Google Stadia – input lag jednak może zaskakiwać
Usługa miała swoją premierę we wtorek, ale jak na razie nie odniosła dużego sukcesu
I dobrze.
Problem w tym że to Stadia, wiec u niego w Niemczech może być dobrze, a u typa który testuje w US jest lag o 50ms większy, a jeszcze u innego 600ms i jest niegrywalny.
Co to za granie, że nie wiesz jak ci będzie chodzić?
Problem w tym że to Stadia, wiec u niego w Niemczech może być dobrze, a u typa który testuje w US jest lag o 50ms większy, a jeszcze u innego 600ms i jest niegrywalny.
Co to za granie, że nie wiesz jak ci będzie chodzić?
Różne rejony, różni dostawcy internetu, różne prędkości, różne odległości od nadajnika tak więc testy nigdy nie będą jednakowe.
Ale to musisz wiedzieć gdzie kierować swoje żale. W dużej części przypadków wina będzie leżała po stronie dostawcy internetowego czy nawet routera czy konfiguracji sieci a nie usługi samej w sobie (nie ważne czy Stadia, czy GFN czy inny PSNow.
Znam wielu ludzi którzy narzekają na kiepski internet a miał być taki wspaniały bo 300Mb/s no ale do obsługi tego internetu zafundowali sobie router za 44 zł bo fajnie wyglądał na półce i pan znafca zachwalał w sklepie nie dla idiotówka że będzie idealny. Do tego korzysta z tego na raz kilka osób. Tacy też będą wyrażać swoją opinię że streaming to zło bo u nich nie idzie grać...
Co to za granie, że nie wiesz jak ci będzie chodzić?
A ktoś ci zabrania wypróbować przez miesiąc jak usługa będzie dostępna w Polsce? Czy masz przystawiony pistolet do głowy i musisz brać z góry na 3 lata?
Usługa miała swoją premierę we wtorek, ale jak na razie nie odniosła dużego sukcesu
I dobrze.
O ile gdzieś niedaleko serwera i przy łączu 1Gb/s może działać dobrze, to przy wiekszej odległości od serwera gra może być niegrywalna, niezależnie od dostawcy internetu.
Edit: link do filmiku z testów.
https://drive.google.com/file/d/1rvPUi4Kh8Rnh_EPxKxUP8FZTXsPseA2Q/view?usp=drivesdk
Następny ze swoimi prawdami obiwionymi...
Internet - 100 Mb/s od orange.
Odległość od serwera EU Central 2 - 930 km w linii prostej do Amsterdamu
Opóźnienie - 31 ms
I te 31ms to jest realnie 62ms, bo pingi liczymy w obie strony w przypadku gier sieciowych lub przez siec.
To jeszcze ujdzie, w wiekszosci gatunkow poza fpsami jak CoD czy BF, bo w przypadku stadii trzeba doliczyc transkodowanie i dekodowanie video a to kolejne milisekundy.
Jest dokładnie tak ja mówisz. Ale chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie sądzi że taka usługa jest tworzona pod competitive gaming? No może poza forum GOL gdzie ludzie nie zaakceputją innego opóźnienia niż 8 ms i to w obie strony.
I te 31ms to jest realnie 62ms, bo pingi liczymy w obie strony w przypadku gier sieciowych lub przez siec.
Nie jest przypadkiem na odwrót, że w tych przykładowych 31 ms jest już zawarty ping w obie strony tj. od klienta do serwera i z powrotem ? Bo zwykle z takim objaśnieniem się spotkałem.
Ja pisałem o Google Stadia, Ty pokazujesz Geforce Now. Geforce Now jest dłużej rozwijane i jest lepiej zoptymalizowane. Stadia jest reklamowana jakby była najlepsza i jedyna w swoim rodzaju. Nie przeczę, że stramowanie gier może być porównywane do normalnego grania w większość gier (poza grami wymagającymi bardzo szybkiej reakcji), ale testowanie Stadii pokazuje, że jeszcze nie jest do końca gotowa do wprowadzenia.
Nie należy traktować tego pingu tak samo jak pingu w grach sieciowych. Nawet w grach sieciowych twoja postać jest renderowana lokalnie i reaguje natychmiastowo a jedyna rzecz która przychodzi do ciebie z opóźnieniem jest efekt twojej interakcji z przeciwnikiem.
