Dlaczego egoistyczny,każdy ma prawo kupić tyle papieru ile chce,najwyżej cena podskoczy.
lockdown staje sie faktem :) trzeba sie pakowac...
Jak wyglądała dalsza część wywiadu, pociągnęli temat SARS, czy też go ucięli.
Mądrze facet gada, ale zarówno na TVP jak i tutaj na TVN strasznie mu przerywają :(
Ciężko się tych wywiadów słucha.
Jutro wracam z zagranicy do Polski (dzisiaj fizycznie nie dam rady dotrzeć) - czyli będzie kwarantanna/dwa tygodnie wolnego.
Polećcie jakieś książki :)
Ja wrócę za tydzień ale mnie chyba kwarantanna nie obejmie .
Obejmie, obejmie, za tydzień będzie jeszcze gorzej niż jest obecnie. Kwarantanny dla przyjezdnych nie zdejmą jeszcze przez długi czas.
Tymczasem nasza bananowa młodzież widzę cieszy się bo hehe ferie. Dziewczyna przechodziła obok grupy takich baranów idąc do sklepu osiedlowego i mijając ją zaczęli udawać, że kaszlą. No i po co taki człowiek żyje, po co taki człowiek żyje jak ten chwast.
W takim przypadku spokojnie na policję może dzwonić. Jeszcze niech nagra jak kaszlą to im kwarantannę siłą zrobią.
Normalnie bym nie bronił, ale prawie każdy z nas w takim wieku był głupi.
Też większość z nas wtedy nie miała internetu. Teraz są FB, memy i młodzież śmieje że wszystkiego - to co widzę na grupach, aż czasami prosi się o łaskę.
Młodzież jak młodzież, ale mają rodziców. Przez te kilka tygodni powinni bardziej ich pilnować.
Nie jesteśmy zbyt bogatym krajem, u nas niekontrolowany rozwój epidemii skończy się jeszcze gorzej niż we Włoszech.
Dokładnie. To nie są ferie, tylko totalny szlaban o zlagodzonym rygorze (ban tylko na wyjścia) i rodzice powinni go egzekwować.
Na ostatnich lekcjach przed kwarantanną tłukłem to wszystkim uczniom do głowy. Mam nadzieję, że choć młodzież z mojej szkoły ma trochę rozumu.
No tak, bo młodzież powinna być karna, jak w Korei pn. Czego się spodziewałeś, postaw 30 latków?
Z tego co widzę w galeriach markety np budowlane normalnie czynne , ciekawa sprawa.....
A to nie od poniedziałku maja być zamknięte?
I mnie w piekarni nie ma chleba. Zawsze kupuje zapas raz w tygodniu. Kolejka taka, że stoi koło siebie 20nosob, mówili, że będzie dopiero 8 kolejny, ale to znowu będzie tyle ludzi, że strach iść
"Od północy z piątku na sobotę swoją działalność ograniczają restauracje, kawiarnie czy puby. Nadal będą mogły sprzedawać jedzenie. Ograniczeniu podlega jedynie spożywanie posiłków na miejscu. Zamówienia będzie można brać na wynos lub też z dostawą do drzwi.
Zdaniem premiera "dowożenie generuje mniejsze ryzyko".
"Wszyscy specjaliści, epidemiolodzy ostrzegają przed tym, żeby nie dopuszczać do tego, żeby ludzie mogli się gromadzić w skupiskach" - tłumaczył taką decyzję.
Ograniczona będzie także działalność galerii handlowych. Jak mówił podczas konferencji, pozostaną w nich otwarte otwarte sklepy spożywcze, a także pralnie, apteki i drogerie."
Ten durny wirus storpedował wszystkie rozgrywki sportowe...
Wczoraj zjechałem z Niemczech na weekend. Rozmawiałem telefonicznie z mamą i doszliszmy do wniosku, że nie odwiedzę jej, ani dziadków ze względu na ich wiek oraz to, że mają problemy zdrowotne.
Dzisiaj rano odebrałem dziewczynę z nocki to pojechaliśmy od razu do Netto, bo kończyła się w domu woda to pomyślałem, że dobrze, jak kupię sobię trochę jedzenia do zagranicy, bo w Polsce taniej mi wyjdzie. Nie wiem czy ludzie powariowali, ale była godzina 6:30 a ludzi było tyle ile normalnie jest w godzinach południowych - obsługa musiała otworzyć 4 kasy. Mam porównanie ze sklepami w Niemczech. W mojej miejscowości w której pracuję i mieszkam (ok. 20k osób) są 3 markety wielkości biedronek/netto i jeden (a raczej dwa bo sieć Rewe przeważnie ma oddzielnie budynek do spożywki i picia) wielkości kauflanda. Niezależnie o której godzinie byłem w sklepach zazwyczaj było po 5 - 15 klientów skrajnie 20 i produktów nie brakowało. Jak tak dalej pójdzie to będziemy trzecim krajem (w Europie) zaraz za Włochami i Anglią gdzie epidemia zrobi największe żniwo.
Pytanie za 100 pkt.
Za złamanie kwarantanny czyli np świadoma ucieczka powinna być kara w postaci próby zabójstwa bo niby zarazi starsze osoby, a one umrą. Dziwne te kary i ogólnie jak rząd podchodzi lekceważąco do tego wszystkiego. Nawet dzieci nazwały ten okres koronaferie. Nie lepiej rozdawać te kary po 5 tyś? tylko straszyć w gadce.
Kara w postaci próby zabójstwa? Czyli jak ktoś próbował opuścić kwarantannę to trzeba spróbować go zabić za kare?
Co Wy opowiadacie? U nas jest teraz ogromna kwarantanna spoleczenstwa wprowadzona w stosunku do ogloszonych zakażeń.
Przykład Niemcy, Anglia.
Jest tam 10 razy tyle przypadków. Czy mają pozamykane wszystkie możliwe miejsca rozrywek na miescie? Markety? Zamkniete granice? Ludzie sie nie witaja ze soba niemal w ogole...
Pojedyncze przypadki ze dziecko sobie dla zabawy krychnie kolo kogos...w Szkocji jeszcze w czwartek grali mecz przy pelnych trybunach...
Koronawirus-koronawirusem, ale Show must go on i KASA musi sie zgadzac.
Kapiszi?
Teraz byłem w Biedronce u siebie, żeby parę bułek kupić, mleko, to co zawsze. Sporo ludzi, towaru brakuje, miejscami puste półki, jeszcze tego nie widziałem w Biedronce. Nie ma konserw, makaronów, mleka, kasz, wody mineralnej. Z dobrych niusów, zostało trochę toaletowego.
