Były pracownik Microsoftu wyjaśnia, dlaczego Windows 10 ma tyle błędów
Zaprzestano ręcznych testow ale tylko tych wykonywanych przez wlasnych pracownikow na firmowych fizycznych urządzeniach poniewaz zastapily je urzadzenia uzytkownikow ktorzy sa teraz darmowymi testerami Microsoftu.
jak się ma w pewnym sensie monopol to co się dziwić, że microshift ciął koszty byle tylko przedstawić wyższe słupki zarządowi, bo przecież co miesiąc muszą zarabiać więcej nie w poprzednim w nieskończoność aż się skończy miejsce na wykresie w powerpoint'cie
Zaprzestano ręcznych testow ale tylko tych wykonywanych przez wlasnych pracownikow na firmowych fizycznych urządzeniach poniewaz zastapily je urzadzenia uzytkownikow ktorzy sa teraz darmowymi testerami Microsoftu.
Tak się kończy "optymizacja kosztów" przez korpoludków którzy nie znają się na komputerach (oprócz ekscela of korz). Testerzy niepotrzebny wydatek nie?
Zapomniałeś o PowerPoint. Prezentacja na meeting nie zrobi się sama w Wordzie!
Oj, Cziczaki, lepiej nie. Lepiej się nie przyzwyczajać do zła.
W latach 2014/2015 nie przypominam sobie aby Windows chodził lepiej....
No tak, dopóki Jerry Berg testował Windows, było bosko. Teraz, panie, to już nikt niczego nie testuje...
jak się ma w pewnym sensie monopol to co się dziwić, że microshift ciął koszty byle tylko przedstawić wyższe słupki zarządowi, bo przecież co miesiąc muszą zarabiać więcej nie w poprzednim w nieskończoność aż się skończy miejsce na wykresie w powerpoint'cie
News to bzdury, począwszy od tytułu po treść, win10 wcale nie ma aż tylu błędów, a de facto z czasem jest ich coraz mniej, a nie więcej.
Nie znaczy że ty nie masz to u innych nie występuje. Czemu zawsze się znajdzie taki co myśli że jak u niego jest ok to u innych też.
Ja tam nie narzekam, swiadomie kupilem intela gen8 i taka plyte glowna zeby mozna bylo na niej postawic win7 na alfa i beta sterach ktorych m$ zabronil wydawac, zapewne dzieki przekupstwu i straszeniu cofniewciem licencji :P Wciskajac przy okazji ludziom kit ze nowe procki sie nie nadaja :D System dziala ponad rok 0 problemow, wydajnosc w grach identyczna jak na win 10, na ch..... mi win 10 :P
Mam Windows 10 już od ponad roku i póki co nic złego się nie dzieje. Windows 7 na laptopie i też mu się nic nie dzieje od prawie 7 lat, choć trochę muli ale to raczej wina laptopa który swoje lata świetności ma dawno za sobą. A na starym kompie miałem Windows XP ponad 10 lat śmigał, choć dawno nie wspierany to i tak z niego długo korzystałem i wszystko pięknie chodziło. Prawda jest taka, że wielu użytkowników zwala winę na system jak się coś zaczyna krzaczyć, a w rzeczywistości po prostu zasyfili sobie system. O system w kompie trzeba dbać to będzie chodził stabilnie bardzo długo. Nigdy w życiu nie przeinstalowałem systemu bo się popsuł, bo dbam o niego. A znam takich co robią formaty co miesiąc.
Dokładnie jak się dba to git ja już od ponad roku jak nie więcej bo nie pamiętam systemu nie zmieniałem a jadę jeszcze na 7 i czaje się na 10 ale na razie po tych wszystkich artykułach czekam :)
Dokładnie.
Niedbalstwo i niewiedza to podstawowy problem.
Stąd cały czas ten stereotyp że PC to tylko same problemy i błędy.
Jak ktoś nie ogarnia to niech sobie ułomne konsole kupi.
Mam Win10 i nie widziałem żadnych problemów
Nie wiem skąd te narzekania? na win10 skoro u mnie wszystko działa wręcz idealnie.
Jeśli miałbym powiedzieć coś co nie działa to tylko na win7, przez ich ostatnio zainstalowaną aktualizacje windows7 na moim poprzednim laptopie przestał działać bo twierdzi że system nie został poprawnie zamknięty.
Ciekawe niby jak to miało się stać jak nie wyłączałem go ani jego zasilania odłączałem.
Niech fani linuka wyjaśnią czemu Linuks nie ma tylu błędów a nie jest najpopularniejszym OS na Świecie. To jest dopiero taktyczny błąd.