Powtórzę: w każdej sieciowej grze twoje ruchy są wyświetlane z opóźnieniem poniżej 5ms bo renderowane są lokalnie!
W przypadku streamingowania, reakcja na twój własny ruch jest w najlepszym przypadku ukazana po 60ms+, to od dwunasto, do dwudziestokrotności tego co masz na PCecie. 110ms pingu to zauważalny lekki lag w grach sieciowych który stawia cię w gorszej pozycji podczas rozgrywki, mimo tego że jedyne co laguje to pozycja przeciwników (jako że reszta jest lokalnie renderowana i wyświetlana).
Inna sprawa że 32ms do Amsterdamu jest w przypadku wysłania kilku pakietów, żaden provider serwerów o zdrowych zmysłach nie pozwoli ci utrzymać takiego pingu przy jednoczesnym użyciu tej obrzydliwej ilości danych jaką wymaga streaming gier.
Odleglosc w lini prostej nie musi oznaczac odleglosc trasy, pakiety moga isc dookola, rozna jest ilosc urzadzen pomiedzy, roznie to wyglada.
Poprawcie jeśli się mylę. Stadia jest reklamowana jako sposób, aby nie musieć kupować dedykowanego urządzenia, aby grac w nowe gry. Przecież technologia idzie dalej i coś co kosztowało fortunę teraz zwykły Kowalski może kupić. Kurde...tylko sobie wyobrażałem jak posiadam RTX warty parę tysięcy, a teraz kupiłem kompa, który nie tylko ma tą karte, ale także pozostało wypasioną zawartość. Chyba streaming miałby sens jeśli technika i cena stanęła w miejscu i faktycznie miałaby sens. Po za tym ludzie znaleźli sposób aby grać w nowe gry na starym gruchocie kosztem grafiki oczywiście. Nie bez powodu istnieje low spec gamer dla wielu ludzie jest to wybawienie.
Ten test input lagu trwający 1/3 sekundy nie mówi zbyt wiele. Zwłaszcza jeśli ktoś chciałby porównywać granie na PC z myszką i klawiaturą.
"All tests made with XBox One X Wireless Controller"
Do tego mierzyli jak długo trwał "Hip Fire: trigger depression til gun discharge" używali spustu triggera.
Jedyne, co warte wzmianki w tym teście dla porównania z wersją PC, to to, że jest to ok. 30 ms większe opóźnienie dla Google Stadia niż dla wersji PC, czyli prawie 2 pełne klatki obrazu wolniejsza reakcja jeśli porównywać do działania w 60 fps. To trochę tak, jakby dla każdej trzeciej klatki obrazu dwie klatki zostały pominięte przy inpucie, czyli reakcja jakby gra działała w 20 fps zamiast 60. Dla wielu konsolowców może się to wydać usprawnieniem, jeśli na XBoxie One X jest faktycznie jeszcze większe opóźnienie.
Ale też powinni wziąć pod uwagę to, że skoro Rockstar w wersji PC uzależnił szybkość zmiany pogody i metabolizmu bohatera od szybkości działania gry (czyli od platformy), to równie dobrze mogli zrobić coś podobnego z szybkością strzału z broni czy animacjami, i w 60 fps na PC bohater może strzelać szybciej (niekoniecznie dwa razy) niż w 30 fps na konsoli. Bo wersja PC a konsolowa to tak naprawdę dwie różne wersje gry, które różnią się kodem źródłowym i działaniem. Mogli też specjalnie wybrać akurat takie porównanie.
Co jest ważne z tego testu to to, że Google Stadia używa wersji PC i przy tej samej ilości FPS na PC i Stadia, Stadia ma opóźnienie dwie klatki wolniejsze niż PC (~30 ms), co dla wielu graczy nigdy nie przejdzie.
Prawda jest taka że to jest przyszłość, to nie są idioci i wiedzą co robią, a wasze komentarze są tak warte uwagi co zużyty papier toaletowy, jakby nie można było przeskoczyć tych lagów to by nie inwestowali technologię bez przyszłości, to są ludzie, specjaliści którzy się na tym znają nie tak jak wy czy ja, szarzy Kowalscy... To że 50 procent graczy z tego nie skorzysta ze względu na łącza to nie jest problem bo skorzysta drugie 50procent w skali świata... Co jest ogromnym osiągnięciem. Byznes is byznes..
