The Last of Us 2 bez multiplayera. Nowe informacje i wrażenia z pokazu
Szkoda, że to nie wychodzi w listopadzie
Totalny must have
Wszystko przez Kojimbo :/
Według ich relacji nowa odsłona jest po prostu lepszą wersją The Last of Us, która również zachwyca swoją jeszcze większą dbałością o szczegóły oraz niepowtarzalnym klimatem.
Hydro twierdzi że jest inaczej...
Nie. Ja właśnie tak twierdzę, a Ty, ze to tylko jedynka na sterydach ;)
Gameplay wygląda cudnie. Bronie brzmią świetnie, czuć moc wystrzału, animacje są niesamowite, muzyka w fenomenalny sposób podkreśla to co się dzieje na ekranie, mamy nowych przeciwników, AI zachowuje się w rewelacyjny sposób, mamy większą mobilność, możemy czołgać się, przecisnąć przez wąskie przejścia. Ellie może wykonywać uniki, jest bardziej mobilną postacią, co jeszcze bardziej urozmaici zagadki środowiskowe. Do tego ta grafika! Cała rozgrywka wygląda tak płynnie że szok.
Ze strony rozgrywki to już wygląda na niesamowicie mocny tytuł.
No i w sumie świetnie że postawili wszystko na Singla. Cos czuje że wielkoscia przebija God of War i stawiam na coś w przedziale 25-30 godzin. Skoro 3 godziny pokazu na start to tylko ułamek z całości.
Pod względem Animacji i detali nie mają sobie równych.
Nie mogę się doczekać :)
I bardzo dobrze. Zamiast skupiać się na multiplayerze, który w takich grach jest zbędny, skupiają się na dopieszczeniu głównego wątku, być może optymalizacji i innych fajnych szczegółach. Naughty Dog to studio, któremu warto zaufać w tym co robią.
Większej brutalności niż w tlou nie widziałem nigdzie. No i gitara :D
Chętnie kupiłbym edycję Ellie tylko nie wiem czy by mi to z USA wysłali...
To pierwszy krok. A potem próbowałbyś kolejne exy i nie zawiódłbyś się.
Bo lepiej. Ja nie rozumiem ludzi lubujących się w multi w tego typu grach.
Multi to cody, bfy itp.
Też nie ogarniam, gra stoi trybem single. Kupowanie TLOU dla samego multi jest bardzo dziwnym wyborem.
Szkoda bo multik w pierwszej części był bardzo przyjemny. Cóż, obecnie duże projekty AAA wymagają poświęceń...
Multi to cody, bfy itp.
co za brednie
Jak uważasz. Ja tam fanem multika nie jestem. Wolę w coś zagrać z fabułą a nie naparzać się w multiku na mapach do znudzenia.
Ja tak samo - multi bym zostawił w grach stricte multi. Jeżeli chodzi o Single Player z solidną opowieścią, niechaj się na tym skupią.
Nie zgodzę się z tym, że tylko produkty stricte sieciowe są grywalne czy akceptowalną formą rozrywki po multiplayerze.
Jeśli gra ma dobry gameplay to nawet szybko zaimplementowany multik pozwala na miłe spędzenie kilku (a może nawet więcej) godzin.
Tak było z pierwszą częścią Ostatnich Z Nas a także wieloma innymi grami.
Rozbudowanie mechanik względem jedynki zawsze na plus. Sprytniejsze AI zawsze...ale, quick time event żeby to zrekompensować, źle. Graficznie, poziom szczegółów jedynki. Lepsze animację, wyższa rozdzielczość. Nie ma tutaj jednak progresu do jakiego przyzwyczaił mnie ND. Gra pewnie pokaże skok dopiero na ps5. Za wersję której trzeba będzie jeszcze raz zapłacić, znając Sony.
Marzy mi się takie poprowadzenie fabuły. Ellie tak naprawdę mści się za Joela. Wbrew temu, co sugerują obecne materiały. Chciałbym aby ND miało na tyle wielkie jaja, aby strollować poprawność polityczną.
