PS w nowej generacji.
Ja zawsze byłem fanem ND,ale ich ostatnie gry (U4 oraz samodzielny dodatek) średnio mi siadły więc jestem sceptyczny. Teraz bardziej polegam na GG, SSM oraz Insomniac.
Ja tam kupię PS5, bo po co mi Xbox skoro mam pc.
A pojdzie na tym The Last of Us II albo Ghost of Tsushima? bo jak nie to nie kupuje
Niekoniecznie, ale przynajmniej serwery będą działać i aktualizacje nie będą się pobierać z prędkoscią 1Mb/s :D
Jeśli aktualizacja nie pobiera się tobie z pełną prędkością, to wystarczy ją anulować i zacząć ściągać od nowa i powinno ściągać z pełną prędkością. Mi w 95% przypadków pobiera wszystko z pełną prędkością, a wkurzające jest jedynie długie kopiowanie po ściągnięciu jakiegoś patcha do gry.
Myślę, że na premierę nie ale kilka miesięcy po już te gry mogą być dostępne. Oczywiście za sprawą PS Now, które będzie można uruchomić min. na xboxie.
A teraz wyobraźcie sobie że MS podaje najkorzystniejszą dla siebie liczbę, czyli FP16 - tą kosmiczną liczbę 12TFLOPS osiągają tutaj tacy tytani jak Rx 5600 (non xt :D) czy RTX 2060. W takim przypadku pod koniec tego roku pokaże się konsola która obsłuży gry w 4k* i 120FPS**.
spoiler start
* i 30 FPS
** w oszałamiającej rozdzielczości 900p
spoiler stop
Te 12tflops to przecież marketingowy bełkot. Jeśli naprawdę wsadziliby tam GPU o mocy zbliżonej do RTX 2070-2080, to cena będzie się zaczynała od 3000zł wzwyż. A wtedy przeciętny kowalski będzie miał zakup tej konsoli w dupie.
Skąd takie chore przekonanie że jak za 2500 to kupi Kowalski a jak za 3300 to Kowalski palcem nie dotknie ??
Co to za dyrdymały .
Może sprawdź sobie, jak chętnie ludzie kupowali na premierę wcześniejsze konsole za kwoty powyżej 2500zł. Tak się składa, że w Polsce NIE KUPOWALI, tylko czekali na spadek cen. Tym bardziej nie będą się rzucać na konsole nowej generacji za kwoty 3000zł lub wyższe. I to jeszcze mając świadomość, ile kosztowało na premierę takie PS4.
Tak tylko ty mowisz o czasach sprzed ponad 10 lat, gdzie zarobki byly nizsze i pracy bylo sporo mniej
Series X pewnie, bedzie kosztował te 600 euro czyli u nas 3000 jak nie lepiej na start, a i tak chyba MS bedzie musial poczatkowo dokladac?
Dlatego tez miedzy innymi zapowiedzieli, ze gry ktore powstana z mysla o Series X beda najwczesniej za 2 lata, bo za 2 lata Series X spadnie cenowo pewnie do 2 tysi u nas. Poki co ludzie nadal beda grali i kupowali stare konsole typu One S czy One X, bo i tak bedzie mozna odpalic na nich nadchodzące gry
Swietnie zapowiada sie ten nowy xbox. Cena wcale nie musi byc wyzsza od ps5. Microsoft jest jednak zdecydowanie bogatsza firma od sony i stać ich, zeby dokladac do kazdej sprzedanej sztuki dwa razy tyle co konkurencja. A nawet jesli cena będzie wyzsza, to jest bardzo duzo ludzi, ktorzy chetnie zaplaca wiecej byle otrzymac mocny sprzet.
Nie wiem gdzie jest duża ilość tych ludzi, którzy chętnie zapłacą więcej za mocniejszą konsolę. Najlepszym przykładem jest xbox one x, po premierze którego i tak większość ludzi została ze zwykłym xboksem one lub w wersji "S".
