Lilith powróci w Diablo 4? Nowy wyciek z artbooka
Ciekawe, czy tym razem też będzie cukierkowy do porzygu styl graficzny rodem z gierek ze smartfonów, bo przecież trzeba zaspokoić płodnego (w gotówkę) dalekowschodniego klienta.
I to mnie właśnie boli, bo o ile pojedyncze rzeczy pokroju elementów niepasujących w danej kulturze można wyciąć, to w przypadku wyglądu całości znowu pewnie staną okrakiem.
Diablo 3 to dziwny twór.
Na początku było idiotycznie zbalansowane, mega trudne i tak naprawdę nie było tam za wiele do roboty (w akcie II inferno była ściana - najlepszy sposób na grę to było bieganie jednego obszaru w kółko).
W obecnej formie jest zaś grą tak casualową, że jeżeli ktoś chce grać wydajnie - ubierze postać w 12h i progress staje w miejscu (nie licząc paragonów, które są nuuudne).
Niestety nie wierzę w Blizzard, WoW jest cieniem samego siebie (przez debilne decyzje) a Diablo po fiasku z Immortal to pośmiewisko. Staram się więc trzymać ekscytację na wodzy.
Co nie zmienia faktu że jeżeli zapowiedzą D4 będę skakał jak dziecko, D3 to gra o wielu wadach ale wracam do niej periodycznie, a kilkaset godzin które tam spędziłem to mimo wszystko kupa radochy.
Wygląda na to że GGG (twórcy Path of Exile) wiedzieli co robią mówiąc że premiera kolejnego wielkiego dodatku (4.0) jest uzależniona od Diablo IV tak aby nie zostali zjedzeni - zaczynam podejrzewać że mieli jakieś wewnętrzne info i się przygotowują na bitwę.
Oj akt drugi inferno rzeczywiście to było piekło. Te plujące owady co każdego na hita zabijały. Jedynym sposobem było używanie przegiętych umiejętności typu pancerz dla maga, który powodował, że nie można było stracić więcej niż 30/50% (nie pamiętam) życia w jednym hicie.
Gra miała wiele wad. Zły loot, bardzo słaby balans. Inflacja złota przez RMAH. Ale przez pierwszy rok przed wyjściem dodatku było dużo aktualizacji i jednak cały czas się pykało i miało z tego duży fun. Najlepiej jak dla mnie było tuż po wypuszczeniu RoS. Gra dostała mnóstwo potrzebnych usprawnień, ale na ubranie postaci i granie na T6 jednak trzeba było poświęcić kupę czasu i czuło się ogromną satysfakcję jak ubrało się postać. No i mega hype jak wypadł jakiś mega rzadki itemek typu Thunderfury albo Furnace. Może i farmienie RoRGa było wyjątkowo głupie (split farmy na easy), ale przynajmniej trzeba było się postarać żeby mieć przegięty itemek. Teraz każdy itemek łatwo wydropić, ubranie postaci do farmy wysokich tormentów to kwestia paru godzin. O wiele zbyt dużo ułatwień z czasem wprowadzono. Kadala, Kostka Kanaiego, darmowy set. Jak dla mnie to trochę zepsuło grę.
Na początku taki był przez dom aukcyjny na którym Blizzard chciał zarabiać krocie.
Ja się obawiam, że D4 (o ile faktycznie powstaje) będzie grą robioną na kolanie - na odp****ol się. Niemniej jednak czekam.
Jak będzie mocny nacisk na online i kooperację to już wolę sobie pograć w starego D2. Z resztą chyba z wiekiem już hack&slash nie są grami wartymi uwagi, za młodu tak się waliło w myszkę, a dzisiaj już szukam dobrego RPG z ciekawą fabułą.
Az dziw bierze że człowiek z PC tak pisze. W jakich Ty czasach kolego żyjesz? Bez online to wracaj do lat 2000 bo kiedyś grą była kampania a dodatkiem Online, teraz gra opiera się na online a kampania to dodatek. Jest era internetu i gry kupuje się po to aby trochę przy nich spędzić, co Ty chcesz grę przejść w 30h i wywalić ja? Czy biegać sam jak grę skończysz i robić jedno i to samo?
