Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Zakup samochodu

28.10.2019 17:53
1
Kaladin1880
38
Pretorianin

Zakup samochodu

Licze na wasza pomoc. Szukam nowego samochodu, budzet do 25tys lecz 3 chce miec takie zapasowe na jakies drobne usterki czy cos wiec do 22 no maksymalnie 23tys. Rozpatrze wszelkie ciekawe propozycje od 15 w gore i rocznika 2006. Diesel kategorycznie odpada. 4 drzwi, sedan, kombi, miejskie lub hatchback.
Modele ktore rozpatruje glownie to
Ford Mondeo
Chevrolet Cruze
Peugeot 308 lub 407
Citroen C5 wersja III
Kia Ceed

28.10.2019 18:08
2
odpowiedz
zanonimizowany1295892
2
Centurion

Polecam KIA-e Rio silniki 1.2 85KM, bądź 1.4 109KM, oszczędne, dużo miejsca w środku, i bardzo mała awaryjność. W przedziale 24-28K można znaleść ładne egzemplarze z przebiegami poniżej 100 tys km z lat 2011-2015.

post wyedytowany przez zanonimizowany1295892 2019-10-28 18:09:20
07.01.2020 09:16
Pizystrat
3
odpowiedz
6 odpowiedzi
Pizystrat
122
VictoriaConcordiaCrescit

Jeśli jesteś w stanie zaakceptować starszy rocznik, niż 2006, a także nieco większe spalanie, to może coś z Lexusów?

Lexus GS 300 mk2, spokojnie do znalezienia w podanym budżecie i to w bardzo dobrym stanie. Produkowany był bodajże do 2004 roku. Całkiem duży sedan, bardzo duży komfort, świetne wyposażenie jak na tamte lata i samochód z niezawodnym silnikiem 2JZ, nie bez powodu mają one opinie pancernych. Sam jestem użytkownikiem tego auta i właśnie dlatego mogę polecić. Automatyczna skrzynia biegów, nie mam w gazie, ale z tego co wiem nie ma większych problemów z instalacją gazu.
Spalanie na trasie to spokojnie można zmieścić w 9-10 litrach, co jak na taki silnik nie jest złym wynikiem. W mieście więcej, bo i do 15, a tryb mieszany no to 10-12. Wszystko zależy od tego gdzie się jeździ, jak często i jaką ma się nogę, no bo jest czym jechać i kusi, by przycisnąć gaz spod świateł. Mój to rocznik 2001, a każdy kto go widzi mówi, że wygląda na sporo nowszy.

W tym budżecie możesz również spokojnie znaleźć Lexusa IS I generacji. Jest to także bardzo dobre auto.

Na rocznik nie ma co się aż tak patrzeć w przypadku podanych przeze mnie aut (chociaż oczywiście najlepiej brać takie, które są po lifcie).

post wyedytowany przez Pizystrat 2020-01-07 09:17:23
07.01.2020 09:41
Mr. JaQb
3.1
Mr. JaQb
103
Legend

Szkoda, że polecając ten samochód nie powiedziałeś nic o prawie całkowitym braku zamienników, a także często koniecznością sprowadzania części oryginalnych spoza Polski. Te samochody są kompletnie niepraktyczne na naszym rynku i nikomu z czystym sumieniem nie polecę żadnego Lexusa.

post wyedytowany przez Mr. JaQb 2020-01-07 09:44:06
07.01.2020 09:44
Drackula
3.2
Drackula
231
Bloody Rider

niezawodnosc niezawodnoscia, ale na Boga, kupowac 16 letnie auto?
Takie auto moze wygladac jak spod igly, ale rownie dobrze po przejechaniu 10 km bedziesz mial wydatek w cenia tego auta.
Wezcie poprawke, ze uata sa konstruowane i budowane na 7 lat eksploatacji.

07.01.2020 09:51
raziel88ck
3.3
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Drackula - Akurat tamte były konstruowane na więcej. Sam mam Forda Mondeo MK3 z 2003 roku i pod maską robiłem jedynie termostat, przewody oraz świece. Niemniej jednak ryzyko zawsze jest większe. Szczególnie w przypadku Lexusa. Fajne, ale drogie auta. Nie tylko w zakupie, ale i w utrzymaniu.