Najbardziej mnie jednak denerwuje to macanie każdego produktu przed włożeniem do koszyka. Przebiera taki tymi swoimi łapami, międli, międli, najlepszego opakowania szuka zanim weźmie do koszyka. Noż kuźwa. Podobno epidemia jest, a większość klientów się zachowuje jakby poza nimi nikt inny się nie liczył.
Ja dzisiaj z rana (7:30) pojechałem do Auchan, ludzi tyle, co w sobote z niedziela niehandlowa o normalnej godzinie. Z towarów było prawie wszystko, ale widać było, że np. mięso schodzi bardzo szybko.
W sumie to nie było tylko żeli antybakteryjnych, mydła było bardzo mało. Papieru toaletowego całe góry :)
Jeszcze kupują. Wszystko przetraca bo przejesc nie dadzą rady.
Spozywka powinna bić rekordy zysków w tym roku.
2 kejsy już u mnie w mieście, w Starachowicach.
Edit:
Ponoć z Ostrowca, ale przewieźli do Starachowic bo nasz jedyny szpital przekształcili w zakaźny na całe województwo.
Gratuluję
Powinny juz byc wprowadzone ostrzejsze srodki bezpieczenstwa. Proponuje wprowadzenie godziny policyjnej na razie w nocy od 22 do 6 rano i karanie mandatem w wysokosci 1000 zl kazdego za jej zlamanie.
Zaklady pracujace noca w ktorych nie ma potrzeby aby pracowaly powinny zostac w nocy zamkniete. Powinny byc otwarte tylko takie zkalady, jak elektrownie, szpitale itp a wszyscy ich pracownicy powinni byc wyposazeni w maseczki ochronne itp.
W miastach ktore zostaly wykryte przypadki korona wirusa powinny juz byc odciete od swiata i nikt nie ma prawa z nich wyjezdzac ani wjezdzac.
Powinno sie tez wprowadzic calkowity zakaz wychodzenia z domu dzieci i mlodziezy bez uzasadnionej przyczyny tak aby nie paletali sie po miescie. Szkoly zamkniete i maja siedziec w domach i basta a za lamanie zakazu finansowo karac ich rodzicow.
Powinno sie juz calkowicie zamknac granice z innymi krajami Unii Europejskiej i swiata a kontrole nad granicami powinno przejac Wojsko Polskie.
Te srodki zaradcze powinny przyniesc korzysci i wirus przynajmniej wolniej bedzie sie rozprzestrzenial.
W razie jakby wirus sie dalej rozprzestrzenial nalezy ograniczyc wszelkie swobody obywatelskie do absolutnego minimum i nalozyc kwarantanne na caly kraj i wszyscy bez wyjatku powinni siedziec w domach i bez waznej przyczyny nie moga ich opuszczac.
Tymczasowo na czas kwarantanny wladze powinno przejac Wojsko Polskie a zolnierze ubrani w kombinezony ochronne razem z Policja i Straza Miejska powinny patrolowac dzielnice i pilnowac aby nikt w czasie kwarantanny nie wychodzil z domu a takiego obywatela ktory wyjdzie natychmiast zatrzymac i wylegitymowac i zapytac sie w jakim celu opuscil swoj dom i jak nie ma waznych powodow nalozyc wysoki mandat i zaprowadzic do miejsca zamieszkania.
Nalezy tez wznowic obowiazkowy pobor do wojska aby mlodzi ludzie zamiast siedziec w domach zostali przeszkoleni w zakresie medycznym i BHP i odeslani do pilnowania poprzadku na ulicach.
Zarty sie skonczyly! Tylko zdecydowane dzialania sprawia ze rozprzestrzenianie sie wirusa zostanie zahamowane i wrocimy do normalnego zycia!
Hinson, to była ironia? Bo nie wyczułem...
Nawet Chińczycy nie mają takich totalitarnych ciągotek.
Szary-Wilku ---> W Polsce takie rzeczy jak maseczki, ubrania ochronne, srodki dezynfekujace tez sie jeszcze produkuje, dlatego uwazam ze w takim wypadku Wojsko powinno przejac kontrole nad takimi zakladami a ten sprzet zarekwirowac i wywiesc do magazynow wojskowych i z tamtad byc dystrybuowany do najwazniejszych miejsc czyli takie jak szpitale, policja, straz miejska graniczna, pozarna itd.
W czasie kryzysu jak ten takie zaklady powinny produkowac taki sprzet dla wojska a po kryzysie powinny dostac rekompensate.
Dziwie sie ze Wojsko Polskie nie zostalo do tej pory bardziej zaangazowane do walki z korana wirusem.
Chinom udaje sie powoli opanowywac sytuacje bo tam jest dyscyplina i nalezy takie same srodki a nawet ostrzejsze wprowadzac w Europie. Inaczej bedziemy mieli systuacje podoba do epidemii dzumy w sredniowieczu!
Bukary.
Tu nie ma zadnej ironii. Ten kolo jest oderwany od rzeczywistosci, wystarczy znac historie jego wypowiedzi.
Swoja droga hinson nie przejmuj sie.
Matka natura co jakas dekade wypuszcza nowa mutacje koronawiruda, takze do zoba za 10 lat przy kolejnej epidemii
wszyscy bez wyjatku powinni siedziec w domach i bez waznej przyczyny nie moga ich opuszczac.
Wszyscy mają siedzieć w domach i nie opuszczać ich?
To już na spacer nie można wyjść?
A jedzenie? Skończy się w sklepie i kto przywiezie więcej?
Kto ci wyda towar jak wszyscy będą siedzieć w domach?
Transport i kierowcy też mają siedzieć w domach?
Paraliż całego kraju, ogłoś coś takiego to w sklepach będą się bić o wszystko bo zapasy trzeba zrobić i walić to że ty będziesz miał na zapas na miesiąc a drugi po tygodniu będzie głodował...
Jak chcesz budować swoją odporność to się trzeba ruszać, biegać, ćwiczyć, spacerować, zażywać ruchu na świeżym powietrzu, ale nieee, siedzieć w domach...
W czasie kryzysu jak ten takie zaklady powinny produkowac taki sprzet dla wojska a po kryzysie powinny dostac rekompensate. ---> Wszyscy siedzą w domach i produkcji nie będzie do odwołania.
Kto będzie pieniądze zarabiał? One też się szybko skończą...
Ale nieeeee...wszyscy siedzieć w domach!
Administracja mojego osiedla trochę się wystraszyła. Wywiesili na drzwiach do klatek informacje, że z powodu występowania przypadków koronawirusa, wizyty w spółdzielni należy ograniczyć do spraw najważniejszych. Boją się o swoje zdrowie urzędasy.
