Elektroniczny różaniec już w Polsce - Watykan i Acer stworzyli eRosary
To jest najmocniejsza wiadomość jaką usłyszałem ostatnimi czasy.
Teraz jest do wyboru: albo różaniec, albo roczny abonament Fallout 76. Wybierz mądrze!
Czego to watykańscy biznesmeni nie wymyślą
To jest najmocniejsza wiadomość jaką usłyszałem ostatnimi czasy.
Teraz jest do wyboru: albo różaniec, albo roczny abonament Fallout 76. Wybierz mądrze!
Choć idea stojąca za eRóżańcem jest szczytna (zachęcenie młodszych osób do modlitwy)
No chyba niekoniecznie...
co laska... a wtedy promocyjnie 449zł.
Cały złocisz w kieszeni (aż się posrałem ze szczęścia :) )
Ewentualne opcje płatności:
BLIK, Karta kredytowa, Przelew bankowy, "Bóg zapłać"...
PS. Uszanuj proszę, że nie ma 99 groszy
Z Bogiem
Już niedługo aby wejść do kościoła będziesz musiał użyć aplikacji Church Authenticator i zaakceptować kod na wejściu.
Spokojnie, będą mikropłatności, możesz sobie wybrać kolor i rodzaj szaty księdza za 50 zł, spowiedź premium za 100 zł, wykupić pakiet twoich ulubionych pieśni mszalnych, które polecą podczas mszy, 75 zł, za 30 zł ksiądz wjedzie na mszę z zakrystii na koniu ubranym w białą szatę. To wszystko można mieć w prepaidzie 200zł za dwa miechy. Opłaca się.
A łączy się z chmurą?
Bardzo spoko pomysł. Proponuję KK powrócić też do sprzedaży odpustów. Stosowną apkę będzie można Sanderusem nazwać.
Wróg Kościoła proponuje coś Kościołowi. No na pewno, posłuchajmy rad rewolucjonisty. Możesz się podzielić swoimi mądrościami.
Kościół nigdy ne sprzedawał odpustów i na soborze Trydenckim potępił tą praktykę, ale skąd ty możesz o tym wiedzieć.
Gdybyś poświecił na to chociaż 15 minut ... ale po co, lepiej gadać całe życie bez sensu i mieć 10 tys. godzin nabite w Fortnita.
>Czy przedmiot stworzony, by pomagać w modlitwie o pokój na świecie powinien być drogi?
NIe musi, ale moze. To jakas ironia, ze takie pytanie z ukryta intencja (upraszczajac: katolicy powinni byc biedni), wynika ...z katolickiego wychowania :-). Tak sobie mysle, ze Polska moze mialaby sie lepiej z protestanckim podejsciem i pozytywnym nastawieniem do bogacenia sie.
Różaniec - 450 zł
Lepszy funkcjonalnie, ale bez opcji liczenia modlitw, Mi Band - 70-100 zł.
Ładnie to tak wykorzystywać wiernych? :P
tylko czekać, aż ktoś przeniesie na to Skyrima :)
Nowoczesny sprzęt dla młodych katoli , w sumie fajne narzędzie do oznaczana osób do którymi nie mamy zamiaru podchodzići trzymać ich na dystans
Cieszę się, że Kościół Katolicki idzie z duchem czasów! Ciekawi mnie kto produkował komponenty takiego urządzonka, zgromadzenie sióstr Karmelitek, w przerwach pomiędzy wypiekaniem hostii i szyciem szat liturgicznych, czy może wcale nie wyzyskiwani i marnie opłacani, ze znikomymi (jeśli w ogóle) świadczeniami pracowniczymi bracia i siostry z Chin? Ach, nie ma to jak modlić się o pokój na świecie takim wynalazkiem.
Ale nie, przepraszam, cieszę się, że KK idzie z duchem współczesności! Już prawie zapomniałem o jego innych postępach w podążaniu za duchem czasów, takich jak update w traktowaniu roli kobiet albo podejściu do ludzkiej seksualności.
Po pierwsze, to no preorders. Na pewno za jakiś czas dodadza lootboxy. Nic nie wiadomo o zawartosci season pass'a...ludzie troche pokory...;)
W artykule ani słowa o zliczaniu przebiegu modlitwy, podstawowej funkcji, dla której urządzenie w ogóle miałoby sens istnienia.
- "Wyczuwa dotknięcie kolejnych koralików i odznacza je w aplikacji jako „odmówione”",
- "Aplikacja poinformuje Was, ile odmówiliście różańców"
ani słowa?
No przeoczyłem. Ale lepszy byłby przycisk z migającą diodą zamiast „yntelygentnych” czujników, które działają według nieznanego użytkownikowi algorytmu.
Dawno już się stosuje rozwiązania modlitewne nie absorbujące zbytnio wiernych.
Tutaj wersja mechaniczna.
W sumie to pomysł całkiem spoko. Cena no kto chce - ten kupi, więc chyba trochę wieszanie psów się zaczyna tylko dlatego że Kościół i modlitwa bo w sumie jedyną (imo) wadą tego że nie ma kucze innych funkcji.
Oczywiście, że są kpiny tylko dlatego, że Kościół. To teraz takie fajne, odważne i nowoczesne.
W sumie dobra sprawa. Mimo iż brzmi to na początku absurdalnie.
Jedynie cena jest przesadzona.
Daleko mi do choćby zainteresowania się takim gadżetem, ale muszę przyznać, że od strony designu wygląda to naprawdę fajnie, nowocześnie i skromnie zarazem^^ Ktoś ma łeb na karku :D
Ciekawe czy zlicza dobre uczynki i pokazuje szanse pójścia do nieba czy piekła.
Tą sekte powinno się zakazać a nie tworzyć jeszcze jakieś e papierosy wersja kler