Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Technologie Xbox Scarlett postawi na moc, cenę i wsteczną kompatybilność

15.11.2019 12:14
👍
1
zanonimizowany1299868
16
Senator

No i prawidłowo.

15.11.2019 12:20
2
odpowiedz
13 odpowiedzi
zanonimizowany1263582
19
Senator

Niech postawi na exy, bo to najważniejsze.

15.11.2019 12:29
😜
2.1
2
zanonimizowany1299868
16
Senator

Wiem, że to ważne dla sprzedaży konsoli. Ale dla graczy niekoniecznie jest to korzystne.

Nie chcę mieć dylemat, która konsola mam kupić.

15.11.2019 12:39
W_P
2.2
W_P
29
Pretorianin

To nie jest takie jednoznaczne.

Źle, że brak dostępu do odpowiedniego sprzętu uniemożliwia zagranie w niektóre gry.

Dobrze, bo większość tych gier nie powstałaby gdyby nie wsparcie finansowe producenta konsoli.

15.11.2019 12:56
2.3
5
Raykkaiz
37
Centurion

To by było kompletnie bez sensu, bo z góry byliby na straconej pozycji.

To co Microsoft chce zrobić jest bardzo cwane, zamiast kłócić się z Sony kto ma dłuższego, postanowili zawalczyć o rynek graczy, który niema PC, a chce grać w exy PC bez wydawania kilku koła na dobry kombajn. Jeżeli Microsoftowi udałoby się nawiązać większą współprace z dużymi wydawcami takimi jak Steam czy Epic to ich konsola miałaby przeogromny potencjał sprzedażowy.

post wyedytowany przez Raykkaiz 2019-11-15 12:57:07
15.11.2019 13:14
JohnDoe666
2.4
JohnDoe666
55
Legend

To co Microsoft chce zrobić jest bardzo cwane, zamiast kłócić się z Sony kto ma dłuższego to postanowili zawalczyć o rynek graczy, który niema PC, a chce grać w exy PC bez wydawania kilku koła na dobry kombajn.
Nawet zakładając (z dużą dozą dobrej woli) że istnieje coś takiego jak exy PC to są to albo gry strategiczne albo niskobudżetowe indyki. W obu przypadkach nie potrzeba nie wiadomo jak potężnego kompa żeby je uruchomić. Każdy indyk wystartuje na laptopie tańszym od konsoli a gry strategiczne praktycznie na konsolach nie wychodzą więc to też żaden argument.
Jeśli już pójść twoim tokiem rozumowania to raczej M$ chce zarobić na XBoxowych exach wydając je na PC, a dokładniej na Windowsa który zresztą również jest ich dziełem.
Jeżeli Microsoftowi udałoby się nawiązać większą współprace z dużymi wydawcami takimi jak Steam czy Epic to ich konsola miałaby przeogromny potencjał sprzedażowy.
Nie sądzę żeby M$ na czymś takim zależało. Oni mają swoją sieciową usługę, swój sklep, swój system operacyjny PC i swoją konsolę, swój abonament i w przyszłości swój streaming. Mają wystarczająco dużo silnych kart w ręce żeby nie musieć pchać innym kasy do kieszeni.
Dlatego uważam że współpraca między M$ a sklepami o których wspomniałeś skończy się na wystawianiu gier ze studiów własnych czyli dokładnie tak jak współpracują z tymi sklepami wszyscy inni wydawcy.

15.11.2019 13:39
2.5
3
siera97
53
Senator

strategiczne albo niskobudżetowe indyki. W obu przypadkach nie potrzeba nie wiadomo jak potężnego kompa żeby je uruchomić.
Polecam zagrać w TW na tosterze, przeżycia będą nie z tej ziemi.

15.11.2019 13:47
JohnDoe666
2.6
JohnDoe666
55
Legend

Nie pisałem o "tosterze", pisałem że nie potrzeba do tego kompa o wyjątkowo dużej mocy.
Seria TW jest jedną ze strategii z najwyższym budżetem i nawet jakoś tam wygląda, jednak ciągle daleko jej do multiplatformowych gier AAA i podtrzymuję swoje zdanie że żeby w nią pograć nie potrzebujesz "potwora" za kilka tysięcy.

15.11.2019 15:03
2.7
siera97
53
Senator

Żeby "pograć" to nie potrzebujesz potwora do niczego. Natomiast żeby ustawić wszystko na ultra to już gorzej.
https://pclab.pl/art80782-6.html

15.11.2019 16:17
bisfhcrew
2.8
3
bisfhcrew
170
oversteer

Wcale tak dużo osób nie patrzy na exy. Liczy się to jak działają gry. Przecież na premierę PS4/xo wszyscy patrzyli np. jak działa Battlefield. I właśnie to cod, battlefield, GTA albo taki Red dead będą najbardziej granymi tytułami. O exach to piszą najwięcej ci, co na konsolach grają najmniej...

post wyedytowany przez bisfhcrew 2019-11-15 16:20:01
15.11.2019 16:43
2.9
siera97
53
Senator

Nie tak dawno na GOLu było rozpisane w procentach ile sprzedanych gier na PS4 to były exy. Bardzo mało.

15.11.2019 20:17
2.10
RedCapitan
23
Centurion

bisfhcrew Jako użytkownik PS4 Pro mogę śmiało stwierdzić, że ex-y to najważniejszy czynnik przy wyborze konsol
siera97 Zdecydowana większość gier jest wydanych na wiele platform, więc trudno żeby mała cząstka sprzedawała się bardziej(+ex-y Xbox są zwyczajnie beznadziejne)

15.11.2019 20:54
2.11
1
siera97
53
Senator

Jako użytkownik PS4 Pro mogę śmiało stwierdzić, że ex-y to najważniejszy czynnik przy wyborze konsol
To fajnie, ale nie każdy ma takie same priorytety.