Boją się o swoje zdrowie urzędasy.
No kto by pomyślał, patrz do tej pory myślałem że urzędnicy mają immunitet na koronawirusa
Każdy sposób jest dobry żeby brać kasę za nic. Że też w XXI dalej istnieją te relikty przeszłości zwane spółdzielniami mieszkaniowymi gdzie cała świtę sponsoruja mieszkańcy.
Szkoda że zwykli ludzie nie mają immunitetu i muszą pracować w pełnym wymiarze godzin, nierzadko dojeżdżając do pracy komunikacją miejską przez pół Warszawy.
Yarpen----> fanzolisz jak potłuczony.
Alex-----> zgadzam się. Ciekawe czy wypłacą sobie mniej pieniędzy za mniej pracy. Nie sądzę. Nikt ich nie kontroluje i nie rozlicza z tego. Istnieje niby coś takiego jak walne zgromadzenie członków spółdzielni, gdzie różne sprawy można poruszać, głosować nad odwołaniem zarządu spółdzielni, lecz wiadomo, że ludzie są zajęci swoimi sprawami i mało kto chodzi na te zebrania.
Yarpen z Morii ---> A ja myślałem że to nie są ludzie i nic takiego im nie grozi...
Kurła, unia nic nie robi!!!!1!!!
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-ogromna-pomoc-dla-naszego-kraju-z-ue-na-walke-z-epidemia-6488782342493825a
Dziwne te proporcje pomocy, ale nie ma co narzekać.
Może to też wina Tuska?
To nie jest już śmieszne ale ten wirus ma jeden plus. Wszystkich sprowadzi do jednego poziomu. Co nie którzy uważają się za nie wiadomo kogo, twierdzą że problem ich nie dotyczy ale jak się okazuje jest wręcz przeciwnie.
Koronawirus - nowe dane z najbardziej poszkodowanych krajów. Szczególnie niepokojąco wygląda sytuacja w Hiszpanii, gdzie po 7 tygodniach od wykrycia setnego przypadku jest kilka razy więcej zgonów niż w analogicznym momencie we Włoszech.
Chiny - 80824 zachorowania, 3189 zgony,
Włochy - 17660 zachorowań, 1266 zgonów,
Korea Południowa - 8086 zachorowań, 72 zgony,
Hiszpania - 5232 zachorowania, 133 zgony,
Niemcy - 3675 zachorowań, 8 zgonów.
Koronawirus został wykryty u kolejnego nauczyciela z Warszawy. Dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 46 przy ul. Wałbrzyskiej poinformowała już rodziców uczniów.
W środę koronawirusa wykryto u pedagoga ze Społecznej Szkoły Podstawowej nr 2 STO na Białołęce w Warszawie. Dyżury opiekuńcze w tej szkole zostały odwołane.
Koronawirus zbiera śmiertelne żniwo w kolejnych krajach.
Iran - 611 ofiar śmiertelnych (+97),
Belgia - 4 ofiary śmiertelne (+1).
Szwecja rozważa poddanie całego regionu Sztokholm kwarantannie" - pisze pan Michał, mieszkający w stolicy.
Pani Marta z Goteborga narzeka, że Szwecja jest jedynym krajem regionu, gdzie nie podjęto decyzji o zamknięciu granic, a nawet kin, muzeów czy restauracji. Zabronione są tylko imprezy masowe powyżej 500 osób.Liczba chorych w Szwecji sięgnęła 815, dziś potwierdzono śmierć drugiej osoby.
Koronawirus rozprzestrzenia się w kolejnych krajach.
Szwajcaria - 1359 zachorowań (+220),
Algieria - 37 zachorowań (3 ofiary).
Malta - 18 zachorowań (+6),
Indonezja - 96 zachorowań (+27),
Estonia - 109 zachorowań (+30),
Australia - 226 zachorowań (+27)
Rosja dołączyła tym samym do Włoch, Izraela, Czech, Słowacji, Ukrainy i Polski które już ogłosiły zamknięcie swoich granic. Infolinię ws. przekraczania granic państw uruchomiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
16 nowych przypadków zakażenia koronawirusem odnotowano w Polsce - ogłosiło w sobotę rano Ministerstwo Zdrowia. W sumie liczba chorych w kraju zwiększyła się do 84. Dwie osoby zmarły.
Właśnie wróciłem z zakupów, takich normalnych cotygodniowych(Warszawa). Zarówno w Netto jaki i W Carrefour wszystko jest. Ludzie spokojni i na szczęście żadnej paniki nie widać :)
a ja jestem zdrowy i nic mi nie dolega, nie wiem skąd ta cała panika i ci zarażeni
U mnie wykupiono całe istotne mięso. Dwie duże biedronki i sklepy mniejsze - puste lodówki z wołowiny i kurczaka.
A z sensacji :
UWAGA !!!
Jest pierwszy przypadek w Polsce śmierci w domu spowodowanej wirusem!
nikt o tym nie mówi!
Krzzysztofa I. przygniotło 300kg makaronu i 150kg ryżu.
Tylko teraz, żeby prądu nie brakło :P
no to ładnie, tylko się nie chwal sąsiadom bo wiesz jak to w Polsce jest
Ludzie mogą zamówić pod dom tyle mięsa ile chcą ale wolą wybierać te odpadki z biedronki i lidla to w sumie ich wola. Jeśli chodzi o dostawy prądu wszystko będzie zależeć od skali problemu bo polska energetyka to w połowie czysty archaizm.
Spokojnie, nie bójcie się o moje zdrowie :*
Wazytsko mam od rzecznika, od którego bierzemy wszystko od ponad 20 lat :)
Całe kurczaczki, jajka, króliki mamy że wsi, a w poniedziałek jeszcze swiniobicie i caly zamrażalka (Electrolux 160cm :)) wypełniony mieskie i warzywami.
O prąd też nie musicie się martwić, bo mamy 2 agreatory. Co prawda na całą działkę, no ale wystarcza w razie czego :)
Pani Marta z Goteborga narzeka, że Szwecja jest jedynym krajem regionu, gdzie nie podjęto decyzji o zamknięciu granic, a nawet kin, muzeów czy restauracji. Zabronione są tylko imprezy masowe powyżej 500 osób.Liczba chorych w Szwecji sięgnęła 815, dziś potwierdzono śmierć drugiej osoby.
Taka prawda. Pelen luz. Chociaz nauczycielka szwedzkiego zbierala ostatnio numery telefonow na wszelki wypadek, gdyby jednak odwolona zajecia w poniedzialek. Zobaczymy.
Sytuacja jest dynamiczna.