Czyli ma być kampania online jak w D3? chyba jesteś niepoważny. Diablo 2 nabiłem tyle godzin, że nie musiałem jej wywalać po skoczeniu "piekła" tylko miałem ochotę na więcej. W D3 kampania nie istnieje bo jest mega słaba i tylko jak się wchodzi do gry to od razu wbijamy na klepanie głębokich szczelin. Balans i poziom trudności to też parodia w D3. Jak powielą te same błędy to już na starcie gra będzie mega nudna i nie będzie miała startu do Grim Dawn albo PoE.
Rumcykcyk-->ale wiesz że da się grać solo?
@Yarpen przecież gram solo i dlatego uważam przymusowy element online za zbędny. Mam nadzieję, że postawią na ciekawą kampanie albo zrobią to samo co z D3.
Element online nie jest przymusowy. Szczeliny można robić samemu, zadania w online można robić samemu, wszystko da się robić samemu.
Grim Dawn świetny tytuł, moim zdaniem najlepszy h'n's na rynku. W D4 nie wierzę, gra prawdopodobnie robiona na szybko żeby tylko coś dać fanom tej serii żeby się odjebali.
Nikt nie bierze pod uwagę tego, że gdy rok temu spadły mocno akcje Activision Blizzard to musiały tam zapaść mocne decyzje na temat przebudowy i priorytetów wśród gier i pierwszym dużym pozytywnym efektem jest tegoroczne Call of Duty Modern Warfare czyli mniej więcej powrót do korzeni bez żadnych udziwnień, skrzynek i DLC także byłbym dobrej myśli na najbliższe dni przy tym czym zaskoczy Blizzard.
Nie chwal dnia, przed zachodem slonca :P Mikrotranzakcje w nowym CoD beda na bank tylko nie ma ich podczas premiery zeby ludzi nie odstraszyc :P
Myślenie, że rok temu te decyzje zapadły jest mocno naiwne. MW nie powstało w 12 miesięcy.
Nawet jeżeli zrobią to D4 to prawdopodobnie go spie...., tak jak D3. Pamiętam te reklamy ,olbrzymia możliwości modyfikacji umiejętności , runy ,porządny craft a tu co? jajco.
Nie zdziwię się jak zrobią z Diablo 4 f2p i będą próbowali zrobić konkurencję PoE.
Prędzej buy to play, a mikropłatności i tak będą, jak w Overwatch. Wątpię, że zdecydują się na F2P.
Blizzard to taka marka że nie muszą robić F2P, ludzie chętnie będą rzucać mamoną.
Myślicie że ta ostatnia burza coś da? To głośna mniejszość, większość ludzi ma to w nosie i chce pograć w coś od znanego i dużego wydawcy, dzięki czemu będzie miał większą szansę na to że jego znajomi też będą w to grać.
Psy szczekają a karawana jedzie dalej.
Blizzard nie jest żadną marką w kontekście przemiany jaka dokonuje się w branży. Dzisiaj wszystko idzie w f2p z opcjonalnymi płatnościami kosmetycznymi(moim zdaniem całkiem fair póki są to tylko kosmetyczne rzeczy), i to takie gry zdobywają najwięcej popularności/najwięcej pieniędzy. Wystarczy wymienić Fortnita, LoLa, CSa i Dotę. Na robienie singlów za 200 złotych i wyjście na tym na plus obecnie reputację ma tylko Rockstar i CDP. Ubi przekłada kolejne premiery, Bethesda, Blizz i EA strzelają sobie w głowę kolejnymi decyzjami. Ostatnio nadrabiać dystans zaczął Capcom, ale im też trochę brakuje. Chociaż nie wyobrażam sobie Diablo IV jako f2p.
Patrząc na obecny model biznesowy firmy można spodziewać się, że Diablo 4 nie będzie tym czego się spodziewamy.
Może to być hns ale rola skórek, skrzynek, mountów czy innych rzeczy, które może monetyzować (activision) blizzard mogą zrobić z tej gry 'ciekawy' twór.
Wszyscy którzy z góry zakładają że Diablo IIII będzie słabe niechaj nadal grają i czekają na path 4. 0 w PoE a my będziemy czekać na powrót samego diabła.