Zaczyna się robić ciekawa sytuacja gdyż rozważam kupno obu konsol , od Sonego by grać we wszystkie tytuły a od Filipa by grać w gry typu Baldurs Gate 3 (klawiatura + mysz) do tego potencjalne eksy od Micro.
Może być mało czasu .
Co do faktów włodarze Sony śpią dalej .....:)
Nie śpią, tylko pewnie czekają aż M$ pierwszy poda cenę swojej konsoli. Przecież była jakiś czas temu informacja, że Sony jest zaskoczone wysokimi kosztami produkcji PS5. Sprawy nie ułatwia też cała sytuacja z korona wirusem i zmniejszeniem przez niego produkcji elektroniki w Chinach.
Nintendo pokazało ile warta jest moc obliczeniowa. Wszyscy fanboye mirkosoftu piszą że najważniejsza jest moc a gry się nie liczą i co to za exy niby na tym PlayStation. A no takie exy że sony ma dwukrotnie więcej sprzedanych konsol niż Microsoft a switch, czyli mała konsolka z parametrami ps3 też tego Xboxa przegania.
Podpis pod zdjęciem z artykułu: "Nowy Xbox to coś więcej niż tylko mocniejsza konsola." Odkurzacz? Automat do kawy? Zmywarka?
Czyli gracze XSX zagrają np: w nowe GTA i RDR3 w pełnym 4K60FPS a PS5 bedzie miało upscalling i 30 FPS....noo ale będą EXY....
Osobiscie mam zamiar kupic obie konsole jakby co.Nie miałem nigdy PS a do tego mam w dupie PCmasterrace bo mam zajeb***y 55 calowy telewizor 4K dla którego kupie nowewgo XBOXA(Pewnie bedzie miał napę BLURAY do tego bo z SONY to nie wiadomo)
Kurcze przecież SONY to "mistrz" robienia dzwięku i robienia filmów,obrazu itp... a w obecnej generacji mają to w nosie i zostali za MS daleko w tyle co jest dla mnie kompletnym nieporozumieniem
Jedna i druga firma będą wymuszać 60fps... niezależnie od rozdzielczości. Xbox Series X będzie mieć "ewentualnie" lepszą grafikę na pewno nie będzie tak jak ty to ująłeś na początku swojego posta. To byłoby idiotyczne i bezzasadne. Takie strzelanie Sony sobie w kolano. Ponieważ to co głównie ograniczało płynność na tej generacji to procesor. A tu jedna i druga konsola będą mieć raczej podobne i nowoczesne jednostki. Te tera flopy to odnosi się głównie do grafiki i "karty graficznej" w konsoli.
Inna kwestia... Jak różnica będzie taka jak to się zapowiada. To owszem, multi platformy będą wyglądać raczej lepiej na konsoli Microsoftu. No ale takie tytuły ekskluzywne Sony mogą doganiać tą jakość multiplatform na Xboxie a nawet przeganiać. Kluczowa jest optymalizacja więc nawet jak PS5 będzie słabsze to Sony spokojnie może walczyć o grafike poprzez sam software.
Taka sytuacja... ND wydaje jakąś tam grę którą robili / robią już stricte pod PS5. Raczej żadna produkcja na Xboxie nie dorówna graficznie temu tytułowi. Po prostu.
Nie będzie żadnego 4k60fps ani na jednej, ani na drugiej konsoli w grach typu GTA VI. Zejdź na ziemię xD
Czyli MS poniekąd potwierdza ten przeciek:
https://www.gry-online.pl/hardware/digital-foundry-o-mocy-konsol-ps5-slabsze-od-nowego-xboksa/zc1d322
Cóż... jak moc piątki będzie niewystarczająca to się najwyżej kupi tego Xbox'a. Jak ktoś się pohamował z tą pół generacją (Xbox One X oraz PS4 Pro) no to kurde diametralny przeskok odczuje tak czy siak. Teoretycznie 100 dolarów w tą czy tamtą znaczenia nie ma ale jak odbije się to na lepszej bądź gorszej sprzedaży konsoli co przekłada się na większą / mniejszą liczbę graczy... No już znaczenie jakieś tam ma.
