Project xCloud będzie posiadać tytuły ekskluzywne
Wiedziałem, że tak będzie...
Każdy wiedział, nie bez powodu w ostatnim czasie Microsoft wybrał się na zakupy i nabył sobie różne studia tworzące gry.
Problem polega na tym, że nie wszyscy mogą pozwolić na szybki net. Przy okazji, niektórzy wolą mieć gry pudełkowe do kolekcji.
Nie każdy może sobie pozwolić na szybki komputer żeby pograć w RDR na ultra.
Nie każdy może sobie pozwolić na drugą konsolę żeby ograć exy.
Przecież tak to już funkcjonuje od lat. Mi się też ten pomysł nie podoba ale w żadnym wypadku nie powinien być zaskoczeniem.
Mogę zrozumieć xCloud jako alternatywny sposób grania w swoje gry, ale tworzenie gier tylko dla tej platformy mi się zdecydowanie nie podoba.
PS4 ma ekskluzywy. XBox ma ekskluzywy. PC ma ekskluzywy. Windows 10 ma ekskluzywy. Android ma ekskluzywy. iOS ma ekskluzywy.
Project xCloud: "Mam i ja!".
Mała strata, na szczęście mikroszoft nie robi interesujących gier
Jest różnica pomiędzy "nie mogę sobie pozwolić na daną konsolę", a "w mojej okolicy nie istnieje wystarczająco dobra infrastruktura internetowa do streamingu".
Jak dla mnie to nie jest żadna konkretna informacja, bo można to interpretować na dziesiątki sposobów. News trochę z dupy. A przynajmniej tytuł.
Co to znaczy dokładnie ta ekskluzywność? Przecież xCloud będzie odpalał gry z Xboxów czy tam PCtów. Czy to oznacza tytuły ekskluzywne na Xbox, Windows i Xcloud? Czy może chodzi o wykupywanie tytułów innych firm na platformy streamingowe? Jak na przykład Rockstar, który poszedł do Google i tylko na tej platformie streamingowej będą ich gry (wycofano wszystkie gry Rockstara z Nvidia Now). W końcu napisane, że są prowadzone rozmowy z różnymi producentami. Czy może to będą tytuły wyłącznie dostępne na Xcloud bez Xboxa i Windows? Szczerze mówiąc ostatnia opcja wydaje się najmniej prawdopodobna.
Wczoraj dostałem betę i troszkę potestowałem, na wifi, bo internet mobilny ma u mnie w porywach 2 kreski.
Śmiga to bardzo przyzwoicie, co najważniejsze z niewyczuwalnym input lagiem.
Dostajemy do wyboru 50 gier, a każdą możesz odpalić w jakieś 15 sekund. Jak ruski cartridge z Pegasusa, tylko tym razem gier jest faktycznie 50 ;)
W połączeniu z Game Passem ta usługa faktycznie może być następną generacją.
Wszyscy walczyli z grami, które wymagają ciągłego dostępu do internetu gdy nie jest to potrzebne a koło nosa przechodzi i wciska nam się technologię, która jest w 100% od tego internetu zależna do każdej gry. Nie zamierzam grosza dołożyć do streamingu gier, zobaczymy jak będzie wyglądała postawa całej reszty - ogromnej społeczności graczy na całym świecie.
Dla Xboxa nie chcą robić gier na wyłączność ale dla raczkującej usługi streamingowej już tak. Dziwne decyzje tak podejmują. Albo bardzo mocno liczą na to, że czasy osobnych sprzętów stacjonarnych do gier są już w odwrocie.
Nie będzie... Artykuł wprowadzający w błąd.
https://www.trueachievements.com/n39816/project-xcloud-exclusives
Czemu wprowadzacie ludzi w bład? Jak mnie wkurzają takie artykuły. Wyraźne stanowisko rzecznika M$ jest jasne:
“We’re very early in the multi-year journey for Project xCloud, which is currently in public preview. We are investigating a variety of new capabilities made possible by the cloud. However, we remain committed to an approach with game streaming that is complementary to console and have no plans for cloud-exclusive content at this time.”
Na zdrowy chłopski rozum, M$ forsuje politykę "Play Anywhare", unifikacja wszystkich platform w jednym miejscu, crossplay, i game streaming w przyszlosci jako alternatywa, i jeśli EXY to w środowisku XBOX jako całości (PC, Konsola, Streaming), grasz na czym chcesz i gdzie chcesz. Większa baza klientów = więcej hajsiwa.
Jak kolega wyżej, nie po to Microsoft teraz zaczął wydawać gry na steam/xbox/Windows store żeby nagle robić ekskluzywnie gry pod sam streaming, prawdopodobnie dalej będzie można normalnie kupic ,,swoją" kopie. Po prostu nie bedzie ich na PS4/5 i nintendo.
Kurcze kolejna wiadomość ciekawa dla mnie (bo PS5 na 100% kupuje jak właściciel ps4 i dużej biblioteki wstydu ;)) i znowu całkowicie błędne tłumaczenie. Coś jest nie tak z waszym angielskim.
Dzięki za komentarze, dobrze że je czytam.
A więc...
Wedle komentarzy i newsa platforma na dawać dostęp do gier wszędzie, także do tytułów ekskluzywnych dla całego M$. Dla mnie to świetne. Posiadać jedną konsolę (PS5 ze wsteczną kompatybilnością) oraz laptop z win10 i xcloud plus dobry internet. Taki zestaw I switch ewentualnie (ale ja nie lubię typowo japońskich gier) i za względnie niewielkie pieniądze miesięcznie i posiadając tylko jeden stolik z tv i konsolą można by grać we wszystko. Bardzo ciekawy projekt. Exy Sony na urządzeniu, a wszystko od M$ (bo i tak ich exy z ostatnich lat to sieciowki raczej) streaming.
Jak to było?
Na co narzekacie? Nie potraficie nic tylko narzekać, przecież dadzą wam wybór więc w czym problem? Jak wam się nie podoba to inni mają nie mieć możliwości wygodnego grania? To jest postęp, a wy się zachowujecie jakby wam coś odebrano.
Chyba mniej więcej tak to leciało.
Wiedziałem od samego początku. Oby ten rak szybko zdechnął, hatfu!
spoiler start
Inna sprawa że jak Microsoft będzie na to wydawał takie ,,system sellery'' jak Sea of Thieves, State of Decay czy Crackdown 3 to ta platforma momentalnie umrze (oby!)
spoiler stop
Fake? Kolejny? W normalnej redakcji za zasypywanie czytelników takim gównem poleciałyby głowy, bo każdy chce trzymać jakiś poziom.
Jeszcze był news o mikropłatnościach w Cyberpunku, ale tamten zmienili, tutaj olali.
Ostatnio cały polski internet obiegła błędna informacja, że burmistrz włoch oskarżony o korupcje paradował w Maserati. Ostatecznie była to służbowa Skoda, ale nikt się specjalnie o to nie oburzył. Serio coś co dawniej nazywaliśmy dziennikarstwem odeszło do lamusa i po prostu trzeba się z tym pogodzić. Liczą się kliknięcia i zysk.
jak nawet VR które ma 1% lub mniej użytkowników ma ekskluzywne tytuły tylko dla danego sprzętu, pewnie nawet nie widzieliście że tak jest że kupisz google VR i okazuje się że w niektóre gry nie zagrasz bez hacka bo są na inny sprzęt :)