Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl W co gracie w weekend? #328. Deus Ex Human Revolution - Brakujące Ogniwo

22.12.2019 12:27
1
2
zanonimizowany768165
119
Legend

Nowa liga Path of Exile zabiera mi każdy wolny czas w tym okresie okołoświątecznym. Jutro i pojutrze z czasem wolnym będzie krucho...
Zmian w lidze masa i na razie rządzi drożyzna na rynku ale da się z tym żyć. Nowa mechanika mutowania bossów bardzo przyjemna a nagrody niezłe.

Na inne gry prawie nie mam czasu.
Jedynie w STALKER Anomaly grzebię w plikach konfiguracyjnych by bardziej sobie urozmaicić szwędanie się po strefie zamkniętej :]
Podobnie grzebanie w konfigach do XPirateZ.

Czyli jak to w piśi musztard rejs - więcej grzebania i modowania niż grania :]

A i jest jeszcze naprzemienne pykanie w Shadow Warrior Classic oraz Ion Fury, bardzo przyjemne choć obie momentami dają popalić, szczególnie ta pierwsza wymaga bycia ninją napędzanym kokainą ale od czego są bombki dymne? :]

22.12.2019 12:42
2
2
odpowiedz
zanonimizowany1296099
34
Generał

Missing Link to świetny dodatek. 2 razy go kończyłem, łącznie z główną fabułą.

Ja lada dzień zabieram się za Resident Evil HD Remaster, kupione na Steamowej promocji. Nigdy nie grałem w nic z tej serii ale ponieważ lubię od czasu do czasu zagrać w dobry horror (ostatnio SOMA mnie pochłonęła), to chętnie w końcu sprawdzę o co tyle szumu było i jest:)

22.12.2019 12:57
adam11$13
3
2
odpowiedz
adam11$13
118
EDGElord
Image

Po prawie pół roku na dobre wróciłem do Zeldy. Uwielbiam tę grę mimo, że jeszcze trochę minie zanim ją przejdę.

Jeszcze zacząłem Digimon Story Cyber Sleuthna PS4, ale odpadłem po 5 godzinach.

22.12.2019 13:13
kęsik
👍
4
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Sniper - Ghost Warrior Contracts, 14h, skończone. No ogólnie jestem zadowolony, wyszło dużo lepiej niż się spodziewałem. Trójka to był taki bieda klon Far Cry z kosza za 19.99 zł tutaj natomiast mamy bardziej skręt w stronę nowych Hitmanów gdzie mamy kilka map, na których mamy kilka celów i dodatkowe wyzwania do zrobienia. Widać średni budżet bo gra trochę jest drewniana, parę rzeczy jest słabych (system zapisów to koszmar, UI jak dla mnie tragedia) ale ogólnie gra się całkiem nieźle, mapy z wyjątkiem jednej są całkiem dobrze zrobione i pozwalają na sporą wolność oraz swobodę podejścia do realizowania celów. Gra sprawdza się jako jako skradanka a za to zawsze u mnie plusy.

Darksiders Genesis, 5h. To jest naprawdę solidna gra, nie żadne Diabollo tylko po prostu Darksiders 1 z innej perspektywy, model walki, animacje czy nawet combosy w zasadzie identyczne. Gra nie jest wcale prosta, na normalu bossowie czasami dają w kość. W sumie podoba mi się system rozwoju który polega na zbieraniu wypadających z przeciwników kulek (rdzeni) i potem wsadzaniu ich w odpowiednie miejsca na ekranie postaci. Rdzenia mają różne poziomy, różne bonusy i są różnego typu tak samo jak sloty na nie więc gdy wsadzimy rdzeń do odpowiadającemu mu typowi miejscu bonus jest większy.

Grand Theft Auto: The Ballad of Gay Tony, 25h. Nadal nie skończyłem bo robię wszystkie wojny narkotykowe (które są dużo lepsze niż wojny gangów z TLaD) oraz marnuję dużo czasu w klubie na tańczeniu i na golfie. Ten dodatek to jest mój klimat i ciężko teraz z nim się trochę rozstać więc wyciskam ile się da.