Zdecydowana większość gier jest wydanych na wiele platform, więc trudno żeby mała cząstka sprzedawała się bardziej
Chodzi o to ze FIFY, CODy i BFy sprzedawały się lepiej (każdy oddzielnie) od exów SONY.

(+ex-y Xbox są zwyczajnie beznadziejne)
Twoim zdaniem zaznaczam.

15.11.2019 21:59
bisfhcrew
2.12
bisfhcrew
170
oversteer

RedCapitan, dla ciebie i jakiegoś małego % graczy. Dla większości nie mają one ważnego znaczenia.

post wyedytowany przez bisfhcrew 2019-11-15 21:59:35
16.11.2019 10:34
JohnDoe666
2.13
JohnDoe666
55
Legend

Exy są zdecydowanie jednym z najważniejszych powodów do zakupu konsoli. To że stanowią one dla Sony niewielką część przychodu to tylko kwestia ich ilości (exy na PS4 to około 50 gier włącznie z indykami na około 2000 gier wydanych na ten system).
Chodzi o to ze FIFY, CODy i BFy sprzedawały się lepiej (każdy oddzielnie) od exów SONY.
Kompletna bzdura.
Taki God od War sprzedał się w ponad 10 mln. sztuk. Spiderman miał 9 mln ponad rok temu więc myślę że do dzisiaj też już pękło 10 mln. Znakomicie też sprzedawało się Uncharted 4.
Z tego co wyczytałem w jakimś artykule to taki Battlefield 5 sprzedał mniej niż 8 mln. łącznie na wszystkich platformach.
Cały od Duty? Niedawno Activision ogłosiło że seria sprzedała w sumie 300 mln. egzemplarzy gier. Samych tylko głównych odsłon jest około 20, nie licząc pobocznych i mobilnych. To daje średnio poniżej 15 mln. sztuk na odsłonę łącznie na wszystkie platformy więc nie sądzę żeby każda dostępna na PS4 sprzedała tam ponad 10 mln. gier.

15.11.2019 12:30
marcing805
3
odpowiedz
6 odpowiedzi
marcing805
186
PC MASTER RACE

Będzie ciekawie, to na pewno. Sony ze swoimi specjalnymi SSD na pewno nie będzie sprzedawać sprzętu za 400$ lub ciut więcej. MS może na tym polu trochę ugrać względem rywala, przynajmniej na starcie, bo podobnych rozwiązań, jakie szykuje Sony raczej nie mają( albo trzymają w ukryciu). Dwie, trzy mocne gry na start, niższa cena sprzętu i Sony już takie pewnie siebie nie będzie.

15.11.2019 13:40
3.1
siera97
53
Senator

M$ może sobie też pozwolić na straty przy konsolach dlatego że jest to tylko ułamek ich przychodu. Dla Sony konsole są wszystkim.

15.11.2019 16:03
Soku12
3.2
Soku12
76
Flight Lieutenant

^ Dla Sony konsole też są ułamkiem przychodu, tylko że trochę większym

15.11.2019 16:19
Matysiak G
3.3
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Dla sony playstation to być albo nie być. Dla MS xbox to sideproject.

https://www.eurogamer.pl/articles/2019-04-26-sprzedaz-ps4-i-gier-napedza-wyniki-finansowe-korporacji-sony

post wyedytowany przez Matysiak G 2019-11-15 16:21:39
15.11.2019 16:20
3.4
siera97
53
Senator

Gdzieś kiedyś słyszałem że Sony jest w większości nierentowne, za wyjątkiem konsol które utrzymują wszytko inne w ryzach.

15.11.2019 16:36
3.5
siera97
53
Senator

Znalazłem
https://wccftech.com/sony-2018-19-financial-year-results/
1/4 przychodu i 1/3 zysków to dział gier.

16.11.2019 17:49
JohnDoe666
3.6
JohnDoe666
55
Legend

Fakt że M$ zarabia grubą kasę poza działem gier nie oznacza że ten dział może sobie pozwolić na bycie nierentownym.
To jest jednak biznes a dochody M$ to broń obosieczna. Z jednej strony mniejsza presja bo firma tak czy inaczej sobie poradzi. Z drugiej strony w przypadku braku rentowności M$ dużo szybciej może zadecydować o zamknięciu lub całkowitym przekształceniu działu gier bo jest on po prostu dla całej firmy znacznie mniej istotny niż analogiczna komórka w strukturach Sony.

15.11.2019 12:33
JohnDoe666
4
odpowiedz
JohnDoe666
55
Legend

Trzeba przyznać że M$ miał trochę czasu żeby zrozumieć swoje błędy z obecnej generacji a to może sprawić że przyszła będzie bardziej wyrównana.
Sam Game Pass może być całkiem silną kartą przetargową, bo wsteczna kompatybilność raczej nie, ponieważ jeśli pojawi się na konsolach Sony to będzie tam kartą dużo silniejszą niż na konsolach M$.
Z drugiej strony może być im ciężko walczyć ceną konsoli jeśli pozostawią Game Pass w takiej formie jak teraz.
Na razie to wszystko spekulacje ale naprawdę liczę na to że M$ wypuści sprzęt względnie konkurencyjny. Im silniejszy rywal tym bardziej Sony będzie musiało mnie rozpieszczać, bo póki co jednak nastawiam się na to iż to z Japończykami wejdę w 9 generację konsol.