Ja osobiście jak chodzi o gry to z roku na rok coraz mocniej kupują mnie produkcje open world pokroju RDR2. No i za bardzo w nic innego grać się nie chce... Czekam na Cyberpunka, Dying Light 2 czy GTA VI. Teoretycznie więc mógłbym mieć wyyebane na plejke.
Tyle tylko że Days Gone, Tlou 2, Death Stranding no nie wyobrażam sobie żebym mógł w takie gry nie zagrać. Taki Spider Man czy Horizon to mimo iż fajne gierki... mógłbym się na nie wypiąć ale no na takie Tlou nie ma opcji. Więc nawet jak ten ekskluzywny katalog Sony do Ciebie nie trafia to się zastanów czy nie znajdzie się choćby jedna gra która trafia. Bo jak już się znajdzie to możesz np. nie trawić gier liniowych a taki God of War pochłonie Cie po całości.
Więc mimo wszystko uważam że Sony spokojnie będzie tą ewentualną przewagę wydajnościową przeciwnika jakoś niwelować. Byle jedna i druga konsola była w standardzie 4k60 niech MS zainwestuje jeszcze w jakieś konkretne gry "ekskluzywne" i spokojnie w ciemno można brać jedną i drugą maszynerie.
Obecna generacja konsol wydaje się bardziej pasjonująca niż ta ostatnia. Sony miało w lutym odkryć karty. Lutego co raz mniej, a karty zakryte. Pytanie: Czy tak jest bo taki mają harmonogram i spokojnie czekają do "godziny zero", czy może myślą nad zmianami w prezentacji nowej konsoli oraz całego jej środowiska. O ile sam hardwere już raczej nie mają szans zmienić, to jednak w sofcie i abonamencie czy innych usługach jakie szykowali mogą jeszcze dokonać zmian, by nie odstawać od Xboxa ( o ile w ogóle odstawali ze swoimi propozycjami, tego nie wiemy na ten moment bo ich nie poznaliśmy). W każdym bądź razie my jako konsumenci możemy być zadowoleni z takiej sytuacji gdy dwaj giganci biją się o nasze portfele, a nie są dogadani za naszymi plecami i dzielą się całym światem po równo. P.S. Dla zdrowego rynku gier oraz graczy tą generację mógł by wygrać niewielką przewagą Microsoft. Jak będzie okaże się w przyszłości oby nie dalekiej ;)
Sony boi się, że wirus zaatakuje ich pracowników, dlatego nie odkrywa kart :D
Pytanie: Czy nowy xbox bedzie mial wsparcie klawa/myszka? Nie jestem w ogóle w temacie więc nawet nwm czy xbox one to miał albo ps4
Bardzo możliwe, że sprzęt który teraz wystarczy do gry na wysokich detalach w ustawieniach Full HD wraz z pierwszymi grami multiplatformowymi po premierze nowych konsol będzie wystarczał na niskie ustawienia grafiki. Z upgradem sprzętu trzeba poczekać do 2021 roku kiedy wymagania zalecane gier się ustabilizują
Sony milczy bo w przeciwieństwie do niebieskich fanboyów mają szacunek do rywala i chcą jak najwięcej się dowiedzieć przed nadchodzącą prezentacją. Oni pamiętają co się działo w siódmej generacji i wiedzą że błędy wiele kosztują. Ci co piszą że 9 generacja będzie kopią obecnej są bardzo krótkowzroczni albo celowo nie chcą widzieć.
Żeby nie było życzę Sony jak najwięcej sukcesów.
https://www.youtube.com/watch?v=20_2DkpvHcY
Mam XOX i informacja o tym, że następca tej konsoli ma mieć tylko 2x więcej mocy spotyka się u mnie z zawodem.
