Czy fotel gamingowy, monitor i biurko dla gracza mogą być dobre dla zdrowia?
Dobre dla zdrowia to jest ruszenie dupska i regularne uprawianie amatorsko jakiegoś sportu.
Tylko bez hojrakowania, jak ktoś 20 lat się nie rusza i nagle wyjdzie uprawiać ciężki sport bez rozgrzewki, to życzę szybkiego wracania do zdrowia po kontuzji. Jak przed wszystkim, lepiej nawet amatorski sport - stopniowo
Można robić cokolwiek - nawet pójść pooglądać ptaszki czy pomoczyć kija w wodzie. Ważne żeby się zacząć ruszać i ruszać coraz więcej.
otwarta butelka coca coli az sie prosi zeby sie wylac na klawiature i na te dobre biurko XD. i jeszcze monitor prawie na tle okna. w lecie chyba by mi oczy krwawilyby z powodu zbyt jaskrawego tla, a obraz przytlumiony przez swiatlo sloneczne, no chyba ze ekran posiada naprawde duza jasnosc.
Jeden pokój na komputer, drugi na konsolę, trzeci na gemboja, czwarty z jacuzzi, piąty to połączenie łazienki, kuchni i sypialni w jedno :)
Sorry kolego ale dlaczego je polecasz bo już sam wygląd tego wynalazku jest co najmniej żałosny i komiczny oraz jakoś nie widzę w nim nic praktycznego a wręcz przeciwnie
Hmm... no ja tu nie widzę biurka godnego polecenia. Pół blatu zasłonięte przez półkę na monitor, która po prawdzie utrudniałaby mi wygodne manewrowanie myszką. Normalnie dałoby się tu położyć 3 monitory, ale przez ten "dach" by się nie dało. Po co te wszystkie półki? Cała ta konstrukcja wygląda jak meblościanka z lat 90'. Jakbym dupnął czasem w biurko z powodu mojego sieroctwa w jakiejś strzelance, to by te wszystkie pudełka, książki, czy kwiatki na mnie pospadały :D Jedyne co mi się tu podoba, to podwieszone miejsce na blaszaka. No i Cola. Czasem mam smaka :D
Jaki tam fotel, najlepiej mi sie siedzi na pilce. Cala regulacja odpada i wkladamy wiecej wysilku w utrzymanie pozycji siedzacej co jest dla nas korzystne. Trzeba tylko uwazac zeby nie spasc po spozyciu czegos mocniejszego ale to znowu powoduje zalecane ruszenie dupska i zrobienie sobie przerwy. Na fotelu sa mniejsze szanse na upadek i gramy bez przerwy a zatem fotel jest bardziej szkodliwy dla zdrowia.
A ja się pochwalę - mam fotel Quersus V502/XR ^_^
Fajny, na początku byłem zaskoczony, siedzi się jednak trochę inaczej niż na taborecie.
Ale mam beke z tych gamerskich biurek xD Prosty blat i stelaż, żadnych szafek, szuflad czy korytek na kable. Brak obudówki, wysuwanej klawy czy czegokolwiek, trochę metalu i cyk kilka stówek. A jeszcze jak jakiś januszex doczepi tam led rgb stripa to już całkiem luksus.
A wiecie może jaka firma robi fotele z silikonowymi kółkami ? Coś takiego jak w rolkach.
Do tej pory kilka oglądałem foteli i same plastikowe badziewne kółka rysujące parkiet.
https://allegro.pl/oferta/fotel-biurowy-gamingowy-gracza-pro-gamer-material-7748991170
Ja mam coś takiego i nie narzekam a kółka można bez problemu zmienić bo są uniwersalne
Biurka Bekant z Ikei w zupełności wystarczą. Bez żadnych półek, udziwnień, tylko blat i nogi. A fotel mam od spc gear jakiś, mógłbym polecić, ale ma swoje mankamenty
Przez X lat używałem pierwszego lepszego fotela biurowego kupionego po taniości - niby było regulowane, z podłokietnikami etc. jednakże po jakichś dwóch godzinach siedzenia w jednej pozycji (np. po wyścigu F1 na 100% dystansu) czułem plecy i tyłek, pod koniec potrafiłem wiercić się na siedzisku żeby jakoś sobie ulżyć. W końcu fotel się rozleciał ze starości, a ja zainwestowałem w fotel dla graczy i muszę powiedzieć że różnica jest kolosalna - siedzi się dużo wygodniej, mam podparcie lędźwi i karku, nawet po takich dłuższych sesjach nie czuję zmęczenia czy obolałych części ciała. Tak więc mogę na swoim przykładzie powiedzieć że dobrze dobrany i wyregulowany fotel robi fundamentalną różnicę.
Tak, wiem, Ameryki na nowo nie odkryłem ;)
Wszystkie fotele ze skórą pod dupskiem są wuja warte. Temat zamykam, wałkowany 1000 razy xD
Akurat czeka mnie wymiana fotela, więc dla mnie temat na czasie.
Jeśli chodzi monitor, to ja wywaliłem podstawkę i zamontowałem ramię montażowe mocowane z tyłu biurka. Możliwość dowolnego ustawienia pozycji monitora i zysk dodatkowego miejsca na blacie biurka - bezcenne :)
Ile razy widzę fotele tego typu to przychodzi mi na myśl wózek inwalidzki albo wynalazki z filmu Pan Kleks w kosmosie. Antyteza designu. Idealnie to pasuje do mebelków Bodzio w kolorze zupy pomidorowej.
Kodeks Karny powinien przewidywać karę śmierci za psucie gustu...
Kodeks Karny powinien przewidywać karę śmierci za psucie gustu...
Naprawdę tak uważasz?
Fotel rozumiem bo są bardziej ergonomiczne ale biurko "gejmingowe" z elektryczną regulacja wysokości i podświetleniem RGB to już gruba przesada
Pytanie do wszystkich. Muszę wymienić swój stary fotel. Cały wolny czas spędzam przed komputerem, więc wygoda dla wielogodzinnych sesji to podstawa, i musi "być dobry dla kręgosłupa", zaczyna niestety raz na jakiś czas dawać o sobie znać. Jaki model polecacie? Najlepiej gdyby był w cenie do 500-600zł Ale i większy wydatek przeboleje jeżeli będzie tego wart.
Za 500 zł jest Markus z Ikei.
Ale od siebie polecę jego młodszego brata czyli Jarvfjalleta https://www.ikea.com/pl/pl/p/jaervfjaellet-krzeslo-biurowe-z-podlokietnikami-gunnared-ciemnoszary-czarny-s99275632/ (to jest wersja materiałowa). 10 lat gwarancji, ma regulowaną "poduszkę" na odcinku lędźwiowym jak i również zagłówek. Nie wiem jaki masz wzrost, ale 180 cm jest idealny na ten fotel. Sam przesiaduję nawet całe dnie na nim i jest wygodnie, nic nie boli, żadnych problemów z plecami.
Jeśli jednak nie lubisz Ikei, to porozglądaj się za jakimiś biurowymi fotelami w tych cenach, oczywiście z dużym zakresem regulacji. No i najlepiej samemu sprawdzić przez zakupem czy fotel jest wygodny i Ci pasuje.
Mam 180cm wzrostu. Nie mam nic do Ikei. Chociaż muszę przyznać ze niektóre fotele gamingowe wyglądają spoko. Dzięki za info.