PS5 z wymiennymi dyskami SSD? Sony zarejestrowało kolejny patent
Jak znam życie ,znajdzie się ktoś zrobi tutka ja wymienić dysk ssd w Cartridgu,albo zamiennik będzie można kupić na Ali xd.
No i świetnie, płyty to przeżytek. W Switchu się sprawdzają wyśmienicie.
Te kartridże to prawdopodobnie będą służyć jako wewnętrzne dyski. Tak samo jak masz HDD i SSD w PC i też w PS4, gdzie możesz sobie swobodnie wymienić na większy model. Tylko w PS5 to maja być autorskie SSD od Sony. Napęd BR 4K już potwierdzili, wiec gry powinny być normalnie na płytach.
Choć, kto wie, może nie ma nic w tym prawdy i Sony zaskoczy.
Jedno jest pewne - będzie drogo.
Zapominasz o tym, że Switch operuje na kartridżach, bo jest zbyt mały na płyty. No i znowu, zapominasz (lub nie wiesz), że jednak kartridże kosztują więcej niż taki plastikowy krążek (przy czym na ten moment mają gdzieś z 32GB miejsca i mówię tu o tych najdroższych).
Kartridż ma sens tylko w urządzeniu przenośnym.
Raczej z psx
Raczej nie. Ta z PSX jest bardziej zaokrąglona, a te dyski ewidentnie jak ta z PS2 :)
Tak, bo wykorzystanie obecnie obowiązujących standardów, które pod każdym względem są wystarczające, oczywiście nie może mieć miejsca, bo nie będzie można skroić klientów na masę dodatkowej kasy za udziwnione rozwiązanie.
A to nie chodzi przypadkiem o to że taki kardridż pomieści 500-1000 gb a a nie 100 jak płyta bluray, w dodatku będzie można kasować zawartość i wgrywać nową. To jest bardzo ważne biorąc pod uwagę, że coraz mniej kupuje się gier na płytach a coraz więcej elektronicznie. Zamiast bezmyślnie hejtować warto czasem pomyśleć dlaczego.
Tylko czym jest ten kardridż? Opakowanym dyskiem ssd w dziwne wejścia. Zamiast zastosować jakiś obecny na rynku standard w stylu USB 3.1 lub wyżej bądź też sata lub klasyczny PCI-E w formacie m.2 to wymyślają własny. Po co? By nie dało się zastosować dowolnie wybranego dysku.
I co ważne nie ma to znaczenia czy ma on służyć za dysk czy być np. nośnikiem dla dużych gier lub antologii. I tak byłoby wygodniej i taniej.
Po co? By nie dało się zastosować dowolnie wybranego dysku.
Oczywiście, że tak. Sony to nie w smak bo już w PS4 sobie mogli to zastosować. Dysk zewnętrzny 1TB od Sony, dedykowany do PS4 to koszt ilu? Chyba 3 stów, a normalny dysk zewnętrzny, który również działa 150zł. Sam jak taki kupowałem to nie mogłem uwierzyć jak próbują ludzi robić na frajera.
Tu chodzi tylko o kasę. Na własnej technologi będą golić aż uszy będą się trzęsły. Na podobnym rozwiązaniu z wejściem M2 lub nawet SATA nie byłoby to możliwe. Wraca aroganckie i pewne siebie Sony z czasów zapowiedzi PS3.
To samo tyczy się audio. Sony nie po to wydaje swoje własne zestawy słuchawkowe abyś mógł podłączyć swój ulubiony wzmacniacz i podpiąć własne słuchawki. Masz kupić te od Sony lub inne drogie specjalne dedykowane konsoli.
Wiadomo, że gry będą sprzedawane na płytach BR (ponoć 100 GB pojemnośći, tym razem) i w formie cyfrowej. Wiadomo, że PS5 będzie miało wbudowany dysk SSD, a przy zamkniętej architekturze, Sony może postawić na jakiś superszybkie, autorskie złącze.
Co za tym idzie - gry będą optymalizowane pod dyski SSD, więc opcjonalna rozbudowa PS5 o zwykły HDD mijałaby się z celem. Stąd i te "kartridże" SSD. Na plus - zapewne będą szybkie (autorska technologia pod konkretny sprzęt = brak kompromisów), na minus - za logo Sony Japończycy będą "kosić jak za zboże". Sam pomysł - na plus, wymiana/rozbudowa będzie prosta i bezproblemowa.
W zasadzie gdyby nie potencjalnie wysoka cena, to mogłyby powrócić czasy cartridge'ów do NESa, gdzie wewnątrz kasety z grą znajdowała się nie tylko kość pamięci z kodem, ale też czasem dodatkowy chip, wspomagający CPU w obliczeniach.
To by była fajna sprawa, że np. twórcy potrzebują dodatkowej pamięci albo mocy obliczeniowej (bo zależy im na lepszej fizyce czy wyższej płynności), to dorzucają odpowiednie podzespoły do kasety z grą i problem rozwiązany. Tylko że wtedy musielibyśmy pewnie płacić nie 60, a ze 160 dolarów za sztukę ;/.
Ojboli, i będzie jak z kartami PS2, będą drogie oryginały i tańsze zamienniki. Tak jest ze wszystkim.
jak będzie można wyjąć dysk i iść do kumpla ze swoimi grami , to jestem za
To już było:
https://www.gry-online.pl/hardware/wymienne-dyski-ssd-jak-kartridze-ps5-moze-miec-ciekawy-patent/z31cfa8
Pytanie tylko nasuwa się takie, ile pojemności na dysku będzie w standardzie? Bo gołej konsoli bez dysku chyba nie będą sprzedawać?
Biorąc pod uwagę ceny HDD z roku wejścia konsol tej generacji (około 200 pln za 500GB) i ceny SSD dzisiaj (około 300pln za 500GB - a jest jeszcze rok do premiery konsol), pewnie pojemności będą typowe dla konsol poprzedniej generacji, startując od 500 w górę.
Niejaki PSErebus twierdzi, ze premiera 20 listopada 2020, a sama konsola ma kosztowac 499 dolarów czyli u nas pewnie jakies 2200 zl
Jakis dysk w standardzie bedzie na pewno, moze pojemnosc gier sie az tak bardzo nie zmieni
Swiat patentow :P kieszenie na HDD istnieja od 30 lat jednak sony patentuje kieszen na SSD. Dziwny jestet en swiat.....
Będzie się wymieniało kartridźe jak dyskietki z pegasusa na bazarze
Gry zajmują coraz więcej miejsca. W ps5 dysk pewnie nie będzie duży i nie zmieści się na nim wiele gier. A konsola będzie wymagała dedykowanych dużo droższych ssd on sony . I ciach kasa się zgadza.