Myslicie, ze jest realna opcja odciecia Warszawy od reszty czy to plotka? Bo po necie to lata...niby nie do pomyslenia, ale juz sam nie wiem.
Na wakacje wybrali się Kaszub, Ślązak i Warszawiak. Pewnego razu złapali złotą rybkę i ta im obiecała spełnić 3 życzenia - po jednym na łebka.
Pierwszy Kaszub:
- Ja chcę żeby u mnie była czysta woda i mnóstwo turystów, którzy będą zostawiali mnóstwo pieniędzy.
Rybka:
- Nudne to życzenie, ale OK.
Drugi Warszawiak:
- Ja chcę żebyś ogrodziła całą Warszawę murem tak żeby chamy się tam nie pchały.
Rybka:
- Jesteś wałem, ale OK.
Trzeci Ślązak:
- Ty, rybka, ile ma ten mur?
Rybka:
- 100m szerokości i kilometr wysokości, mysz się nie prześlizgnie.
Ślązak:
- To nalej gnojówki do pełna.
Cos mnie sluchy nachodza, ze w koncu granice zamykamy
Szkoda, ze miesiac temu nikt na to nie wpadl, ale coz
Zabawne, akurat miesiac temu to w Chinach juz wirus szalał i zbieral zniwa, a wiadomo ze przy dzisiejszym trybie zycia ludzi szybko i do nas sie dostanie
Dzisiaj odnotowano prawie 3500 nowych przypadkow we Włoszech oraz 175 zgonów.
Miejmy nadzieję, że za ok. dwa miesiące epidemia w Europie wygaśnie, tak jak obecnie w Chinach czy Korei.
We Włoszech pewnie jeszcze z 10 dni będzie strzałką do góry, później powinno zacząć widać efekty kwarantanna. Kupa może być w UK bo mają już ponad 1k zarażonych a nic sobie z tego nie robią.
Włosi to najbardziej olewawczy naród w Europie odnośnie Koronawirusa, i słono za to płacą, dzisiaj podawali w TV że tysiącami osób podróżują sobie na południe.
Onet pieje jak to u nas jest źle a Wielka Brytania wie co robi.
Wielka Brytania idzie inną drogą
Warto przyjrzeć się drodze brytyjskiej, przyjmowanej w Polsce z niezrozumieniem, zresztą elastycznie modyfikowanej. Tam władza wzięła pod uwagę dodatkowe czynniki. Pierwszy to stan gospodarki. Drugi to psychiczna odporność ludzi i ich gotowość na znoszenie bardzo daleko idących niedogodności w momencie, gdy będzie to najbardziej potrzebne. Trzeci to pytanie, czy daleko posunięte restrykcje są w stanie zapobiec masowemu zakażaniu się, a jeśli tak, to w jakim stopniu i jakim kosztem. Czy więc są na pewno opłacalne. Brytyjczycy lubią i umieją kalkulować.
Cała Europa jest bardzo olewawcza, Cataluńa prosiła o pozwolenie od premiera hiszpani na zamknięcie granic. Dzisiaj jadąc koło Barcelony co drugi pojazd w stronę Francji to kamper na włoskich/francuskich/niemieckich/holenderskich i belgijskich blachach. Nie rozumiem jak ludzie mogą jeździć po całej Europie w celach turystycznych gdy na świecie jest pandemia.
20 minut temu w hiszpańskiej telewizji zachwalali się polskim ministrem zdrowia oraz szybkimi chodź drastycznymi decyzjami rządu.
Czy więc są na pewno opłacalne. Brytyjczycy lubią i umieją kalkulować.
Kasa misiu kasa. Trump planuje rozszerzyć zakaz na UK, bo mu liczby zachorowań rosną w USA.
Problem w tym, że najprawdopodobniej już jest za późno i oba kraje dostaną po dupie.
Ale jak kasa? Jak nic nie zrobią i zachoruje kilka milionów ludzi to kto będzie tam robił ta kase? Wiesz jaka panika by była? Dzisiaj w Polsce jest prawie 100 przypadków potwierdzenia wirusa, ludzie już panikują, wykupują ze sklepów jedzenie. W szpitalach nie ma sprzętu a lekarze się buntują, że bez maseczek i kombinezonów po prostu przestaną wykonywać swój zawód.
Zostawienie wirusa samego sobie to najgorsze co można zrobić i dla ludzi i dla ekonomi.
Jak to jaka? Z lotów? Liczyli że jeszcze trochę przeciągną.
Poza tym takie zakazy jak choćby w Polsce (Azja to zupełnie inna liga) to ogromne straty dla gospodarki. Zauważ, że w UK czegoś takiego praktycznie nie ma.
Zostawienie wirusa samego sobie to najgorsze co można zrobić i dla ludzi i dla ekonomi.
Anglosasi myślą właśnie inaczej.
Obejrzyj sobie wywiad z mojego postu pod spodem na temat sytuacji geopolitycznej, tam Pan dr. Bartosiak tłumaczy w skrócie co i jak.
Trzeba być konkretnym ignorantem albo po prostu kretynem by tego nie widzieć. Dzisiaj we wloszech było 3500 nowych zarażonych, wczoraj było coś około 2700 a jeszcze tydzień temu około 1000 jeżeli wirusa zostawisz samego sobie to po kilku miesiącach będziesz miał el dorado. Jak by w takim UK zachorowalo 20% ludności z 65mln wspólnoty to myślisz, że ludzie by chodzili do korpopracy? Wykonywali ja z domu? Chodzili do fabryk na taśmę? Latali samolotami po ty by Trump i UK miały dobre biznesy? To już by była prawdziwa apokalipsa, starzy by leżeli ciężko schorowani a młodzi by po prostu przy nich byli w trudnych chwilach i by o nich dbali bo służba zdrowia już nie daje rady przy 15k zarażonych co widzimy we Włoszech.
Jak mi ojciec albo matka zachoruje a młodzi już dosyć nie są to nie ważne gdzie jestem, odpalam ciężarowe i jadę do domu by móc przy nich być.
Edit: Zaraz odpalę filmik nie doczytałem zobaczymy co ma do powiedzenia.
Polecam wywiad z dr Bartosiakiem. Mam nadzieję, że to co mówi raczej się nie spełni :(
https://www.youtube.com/watch?v=kpxS6uZ9W9Q
PKN Orlen broni decyzji o sprzedaży płynu do dezynfekcji rąk za 95 zł. Rzeczniczka koncernu Joanna Zakrzewska podkreśla, że cena dotyczy opakowania 5-litrowego. - W przyszłym tygodniu na stacjach powinny się pojawić też opakowania litrowe.