PEACE.
Diablo IIII? Najlepiej 4 a jak już to, tak IV
Mam Diablo 3, lecz gram rzadko. Z rozpędu kupię IV i odświeżane inne Diabla ;)
Widzę, że na golu sami pesymiści, po prawdzie nie dziwie się takiego podejścia ale też bardzo w nie wątpię. Pokrótce powiem dlaczego. Jeżeli duża korporacja jaką jest ActiBlizz na swojej największej imprezie zostaje wygwizdana, wybuczana i dostaje liścia w twarz w postaci spadających na łep na szyje akcji to można to porównać do ucznia w szkole, który myślał że zaliczy przedmiot pokazując wg jego opinii coś tak zajebistego, że kolegom w klasie opadną szczęki a w rezultacie został wyśmiany, wybuczany, dostał pałę i nauczyciel dał mu jasno do zrozumienia żeby na drugi raz miał coś naprawdę dobrego w zanadrzu bo inaczej nie zda. Taki uczeń któremu zależy (a korpo zależy bo kasa) najpierw musi zrobić porządny research dlaczego stało się jak się stało a potem wyciągnąć wnioski, zakasać rękawy i wziąć się do roboty. Wiem, ze troche z pupy porównanie ale ideowo trafne. Patrząc na ten artwork Lilith zauważyłem jedną ciekawą rzecz - twarz Lilith ze zdjęcia pochodzi z D3, natomiast artwork ma twarz bardziej...demoniczną. Wygląda to o wiele lepiej i bardziej klimatycznie. Nie nastawiam się ani pozytywnie na tegoroczny Blizzcon ani negatywnie. Raczej za dużo rzeczy się składa do kupy w całość by tego Diablo nie ogłosili ale najważniejsze to będzie zobaczyć je w ruchu. Kiedy w 2008 pokazano Gameplay Diablo 3 opinie były mieszane, z jednej strony bardzo fajnie było zobaczyć barba w akcji, caina, projekt niektórych potworów, ostatnia walka z bestią oblężniczą wywoływała aż ciary ekscytacji ale z drugiej paleta barw, witch doctor, mocne przerysowanie w niektórych akcentach wywoływały niepokój o ten projekt. Tak samo jak później casualizacja którą ogłaszana na każdym kolejnym Blizzconie aż do premiery. Jak będzie tym razem zobaczymy. Jest jeszcze jeden przeciek, tym razem stary ale podobno mający swoje źródło w Kotaku więc różnie z tym może być choć ostatnimi czasy Kotaku mało się myli. Mianowicie - podobno stery nad nowym Diablo przejął człowiek, który ma na koncie kierunek w jakim poszła Vanilla, TBC i Wotlk a więc ktoś kto czuje projekt i potrafi sprostać oczekiwaniom. I to podobno ten człowiek obrał kierunek który ma serię Diablo wrócić do korzeni. Ale oczywiście to plotka, póki co nie ma co o niej więcej mówić. Mam nadzieję, że w piątek wielu z nas, fanów tej franczyzy najpierw rano uczci pamięc o tych, którzy odeszli a potem, wieczorem otworzy sobie szampana ze szczęścia - tego życzę nam najbardziej na przyszły tydzień
Ja jedynie czekam za zamkniętą i/lub otwartą Betą lub Starterem Diablo 4 i/lub remastera D2 (o ile ten remaster się okaże prawdą). Z zasady nie oceniam niczego jeśli sam na sobie czegoś nie sprawdzę. Tylko ja sam wiem, co mi się może spodobać (lub nie) w danym momencie mojego życia. A nie dowiem się tego, jeśli nie sprawdzę sam w praktyce.
Ta, Diablo IV... Bardzo ciekawe. Niech już dadzą jakiegoś screena jak wygląda remaster Diablo II, przynajmniej można być pewnym, że gra będzie dobra.
Czy ma jakiekolwiek znaczenie czy jakaś postać się pojawi?
Fabuła w D3 to fuszerka i opera mydlana z głupimi zwrotami akcji że nie wiem co musieliby w tym odcinku (D4) odwalić. Diablo i Warcraft to typowe fantasy ale wszystko zależy od tego, jak to jest serwowane.