07.01.2020 09:54
Drackula
3.4
Drackula
231
Bloody Rider

nie, nie byly. Standard "7 lat" funkcjonuje od 19-20 lat. Jest to okres kiedy zaczeto na szersza skale stosowac komponenty ze stopow aluminium.

07.01.2020 09:57
raziel88ck
3.5
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Myślę, że głównie zależy od tego jak kto dba i ile jeździ. Sam miałem Vectrę B z 97 roku i gdyby nie kolizja w zeszłym roku to bym jeździł nią do dnia dzisiejszego.

07.01.2020 10:04
Drackula
3.6
Drackula
231
Bloody Rider

Nie chodzi o to jak kto jezdzi i jak dba. Oczywiscie ma to wplyw na tzw wiek eksploatacyjny ale w zadnym stopniu nie gwarantuje, ze auto bedzie jezdzilo 15-20 lat bez problemow. 7 lat dotyczy tego, w jaki sposob sa konstruowane element auta. Przykladowo w konstrukcji takiego wachacza, bierze sie srednie dystans jaki auto pokona, maksymalne obciazenia jakim poddany jest element, dodaje sie kilka procent zapasu (tu juz zalezy od producenta ile, choc bywa tak, ze czesci zamienne sa konstuowane z pominieciem tych wytycznych) i akceptuje sie project element zawieszenia.
Glowne zalozenie jest takie, ze przynjamniej w teorii, kazdy komponent auta, ktory nie jest elemetem eksploatacyjnym jak klocki czy tarcze, powiniene wytrzymac 7 lat.

07.01.2020 09:43
raziel88ck
4
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Z podanych aut to zdecydowanie Ford Mondeo MK4 oraz Citroen C5 III.

Kia Cee'd, Chevrolet Cruze czy Peugeot 308 to kompakty, czyli gorsze prowadzenie, mniejszy komfort jazdy, zazwyczaj mniejsze i słabsze silniki oraz zwykle uboższe wyposażenie. Osobiście nigdy bym nie zszedł niżej niż klasa średnia. Plusy? Łatwiej się takimi parkuje.

Peugeot 407 w stosunku do Mondeo MK4 oraz C5 III to już technologiczny i designerski dziadek. Jest też mniejszy od nich, ale silnik 2.0 benzyna jest taki sam co w C5. Jedyny plus to znacznie niższa cena, niż u powyższych modeli, a co za tym idzie - młodszy rocznik.

Wracając do mych faworytów. C5 III jest dla mnie ładniejszy zewnątrz, bo w środku wolę Mondeo MK4. w C5 wolałbym unikać zawieszenia hydro, które jest kosztowne w naprawie, a samochód wcale już nie jest młody, więc ryzyko duże. Koniecznie silniki 2.0 benzyna, ale tu wygrywa Ford. Jego silnik jest na łańcuchu, a nie pasku rozrządu. Poza tym Ford jest dynamiczniejszy. w Citroenie o dziwo nie czuć tej mocy.

Także zawieszenie Forda jest lepsze. Może mniej komfortowe, ale ja tam wolę takie precyzyjne. Szczególnie na zakrętach, choć w moi odczuciu Mondeo MK3 prowadzi się nieco lepiej od MK4. No i Ford jest większy, co wypada na plus pod względem przestrzeni, ale na minus względem parkowania. Polecam wersje z czujnikami, bo bez nich jest ciężko. Wierz mi. Prawie nic nie widać patrząc do tyłu czy przez lusterka.

post wyedytowany przez raziel88ck 2020-01-07 09:48:57
07.01.2020 10:12
Pizystrat
5
odpowiedz
6 odpowiedzi
Pizystrat
122
VictoriaConcordiaCrescit

Szkoda, że polecając ten samochód nie powiedziałeś nic o prawie całkowitym braku zamienników