Głupoty pleciesz. Na dzień dzisiejszy jak chodzi kiepsko to mało kto będzie pchał w to pieniądze. Utrzymanie tego całego przedsięwzięcia też kosztuje nie małą kasę i jak tylko zobaczą, że średnio im się to opłaca to projekt szybko zdechnie jak chociażby gogle VR które też miały być przełomowe.
Lagów nie przeskoczą, a dodatkowo żre niemiłosiernie internet więc ludzie z mobilnym jak chcieli pograć chociażby w delegacji to już mogą o tym zapomnieć.
Onlive i konkurencji tez mowili o przyszlosci.
Nie, nie jest i nie bedzie to przyszlosc, bo jak juz wszystko przeniesie sie do chmury to wtedy zobaczycie jakie koszty bedzie ponosil uzytkownik.
Teraz jest "tanio" co ma zachecic. Wyobraz sobie swiat bez konsol czy PC, wszystko w chmurze streamowane, nie dosc ze bedziesz placil abonament, to jeszcze wymusza kupowanie gier, nie mowiac o tym ze ceny pewnie skocza, bo na to pozwoli pelna kontrola nad uzytkownikem.
Dlatego szczerze mowiac, licze ze to sie nie przyjmie na szeroka skale.
Gdy te wszystkie usługi w chmurze upowszechnią się bardziej do gier będzie siadało już całkiem inne pokolenie graczy. Ja pamiętam czasy, gdy wg wielu ludzi ABS odbierał im władzę nad samochodem. Teraz samochody same parkują i jest to całkiem powszechne a w niszy prowadzą się same. Prawda jest taka, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć tego co będzie za rok a silimy się na to, żeby przewidzieć co będzie jeszcze później.
Pora wyjść już ze swojej jaskini. Nawet w tak "zacofanym" kraju możesz wykupić pakiet internetu w którym usługi vod. Co stoi na przeszkodzie, żeby stworzyć pakiet dla graczy? A no zupełnie nic.
UbaBuba
Teraz jest "tanio" co ma zachecic. Wyobraz sobie swiat bez konsol czy PC, wszystko w chmurze streamowane, nie dosc ze bedziesz placil abonament, to jeszcze wymusza kupowanie gier, nie mowiac o tym ze ceny pewnie skocza, bo na to pozwoli pelna kontrola nad uzytkownikem.
Ale ty głupoty pleciesz.
Głównym konkurentem dla platformy streamingowej nie muszą być żadne komputery i konsole, tylko inna platforma streamingowa. I to już samo w sobie zapewnia konkurencyjność na rynku.
Tak jak konkurentem dla Netflixa są HBO GO, Amazon czy inne.
Nikt nie zmusza cię do wyboru Stadii - nawet teraz wprowadzane są powoli dwie inne platformy streamingowe od największych firm. I na tę chwilę propozycja Nvidii wygląda o wiele lepiej niż Google.
Ale lepiej pitolić bez sensu "hurr durr, komputery zlikwidujo, koniec świata i komuna".
Dopóki w abonamencie nie będą udostępniać gier vide streaming netflixa, to ta usługa nie ma racji bytu.
Wybulić na gry i trzymać kciuki, żeby google nie wyłączyło swojej kolejnej usługi, bo jest katastrofą finansową.
Ktos jeszcze wierzy w steaming ? Chcecie wierzyć w przyszłośc gier, to ... zaintesujcie sie HL Alyx i (przede wszystkim) tym, z jakiego typu sprzętem jest on związany ;) Streaming nigdy w Polsce się nie przyjmie i czasy inne niz w OnLive (w które te wierzyli naiwni) nic tu nie zmienią i mowi to posiadacz łącza 1 gigabitowego.
Czy się przyjmie czy nie to się okaże. I nie muszę w nic wierzyć. Ja z tego prawie codziennie korzystam i jestem bardzo zadowolony. Ale moje zdanie jest 10 razy gorsze bo ja mam internet tylko 100 Mb/s...