I nie zapowiada się na poprawę - Overwatch miał wywalony niezły lore do kosza na rzecz politpoprawności, którą to Blizz wywalił bez wahania do kosza gdy pojawiła się kasiora zza Wielkiego Muru...
Tzn, fabuła serii Diablo na papierze jest całkowiem ciekawa i naprawdę niczego sobie, problem największy moim zdaniem jeśli chodzi o Diablo 3 to sposób jej przedstawienia. W Diablo 3 jest ona przebajerowana bez tajemniczości i tego poczucia niepokoju: Głowa Azmodana która co krok nam prawi kazania co to nam zrobi, Mahda to samo, Diablo to samo. Nawet cesarz Hakan od początku można było się domyślić kim jest naprawdę. W Diablo czy Diablo 2 było to o tyle lepiej poprowadzone, że tam póki nie stanęliśmy z Bossem twarzą w twarz nie wiedzieliśmy czego się spodziewać, czasami też jak wygląda: np Andariel, Duriel czy Rada Zakarum. Jedyne informacje jakie mieliśmy to te od NPC co bardzo nakręcało to uczucie niepokoju, tajemnicy. Mam nadzieję, że w nowym Diablo ta rzecz ulegnie zmianie bo to też budowało klimat. Ktoś wcześniej napisał, że Diablo 3 nie było cukierkowe- owszem nie było, było bardzo przerysowane i trochę komiksowe, pewnie zabieg znany z WoWa aby gra się wolniej starzała ale ogólnie kierunek artystyczny bardzo nie współgrał z całością i no nie pasował do tej serii. Akt V odbiegał na plus w kategorii prezentacji fabuły i stylu graficznego ale to dalej było za mało i nie to do końca czego by się chciało a te bijące aurą widzialności z kilometra potwory dalej śnią się po nocach
Nie te czasy, jeśli ogłoszą teraz to wydarzą maks za 2 lata.
Ja stawiam że jak ogłoszą to premiera będzie już w przyszłym roku, bo już szły przecieki że może być w produkcji dobre kilka lat :)
Jakby D4 było produkowane od kilku lat to byłoby pokazane na ostatnim Blizzconie. Gra powstaje od maks roku a presja jaką sobie stworzyli rok temu będzie ich tak gnieść, że grę wydadzą w przyszłym roku i obawiam się że gra może być nie doszlifowana z masą błędów i nie przemyślanych rozwiązań.
Mam nadzieję że w nowym D4 będą normalne potki a nie te pierdołowate kule i moją postać będę mógł przybliżać i odlać anie jak w D3 moja postać to kurdupel.
Ja się obawiam, że zrobią uproszczoną wersję aby i na komórce działała - w końcu muszą przede wszystkim wprowadzić to na rynek Chiński.
Jedną już zrobili, rok temu pokazali :D w temacie tej franczyzy już wystarczy, teraz czas na PC
A może powróci ale w Diablo 2 jako remake lub remaster
W Blizzardzie nie ma już starej ekipy, gatunek bardzo się rozwinął od premiery Diablo 2 i wiele gier jest na takim poziomie (Titan Quest, Path of Exile, Grim Dawn), że byle praca rzemieślnicza z której słynie Activision nie wystarczy by gracze byli zadowoleni, bo to w końcu Diablo. Rękę (lewą, chyba że jesteś mańkutem, to odwrotnie) spokojnie można dać sobie uciąć, że lepsze, bardziej kultowe i nieśmiertelne jak D2 nie będzie, ale... niech będzie chociaż w 3/4 tak dobre jak PoE i to chyba wystarczy.
Pytanie czy w ugrzecznionym świecie (szczególnie USA) teksty jak: "I przyszedł czas, że żywcem pogrzebana została Hrabina, która niegdyś kąpała się w odmładzającej krwi setek dziewic" mają szans się pojawić i zbudować jakikolwiek klimat.
Ahh pamiętam te przecieki z zeszłego roku xD, widzę w tym roku mamy powtórkę z rozrywki a dostaniemy... w sumie to nic nie dostaniemy bo D4 jest takim pewniakiem jak HL 3 zapowiedziany na E3 2020.