Nie zgadzam się. W tym modelu i konstrukcji można pozwolić sobie na wiele zamienników. Brak części zamiennych do tego auta to nie jest prawda. Poruszasz się w ogóle w tematyce Lexusów? Bo ja i tysiące użytkowników aut tej marki (kilka grup na Facebooku i forów) nie narzekamy na trudno dostępne części. Oczywiście, że niektóre elementy wymagają większego zachodu, ale absolutnie nie ma tragedii. Autor tematu zresztą nie napisał nic, że chce mieć wszystkie części dostępne od zaraz, od ręki, dlatego pozwoliłem sobie na taki przykład. Całkowity brak zamienników to wyssana z palca bzdura.

niezawodnosc niezawodnoscia, ale na Boga, kupowac 16 letnie auto?
Takie auto moze wygladac jak spod igly, ale rownie dobrze po przejechaniu 10 km bedziesz mial wydatek w cenia tego auta.

No i co z tego, że 16-letnie? A drugie zdanie można przypasować do absolutnie każdego używanego samochodu. Nigdy nie ma pewności co i kiedy się zepsuje. Nawet kupując nowe auto z salonu jest ryzyko, że coś się wkrótce posypie. Oczywiście, że w teorii im starsze auto, tym większe ryzyko, ale nie ma na to żadnej reguły. Możesz kupić auto z 2010 roku, nabrać się na zapewnienia sprzedawcy, a potem cierpieć niemiłosiernie. Możesz kupić auto starsze i nie mieć żadnych problemów. Jednak takie wrzucanie do jednego wora aut starszych i pisanie, że przecież zaraz może się zepsuć, to trochę słabe jest. Napisałem tylko, że w kwocie około 25 000 zł można kupić zadbany egzemplarz, który nie powinien przysparzać dużych problemów i to jest fakt, a nie wyssany z palca farmazon.

Tym bardziej, że o kosztach eksploatacji autor w ogóle nie napisał. Jasna sprawa, że będą większe niż w Fordzie, no ludzie, to Lexus. Nie rozumiem jednak co złego w takiej propozycji. To bardzo dobre, długowieczne samochody. Autor tematu nie będzie chciał podejmować takiego ryzyka, to jego prawo, jego święte prawo i decyzja. Może również nie chcieć wydawać na auto, paliwo czy te "części zamienne". Jasne. Tylko nic o tym nie napisał, dlatego wskazałem Lexusa, bo jestem jego użytkownikiem i wiem z czym to się je, mam jakieś pojęcie. A jak będzie wolał kupić Forda, no to kupi Forda, to też przyzwoite autka.

Gdyby Kaladin na wstępie zaznaczył, że interesuje go bardzo łatwa dostępność części, możliwie jak najniższe spalanie i koszty utrzymania, w ogóle bym się tutaj nie wypowiadał. No ale chyba nie zaznaczył... A że Lexus produkował i produkuje dobre samochody, no to inna sprawa.

post wyedytowany przez Pizystrat 2020-01-07 10:16:54
07.01.2020 10:18
Mr. JaQb
5.1
Mr. JaQb
103
Legend

Autor tematu zresztą nie napisał nic, że chce mieć wszystkie części dostępne od zaraz, od ręki, dlatego pozwoliłem sobie na taki przykład

Myślę, że każda osoba szukająca samochodu nie wyobraża sobie sytuacji, że auto będzie uziemione na 2 tygodnie ze względu na konieczność sprowadzania części, bo w żadnym ASO w Polsce jej nie ma. Dlatego nic o tym nie napisał, bo wydaje się to oczywiste - jednak nie w przypadku starych Lexów.
Obracałem się w tych klimatach chcąc samemu kupić GSa MK2, jednak odpuściłem sobie temat po właśnie czytaniu forum i relacji znajomego, który sprowadzał do swojego Lexa LS drążek reakcyjny ze Stanów za bodajże 1400 pln.
Jasne, znajdziesz zamienniki tarcz i klocków, poszukaj dobrego zamiennika któregoś wahacza - powodzenia. Sama chińszczyzna lub OEM.