Głos zabrał Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas. Poinformował, że dziennie przeprowadza się w Polsce 1500 testów na koronawirusa. 13 zarażonych koronawirusem osób już wyzdrowiało.
Od 15 do 28 marca LOT zawiesza wszystkie połącznia lotnicze. Również krajowe.
Mężczyzna z podejrzeniem koronawriusa uciekł ze szpitala w Chrzanowie. Został zatrzymany w Austrii.
Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze dane. 526 osób jest hospitalizowanych, 4413 objętych kwarantanną, a 20340 nadzorem epidemiologicznym.
Ryanair odwołuje loty! Linia odwołała wszystkie rejsy do i z Polski. Nie polecimy nigdzie od 15 do 31 marca. To odpowiedź na decyzję polskiego rządu o zakazie ruchu lotniczego.
FlixBus zawiesza wszystkie połączenia międzynarodowe z Polską. Największy prywatny przewoźnik w kraju od niedzieli odwołuje kursy z i do Polski ze względu na epidemię koronawirusa. Podobnie jak zamknięcie granic, zawieszenie będzie obowiązywać przez 10 dni z opcją przedłużenia.
Ciekaw jestem czy odejmą to ze statystyk, bo na razie nadal jest ta sama liczba 93 zarażonych.
Mężczyzna z podejrzeniem koronawriusa uciekł ze szpitala w Chrzanowie. Został zatrzymany w Austrii.
Czy to ten osobnik, o którym pisano wczoraj w lokalnej gazecie (była mowa o parze)?
Byłem dzisiaj w swoim mieście na wypadzie do Rossmanna, który mieści się w galerii handlowej i sama galeria jest nieczynna. Później poszedłem do Biedronki na zakupy i też równo ogołocona z mleka i mięsa. Pozostałych trzech nie sprawdzałem. Po drodze jeszcze rzuciła się mi w oczy informacja w mięsnym, że "zamknięte z powodu braku towaru". Generalnie całe miasto sprawiało wrażenie opuszczonego.
Właśnie to dziwne w niektórych miastach ludzie piszą że wszystko na full ja dziś byłem w cerfurze i 3 mięsnych mięsa brak. Wędliny są.
Bo to głównie zależy od godziny, w której pójdziesz do sklepu.
Większość marketów ma dostawy mięsa rano, albo w nocy dzień przed i rzeczywiście zaraz po otwarciu wszystko jest dostępne bez problemu.
Po przetoczeniu się hordy rodaków towaru zaczyna jednak brakować.
Pewnie Ci "niektórzy" pochodzą z mniejszych miast i wsi. U mnie Biedronka z Dinem wykupiona i ludzie powoli zaczynają wykupywać prywatne spożywczaki.
Towar znika w dużych miastach. U mnie około 60 tyś jest nawet sporo towaru. W piątek po 15 byłem w biedrze i wszystkiego na full jak normalnie i zrobiłem normalne zakupy jak na codzień. Zapasy już zrobiłem dawno więc teraz takie wypady po kilka rzeczy i do domu.
Warto przeczekać kilka dni żeby się ludzie nachapali. Widocznie u mnie tak zrobili bo wtedy jak byłem w biedrze to było około 6 osób i 1 kasjerka. Byłem w szoku bo spodziewałem się oblężenia.
Uspokojcie się bo po weekendzie żywność pójdzie o 100% jak tak będą wykupywac. A szczególnie to co chomikujecje.
Konkretnie wyjaśnił.
Muszę przyznać, że miałem niezłego farta. Właśnie wracam z Maroka przez Berlin i tylko głupi przypadek sprawił, że nie robię tego jutro tylko 3h przed zamknięciem granic.
Niestety mamy 3 ofiarę Koronawirusa
zmarł 66letni mężczyzna z lublina, a ilość zarażonych wzrosła do 103 osób.
Do soboty do godziny 19.30 w sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 10 nowych przypadkach koronawirusa. W sumie liczba chorych w kraju zwiększyła się do 103. Trzy osoby zmarły.
"Mamy 10 nowych przypadków zakażenia. Potwierdzone przypadki dotyczą 3 osób z woj. mazowieckiego (Warszawa), 1 z woj. podkarpackiego (Rzeszów), 2 z woj. dolnośląskiego (Wrocław), 2 z woj. łódzkiego (Łódź) i 2 z woj. lubelskiego (Lublin)" - napisało w sobotę wieczorem
Ministerstwo Zdrowia na Twitterze.
Obstawiam że do końca następnego. Tygodnia będzie około 1000 osób.
"Jednocześnie z przykrością informujemy, że zmarła trzecia osoba zakażona koronawirusem. To 66-letni mężczyzna, który w stanie poważnym przebywał w szpitalu w Lublinie (woj. lubelskie) i miał choroby współistniejące" - dodano.
do końca następnego. Tygodnia będzie około 1000 osób.
Ja myślę że niekoniecznie. Jeśli te restrykcje związane z ludźmi i ich gromadzeniem, oraz uczulenie na higienę i zachowanie odstępów, stosowne kwarantanny spowodują że liczba zakażonych nie będzie tak eskalować tylko w końcu się zatrzyma, a zamknięcie granic spowoduje brak nowych nosicieli i nowych przypadków, pod warunkiem szczelnego kordonu kwarantannego i zachowania środków ostrożności to jakoś to przeczekamy i wrócimy do normalnego funkcjonowania. Nawet wtedy granice trzeba trzymać szczelnie. Ograniczyć do transportu dóbr i wyjazdów służbowych i te oczywiście kontrolować.
To oczywiście zależy od tego ile tak naprawdę osób jest zarażonych i roznosi cholerstwo dalej. Ile w ciągu ostatniego tygodnia czy dwóch wykluje się nowych przypadków.
Jakie rystrykcje??? W Galeri Handlowej w Lublinie dzisiaj masa klientów gdyż Leroy Merlin otwarte i to w Galerii , ludzie piszą że jest jakaś luka prawna, która pozwoliła się otworzyć tym sklepom , ze sprawdzonego źródła wiem, że ludzie chodzili i kupowali produkty na remonty, pewnie tak było w całej Polsce, dwa tygodnie wolnego to SE POKÓJ OMALUJE.
Ktoś wie, czy można jakoś zgłosić delikwentów, którzy od wczoraj zjeżdżają się do Ojczyzny?
Znam kilka takich przypadków i jestem pewien, że nie będą siedzieć w domu.
wystarczy chyba zadzwonić na Policje
Spróbuj na infolinii NFZ 800 190 590 albo na policję. Ja póki co nie znam takich przypadków, ale liczę, że każda osoba natykająca się na takich nierozważnych delikwentów zadziała dla dobra nas wszystkich jak Ty. Pozdrawiam.