15.11.2019 12:34
W_P
5
odpowiedz
3 odpowiedzi
W_P
29
Pretorianin

Spoko. Crossplay, wsteczna.

Brakuje tylko jakiś wypasionych exów.

Najlepiej takich ze wsparciem na PC abym nie musiał kupować tej konsoli.

15.11.2019 12:36
Ambitny Łoś
5.1
Ambitny Łoś
191
Cthulhu

MS wykupywał ostatnio różne duże studia, więc pewnie szykują się z takimi grami na nową generację, w tym PC :)

15.11.2019 16:36
XoniC
5.2
XoniC
67
Generał

To, że M$ wykupił duże studia nie oznacza, że zrobią jakieś wypasione exy. Gdzieś czytałem, że nowe studia mają robić mniejsze gry AA specjalnie pod game pass.

15.11.2019 16:52
5.3
1
siera97
53
Senator

Mniejsze gry też mogą być super. Hellblade to AA.

15.11.2019 12:37
😂
6
odpowiedz
MadMaxPL
56
Konsul

Złotousty Phil wszystko Wam da!!

15.11.2019 12:38
Mr. JaQb
7
odpowiedz
Mr. JaQb
103
Legend

Dobra, dobra... Mimo, że mocno kibicuję, to zobaczymy jak to będzie dopiero za rok.

15.11.2019 12:39
Ambitny Łoś
8
odpowiedz
7 odpowiedzi
Ambitny Łoś
191
Cthulhu

https://www.gamesindustry.biz/articles/2019-11-14-how-game-pass-is-transforming-xbox

Ostatnie trzy paragrafy wywiadu są ciekawe. Ja cały czas obstawiam, że nowe konsole w większości przypadków nie będą odcięciem się od poprzedniej generacji jak dawniej, a jedynie uzupełnieniem. Marketingowo będzie wydawać się grę na Xboxa albo PlayStation, a nie reklamować, że tylko PS5 tak jakby poprzednia generacja nie istniała. Bo nie oszukujmy się, ale większość gier na pewno będzie takich że na obecnym sprzęcie też pójdzie, tylko w niższych ustawieniach graficznych. Chyba najbardziej można właśnie to porównać do modelu Apple, gdzie jest wspierane ileśtam generacji wstecz i co jakiś czas odcinana jest najstarsza, ale po wielu latach.

No i mamy jeszcze streaming, więc niewykluczone że podstawowy Xbox One będzie przedstawiany jako urządzenie na którym zagramy w next-genowe tytuły w maksymalnej jakości tą drogą.

post wyedytowany przez Ambitny Łoś 2019-11-15 12:41:51
15.11.2019 12:43
Mr. JaQb
8.1
2
Mr. JaQb
103
Legend

No bez przesady, nowe gry ledwo chodzą w tych 30 klatkach w FHD na podstawowych wersjach konsol. Nie ma szans, żeby gry wychodziły równolegle na obie generacje, oprócz oczywiście nielicznych przypadków jak w każdej generacji.

15.11.2019 12:51
JohnDoe666
8.2
JohnDoe666
55
Legend

To nigdy nie jest tak że poprzednią generację gier ubija się od razu po premierze nowej. Na ps3 możesz pograć w FIFĘ 19, a ostatni znany mi duży tytuł AAA wyszedł na nią w 2017 roku więc praktycznie 4 lata po wprowadzeniu następcy.
Z kolei takie całkowite "zlanie się" generacji jest też mało prawdopodobne ponieważ najzwyczajniej w świecie wydawca konsoli chce zarobić pieniądz a im bardziej komfortowo gracz czuje się na starym sprzęcie tym mniej prawdopodobne że kupi nowy.
Dlatego wydawcy oczywiście prowadzą pewne działania crossgenowe ale z czasem zaczynają znacząco chrząkać i pokazywać że byłoby dobrze abyś w końcu się przesiadł ;).

15.11.2019 13:32
Ambitny Łoś
8.3
Ambitny Łoś
191
Cthulhu

Mr. JaQb -> Ale gry to nie tylko tytuły AAA, a nie wyobrażam sobie żeby jakieś niezbyt wymagające miały nagle mieć uzasadnienie, że wychodzą tylko na next-gena.

JohnDoe666 -> Tylko tym razem pierwszy raz będziemy mieli taki przypadek, że architektura sprzętów obu generacji jest praktycznie taka sama. Kiedyś były gry przełomu, które wychodziły jednocześnie na PS3 i PS4, a teraz sądzę że powinni sprzedawać tytuł raz, ewentualnie robić remastery (które mogą nie być nawet konieczne).

15.11.2019 13:43
Mr. JaQb
8.4
Mr. JaQb
103
Legend

Tak może być. Rynek gier indie bardzo się rozwinął na przestrzeni tej generacji, te gry faktycznie mogłyby nadal wychodzić na starsze konsole - ale jaki procent graczy byłby zainteresowany samymi indykami?

15.11.2019 14:03
JohnDoe666
8.5
JohnDoe666
55
Legend

Ambitny Łoś
Nie sądzę żeby coś takiego miało miejsce. Spowodowałoby to ogrom problemów których nie chcą gracze konsolowi i których brak sobie cenią.
Zaczęłoby się zastanawianie czy ta gra aby na pewno mi ruszy w taki sposób żeby było to grywalne. Zaczęłoby się kombinowanie z ustawieniami graficznymi. Po co to wszystko? Jak ktoś ma ochotę się w tym babrać to kupuje PC. Co więcej gracze którzy kupili nową generację też zaczęliby marudzić że nie po to wydali 2x tyle na sprzęt żeby grać w tytuł wyglądający jak z poprzedniej generacji.
To są problemy PC-towców i niech sobie one na PC pozostaną.
Sytuacja o której piszesz jest moim zdaniem realna tylko w przypadku jeśli urządzenia gamingowe zostaną wyparte przez streaming, ale dopóki gracze płacą za sprzęt który stoi pod ich telewizorem to raczej nie ma opcji.

