Granie z Plusem - odc. 16 - Firewall: Zero Hour
I kolejny rozwalony monitor przez dziadka. Szacunek dla wnuków, że są taką oazą spokoju, bo ja chyba bym nie dał rady
Różnica taka że ty po takiej akcji musiałbyś kupić nowy, a oni sobie nowy narysują
Niema takiej we wszystkich musisz ganiać po piętrach, gorzej jak w realu będzie ściana a w grze vr droga by ruszyć naprzód wtedy dupa nie przejdziesz gry.
Chyba, że pytasz o gameplay.
Przecież są strzelanki VR gdzie się stoi w miejscu i strzela do fal wrogów. Pierwsze gry tak wyglądały, teraz w większości się chodzi.
Buźka na koszulce też zaskoczona.
Uronione łzy na ostatnim obrazku sugerują tylko jedno: r.i.p monitor :|
Gra na VR i siedzi przed monitorem, niezla logika. No i najsmieszniejsze jest to, ze ludzie serio tak robia, ostatnio widzialem goscia, ktory zabijajac zombiaka, skasowal tez sobie TV...