Włosi 2 dni z rzędu mają 250 i 175 ofiar, a kończy się dopiero trzeci tydzień od wybuchu epidemii.Chińczycy w szczycie czyli 4-5 tygodniu przyznali się do max 150 zgonów na dobe.Zgonów we Włoszech jest w tej chwili 1411.W Chinach 9 lutego czyli analogicznie licząc tydzień później niż we Włoszech było "zaledwie" 908.Albo to gówno po przywiezieniu do Europy stało się bardziej zjadliwe, albo żółtki kłamią.Wraca temat sygnałów od pracowników krematoriów w Wuhan, którzy podobno mieli twierdzić, że spalają 10-13 razy więcej zwłok niż normalnie, ale tylko 6% ciał jest zakwalifikowane jako ofiary koronawirusa.Jeśli to byłoby jednak prawdą to wychodzi, że w Chinach realnie było około 50tys. ofiar.
Cały czas zastanawia mnie ostra reakcja polskiego rządu i zdecydowane środki, które jak najbardziej popieram, ale...Pamiętacie narade RBN, na której była obecna również opozycja.Ciekawe, że Biedroń i Budka, którzy szli na nią z bardzo agresywną narracją.Wyszli kompletnie wyciszeni, a Budka wyglądał wręcz na zszokowanego.Obydwaj zadeklarowali również pełne poparcie dla działań rządu.Co tam się tak naprawdę stało? Jedyne co przychodzi mi do głowy to, że polski wywiad znał prawdziwą skalę tragedii w Wuhan/Hubei, a panowie dostali z tego na stół pełny raport.Trochę podobnie wygląda sprawa z Bońkiem, który kozaczył, że liga zostanie dokończona, a po rozmowie z Morawieckim w zasadzie wprost przyznał, że jest w szoku, a informacje które dostał są przygnębiające.Tak czy inaczej polecam siedzieć na dupie i nie szukać kłopotów, bo być może sytuacja jest dużo poważniejsza niż nam się wydaje z perspektywy i informacji, do których mamy dostęp.
Informacje z Chin z pewnością są mocno przypudrowane, tak samo jak obecna propaganda zapomogi płynącej z Chin i podrzutki, że wirus jest autorstwem CIA.
We Włoszech jest już 175 ofiar a do końca 14.03 zostały jeszcze ponad 3 godziny i statystycznie co parę minut ktoś umiera więc kolejne 250 ofiar jest niestety całkiem realne.... W dodatku Włosi podróżują sobie swobodnie w skupiskach tysięcy osób na południe i mają na wszystko wyjeb.... Jak dla mnie to Unia powinna Ukarać ten durny kraj jakimiś ciężkimi karami finansowymi bo to co się tam dzieje jest niepojęte. Póki co Polska i władza zdaje ten ciężki egzamin.
A Włosi ukarali się już wystarczająco przez swoją głupotę. ---> Ale niechcący mogą w ten sposób ukarać też innych.
Ale jednak zobaczcie, że podają, że średnia wieku osób zmarłych to jednak plus 80. Włosi to bardzo stare społeczeństwo, Chińczycy zdaje się zdecydowanie młodsi. Do tego na pewno zamordystyczne podejście chińczyków i co by nie mówić nieograniczone środki finansowe (naście szpitali dodatkowych) pewnie spowodowało, że szybciej opanowali i mogli tez udzielić pomocy większej liczbie ludzi.
Ciekawe przy tym, czy są jakieś statystyki ilu Włochów dziennie w wieku powyżej 60 70 lat umiera „tak po prostu”, bo może się okazać, że jakaś część tych zgonów i tak by nastąpiła
Nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań, ale pozostaje już tylko jedno, palą w tępy łeb od karabiniera.
Bartosz Bereszyński piłkarz reprezentacji Polski, grający w Sampdorii Genua zarażony Koronawirusem masakra....
No i jego 5 kolegów z drużyny wraz z lekarzem klubowym również. Ogólnie coraz więcej ludzi ze środowiska sportowego łapie to cholerstwo. Są to m.in. piłkarz z Bundesligi, piłkarz Chelsea, trener Arsenalu Mikel Arteta, prezes Olympiacosu, z którym to Arsenal grał ostatni mecz w Lidze Europy, piłkarz Juventusu Daniele Rugani, członek zespołu McLarena z F1, dwóch koszykarzy z NBA z tego samego klubu oraz koszykarz Realu Madryt. A to dopiero początek i takich przypadków będzie znacznie więcej.
Doszedłem do wniosku, że Włosi postanowili żyć zgodnie z ideą carpe diem i YOLO.
Zastanawia mnie jedna rzecz wszystko odwołane ale Real Madryt vs Barcelona się odbył mhm takich imprez nie odwołali
A ile wtedy było zachorowań? Wtedy wszystkie imprezy wg twojego toku rozumowania powinny były zostać odwołane. Po drugie mecz odbył się 1 marca, a odwołania imprez zaczęły się w tym tygodniu. Więc trochę czasu minęło.
Od ich meczu minęły 2 tygodnie, a przez ten czas bardzo dużo się zmieniło. Mnie bardziej zastanawia, dlaczego kibice Atletico Madryt, w którym to przecież jest ogromne ognisko koronawirusa, zostali wpuszczeni na Anfield na mecz z Liverpoolem, który odbył się ledwie kilka dni temu. Dla mnie to była skrajna głupota.
Wiesz ze to było 1 marca a kiedy odwołali IEM ( odbył się bez publiczności) a teraz porównaj sobie skale imprezy piszesz aby coś pisać
/edit, a to sorry/
350 na końcu 3 strony wątku - są trochę szybsi.
To samo, ale z krótszym adresem:
https://arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html#/bda7594740fd40299423467b48e9ecf6
Ja dzisiaj byłam na mieście i tak ogólnie dziwnie i pusto. W Rossmannie, w którym 100% czasu były tłumy i kolejki dzisiaj oprócz mnie może z 3 osoby. Więcej pracowników niż klientów. Potem Auchan, to samo. Pustki. Ludzi malutko a zazwyczaj był pełen sklep. No i Media Markt i Expert zamknięte, mimo, że nie znajdują się w galerii. A chciałam coś do czyszczenia urządzeń. Między innymi, żeby w pracy przeczyścić klawiatury i myszki xd
W galerii nie byłam ale w dzień ogłoszenia zamknięcia szkół były pustki na wieczór, a zazwyczaj to człowiek na człowieku i nie da się ruszyć.