15.11.2019 14:13
Ambitny Łoś
8.6
Ambitny Łoś
191
Cthulhu

Nie do końca, na PC musisz mieć dowolne ustawienia graficzne, bo konfiguracji jest bardzo dużo. A tutaj tylko kilka, podobnie jak jest teraz z konsolami Pro i X. Wtedy z jednej strony mamy zapewnioną bardzo dużą bazę klientów dzięki poprzedniej generacji (gdzie naprawdę są osoby, którym jest obojętne czy gra jakoś wyjątkowo działa i chcą po prostu pograć). A z drugiej takich ludzi, którzy kupią nowszą konsolę żeby mieć najlepszą grafikę, albo nieliczne na początku tytuły, które zadziałają tylko na nowej konsoli. Przeskok mocy może być taki, że nie zagrasz w coś na PS4, zagrasz na PS4 Pro w 30 fpsach i na PS5 w 60, albo 30 i lepszej grafice.

15.11.2019 19:52
8.7
zanonimizowany1146443
59
Senator

Ambitny Łoś
Nie ma na to szans. Nowe konsole mają być kilka razy mocniejsze od podstawowych wersji PS4 i XOne, więc gry dostosowane do nowej generacji nie będą na swoich poprzednikach działać. Nawet jeśli byłoby to możliwe, to MS i Sony tego nie zrobią, bo szkoda na to cennego czasu ich studiów. Dodatkowo dochodzi też fakt, że nowe gry moja sprzedawać nową generacje, a to będzie niemożliwe, jeśli gry z nowej generacji będzie działać na starszej. W przypadku gier międzygeneracyjnych sprawa wygląda tak, że powstają one najpierw na starszą generację, a dopiero później są portowane na nową, a nie odwrotnie.

15.11.2019 13:37
9
odpowiedz
1 odpowiedź
siera97
53
Senator

Zasadniczo sprawa będzie wyglądać raczej prosto. Jak interesują cię exy Sony to kupujesz PSa, jak nie to Xboxa.

15.11.2019 14:05
X3ntic
9.1
X3ntic
24
Konsul

Czyli tak, jak jedną generację temu.

15.11.2019 14:10
Pitplayer
👍
10
odpowiedz
Pitplayer
80
Generał

Czyli w zasadzie Xbox Scarlett będzie takim jeszcze lepszym XOX plus gry z nowych studiów. Jeśli będzie mocniejsza od Ps5 tak jak XOX od PRO i będzie mocna jak sporo droższy od niej PC to szanse ma. Jeśli zagrają też ceną tak jak powiedzieli to będzie dla nas wszystkich dobrze.

15.11.2019 15:49
👎
11
odpowiedz
1 odpowiedź
T_D_i
145
Generał

Słabo , bardzo słabo . Wiadomość poszła w świat...
Priorytetem tej (M$) firmy powinny być GRY i to "ekskluzywne" AAA
Widać , że dalej będą powielać swoje błędy.
Czyli wybór jest oczywisty

15.11.2019 16:59
11.1
1
siera97
53
Senator

Jakieś gry wypuszczać będą, nie exy dla xboxa ale to nawet lepiej.

15.11.2019 16:21
12
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany175529
75
Konsul

No Television?

15.11.2019 17:11
ExtremeMetalFan
😂
12.1
ExtremeMetalFan
42
Pretorianin
Wideo

No TV, SPORTS, Call of Duty ?
https://www.youtube.com/watch?v=KbWgUO-Rqcw

post wyedytowany przez ExtremeMetalFan 2019-11-15 17:12:00
15.11.2019 16:25
bisfhcrew
13
odpowiedz
2 odpowiedzi
bisfhcrew
170
oversteer
Image

Jestem ciekaw czy będzie tak, że nowe gry będą działać jeszcze na one x i ps4pro ale na podstawowych już nie. Jakby nie patrzeć akcesoria Xbox już są kompatybilne z nową konsola, więc gry może też będą wychodziły w wersji "Xbox" coś jak już robią to teraz ->

post wyedytowany przez bisfhcrew 2019-11-15 16:27:33
15.11.2019 17:21
Crod4312
13.1
Crod4312
150
Legend

Jakby nie patrzeć to Xbox one X jest naprawdę solidnym sprzętem z dobrymi bebechami i szkoda by było odstrzelać tą konsolę po ilu 2-3 latach na rynku.

15.11.2019 19:56
13.2
zanonimizowany1146443
59
Senator

Jeśli chcą sprzedać konsole nowej generacji i nie zostać w tyle za Sony, to nie mogą sobie na to pozwolić.

15.11.2019 17:03
😢
14
odpowiedz
1 odpowiedź
alltim2001
15
Legionista

Mnie tylko martwi to że się człowiek starzeje, ja jako prawie 40 letni gracz na półmetku nie zobaczy tego co będzie za x lat ta technologia...

21.11.2019 16:49
14.1
Mar3k
52
Pretorianin

Co to za różnica czy 20, 30, 40 lat technologia ciągle będzie iść do przodu. Ludzie za 60 lat będą sobie zadawać te same pytanie jak się to rozwinie przypominać sobie jak ich ojcowie grali w roku 2050 czyli dla nich w czasach jak teraz dla nas granie w latach 80'. Archiwalne filmy z premiery PS8 będą specjalnie wyświetlane na czarno-biało by podkreślić jak dawno to było xDD.

