"Świetna gra", "gra całkiem przyjemna", a tymczasem średnia ocen na metacritic krytyków i społeczności jak ramię w ramię na poziomie 6.5 do 5.9. Ilość pozytywnych ocen na Steamie ogółem 58%, a w ciągu ostatnich 30 dni to tylko 55%. Przestańcie robić hype na tą grę. Zwłaszcza, że cena za tą grę nie jest niska, bo na poziomie 143 zł. Niech przynajmniej twórcy gry załatają ją.
Wszystko przed twórcami
No właśnie, że nie! Trzeba pamiętać o:
1. Sama gra powstawała prawie 7 lat.
2. To bardzo małe studio.
No chyba, że ktoś ma na myśli to "wszystko przed twórcami" przez kolejne 7 lat, to tak.
Odradzam obejść tą grę... póki co - szerokim łukiem.
W D3 natłukłem ponad 5 tys h, w tą po 100h odnoszę wrażenie że to dalej powinno być w wersji alfa. Nie dość że zbugowana, zero balansu to życzą są sobie za nią 140 PLN, jakaś kpina.
Cud że zakupiłem dla siebie i syna "od ruska" na Alledrogo, po 40 PLN za sztukę, za taką kwotę jeszcze można machnąć ręką.
BTW: Syn stanął na finalnym bosie, ponad 30 podejść i za każdym razem się buguje. Dajcie spokój.
https://www.youtube.com/results?search_query=wolcen+lords+of+mayhem+final+boss+bug
Jakkolwiek to dopiero druga recenzja tej gry, jaką widzę, to nareszcie ktoś zauważył te techniczne niedoróbki i to, ze długo potrwa ich łatanie.....Ostatni patch 2,8 BG nie zrobił wiele w tej materii... chociaż też jakichś bugów, typu dublowanie itemów, nie odnotowałem... I w końcu ktoś na chłodno opisuje, że to produkt jakby niekompletny (choćby problemy z flaszkami, co napisał ktoś wyżej - podobnie pisałem wcześniej) i ładnie punktuje zarówno wady, jak i zalety. Gra jest spoko, ale póki co, do bardzo dobrej jej daleko..... Wracam do Grim Dawn, bo ten boss pierwszego aktu Wolcena, to jakieś ścierwo..... Przyjemniej i lepiej technicznie się walczy z Wotanem, na końcu Maliwan Takedown w Borderlands 3 ..... Ale i tak odpalę Wolcen znowu za jakiś czas :P Bo to przecież spoko gra.....
to i ja dodam swoje trzy grosze, a co?:)
1. kilkanaście sekund walenia w stos beczek z dwóch pistoletów, zanim udało się trafić - no, ale jak rozumiem to ukłon w stronę Fallouta:)
2. Nienamierzlne nietoperze w lochach.
3.genialne tłumaczenie, zdaje się, że mam swoje lata i po polsku jako tako mi wychodzi, ale czytając opisy skili, czy pasywów nie mam zielonego pojęcia o co chodzi. To znaczy wyrazy rozumiem, ale ich połączenie w logiczną całość to już inna sprawa:)
Ale tempo :)
Wczoraj siadam grać schodzę na wycieczkę a tu słabiej - boss coś zaczyna mnie lać ?? a byłem taki silny z fizycznym na krwawienie.
Siekierki zamiast dwóch jedna , przestają się kręcić .. co jest ?
POE wzmacniało jakieś bullidy a inne osłabiało raz na sezon a tu proszę :):) z patcha na patch :) w odstępie kilku dni.
Patch 1.05-1.06
Bleeding Edge "Unstoppable Momentum": now also adds a 10 seconds cooldown to the skill.
Bleeding Edge "Despotic Perseverance": reduced the Damage Multiplier per Ailment Stack from 20% to 2%.
Bleeding Edge "Self-adjusting Principle": reduced the Projectile Speed Multiplier from 1.75 to 1.3.
Skil ostro w dół a :
The damage of the summons is greatly increased in the first 15 levels (up to +100%).