Ja tam wierzę w streaming. Do telewizora 4k mam podpiętego Shielda, Geforce Now chodzi bez problemu, Gamestream tak samo.
Skoro Hydro już ogłosił swoje wróżby, to przyklepane - wiadomo, że będzie dokładnie odwrotnie niż on przewidywał.
Przepustowosc łącza nie idzie w parze z opoznieniem jaka jest na nim uzyskana. Dlaczego streaming ma sie nie przyjac? O ironio mamy srednio lepszy internet niz w Stanach, pytanie czy u nas lub w poblizu beda postawione serwery stadii, to jest istotne zeby zlikwidowac opoznienie.
Testy należy robić w budynku googla w stanach. Wtedy taki wynik będzie najlepszejszy i wiarygodny!
Szkoda za w teście nie podali opóźnienia na PC z wyłączonym VS, różnica na korzyść PC była by sporo większą
Powiem tak Stadia ma sens nie każdy ma priorytet ultra settings 60 fps przy zakupie sprzętu a tak grasz na biurowym PC w święta lub takim MacBooku czy innym ultrabooku czy laptopie z biedronki kupionego do przeglądania wiadomości a dzięki stadi nie trzeba będzie kombinować konsola+ laptop do pracy
Lub laptop do gier +ultrabook. Tylko przepuszczam ze może pod koniec 2020 ta usługa będzie działać prawidłowo.
To jest pewnie test na krótkim odcinku sieci, na nieobciążonej usłudze, na komputerze, na którym Stadia do szczęścia nie jest potrzebna.
Serwery gier, nawet te mało obciążone, na światłowodzie nie schodzą u mnie poniżej 30ms. Mimo , że ping do najbliższego miejsca w sieci (oddalonego już kilkadziesiąt kilometrów) mam 2ms. Przy 30ms +16ms z odświeżania+kodowanie +dekodowanie+wyświetlanie karty graficznej u mnie+odświeżanie monitora+ input lag komputera. Nie sądzę, by mogły takie rewelacje wyjść.
W Polsce sieć światłowodów jest dośc rozbudowana.
Destiny 2 miało śmigać za pomocą stadii w 4K/60fps, a okazuje się, że gra działa w 1080p/60fps na średnich ustawieniach. Co się stało, że nie ma obiecanego 4K? Wychodzi na to, że jak zwykle wszystkie informacje które były podane na konferencji google nie można brać na poważnie.
Ja z mega chęcią korzystałbym z takiego strumieniowania, choćby dlatego, że mój PC kupiony za 3000zł rok temu, nie udźwignie na wysokich detalach takich gier jak RDR2. Ale z racji wątpliwej siły internetu, Stadia musi wprowadzić jakieś wersje demo, żeby można było zobaczyć, czy da się grać komfortowo. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie płacił niemałej sumy za grę, nie wiedząc nawet, czy da się w nią komfortowo grać.
Nie lepiej jak skorzystasz z geforce now? Podobno dobrze działa
Komputer kupiony rok temu za 3000 zł. to chyba ciągle niezły sprzęt? ;)
Google musi płacić lepiej niż cesarz, tylu nowych pretorian zachwala Stadię...
Szczerze mówiąc ja to nie rozumiem całego hejtu na Stadię.
Zamiast się cieszyć, że się poprawili, że wygląda to lepiej, działa lepiej, i że w ogóle JEST TAKA MOŻLIWOŚĆ, to nie. Lepiej hejtować.
Osobiście? Ja mam tylko laptopa. I fajnie, jak mogę pograć w gry wydawane na PC. Z nowszymi już gorzej bo max średnie detale. Ale np pograłbym sobie w takiego God of War, to teraz mam kupować konsolę, jedną grę na nią i potem sprzedawać? No bez jaj.
A tu ktoś próbuje wyjść z wyciągniętą ręką. Streaming. Odpalasz sobie na swoim złomie grę jaką tylko chcesz, płacisz za abonament przez kilka miechów i masz z głowy.
Ale janusze będą narzekać. A za 5 lat i tak każdy będzie miał abonament wykupiony jak teraz w netflix, a na netflixa też każdy narzekał x lat temu.