Osobiście obstawiam, że grafika w najbliższych latach będzie iść w stronę prawdziwego fotorealizmu a co będzie za 25 lat ciężko zgadnąć. 25 lat temu jako gówniarz grałem w DOOM'a na intelu 486 z 8MB FPM (RAM) i twardzielem 640MB z monitorem CRT 800x600 a kilka lap później gdy pojawił się Quake I marzyłem o Pentiume 200MXM by grać w filmowych 24fps w 400x300. Teraz ... przeciętny telefon to superkomputer w porównaniu do tamtego sprzęciora.

15.11.2019 17:19
Crod4312
😊
15
1
odpowiedz
Crod4312
150
Legend

Niech działają bo konkurencja musi być. W razie jakby Sony krzyknęło sobie te 3k za PS5, a MS dałby kontrę w postaci tańszego Xbox'a o takich samych parametrach to bardzo korzystnym okiem bym spojrzał na ich sprzęt. Zobaczymy bliżej premiery jak to się ułoży bo póki co to w sumie za dużo niewiadomych, aby rozwiązać to równanie. Obie firmy muszą pokazać gry, Sony pokazać jak działa wsteczna kompatybilność, czy włożę płytkę z PS4 i gra normalnie ruszy na PS5 (i czy będą stosowne łatki poprawiające wydajność, ale to już sprawa dla developera), Pady (choć tu zazwyczaj jest bardzo dobrze i jest to sprawa indywidualna), kultura pracy obu konsol. Więc mamy na co czekać ;)

15.11.2019 18:19
kAjtji
16
odpowiedz
8 odpowiedzi
kAjtji
104
H Enjoyer

Niby fajnie, ale ostatnio tak pomyślałem, czy aby Xbox nie jest największym błędem Microsoftu? Może raczej - czy skupienie się na Xboxie, zamiast na istniejących już Windowsach/PC nie było błędem (mówię tu w kontekście gamingu).

Po prostu jestem ciekaw, jakby to wyglądało, gdyby Microsoft od razu załapał, że stworzenie ich własnego Launchera na PC, może być lepszym wyjściem niż sama konsola (mieli niby wtedy GFWL, ale... to chyba był żart).

Jakby nie patrzeć, to aktualnie Valve jest teraz w lepszej sytuacji niż takie Sony. Głównie dlatego, że nie muszą oni tworzyć swojego sprzętu i korzystają z otwartości PC pełną parą, dając każdemu możliwość wydania u nich gier. Ciekawi mnie, czy gdyby to Microsoft stworzył "Steama", byłoby gorzej czy lepiej.

15.11.2019 20:26
16.1
zanonimizowany1146443
59
Senator

Problemem MS jest to, że nie rozumieją graczy konsolowych. Gracze konsolowi chcą dobrych gier, a nie wypasionej grafiki. Pierwszy XBox był reklamowany (a przynajmniej tak słyszałem, bo byłem wtedy za młody, żeby to pamiętać) jako najmocniejsza konsola świata, a nie jako sprzęt posiadający świetne gry. Efektem tego była słaba sprzedaż konsoli i po wypuszczeniu zaledwie paru gier wartych uwagi olali pierwszego XBoxa i skupili się całkowicie na X360, który chyba przypadkiem im się udał. Potem zbyt pewnie się poczuli i przy premierze XOne usiłowali wprowadzić DRM na konsolach w celu zabicia rynku używek, ale spotkała ich taka krytyka ze strony graczy konsolowych, że się z tego wycofali jeszcze przed premierą konsoli. To jednak nie pomogło i dostali mocny oklep już na starcie generacji. Widząc zapowiedzi najnowszej generacji XBoxa mam wrażenie, że MS dalej nie odkrył, co stało za sukcesem X360.

15.11.2019 20:48
16.2
siera97
53
Senator

Patrząc po tym że więcej ludzi kupuje FIFY czy CODy niż exy od Sony to zaoferowanie konsoli oferującej lepsze działanie tych tytułów w podobnej cenie może być wystarczające. No i zamierzają wrócić do robienia gier, kilka ekip już pracuje nad różnymi tytułami, Gearsy i HALO wracają na scenę, MS może jeszcze zaskoczyć.

15.11.2019 23:26
16.3
zanonimizowany1146443
59
Senator

Dla ludzi grających głownie w gry multiatformowe specyfikacja może mieć znaczenie, ale dla reszty graczy nie ma. Gdyby tak było, to XOne X (najmocniejsza konsola na świecie) schodziłby jak świeże bułeczki. Patrząc na to, że MS od lat nie chwalił się sprzedażą swoich konsol można stwierdzić, że tak nie było.

16.11.2019 00:22
kAjtji
16.4
2
kAjtji
104
H Enjoyer

Dharxen
Problemem Xone nie były gry, a przynajmniej nie tylko one. Ale najpierw - dlaczego X360 odniósł sukces? Bo wyszedł rok przed PS3, kosztował mniej i gry chodziły na nim lepiej. Idźmy wcześniej, dlaczego pierwszy Xbox nie odniósł sukcesu? Bo wyszedł po PS2 i miał tylko ułamek gier na tę platformę, do tego wyglądał jak wielki kloc i miał badziewnego pada.

No i teraz, dlaczego Xone nie odniósł sukcesu? Przede wszystkim - był słabszy od PS4, a przez dodawanego kinecta był droższy. W wielu krajach wydali go później (np. Polska), było z nim parę kontrowersji przy premierze. Dlaczego XoneX nie odniósł sukcesu? Tutaj należy też zapytać, czy PS4 Pro odniosło sukces? Ile osób przesiadło się na mocniejsze konsole, a ile zostało przy tych podstawowych.