To sobie odpłatnego jedynkę jeszcze raz i zobacz jak wygląda, bo bzdury piszesz
Remaster na ps5 jeżeli będzie to pewnie jeszcze taki jak pierwsze Tlou na PS4, gdzie różnica była właściwie tylko w rozdzialce i fpsach
Czyli nic szczególnego
Ta gra wyglądała od początku jak u4 trochę podrasowane
Abstrahując, to co pokazało ND, nie przewyższa poziomu Santa Monica, God od War. Przy czym, GoW nie był grą wybitną, znudziłem się po akcie otwarcia gry quasi open world. Od kilku lat, eksy Sony serwują tę samą lokacje, las. Nie mam ochoty na kolejne grzybobranie.
Wat
Pewne GOTY 2020. Cyberpunk bez szans. Szkoda, że pogram dopiero pod koniec przyszłego roku (PS5), ale na szczęście w 2020r. będzie masa innych świetnych gier. W przeciwieństwie do tego roku, który tylko w 1 połowie był dobry.
No nie wiem czy ograsz pod koniec roku, wątpię żeby odrazu z PS5 wypuścili TLoU2 Remaster, pewnie będzie to rok później jak w przypadku TLoU1, no chyba że na start PS5 będzie obsługiwało wsteczną kompatybilność, ale będzie to pewnie bez sensu dla tych którzy czekają z tą grą żeby ograć na PS5 bo gra pewnie będzie emulować hardware PS4 (pewnie wersji Pro)
Przecież PS5 ma wsteczną kompatybilność "miszczu". Gry z PS4 będą działać na PS5 jak byś dalej czegoś nie rozumiał.
Niektórzy nie rozumieją, że jedyną różnica będzie szybkość loadingow, bo gra nie wyjdzie jeszcze raz z logiem ps5, tylko jako remaster i na pewno remaster nie bedzie w 2020 ;)
Przecież Sony potwierdziło że zakupiona gra na płycie z PS4 będzie działać na PS5 i liczę na patch podbijający rozdziałkę i 60 fps.
Nawet nie pamiętałem, że pierwsza część miała multi. xd
W takich grach multik jest niepotrzebny według mnie, to co napędza te gry to dobry singiel, fabuła i postacie. Mechanika walki jest niezła, ale chyba nie na tyle by się nadawać na osobny tryb sieciowy.
W ogóle nie ogarniam jeśli ktoś kupił pierwsze TLOU tylko dla multi, dziwny wybór dla mnie, bo jest wiele lepszych gier sieciowych nastawionych na granie po sieci.
Jak dla mnie dobrze, że skupiają się na singlu tylko, będzie dzięki temu może jeszcze bardziej dopracowany.
Bardzo dobra wiadomość że nie będzie multi. Niech się skupią na kampanii :)
Multi jak Multi, ale ta gra to jakaś kaszanka, jak widzę po trailer
Chyba jesteś jedyny na tym forum, który tak uważa
A kto jeszcze uważa grę za kaszanę i dlaczego?
Ta gra to przede wszystkim single player. Ale kurczaki czekałem na to multi. Multi w tej grze to odskocznia od innych gier sieciowych... Niezwykle unikalna i rewelacyjnie się grało w jedynce. Lipa, może jeszcze zmienią zdanie.
W multiplayer w pierwszej części bardzo dużo ludzi grało. Dopiero po kilku latach wyłączyli serwery. To się rzadko zdarza aby kilkuletnie gry konsolowe miały tylu chętnych, co jedynka. Nie dziwie się negatywnej reakcji społeczności i tego, że ND się szybko ocknęło i zapowiedzieli, że planują samodzielną grę nastawioną na multi.
W 4 literach, mam jakieś tam Multi.... ,oczekuję git singla, który wyciśnie ze mnie ostatnie poty, jak i " mam nadzieję, jak to było w 1-ej części "
spoiler start
łzy!
spoiler stop
Pierwsza część to do tej pory gra wszech czasów, a dwójka wcale gorzej się nie zapowiada. Dajcie już ten luty!!!!!!!!!`
No i dobrze że bez multi i tak nie mam neta w domu (nie licząc tego w telefonie)
Edit. Ale ta Elka to mordercza dziewczyna, tej gry będą zazdrościć wszystkie platformy