Increased summons damage during the first 40 levels by around 20%.
Summons damage from level 40 to level 90 are also increased from + 20% to + 200%.
ostro w góre :)
Nic to - zmiana bulidu przy obecnych środkach pikuś ( 63 lev )
tylko trzeba trochę rzeczy pozbierać
Mi gra zdecydowanie leży ( no ile można grać w poe ?? )
Grę na dzień dzisiejszy z błędami oceniam na 8/10
Ma TROCHĘ błędów - fakt ale ile jeszcze grania do 90 lev ?
Ile jeszcze zmian bulidów ??- to lubie :)
Wolcen to taki trochę efekt braku zdecydowania i jasnej wizji twórców gry. Gra była w produkcji bardzo długo, bo 1 zapowiedź była już w 2011 roku. Gdyby twórcy podążali jedną wizją to mogłaby to być naprawdę solidna gra, a tak gra zaliczała co parę lat restart bo "moda się zmieniła".
No i też wstyd dla studia, że po tylu latach w early access (aż 4) gra wyszła z tyloma błędami i głupimi decyzjami.
Raczej nie ma co czekać na brakujące akta, bo za chwilę znów się twórcy znudzą projektem i zaczną pracować nad nowym projektem. Produkcja tej gry mocno przypominała Duke Nukema Forever.
Moje wrażenia: stoje na bossie kończącym akt I i jego 3 faza doprowadza mnie do flustracji:
Na plus:
+ Grafika
+ Wygląd lokacji i potworów (czuć inspirację nie tylko Diablo ale i np. filmem "Wielki Mur"
+ Rozwój postaci
+ Fabularnie ciekawie
+ Feeling walki
+ Dużo przedmiotów i zróżnicowany wygląd pancerzy oraz broni
Na minus:
- Bugi
- Lagi
- grę lubi zawiesić gdzie pomaga tylko alt+F4
- miejscami szwankują animację np. postać biegnie robiąc kółeczka w okół własne osi
- łatwo można zrobić OP postać przez brak balansu
i tu wada nie wada - Boss Edrick i jego trzecia faza. Nie wiem czy jest aż tak op czy to jakiś bug ale mam postać która na 21 lv ma ponad 2 tysiące punktów życia, większość przeciwników i bosów kładłem pierdami a 3 faza tego koleżki sprawia że jak trafi mnie pewnymi atakami to jestem na 2 strzały a czasami nie da się od niego odbiec bo postać "przyciąga" się do niego :D
Jeśli naprawią błędy, poprawią balans i dodadzą te 2 akty w przyszłości to można będzie ocenę podnieść spokojnie o oczko
Błąd: "a do premiery aktualizacji 2.0" - powinno być 4.0 ;)
Do posiadajacych tytul
- czy gra ma bugi uniemozliwiajace ukonczenie ?
- jak wyglada tu endgame ?
Jestem już po kilkudziesięciu godzinach z grą, end game mam dość myślę ograny, więc można oceniać. :)
Z plusów:
- możliwość stworzenia dowolnego builda - dużo większa otwartość niż w PoE przez obracanie drzewka, wszystko znacznie klarowniejsze;
- modyfikowanie i duplikowanie skillow - rozwinięta koncepcja z D3, choć przydały by się mody, które totalnie zmieniają działanie skillow;
- oprawa audiowizualna - gra wygląda ładnie, działa dobrze nawet na średnim sprzęcie i brzmi też fajnie;
- klejnoty - podział na poziomy gniazd w przedmiotach i różne bonusy z tego wynikające to fajna sprawa;
- możliwość zmiany gniazd w itemach - szkoda tylko, że tyle kosztuje :P;
- ogólny klimat i design (potworów i lokacji), choć przydały by się bardziej niestandardowe miejscówki (może więcej flakopodobnych miejsc jak w singlu?);
- fajna, choć ograniczona rozbudowa miasta;
- dobrze zrobione ekspedycje - dodatkowe utrudnienia i mapy dają sporo możliwości;
- wymagająca walka - choć jak człowiek ma dobre itemy to juz jest znacznie łatwiej.