Tak, wiele osób kupuje konsolę dla exów, ale jak wiele ich jest? Więcej osób kupuje konsolę dla FIFY, COD'a czy GTA.

Gracze konsolowi chcą dobrych gier, a nie wypasionej grafiki.
Dlatego właśnie wszyscy twórcy wyciskają całą moc z konsol i blokują gry na 30fps. Dlatego też Sony, jak i Microsoft mają w swoich konsolach o wiele mocniejsze GPU od CPU. Chcesz czy nie, grafika to spora część gry, która wpływa na jej odbiór. Mówię to jako osoba, która ma właśnie odpalonego w tle Sacreda z 2004 roku i grająca przede wszystkim w starocie.

Warto też wspomnieć: wiele posad w Microsofcie się zmieniło, ich podejście jest inne (to widać). Kto wygra, Sony czy Microsoft? Heh, Microsoft, jak zawsze, bo to na Windowsach jest więcej użytkowników i samo Sony nie jest warte tyle, co Microsoft.

Ale jeżeli ograniczyć się tylko do konsol, to przekonamy się... pod koniec następnej generacji. Kiedy wszystkie exy wyjdą i każdy kto miał kupić konsolę to zrobi.

16.11.2019 09:32
16.5
siera97
53
Senator

XOX zdaje się sprzedaje się znacznie lepiej od podstawowej wersji, ale wiadomo że nie będzie jakiegoś wyśrubowanego wyniku, to w końcu generacja pośrednia.

17.11.2019 00:54
16.6
zanonimizowany1146443
59
Senator

kAjtji
Gdyby pierwszy XBox miał wiele świetnych exów, to na pewno sprzedałby się dużo lepiej. Samo to, że wydali go rok po PS2 nie miało tak ogromnego znaczenia. Zobacz na Switcha. Wyszedł 3,5 roku później, a już dogonił w sprzedaży badziewnego XOne. Oryginalny XBox został zabity przez MS, który prawie od razu po wydaniu go olał i skupił się na projektowaniu X360.

Pro odniosło sukces? Ile osób przesiadło się na mocniejsze konsole, a ile zostało przy tych podstawowych.

Nie za dużo, ale nie musieli tego robić, bo podstawowe PS4 nadal daje radę. W przeciwieństwie do XOne, którego podstawowa wersja nie wyrabiała już w momencie premiery i obecnie nikt już o niej nie pamięta.

Tak, wiele osób kupuje konsolę dla exów, ale jak wiele ich jest? Więcej osób kupuje konsolę dla FIFY, COD'a czy GTA.

No nie do końca. To, że największą sprzedaż na konsolach mają najpopularniejsze gry multiplatformowe nie oznacza, że to dla nich ludzie kupują konsole.

Dlatego właśnie wszyscy twórcy wyciskają całą moc z konsol i blokują gry na 30fps. Dlatego też Sony, jak i Microsoft mają w swoich konsolach o wiele mocniejsze GPU od CPU. Chcesz czy nie, grafika to spora część gry, która wpływa na jej odbiór. Mówię to jako osoba, która ma właśnie odpalonego w tle Sacreda z 2004 roku i grająca przede wszystkim w starocie.

Wiadomo, że gry na konsolach musza też jakoś wyglądać. Jednak grafika to nie wszystko, o czym doskonale wie Sony reklamując swoje konsole grami, a nie poziomem grafiki. W przeciwieństwie do MS, który reklamuje XOne X jako konsolę do grania w 4k, a nie w świetne gry.

siera97
Podstawowa wersja XOne sprzedawała się tak słabo, że ciężko było o gorszą sprzedaż :P

17.11.2019 19:42
kAjtji
16.7
kAjtji
104
H Enjoyer

Dharxen
Ze Switchem i ogólnie Nintendo jest taka sprawa, że oni nie do końca są "konkurencją" dla Sony/Microsoftu. Switch ma świetne exy, ale sama konsola jest jakby nie patrzeć, handheldem, raczej dodatkiem do konsoli/PCta niż główną platformą.

Nintendo jako jedyne umie wydać o wiele słabszy sprzęt i sprzedać go lepiej niż konkurencja (patrz Wii).

Jednak grafika to nie wszystko
Grafika to jednak ważny czynnik. Jeżeli nowy Xbox byłby znacznie lepszy od PS5, to ludzie braliby go do multiplatformowych gier, a Sony tylko do exów. Niektórzy robią tak z PC i PS4, więc jest to możliwe. Taki scenariusz byłby chyba najgorszym dla Sony, jeżeli konsole sprzedawałyby się świetnie, ale większość grała tylko w exy.

Dodać, że Microsoft ma Gamepassa, gdzie dochodzi coraz więcej gier, więc taki scenariusz brzmi dla mnie całkiem prawdopodobnie.

17.11.2019 22:07
16.8
zanonimizowany1146443
59
Senator

kAjtji
Ze Switchem i ogólnie Nintendo jest taka sprawa, że oni nie do końca są "konkurencją" dla Sony/Microsoftu. Switch ma świetne exy, ale sama konsola jest jakby nie patrzeć, handheldem, raczej dodatkiem do konsoli/PCta niż główną platformą.

Myślę, że obecnie można uznać Switcha za jedną z głównych platform. To nie jest tylko handheld. Na Switchu można grać tak, jak na konsol stacjonarnej. Na dodatek sporo zewnętrznych wydawców zauważyło potencjał Switcha, dzięki czemu wychodzi na nim coraz więcej gier multiplatformowych. Co prawda cześć z nich wymagała dużych uproszczeń graficznych, ale jednak.

