Nvidia Hopper – kolejna generacja kart graficznych
Nigdy tak nie czekałem jak teraz jeśli chodzi o cenę i wydajność względem Turinga.
Widzę że Nvidia nie śpi, jak nie polecą z ceną w kosmos (co pewnie zrobią) to będzie bardzo ciekawa rodzina. Fajnie jakby to była taka rewolucja w wydajności/cena w średnim segmencie jak premiera 1060.
Ciekawe czy można ich uprzedzić z kolejnymi nazwami i wymyślić cokolwiek, a potem nazywać nazwiskami od kolejnych pionierów informatyki ;]
Momentami będzie drop do 40, ale ogólnie tak, gra powinna chodzić w 60 FPSach z małymi wyjątkami. Cena 10k.
Szykują się chyba pod nowe konsole, pewnie po premierze ps5 i nowego xboxa znacząco poszybują w górę wymagania sprzętowe, 2020 jeszcze pewnie będzie spokojny i na sprzęcie takim jak mam ja (i5 4590 3,3 ghz 8gb ramu i gtx 1060 6gb) będzie można w miarę komfortowo pograć na średnich/wysokich ale w 2021 najprawdopodobniej będzie trzeba wymienić peceta i bez jakiegoś rtxa, 16 gb ram i dobrego procka się nie obejdzie
Wątpię, jak sobie spojrzysz na wymagania gier to nadal idzie odpalić większość z nich na gtx 7xx w komfortowych warunkach.
lol ciekawe, pamiętam że na gtx970 to taki Quantum Break nie chodził za ciekawie
Pamiętam że RDR 2 ma problemy na najlepszych kartach co nie oznacza że są one przestarzałe. Nowe Call of Duty czy Star Warsy mają w minimalnych 670 tak że tego.
Niepotrzebne są takie wycieki. Klient szykuje 1-2 tys euro na Ampere a już go bombarduja technikaliami nastepnych. Karta która nie wyszła okazuje się już starą myślą. Konsumpcjonizm maksymalny. Odechciewa się czytać
Taki podział może sprawić, że GPU będzie tańsze.
Bo produkcja jednego sporego kawałka krzemu z wafla jest naprawdę kosztowna.
Czyli w końcu wielordzeniowe grafiki? Zaadoptowali taktyke AMD "wincyj rdzeniuf" bo w końcu zadziałało w przypadku procków?