Minusy:
- błędy - nie znikały mi co prawda postacie, ale dużo razy postać wpadła mi pod mapę, zniknął mi dźwięk czy przestała działać premia z jakiegoś skilla;
- błędy w pasywach - pomijając przestrzały z wartościami, jest jednak trochę skillow, które nie działają (albo czasami nie działają);
- mało rozbudowany end game - przydałoby się więcej aktywności, większy wpływ map na ekspedycje, bardziej rozbudowany rozwój miasta;
- kampania - fabuła jest fajna, Val wymiata, ale fajnie jakby była dłuższa, bo 3 akt się kończy znienacka.
- mało skillow - modyfikacje sporo dają, ale przy niektórych buildach człowiek bierze praktycznie wszystkie skille, bo nie ma z czego wybierać.
Nie grałem w online dłużej niż kilka godzin, więc nie opisuje związanych z tym błędów, a sama rozgrywkę. Ode mnie 7.5 - jak poprawia działanie skillow pasywny i znikną problemy z online to wystawiłbym 8.5. Grałem w ostatnich tygodniach sporo w PoE i Wolcena stawiam wyżej przez ogólna frajdę z gry - i mięsistość walki, której w PoE brak. Wszystko przed twórcami - dodanie więcej treści, aspekty społeczne, wyzwania dzienne i crafting z prawdziwego zdarzenia to rzeczy, które bym widział w grze.
Recenzje na Steam bardzo słabe. Gra, nawet jeśli miodna, to nie powinna mieć tylu problemów technicznych. A te obrzydzą nawet super produkcje. Kupię za jakiś czas bo pograłbym sobie w H&S i bardzo na Wolcena liczyłem. Wygląda super.
Wiadomo bugi w grze bugami sporo ich jest. Ja przestałem w nią brać że względu na to że gra miała dawać spory wybór wśród budowania buildow, ale na chwilę obecną wychodzi ze rządzą 2-3 buildy na YouTube, które mnie osobiście przyjemności nie dają. Jestem ulubieńcem minionow itp. coś co robi robotę za mnie i tutaj armia minionow jest całkowicie bezużyteczna. Nawet jak by człowiek chciał iść po turrety to też można je o kant dupy rozbić.
Taka ciekawostka, na oficjalnym Discordzie gry, polski kanał został usunięty a było tam na prawdę dużo ludzi.
7.5? Czy osoba pisząca recenzje grała w ogóle w Wolcen?
Gra jest obecnie w tragicznym stanie. Nic tam nie działa poprawnie, nawet głupie flaszki na heal/rage/willpower nie potrafią się aktywować kiedy naciskamy przycisk. Połowa albo i więcej pasywów nie daje efektu albo daje tylko częściowy. To samo tyczy się pasywów dla umiejętności. Robiąc end-game i biorąc pod uwagę ile bugów i problemów do tej pory trafiłem zapewniam, że w stanie obecnym ta gra może dostać co najwyżej 4/10. Na pewno nie jest bliska ukończenia. Grając mam wrażenie, że to faza jakiejś Closed Bety dopiero. Zdecydowanie odradzam zakup każdemu do czasu aż tego nie połatają, co prawdopodobnie zajmie im minimum kilka miesięcy...
Jedyny plus to ciekawie zrobione cutscenki, grafika(niestety optymalizacja leży w paru miejscach) i muzyka. W stanie obecnym gry nie polecam nikomu.
Z recki wynika ze jak polataja to bedzie swietna gra. Poczekam. Mam jeszcze Grim Dawn do skonczenia.
Dobry tekst. Z recenzji jak i z opinii graczy wnioskuję, że warto jeszcze chwilę poczekać z zakupem. Ogólnie to zapowiada się świetny rok na hack & slashe. W tym roku mamy jeszcze Torchligt 3.
