CoD: Modern Warfare – porównanie graficzne między PS4, Xbox One i PC z ray tracingiem
.
chłyt materkindody
Dajcie spokój z takimi porównywaniami, ta generacja konsol jest u schyłku, więc wiadomo że dobry PC je zeżre i wypluje. Niech zaczną robić porównania z PS5 i nowym Xboxem.
Xbox ONE X wygląda praktycznie tak samo, a można go kupić nawet za 1000zł w promo dobrym, a PC z RTX z ile 5K? A wyglądają na TV praktycznie bez różnicy :D Jak zawsze konsole górą ;)
W takich wątkach ludzkie widzenie zmienia się w zależności od posiadanego sprzętu, stąd kosmetyka urasta czasem do kosmicznej rangi ;-).
Od siebie powiem więc tyle - kapitalną analizę każdej wersji zrobiło Digital Foundry, z rozłożeniem wszystkiego na czynniki pierwsze i tam polecam się udać w pierwszej kolejności.
Po drugie - to jeden z tych tytułów, gdzie oświetlenie zrobione w "przestarzałej" technologii jest tak kapitalne, że ray tracing wypada dość... nijako. Bardziej, rzekłbym inaczej aniżeli lepiej. Jak placebo, a nie fajerwerki. Na wielu filmach zresztą niespecjalnie go widać, na zbliżeniach z DF już tak i wówczas człowiek docenia ogrom włożonej pracy (cienie rzucają pojedyncze kamienie i źdźbła trawy, wszystko ofc. zależy skąd pada światło), ale mimo wszystko, wciąż gdzieś z tyłu głowy miałem - "no ok, ale czy to wygląda lepiej i powoduje opad szczęki"? Moim zdaniem, niespecjalnie.
Co najważniejsze, są porównane WSZYSTKIE konsole, a nie tylko xboxonex i ps4pro...
https://www.youtube.com/watch?v=xEraHTENsQY
Ray tracking nieopłacalna technologia - najnowsze Metro to potwierdza.
Nie tylko Metro, ale również Battlefield V i Shadow of the Tomb Raider.
Mnie od jakiegoś czasu bardziej przeraża kiepska optymalizacja gier na PC niż zachwyca Ray Tracking i tym podobne bajery. Czy widać różnicę? Owszem widać, ale czy jest ona na tyle duża żeby płacić za samą kartę ponad 5 tys.?
To już jest kwestia indywidualna. Kto ile jest w stanie zapłacić i za jaką zmianę.
Z najdroższymi kartami graficznymi jest ten mały problem, że najpierw gry nie wykorzystują ich potencjału i możliwości, a jak już wykorzystują to dokładnie to samo jest w kartach za ćwierć ceny. Oczywiście nie moja sprawa na co kto kasę wydaje, ale jak dla mnie opłacalność jest żadna.
Czy ktoś obeznany, może mi wyjaśnić dlaczego nie widać praktycznie różnicy między konsolą za 1600zł, np. Xbox one X, a kompem za 6000zł, z R5 3600 i RTX 2070 super? Oprócz większej liczby klatek na kompie.