Nintendo jako jedyne umie wydać o wiele słabszy sprzęt i sprzedać go lepiej niż konkurencja (patrz Wii).

Fakt, Nintendo ma nieprzeciętne umiejętności w sprzedawaniu dużo słabszego sprzętu.

Grafika to jednak ważny czynnik. Jeżeli nowy Xbox byłby znacznie lepszy od PS5, to ludzie braliby go do multiplatformowych gier, a Sony tylko do exów. Niektórzy robią tak z PC i PS4, więc jest to możliwe. Taki scenariusz byłby chyba najgorszym dla Sony, jeżeli konsole sprzedawałyby się świetnie, ale większość grała tylko w exy.

Dodać, że Microsoft ma Gamepassa, gdzie dochodzi coraz więcej gier, więc taki scenariusz brzmi dla mnie całkiem prawdopodobnie.

Jeśli byłby znacznie mocniejszy, to rzeczywiście może być różnie. Jednak wydaje mi się, że Sony do tego nie dopuści i obie konsole będą do siebie zbliżone pod względem wydajności.

Gamespass może przekonać do siebie część graczy, ale na pewno nie jakaś astronomiczną ilość. Na pewno skorzystają z niego ludzie odsprzedający gry zaraz po ukończeniu, bo będzie to wygodniejsze i dużo tańsze rozwiązanie. Reszta raczej nie przejdzie na Xboxa z tego powodu. Duże znaczenie może mieć tutaj wsteczna kompatybilność. Jeśli PS5 rzeczywiście odpali bez problemu każdą grę z PS4, to Sony może u siebie zatrzymać sporą liczbę graczy, którzy przez całą generację zbudowali pokaźną bibliotekę. Wtedy nawet gamepass może nie pomóc.

post wyedytowany przez zanonimizowany1146443 2019-11-17 22:08:37
15.11.2019 20:29
17
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany1146443
59
Senator

Czyli MS dalej nie wie, czego oczekują gracze konsolowi. W takim razie Sony ma autostradę do wygrania kolejnej generacji.

15.11.2019 20:46
Mr. JaQb
17.1
2
Mr. JaQb
103
Legend

A czego oczekują gracze konsolowi? Że konsola będzie maszynką do przerobienia paru exów i tyle? Co za bzdury, to są oczekiwania pecetowca, który ogra wszystkie multiplatformy na PC (bo lepiej wyglądają albo bo są za darmo - wybierz bardziej pasujący dla siebie argument), a jedynym argumentem za kupnem konsoli będzie to, czy zaoferuje te 5 dodatkowych gier wartych ogrania :D

Ja oczekuję mocnej, dopracowanej konsoli w przystępnej cenie. W końcu jeśli z konsolą chcemy się wiązać na dłużej, to nie liczą się same gry ekskluzywne, a również ogrom gier multiplatformowych (które od gier ekskluzywnych nie są wcale gorsze), bo na jednej z konsol te gry będą działać i wyglądać po prostu lepiej.

post wyedytowany przez Mr. JaQb 2019-11-15 20:46:30
15.11.2019 21:06
prekor
17.2
2
prekor
132
Generał

Ja jako gracz konsolowy oczekuję świetnych gier .brak allways online gier na nośnikach , których nie trzeba przepisywać do konta. Takie usługi jak Game Pass są dla mnie tylko miłym dodatkiem.

15.11.2019 21:50
17.3
waydack
10
Legionista

Może ty, ja chciałbym pograć w 4k i 60 k/s na najwyższych ustawieniach graficznych i jeśli jakaś konsola mi to kiedyś umożliwi mam w poważaniu exy. Co roku wydawanych jest tyle gier że jakiś God od War czy TLOU nie robi mi różnicy. Może ty masz czas ogrywać każdą nowość, mnie nie stać na taki luksus. Gry wydawane na PC które można ogrywać na Xboxie w zupełności mi wystarczą.

15.11.2019 23:10
17.4
zanonimizowany1146443
59
Senator

Nie jestem pecetowcem. Gram na konsoli i PC, a w przyszłym roku po zakupie PS4 będę już praktycznie konsolowcem na pełen etat, bo we wszystkie gry z obecnej generacji, w które nie grałem (a jest ich bardzo dużo, bo większość gier, w które grałem w ciągu kilku ostatnich lat to gry z generacji PS2 i PS3) będę grał właśnie na PS4. Na pececie jest obecnie taki syf, że ucieczka stąd to jedyne dobre wyjście. Jedyną oazą normalności na PC jest GoG, ale niestety jest on zbyt mało popularny, żeby mieć jakikolwiek wpływ na branżę. Może gdyby któraś z platform DRM padła i ludzie straciliby trwale dostęp do zakupionych przez siebie gier, wtedy zaczęłaby się jakaś większa dyskusja na ten temat.