Mnie sama idea bezklasowości — Jesteś Tym, Jak Grasz — już mnie kupuje. Sztuczne dzielenie, "szufladkowanie" postaci w grach (A)RPG zawsze mnie odrzucało. Jak tylko wejdę ponad poziom Intel HD4600 to na pewno sobie sprawdzę.
Do całkiem porządnego h&sa troszkę długa droga przed Wolcenem.Wydanie gry w tym stanie jako pełnego produktu było chyba decyzją bardziej budżetową bo w końcu trzeba coś z tego mieć.
Cała akcja fabularna jest całkiem spoko:) oczywiście nie licząc bugów opisanych wyżej a zwłaszcza znikających itemów ze skrzynki.
Jednak skoro zapożyczyli już tak dużo z Path of Exile to mogliby już pójść na całość i zrobić podobną itemizację bo ta jednak mocno kuleje zwłaszcza w etapie do 40 lvl o dalszych dropach nie wspomnę.
Podział itemów unikalnych na lvl 15 potem 40 jest idiotyczny bo w międzyczasie może wypaść item żółty który we wszystkim bije te uniki czy legendarki razem wzięte.
To że wypadnie unik(oczywiście jak go zauważysz bo jego drop jest prawie niewidoczny)nie znaczy że masz coś godnego uwagi a najczęściej jest to totalny złom.Na 60 lvl wypadają unikaty na lvl 40 co już w żaden sposób nie jest wstanie wzmocnić twojej postaci.
Co do engamowych dungów czy ekspedycji to niestety powtarzalność 5 lokacji jest dość nużąca ale to już standartowy grind jak mapy w PoE czy dungi w D3.
Wg mnie itemizacja w tym stanie jest totalnie do poprawki to nie PoE gdzie budujemy często postać pod item z 5 lvl a itemy z przedziału 1-30 są dość często endamowe.
Gra pomimo wielu błędów jakie posiada skradła me serce, na liczniku mam ponad 130h. Mam nadzieją że będą nadal tą grę rozwijać bo mają za co w końcu w ciągu tygodnia sprzedało się blisko milion kopii.
Walczę z potworami i błędami ale nie przeraża mnie to.
Gra na 6 bo animacje,kolizja,bugi są te same co na początku.Tyle lat grania i testowania to wstyd wydać grę w takim stanie.
Mala wskazowka dla tych co w end game juz sa, a moze rowniez dla wbijajacych poziomy lub robiacych kampanie :)
W Wolcenie staty maja o wiele mniejszy wplyw na jak mocno bijemy, bo i tak dostajemy bonus do dmg za wpakowanie punktow w staty. Wiec jak na ekspedycjach moby zaczynaja bolec wystarczy 100% statow w toughness/wytrzymalosc wsadzic. Ja z 2h bronia 187 z maxem upow czyszcze :) Ferocity zwieksza tylko kryta, ale wystarczy miec powyzej 40% i naprawde dmg jest wystarczajacy. Znajomy pure magiem gral full ferocity i byl na strzala, kazdy boss to loteria, zmienil sie na full toughness 3-4 strzaly spokojnie przyjac moze i dmg wcale nie wiele mniejszy robi :)
Drugi tips jak spotkacie sprzedawce na mapie to polujcie na pasek The Trial ktory jest teraz chyba najlepszy w grze :) free dmg z Mark of Impurity
Kilgur - po drugie caly ten release to na 90% byla ucieczka przed niewyplacalnoscia oczywiście że to nieprawda studio dawno miało środki na wiele lat szczególnie że beta sprzedawał się dobrze, po premierze gra sprzedała się wręcz rewelacyjnie
Zastanawiam mnie też narzekanie na grę i wytykanie jej że jest nie skończona mając b. dobrą ciekawą kampanie SP na dla mnie 25 godzin (dla innych niech będzie na 10-15) oraz niezły end game na wiele godzin. Kilgur sam masz ponad 100 godzin w tej grze, gdzie czasem drogie duże gry AAA kończą się po 10 godzinach i to definitywnie.