No trochę dziwny uczuć, bo jak sie to oglądało w filmach czy grach, to wydawało się fajne. A jak teraz mam w rl to samo, to nie wiem co myśleć.
Ofc papieru toaletowego nigdzie nie ma xd
No a widzisz, u mnie Media Expert zaś był otwarty.
Wg mnie to dobrze. Te pustki nie będą sprzyjać rozprzestrzenianiu się wirusa. Tak powinno być w stanie sytuacji wyjątkowej. Żeby się cała Polska do tego zastosowała, czyli nie gromadzić się w skupiskach wychodzić do sklepów na zakupy tylko w stosownych potrzebach.
I oczywiście spacerować, ale ostrożnie z kontaktami na ulicach.
Pracuję na kolei, ale nie mam kontaktu z ludźmi; kierownik powiedział że przechodzimy i tak na pracę zdalną Dobrze, bo w Łodzi robi się nieciekawie z tą ilością.
Żona ma gorzej. Pracuje w Urzędzie Pracy; co prawda obsługuje pracodawców a nie bezrobotnych ale ma ciągły bezpośredni kontakt z ludźmi. Zero maseczek, rękawiczek, nic, martwi się...W sumie o siebie się nie martwię, o nią tak.
Rękawiczki "powinieneś " dostać w większości marketów. Na usta i nos można założyć szal albo owinąć cię czyms, zawsze coś.
U mnie w mieście jak byłem wczoraj w urzędzie pracy babki mają założone rękawiczki. Poza tym babka chodzi i psika wszystkie klamki płynem dezynfekcyjnym. Zawsze to jakieś ograniczenie zarazków.
A tak, wiecznie dezynfekuje płynem ręce to fakt i psikają klamki....Może za bardzo się martwię.
Ja mam ten plus że mam znikomy kontakt z ludźmi, od poniedziałku miałem kontakt tylko z 6 osobami, pierwszy kontakt będę miał w poniedziałek z dwoma osobami i do piątku znowu bez kontaktu.
Rok 2021. 412 dni od wybuchu epidemi, 63 dzień od kiedy nie widzę słońca, ale ch*j tam, chociaż żyje. Trzymajcie sie z tym coronavirusem!
Btw maseczka oznakowanie NR D nie dosyc, że jednego użytku to jeszcze na pyłki tak firma o mnie dba, googelki moje i rękawiczki też.
Fajnie że zdjęcie do góry nogami...
Doszły mnie informacje, ze wirusem mozna się zarazic drugi raz i ponoc za drugim juz się umiera? Cos mi sie nie chce w to wierzyc, ale moze ktos cos slyszal?
Można.
Umieralnosc to mit.
Były przypadki z ponownym zarazeniem. O śmierci słyszałem tylko raz. W sumie do końca nie wiadomo, czy się zarazili jeszcze raz czy po prostu przedwcześnie zwalniali.
Mogło też być tak, że najpierw złapali koronawirusa, a potem zwykłą grypę. Wówczas wyglądałoby to na nawrót choroby, a test na koronawirusa nadal dawałby pozytywny wynik.
Z ciekawości. Czemu grypa miała by dawać pozytywny winik na COVID-19?
Nie to napisałem. U osoby która wyzdrowiała z COVID-19 testy nadal będą wykrywać koronawirusa z powodu obecności przeciwciał oraz pozostałości wirusa.
Chyba w każdej firmie dali już coś ochronnego lub wolne ja mam teraz 7 dni wolnego, dziś ostatni dzień w robocie dostaliśmy rękawiczki i plyny dezynfekcyjne.
W poniedziałek jeszcze pójdę do pracy, ale już w piątek rozmawialiśmy że jak zamkną centra handlowe to pewnie my też się zamkniemy. Do tego coraz więcej przypadków w Łodzi, z informacji które tutaj podają to szukają wielu ludzi, dużo osób miało kontakt z chorymi. Więc może być nieciekawie. Klienci z pozostałych części polski pewnie też nie będą chętni żebyśmy do nich jeździli.
Tak się zastanawiam - czy w pracy takiej jak sklep czy urząd rękawiczki mają jakikolwiek sens?
Przed dotykaniem twarzy nie chronią, ręce można dezynfekować (ok, alkohol wysusza, no ale...) - chodzi o ewentualne obecne mikro-urazy? Niedokładność dezynfekcji? (co faktycznie należy raczej założyć)
Zarażony kichnie w ucho i już jesteś skażony. Tak to ogólnie to najlepiej nałożyć na siebie folie przezroczystą jako wór pokutny, a nie rękawiczki maseczki i inne duperele co nic nie dają.
Jak śpiewał kiedyś Kaliber 44" W telewizji mówią, w telewizji grają, jednostki nadają , miliony odbierają ...."
W telewizji mówią, że sklepy spożywcze będą otwarte i jedzenia nie zabraknie ... Ale o papierze toaletowym zapomnieli mówić czy tam nadać ;(
Z tym papierem tojletowym to jest dziwne - Biedronka zero, LIDL zero, Action zero.....Idę do Kerfura 200 metrów dalej a papieru full po sam sufit mimo że ludzie biorą.
Możliwe, że akurat trafiłeś na czas, kiedy dokładają towar.
Niektóre sklepy teraz dokładają towar o wiele częściej.
Współczuję ludziom, którzy tam pracują - serio.
Aż sam jestem zdziwiony jakie mądre ludzie są w tej Łodzi. Obok mam kościół i byłem przekonany że będzie tłum walił na 8.00 a tutaj nic. Absolutnie nikt nie idzie na mszę
Sprawdziłeś najbliższą świątynie Zeusa?
Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Zgorzelcu próbuje dotrzeć do pasażerów, którzy podróżowali z kobietą mającą objawy koronawirusa. Chodzi o osoby jadące w sobotę pociągiem relacji Görlitz – Zielona Góra.
Z jednej strony prewencja i profilaktyka, z drugiej strony nadmierna histeria, choć dmuchanie na zimne ma tutaj sens. Tempo rozprzestrzeniania się tego SARS-a jest ogromne,. śmiertelność wśród zainfekowanych seniorów bardzo wysoka.
Można prześledzić ten wątek, by przekonać się, kto koronawirusa kilka tygodni temu lekceważył, a środki wdrożone w celu ograniczenia jego ekspansji wyśmiewał. Dziś chyba znaczna większość aprobuje zamknięcie szkół i przedszkoli czy zamknięcie granic, niektórzy wręcz twierdzą, że nastąpiło to za późno.