Ja od konsol oczekuję wielu dobrych gier ekskluzywnych. Skoro gry multiplatformowe są dostępne tu i tu, to wybór konsoli będzie dla mnie oczywisty. Specyfikacja ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Co mi po wodotryskach graficznych, skoro rozgrywka będzie nieciekawa.

post wyedytowany przez zanonimizowany1146443 2019-11-15 23:15:45
16.11.2019 13:17
17.5
zanonimizowany1173954
45
Senator

Ty chyba nie wiesz. Gracze konsolowi oczekują grania. No i piraci exow bo resztę za darmo na PC zagrać zamierzają.
Inna sprawa to producent konsoli on potrzebuje sprzedaży konsol więc musi coś kombinować Sony stwierdził że wystarcza exy I ludzie kupią m$ próbuje inaczej. M$ rzeczywiście zepsol początek bo wydanie słabszej i droższej konsoli to chwyt antykonsumencki więc oczywiste że musiało to się zemścić na sprzedaży.

post wyedytowany przez zanonimizowany1173954 2019-11-16 13:20:59
17.11.2019 00:00
17.6
zanonimizowany1146443
59
Senator

MS przegrał obecną generację nie tylko przez dużo wyższą cenę konsoli. Pierwszy model XOne działał katastrofalnie. Był na tyle słaby, że większość gier musiała mieć obniżoną rozdzielczość do 900p, bo inaczej nie dałoby się na tej konsoli grać. Nawet gry wydawane przez MS miały z tym problem. Dodatkowo bardzo zaszkodziła im chęć wprowadzenia DRM do dystrybucji pudełkowej w celu zabicia rynku wtórnego. Konsolowcy takich rzeczy nie tolerują.

Wiele osób myśli, że przyszła generacja będzie ostatnią, która wspiera wydania na nośnikach fizycznych. Jak dla mnie są w błędzie. Na konsolach nadal najwięcej gier sprzedaje się w pudełkach i jeśli ten stan się utrzyma do końca przyszłej generacji (jak dla mnie są na to bardzo duże szanse, bo skoro przez kilkanaście lat obecności dystrybucji cyfrowej na konsolach nie udało się choćby wyprzedzić dystrybucji pudełkowej, to nie ma mowy o jej detronizacji w ciągu najbliższych 6-7 lat), to żaden zdrowo myśląc producent nie zrezygnuje z tylu potencjalnych klientów.

15.11.2019 21:42
topyrz
18
odpowiedz
topyrz
77
O_O

Brak wstecznej kompatybilności byłby chamskim skokiem na kasę.

Ta i przyszła generacja konsol (oprócz Nintendo) to sprzęt klasy PC. Ta sama architektura oraz podzespoły tak naprawdę też pecetowe. Nawet systemy operacyjne to wariacja Unixa i Windowsa. Natomiast w siódmej generacji (PS3 i X360) choćby procesory były produkowane na wyłączność i w innej architekturze (Cell, PowerPC).

Wyobraźcie sobie sytuację, gdyby po zmianie karty graficznej na nowszą nie dałoby się odpalać starszych gier, bo producent GPU to zablokował w oprogramowaniu lub firmware.

post wyedytowany przez topyrz 2019-11-15 21:47:27
16.11.2019 08:13
19
odpowiedz
2 odpowiedzi
AntyGimb
86
Senator

Nie rozumiem jak można kupować XBOXA mając takie kozackie EXY na PS..?

16.11.2019 09:34
19.1
1
siera97
53
Senator

Nie każdego interesują exy. Serio, pod każdym tematem są tacy sami zdziwieni ludzie, ale niektóre rzeczy są najwyraźniej ponad pojęciem ludzkim.

16.11.2019 09:35
cswthomas93pl
19.2
2
cswthomas93pl
135
Legend

Można, jeśli kogoś nie interesują exy. Ja z kolei nie rozumiem takiego rozumowania jak Twoje.

17.11.2019 00:27
20
odpowiedz
zanonimizowany1014334
59
Generał

Każda konsola ma swoje exy, ps ma blodborne, uncharted, gow, a xbox forza, halo, gears. Owszem można w to zagrać na pc ale trzeba mieć dobrego pieca i szybki net.

17.11.2019 12:22
21
odpowiedz
marcin.997
45
Centurion

Moc jest ważna bo się nauczyłem z PC .

MS myśli może że ma dużo hit gier ...

Moc i stabilność i grafika bliska PC to będzie wygrana na rynku ...

Ps. Podobno w konsoli 360 płyta główna była słaba ... lub coś bo konsola była mało stabilna ....

17.11.2019 15:41
22
1
odpowiedz
rafmart
9
Legionista

Do tego weekendu byłem zwolennikiem grania na kompie. W tej chwili mam podpiętego PCta do TV i chciałem go rozbudować bo nowością nie grzeszy. Chciałem zamienić GTX 970 na 2060S. Stery odinstalowane DDU jak należy, nowa karta wsadzona, stery przeinstalowane. Odpalam Forza Motorsport 7, które na 970 chodziło płynnie w 60klatkach w 2560x1440 przy wysokich ustawieniach grafiki. I co? Chodzi płynnie przez chwilę - zazwyczaj na początku wyścigu. Po 2-3 okrążeniach mam bardzo widoczny stuttering. To samo po zjechaniu do 1920x1080 i niskich ustawieniach. Przez weekend przeczytałem kilkadziesiąt stron/for internetowych. I wiecie co? To jest bardzo powszechny problem! Nawet znalazłem post gościa, który chciał zrobić identyczną podmianę 970->2060 i ma dokładnie ten sam problem. Właśnie wsadziłem spowrotem leciwego 970 i odpaliłem znowu Motorsport w 2560 na High (nie przeinstalowując nawet sterowników zainstalowanych dla 2060). I co? Mega stabilne 60klatek. Sorry, ale za stary jestem na marnowanie całego weekendu na użeranie się ze sprzętem. Chcę po prostu włączyć i żeby działał, dlatego czekam na nową generację konsol. Dla tych którzy dotrwali do końca - problemem prawdop. są sterowniki chociaż wskazówek znalazłem bez liku. Niestety żadna nie zadziałała w moim przypadku. Kartę oddaję juto.

post wyedytowany przez rafmart 2019-11-17 15:43:07
Technologie Xbox Scarlett postawi na moc, cenę i wsteczną kompatybilność