Tak, to taki Netflix, w którym płacisz co miesiąc abonament, plus za każdy film, który chcesz obejrzeć, pełną cenę. Tak się właśnie kroi dumnych Nie-Januszy Wyklętych :)
"Odpalasz sobie na swoim złomie grę jaką tylko chcesz, płacisz za abonament przez kilka miechów i masz z głowy".
Nie każdą, ponieważ ilość dostępnych gier na tą chwilę jest bardzo mała, a gry które wyszły już dłuższy czas temu na Stadii są za pełną cenę jak w dniu premiery. Dlaczego piszesz, że po ograniu God of War musiałbyś sprzedać konsolę? Czy na PS4 istnieje tylko jedna gra? Nie zapominaj, że cały czas musisz mieć dostęp do internetu żeby grać za pomocą Stadii, a chyba nigdy nie jest tak, że przez 24h na dobę mamy cały czas maksymalną prędkość łącza bez żadnych spadków.
Netflix jak wychodził też miał większy abonament lub nie był dostępny w danym kraju i miał dużo gorszą ofertę jeśli chodzi o wybór tego co chcemy oglądać.
Za 5 lat taka oferta będzie wyglądała po prostu inaczej.
To jak porównywanie gier usług, jednej, która jest 5 lat na rynku i drugiej, która dopiero wyszła. Jedna będzie f2p z masą aktywności a druga będzie w powijakach i będzie wymagała zakupu. To już taka norma dziś.
A co do konsoli to tak, musiałbym sprzedać konsolę, bo w całej ofercie jest tylko jedna gra, która mnie interesuje. A zanim wyjdzie następna, która może by mnie zainteresowała to będzie następna generacja konsol.
Cały czas dostęp do internetu? Wow. Straszne. Jak już mi Wi-Fi siądzie co się raczej zdarza dość rzadko to na internecie z telefonu mam 55-60 ms w LoLu, ESO czy Apex więc nie wiem czy to jakiś problem.
Chyba nieźle im google zapłacił, bo to już taka manipulacja wynikami, że głowa mała.
Nie wiem w jaki sposób musieliby spowolnić PCeta i Konsole aby czas pomiędzy kliknięciem przycisku a pojawieniem się efektu na ekranie trwał 0,4 sekundy. Może podłączyli kontroler przez internet, z drugiego miasta?
Na stronie Stadii musiał by być jakiś darmowy test na prostej gierce żeby sprawdzić jakie sie będzie miało opóźnienia, bez tego to loteria bo każdy będzie mieć jej inne
Coś nie moge uwierzyć że tak wysokie lagi mają konsole i PC, a tym bardziej że stadia jest niewiele wolniejsza od nich.
Znalazłem świetny darmowy program który zmyje wasze deluzje na temat input lagu.
https://phil-sa.itch.io/input-lag-simulator
Bardzo oświecające doświadczenie. Możecie sobie przetestować jak wygląda 385milisekund input lagu z google stadia.
(Aby wpisać wartość input lagu wciśnij ESC, pojawi się myszka).
To co oni tutaj zmierzyli to nie input lag tylko jakaś wyimaginowana liczba dotycząca bezsensownego testu, co dalej będziemy mierzyć opóźnienie przy użyciu cutscenek z gier JRPG a wyniki będziemy podawać w godzinach? Tutaj jest test który pokazuje prawdziwe opóźnienia: https://www.youtube.com/watch?v=m0gILReDQsY w skrócie: jeśli gra jest mało wymagająca to Stadia daje jakoś radę (jest słabo ale nie tragicznie), jeśli gra jest wymagająca to opóźnienie jest duże, ale w niektórych przypadkach da się to przeżyć, jeśli gra wymaga dużej mocy komputera i dużej szybości reakcji (bijatyki, FPS) to lepiej odpuścić.
ŻEEE COOOOOOO??????? 355 milisekund na pececie???? Na czym oni to mierzyli, na telewizorze plazmowym sprzed 20 lat? Input lag pomiędzy (gamingową) myszką/klawiaturą a (gamingowym) monitorem nie powinien przekraczać 30 ms, a w zasadzie powinien być nawet sporo mniejszy.
https://www.youtube.com/watch?v=orhb7Njj3h8