Wpływ całej tej sytuacji na życie codzienne jest oczywisty, wbrew temu, co niektórzy tu wieszczyli jeszcze 3 tygodnie temu. Wpływ na gospodarkę też już jest znaczący. To, czego nie umiemy jeszcze przewidzieć, to czas trwania zagrożenia i kryzysu. Czy to będą tygodnie czy może miesiące? W Chinach sytuacja się uspokaja, ale w Europie wciąż jest eskalacja. To czego ja zupełnie nie wiem, to czy może w międzyczasie pojawić się jeszcze bardziej złośliwy szczep tego SARS-a? On ma skłonność do ewoluowania i dostosowywania się, a przy pandemii, przy takiej skali zachorowań łatwiej mu generować nowe swoje warianty.
A teraz wyobraźmy sobie, że nie jesteśmy w stanie opracować ani szczepionki ani leku i nasz nowy przyjaciel sezonowo, rok w rok zaczyna nawiedzać świat. Jak wyglądałby taki świat?
A jak miałby wyglądać? Naturalnym stanem wszechświata jest zmiana i nietrwałość. Wszystko ewoluuje i się zmienia. Nic nie może stać w miejscu, bo jest to niemożliwe. Z dnia na dzień przemijamy, starzejemy się itp. Do nowych sytuacji trzeba się dostosować, bo inaczej zwyczajnie stwarza się cierpienie dla siebie i innych. Wiec, jak taki wirus zmieni postrzeganie życia dla wielu ludzi, to tylko na plus wyjdzie. Niestety dla większości z nas to będą zmiany bolesne i niemożliwe do przyjęcia, bo nagle utarte schematy w umyśle, które nie dają odpuścić, stają się główną przeszkodą dla tych zmian.
Świata nic nie ruszy. Przeżył większe kataklizmy, dinozaury i bóg wie co jeszcze. Największym problemem człowieka jest to, że myśli sobie, ze ma kontrole na światem i życiem. Nie ma i nigdy nie będzie miał. Ludzie sobie cuś zaplanowali i na tym skupiali, na jakieś tam wizji w przyszłości a tu zonk, przyszedł wirus, zamknięte granice, kluby, restauracje, szkoły, kina, odwoływane są imprezy masowe a potem wpadamy w złości, gniew, bo jest nie po naszej myśli. No takie życie.
marcing805
Dla mnie ok, ale wytłumacz np. galeriowym Żanetom, że przez 3 miesiące każdego roku galerie handlowe będą zamknięte albo niektórym lemingom, że w w tymże czasie koniec z weekendowymi lotami do europejskich miast.
Na ostro sie kreci.
Tymczasem dzisiaj Francja idzie sobie na wybory. 47 milionów wyborców w teorii ma szansę oddać głosy.
Będzie u nich grubo w kwietniu.
To jawny dowód na to, że nawet w czasach zarazy Francja jest gotowa do wywieszenia białej flagi. U nich to wręcz historyczne ;)
Oni tak nienawidzą swojego rządu ze poszliby bez nogi. Ale fakt, zaskakujący debilizm
Nawet TVN dzisiaj mszę transmituje, co się porobiło.
Przełączyłem na Polsat news, tyle ludków na ich mszy, że wygląda to jak próba teatralna.
Problemy pierwszego swiata.
Kupił już ktoś ten płyn z Orlenu? U mnie jeszcze nie ma na stacjach.
Podobno od przyszłego tygodnia na trafić na stacje, teraz robią rezerwy.
95 to jest sporo, ale fakt faktem że już od dwóch tygodni alkohol podrożał. Bo wszyscy wykupili. Jak będzie to kupię. Mam mały zapas ipy, ale będę mógł np. w aucie mieć dodatkowy dozownik. Ipa na razie to myje telefony, klamki itp.
Ciekawe mnie czy to jest bardziej wodniste czy żelowe. Wolałbym wodniste żeby atomizerem pryskać.
A limity na osobę wprowadzili? Jak nie to przecież buractwo zaraz wykupi aby drożej sprzedawać. Powinien być jeden baniak na głowę i kropka.
Włączyłem sobie transmisję mszy na TVP z Jasnej Góry akurat w momencie rozdawania komunii.
Marnie widzę nasz los. Część przyjmowała na rękę, ale gro ludzi dziób rozdziawiało.
No i właśnie to się jeszcze bardziej przyczyni do rozprzestrzeniania tej zarazy.
Może ktoś zna prawo lepiej niż i ja się wypowie.
Apteki w galeriach handlowych działają na zasadzie jeden klient w odległości 1 metr wzywany do okienka przez panią farmaceutkę , Pani cała zasłonięta do sufitu , mały otwór przez który wydaje leki i przyjmuje płatność kartą 20 metrów dalej 3 kasy otwarte , po kilka osób w kolejce bez żadnych zabepieczeń kupują sobie pędzelki i gracki - sklep budowlany LM .... Moje pytanie brzmi WTF????????
Tu nie chodzi o prawo, ale tylko o dbanie o własne zdrowie osoby sprzedającej.
Ja się zastanawiam jaki ma sens sprawdzania temperatury na granicach jak ta zaraza dopiero uaktywnia po kilku dniach.
Prewencyjnie. Odsetek odsiejesz ale w Polsce wszyscy Polacy lądują w kwarantannie z automatu (wyjątek jeśli pracujesz w Niemczech i będziesz tam jeździł codziennie)
W kwarantannie ląduje się od dzisiaj, wczoraj jeszcze to nie obowiązywało. Wyjątek stanowią ludzie pracujący w strefie przygranicznej, kierowcy zawodowi i załogi lotnicze.
Ja ide i miliony ida...jeszcze gdybym w spozywczym robil...co prawda jutro robie na miejscu ale od wtorku po bloku w Wawie bede sie krecil przez pare dni i nie wiem czy to madre...
Szystko zamknijmy!
W sumie na TAKIM kryzysie gospodarczym może jakiś sprytny biedny by się potem dorobił, a tak zostanie po staremu...
Miejmy jednak jakiś umiar.
Sam idę w poniedziałek. I jeszcze będę ludzi spotykał. I jechał zbiorkomem, bo nie mogę mieć prawa jazdy z uwagi na wadę wzroku.
Popatrzcie sobie na kamery w różnych miastach. Np. w Krakowie na rynku o tej porze było pełno ludzi to teraz prawie nikogo nie ma. To samo w innych miastach.
a gdzie mają iść jak wszystko zamknięte. Dobra decyzja rządu i ludzie siedzą w domach.
Tymczasem we Francji sobie na wybory poszli, a u nas miasta opustoszale. Ciekawe czy nasza droga nam sie oplaci. Na razie tych przypadkow mamy dosyc malo ale i testow malo przeprowadzono.