Co to PC i wymiana karty graficznej, żeby dostać tylko 2x więcej mocy? Za co mam wyłożyć 2000+ zł?
Oczekiwałbym minimum X3 wydajność XOX i 2x więcej pamięci RAM plus te SSD nve.
Chyba trzeba poczekać z tymi nextgenami na modele pro i dopiero na nie wymienic obecne konsole jak i telewizor (siedzę na FHD i póki co mi wystarcza, wolę 60 fps w 1080p niż 30 w jakimś 4K).
Nie zapominaj, ze CPU w XOX, to tabletowa jednostka, ktora jest strasznie waskim gardlem dla tej konsoli. Przy Series X i PS5, bedzie to pelnoprawny RYZEN 2. Skok bedzie ogromny, nie oszukujmy sie.
Właśnie stoje przed kupnem kompa nie jestem wilekim znawcom więc może mi podpowiecie czy to co chce złożyć ma jakiś sens:
Grafika - Gigabyte GeForce GTX 1660
Procesor - I- 5 9400F
Ram - HyperX 8GB 2666 MHz x2 szt
Zasilacz - SilentiumPC Cero L2 500W
Płyta główna - Gigabyte B365M D3H
Dysk - ADATA 512GB M.2 PCIe NVMe XPG SX8200 Pro
ryzena 3700x bierz
i nie 2x8gb ram tylko minimum 2x16gb
gtx1660 jest akutalnie spoko ale to ogólnie strzał w kolano bo za chwilkę każda gra będzie wymagać Raytraycing a ten tego nie ma (lepiej rtx 2070 nawet uzywany)
Raytracing przez najbliższe 5 lat jak nie więcej nie będzie wymagany. Karty serii 20xx stanowią wyposażenie może z 5% komputerów (dane ze steam). Obecne tytuły można odpalić na minimalnych nawet na serii 7xx.
Ja w zeszłym roku zakupiłem gtx1660 i wszystkie nowe tytuły działają bardzo stabilnie na high/ultra, ale nie jestem psychofanem i nie potrzebuję 4k w stałych 120 fps. Ponadto mam 16 gb ram i dokładanie więcej mija się z celem, bo nowe tytułu głównie czerpią z vram.
Nie wiecie tego, nie ma na rynku next genowych gier, ale wydaje mi się, że gry się odpala po prostu bez rt, w końcu to nie jest jakieś API tylko dodatkowa opcja
Tak mi się wydaje przynajmniej
Lepiej byś zrobił wybierając platformę AMD i procek Ryzen 5 3600 Ci wystarczy przez najbliższe kolejne kilak lat spokojnie, a dzięki temu, że AMD nie zmienai co chwile podstawek, za te 2 lata albo szybciej sobie weźmiesz Ryśka 7 lub 9 i masz spokój na kolejne lata. 16GB ram to optimum obecnie, nie am sensu brać 32GB chyba, że masz nadmiar kasy do wydania, ale wygląda na to że nie bardzo więc 16GB będzie w zupełności wystarczajace i najlepiej z zegarem min 3000MHz.
Zasilacz ok jednak karte graficzną o wiele lepiej byś zrobił kupując używkę GTX1080Ti (można już dostać za 1600PLN wersje bez TI za 1200 już kupisz) ewentualnie RTX 2060 albo radeona RX5600. Miałem ten sam dylemat jakiś czas temu czy wziąć 1660 i ciesze się, że tego nei zrobiłem bo dorwałem za 1299PN nówkę praktycznie MSI GTX1080 Gaming X plus 11GBps i jestem mega zadowolony. Nie ma sensu brać słabszej karty nowej, jak można miec o wiele lepszą używaną, lub porównywalną taniej jak np GTX1070Ti (za 800 juz dostaniejsz). Dysk tylko 512GB? Ja mam zawalone juz 5TB ponad danych a 512GB to teraz 2-3 większe gry, system, pare filmów i brak miejsca. Lepiej mniejszy SSD na system i zaoszczędzoną kase włożyć w HDD 2TB na przykład.