DayZ odzyskuje zaufanie graczy. Pozytywne opinie i rosnąca liczba grających na Steamie
Rozwalił mnie komentarz. Dodano niedźwiedzie, znane błędy - niedźwiedzie się nie pojawiają. Hahahahahahha, to fajnie je dodano. Ogólnie fajne te niedźwiedzie takie nie za widoczne :)
A można było tak od razu a nie zaczynać z Early Access by stać się synonimem projektu zapomnianego który utknął w EA.
Podobnie z No Man Sky - niezła gra ale czemu nie zaczynała od razu z dobrej pozycji tylko musiała wyjść wybrakowana?
Ale wtedy by nie mieli pieniędzy na rozwój. DayZ w porównaniu z tym od ARMY 3 robi małe studyjko.
E. E. Eeeee... Chwila, proszę się zatrzymać.
Ktokolwiek śledził uważnie rozwój gry, dobrze wie, że to żart.
Twórcy oprócz nowej mapy (notabene mapy z innej gry tego wydawcy) chwalą się dodaniem nowych broni... które już kiedyś były w grze, jak rewolwer, czy Blaze.
System chorób czy obrażeń jakie otrzymuje gracz to nadal jakaś alfa, jedyne co tak naprawdę zmienili, to że rzygasz jak kot po wypiciu wody ze stawu czy surowego mięsa.
Budowanie baz nie działa na publicznych serwerach. Znaczy działa, ale tylko do restartu (+/- 4h).
Nie, żebym był krytycznie nastawiony, to moja ulubiona gra, ale postęp jest tak mierny i powolny, że powinno im być wstyd.
Aaa... może by tak jeszcze wspomnieć o tym, że trzech (3!) Lead Designer'ów odeszło z pracy przy tym projekcie. I dwóch PR Manager'ów.
A to już 7 lat...
I nie ma wszystkiego, co obiecali.
Samoloty, helikoptery, rowery, quady, motocykle, konie, psy...
Och... Panie, idź Pan w...