Przesiąknięty japońskimi grami +18 3D uznałem że okres świąteczny (i okres wyprzedaży) to doskonały moment aby zapoznać się z tym co oferuje Steam jeżeli chodzi o popularne gry +18 ze zdjęciami robione przy użyciu jakiegoś tam programu czy czegoś na myśl o którym artyści 3D dostają ataku agresji i nazywają to coś bluźnierstwem nie mającym nic wspólnego z "prawdziwym" tworzeniem. Zawęziłem wybór do dwóch tytułów i ostatecznie wybór padł na Man of the House, tym bardziej gdy wyczytałem w internecie że występująca w grze landlady i roommate'y z którymi mieszkamy to tylko cenzura bo Patreon się burzył. Na szczęście polska wersja jest robiona na bazie oryginalnej gry a nie tej po cenzurze więc wszystko się zgadza. No i po 5 godzinach powiem że nie żałuję wydanych ciężko zarobionych pieniędzy. To nie jest jakaś biedna hentai gra gdzie masz wszystko od początku dostępne, tutaj musisz na wszystko zapracować. I to dosłownie bo w grze musisz chodzić do pracy aby zarabiać pieniążki. To nawet ciężko nazwać grą porno, to jest symulator życia. Mamy statystyki postaci które możemy rozwijać, mamy elementy survivalu bo musimy jeść, spać itd (jak kogoś takie coś nie kręci to gra oferuje opcję żeby to wyłączyć). W sumie to najbliżej tej grze byłoby do HuniePop, tyle że tutaj nie ma match 3, postaci i dialogi są naprawdę dobrze napisane a większość rzeczy w grze ma sens, szybki przykład: aby móc zatrudnić się jako trener personalny w klubie fitness musimy mieć odpowiednio wysoki poziom sprawności fizycznej. Zapytacie: ale kogo to obchodzi, to gra XXX? No niby racja, ale ja po 5 godzinach grania żadnego większego XXX nie widziałem nawet na oczy, bo pocałunek to nie jest XXX (i szczerze mówiąc w najbliższym czasie to się nie zapowiada żebym miał widzieć) a i tak gra mi się strasznie podoba.

post wyedytowany przez kęsik 2019-12-22 13:18:21
22.12.2019 14:01
Yuri Lowell
5
2
odpowiedz
Yuri Lowell
48
Brave Vesperia

Witam.

The Legend of Heroes; Trails of Zero (PSP), przekroczyłem 60h. I moje pierwsze spotkanie z KeA Bannings. Przy okazji Garcia ujawnił trochę historii Randy'ego. A o Estelle, Joshua, Renne czy Kilice z Tarils in the Sky tylko wspomnę. KeA powraca w Trails of Cold Steel III (PS4) więc gdy już ukończę serię Crossbell na pewno znów ją spotkam.

https://vignette.wikia.nocookie.net/legendofheroes/images/0/03/KeA_%28Cold_Steel_4).png

Miłego weekendu i Wesołych Świąt. Niech nie zabraknie gier pod choinką! ;)

23.12.2019 18:47
6
1
odpowiedz
zanonimizowany1247250
33
Centurion

God of War - zostało mi chyba 6 pucharków do platyny, więc pewnie przez święta pyknę. Nie wiem ile mi się zejdzie z ostatnią Walkirią, ale te co teraz spotykam są mega słabe. Albo ja się tak przypakowałem;P

Pro Evolution Soccer 3 - jest przeskok między "dwójką" i "trójką", gram w sumie na domyślnym poziomie trudności i z co lepszymi drużynami to albo remisy albo wyniki 1:0 - 0:1. Potrafię nawet z Belgami się męczyć, a gram Argentyną więc w sumie nie powinno być problemów. Gra jest świetna, każda bramka niesamowicie cieszy, no i syndrom "jeszcze jednego meczu" wiecznie żywy.

Ostatnio też nabrałem przez Ciebie chętkę na fajnale:D Już miałem odpalać Origins ale mnie PES 3 wciągnął... Co się odwlecze... Postawiłem sobie kiedyś za cel przejść wszystkie części, najwyżej mi zbrzydną:D W co wątpię.

Deus Ex mistrz. Jedna z moich najbardziej ulubionych gier, nawet Invisible War lubiłem choć uznania w świecie za bardzo to nie zdobyło.

Życzę Wam wszystkim zdrowia i spokoju. No i spełnienia marzeń:)

post wyedytowany przez zanonimizowany1247250 2019-12-23 18:48:41
02.01.2020 17:28
Ogame_fan
7
odpowiedz
Ogame_fan
127
SpiderBoy
Image

Gravity Rush 2, bardzo mi się podoba i muszę przyznać że to jeden z tych eksow w które mało kto grał ale na prawdę warto. Mam nadzieję że Gravity Team robi właśnie GR3 na PS5.

Z dziewczyną kończymy druga część spinoffow Resident Evil na Wii (właściwie to takie celowniczkowe streszczenia fabuły z innych części) i muszę powiedzieć że bawimy się świetnie.

Do łóżka mam Minish Cap na GBA i cholera, genialna część Zeldy zrobiona właściwie przez Capcom, mam nadzieję że Nintendo mimo jakichś licencji i problemów da radę zrobić remake na Switcha. A jak nie to i tak nadal świetnie się gra w tą zelde nawet po 15 latach od premiery:)

post wyedytowany przez Ogame_fan 2020-01-02 17:30:27
gameplay.pl W co gracie w weekend? #328. Deus Ex Human Revolution - Brakujące Ogniwo