Piszesz o samochodzie dla fanatyka motoryzacji, autor ewidentnie pytał o "normalne" auta do bezproblemowego użytkowania.

07.01.2020 10:20
Drackula
😉
5.2
Drackula
231
Bloody Rider

kupic 16 letnie czy tam 19 letnie auto i napisac: który nie powinien przysparzać dużych problemów i to jest fakt, to jest dopiero farmazon

07.01.2020 11:53
moir
5.3
moir
42
dsky

GRYOnline.plTeam

"Nawet kupując nowe auto z salonu jest ryzyko, że coś się wkrótce posypie."

nowe samochody mają 2-7 lat gwarancji

no ludzie, to Lexus

niebawem w konstytucji PL powinien pojawić się wpis gwarantujący niezbywalne prawo każdego obywatela do posiadania 15-20 letniego auta premium

07.01.2020 15:22
5.4
Haszon
125
Senator

nowe samochody mają 2-7 lat gwarancji

No i co z tego, że mają, skoro serwisy robią wszystko, by klient nie mógł z tej gwarancji skorzystać. Niedawno widziałem na YT wideo opowiadające o problemach gościa, który kupił S63 AMG Coupe. Według niemieckiego serwisu pojazd nie nadawał się do jazdy, a mimo to diler nie chciał go wymienić. Ostatnio też zgadałem się z moim mechanikiem na temat pracy ASO, to opowiadał jakich sztuczek chwytają się serwisy, byle tylko nie naprawić auta w ramach gwarancji. W jednym aucie rozciągał się łańcuch rozrządu, przy bodajże 60 tys. km. Serwis zwodził klienta twierdząc, że nic się nie dzieje, że można z tym jeździć itp. Przeciągnięto sprawę na tyle, że łańcuch zerwał się tuż po zakończeniu gwarancji. Gość miał więc prawie nowy samochód z silnikiem do wymiany, za który musiał sam zapłacić. Takich historii opowiedział więcej i choć może to szokować, to takie są realia. Jak masz kasę i wymieniasz samochody co 2-3 lata to nie ma problemu. Ale dla zwykłego Kowalskiego lepszym wyjściem jest kupno kilkuletniego auta. Po pierwsze utrata wartości jest już mniejsza, a po drugie jest on już zwykle po akcjach serwisowych. Wbrew pozorom kilkunastoletnie auta są mniej awaryjne niż kilkuletnie. Sam przez 12 lat jeździłem Mercedesem C, którego eksploatacja kosztowała przez ten czas najwyżej kilka tysięcy złotych, bo tam nic się nie psuło. Jedynym słabym punktem była rdza. Niestety Lexus nie jest najlepszym wyborem, bo jego awaryjność jest ponadprzeciętna. Problemy z silnikami IS'ów, padających po 100 tys. km są już legendarne.

07.01.2020 15:33
moir
5.5
1
moir
42
dsky

GRYOnline.plTeam

Haszon

to mity i legendy, które ludzie przestają opowiadać wraz z zakupem pierwszego nowego auta

07.01.2020 15:41
5.6
szatan
65
Generał

poza tym za naprawę samochodu na gwarancji placi gwarant, czyli producent, a nie serwis czy salon, który samochod sprzedal. gwarant placi serwisowi za wykonana usluge naprawy, wiec w interesie serwisu jest podjąć naprawe.

07.01.2020 15:41
mario7777
6
odpowiedz
mario7777
137
JUVENTINI FOREVER

Honda Civic VIII Ufo 1.8 140km. Usterki praktycznie znikome lub brak. Dobrze zapisac się na forum lub do społeczności na fejsie. Bardzo fajna grupa, nawet jak będziesz miał jakis problem, to pomogą. Auto praktycznie bezawaryjne, tylko nie każdemu się podoba. Z zewnątrz wydaję sie małe, ale w srodku bardzo dużo miejsca. bagażnik bardzo duży, do tego magic seats. Brak turbo jak dla mnie na plus, wolnossący silnik, a 140 KM.

Forum: Zakup samochodu