Gra jest absolutnie warta swojej ceny i na pewno dużym nadużyciem jest mówienie że została wypuszczona za szybko, ze jest wykastrowana, ze to beta itc. Więcej w niej treści niż w Diablo III na premierze.
małe studio? a poe stworzyła jakaś korporacja?
tyle lat testowania i wydali klona diablo 3 z bugami i problemami serwerów. jakby mi ktoś pokazał filmik z podpisem diablo 3 nowy dodatek to bym uwierzył.
firma musiała dużo wydać na marketing bo ci którzy zachwalają ewidentnie nie widzą podobieństw a i pewnie sami nie grali w nic innego.
co do błędów to bym zrozumiał gdyby gra była darmowa ale wołać 150zł? ewidentny skok na kasę.
Fajna i pełna pasji recenzja. Gra wciąga inne slashe na śniadanie. No i w końcu zaczyna wyszukiwać innych graczy. Właśnie wbiło mnie w akt 2 do drużyny, a nie skończyłem 1 i teraz nie mogę wrócić. Szkoda, że nie można wybierać aktów.
Przed premierą Wolcena zastanawiałem się czy wybrać Grim Dawna z dodatkami, czy właśnie Lords of Mayhem. Zdecydowałem się na Wolcena licząc na rozwój gry, który utrzyma mnie przy niej na dłużej. Na razie wyboru nie żałuję. Tytuł zapewnia bardzo przyjemną i satysfakcjonującą młóckę. Póki co faktycznie kuleje w nim mnóstwo rzeczy i ciężko stwierdzić, czy rozwój będzie taki jak zapowiadają, ale na razie nie jest źle.
Gratuluję twórcom, udało im się przebić PoE nawet w szczycie.
To tak jakby ktoś się pytał na co komuś inne gry z tego gatunku poza Path of Exile i Diablo, ewentualnie Grim Dawn :]
Bo prawda jest taka, że mimo problemów z premierą to i tak grało się lepiej niż przez pierwsze dwa miesiące lig w PoE (które trwają 3 miechy) robiące za beta testy niż granie, może okazjonalnie, dla przyjemności...
A czego wymagacie od nowej gry... Nikt nie jest niczego do końca świadomy... I pewnie twórcy gry nie spodziewali się aż tylu zalogowanych graczy... Oni wydali swoją recenzję nascktora pracowali... Tak samo jak w diablo 3 też są błędy, lagi, itp, itd... A ile gra ma lat? I jakoś nikt o tym nie mówi
Co tu dużo gadać, świetna gra. Z bugami różnie bywa jedni doświadczają ich dużo inni mało. Zawsze można poczekać z miesiąc i kupić kiedy już uporają się z wszystkim.
Jakie usuneli jak nadal mam na oficjalnym wolcen-polish
A dzisiaj udało się wbić pięknego aczka :) skończenie całej kampanii bez klękania :)
Kapitalna gra !
Moim zdaniem patch wprowadził sporo dobrych zmian oraz poprawił to co miał poprawić.
Forcebreaker - tak uważam że ta gra w formie którą obecnie prezentuje zasługuje na mocne 9/10 a plus lub 0.5 że twórcy ciągle wprowadzają poprawki. Gra w SP jest kapitalna, ale najbardziej zyskuje w MP. Twórcy obiecali też zajęcie się przedmiotami legendarnymi na wzór przedmiotów unikatowych które są b. dobrze przygotowane i opisane. Na pewno szybko pojawią się kolejne patche, a tym czasem dzisiaj próba wbicia trudnego aczka :)
Dla mnie kapitalna a jak i widzę że na steam od 50-100K ludzi siedzi prawie non stop to można wnioskować że nie tylko dla mnie. End game naprawdę zrobiony solidnie z rozbudową miast wyprawami czy ekspedycjami. Dla mnie mocne 9.5 / sam SP i jego ukończenie zajęło mi 25 godzin. W online zabawa wyśmienita, co ja mówię wręcz kosmicznie dobra !
