Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Star Wars - George Lucas czuł się zdradzony przez Disneya

25.09.2019 11:14
Gambrinus84
3
23
odpowiedz
3 odpowiedzi
Gambrinus84
123
GOL

"Filmy narobiły mi mnóstwo smrodu i gówna"

25.09.2019 12:39
Persecuted
8
11
odpowiedz
3 odpowiedzi
Persecuted
143
Adeptus Mechanicus

Lucas sam sobie winien, bo z jednej strony chciał zjeść ciastko, przytulając 2 miliardy dolarów od Disney'a i zdejmując z siebie ryzyko związane z tworzeniem kolejnych odsłon cyklu, i jednocześnie nadal mieć ciastko, pozostawiając w swoich rękach decydujący wpływ na kształt filmów czy nawet całego uniwersum (tak to sobie pewnie wyobrażał).

Skoro nadal chciał być "dyrektorem Gwiezdnych Wojen" (którym w mojej ocenie być powinien), ale jednocześnie wątpił w swoje umiejętności w zakresie sztuki filmowej (i słusznie!), to według mnie, powinien był po prostu zająć się tym co umie najlepiej, czyli tworzeniem magii Gwiezdnych Wojen, a resztę (a więc scenariusz, dialogi, postaci itd.) zostawić lepszym od siebie. To nie byłaby żadna ujma na jego honorze, a raczej oznaka rozsądku i dojrzałości. W taki sposób najprawdopodobniej dostalibyśmy całkiem dobre filmy (na pewno lepsze niż średnia i nowa trylogia), Lucas zarobiłby górę siana (może nawet więcej, niż te 2 bańki od Disney'a) i wszyscy byliby zadowoleni. Sęk w tym, że - jak donoszą jego byli współpracownicy z Lucasfilm - George ma bardzo duże ego i wydaje mu się, że wszystko wie i robi najlepiej, a dodatkowo otacza się takimi ludźmi, którzy go w tym utwierdzają, zamiast mu się przeciwstawić (zresztą opisana tutaj sytuacja zdaje się to tylko potwierdzać...).

Wielka szkoda, bo prawdopodobnie porządne Gwiezdne Wojny dostaniemy dopiero wtedy, gdy zrażony porażkami Disney postanowi odsprzedać prawa do uniwersum komuś innemu, kto będzie wiedział jak wykorzystać drzemiący w nim potencjał.

post wyedytowany przez Persecuted 2019-09-25 12:40:43
25.09.2019 10:44
DocHary
1
9
DocHary
63
Unclean One

Nie jestem po stronie antyfanów, nieznoszę też toksyczności tego środowiska, ale patrząc na marvele jestem pewien, że można było zrobić to lepiej. Pomijając, że VIII filmem złym nie jest, to z pewnością namieszał. Choć popieram większość co do słabowitości I-III, to Lucasowi na pewno nie można odmówić tego, że genialnie rozbudował uniwersum, czego w nowej trylogii stanowczo zabrakło. Obstawiam, że pomysły Lucasa były dobre, wystarczyło tylko nie sadzać go na stołku reżysera, ale Disneyowi musiały się słupki zgadzać.

post wyedytowany przez DocHary 2019-09-25 10:46:37
25.09.2019 13:27
9
8
odpowiedz
6 odpowiedzi
AntyGimb
85
Senator

Nie wiem co ludzie mają do części I-III? Jedynka faktycznie średnia i najsłabsza ze wszystkich ale za to posiada najlepszą walkę z całej serii. Do tego z genialną muzyką. Natomiast "Zemsta Sithow" to obok "Imperium Kontratakuje" najlepsza część. Jestem co do tego w 100% przekonany po tym jak ostatnio obejrzałem wszystkie części w przeciągu 3 dni.

post wyedytowany przez AntyGimb 2019-09-25 13:28:58
25.09.2019 10:44
DocHary
1
9
DocHary
63
Unclean One

Nie jestem po stronie antyfanów, nieznoszę też toksyczności tego środowiska, ale patrząc na marvele jestem pewien, że można było zrobić to lepiej. Pomijając, że VIII filmem złym nie jest, to z pewnością namieszał. Choć popieram większość co do słabowitości I-III, to Lucasowi na pewno nie można odmówić tego, że genialnie rozbudował uniwersum, czego w nowej trylogii stanowczo zabrakło. Obstawiam, że pomysły Lucasa były dobre, wystarczyło tylko nie sadzać go na stołku reżysera, ale Disneyowi musiały się słupki zgadzać.

post wyedytowany przez DocHary 2019-09-25 10:46:37
25.09.2019 11:04
Salzmore
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Salzmore
47
Konsul

To, że bardzo kiepska nowa trylogia (I-III) Lucasa jest lepsza od tandetnej nowej nowej trylogii (VII, VIII), wcale nie świadczy, że Lucas zrobiłby to lepiej. Po prostu, Disney jest od niego gorszy i tyle, co wielkim sukcesem wcale nie jest.

25.09.2019 13:37
WolfDale
2.1
WolfDale
73
zanonimizowany15032001

Też bardzo dobrze wspominam pierwszą trylogię. Natomiast Mroczne Widmo to nadal moja ulubiona część z postacią Qui-Gon Jina, po dziś dzień nie mogę przeboleć jego śmierci. Poza grą Jedi Academy to także bardzo lubię i często wracam do gry o tym samym tytule co pierwsza część. Dlatego też zakochałem się w pierwszym Lego Star Wars, bo znów dostałem to co lubię. Drugą trylogię też bardzo lubię, ale jednak jestem największym fanem początku sagi. Natomiast tych nowych filmów jeszcze nie widziałem, kiedyś może nadrobię.

PS zawsze mnie ciekawiło, dlaczego filmy nie były kręcone po kolei tylko od środka?

25.09.2019 11:14
Gambrinus84
3
23
odpowiedz
3 odpowiedzi
Gambrinus84
123
GOL

"Filmy narobiły mi mnóstwo smrodu i gówna"

25.09.2019 14:38
3.1
zanonimizowany1027056
59
Generał

I dalsza część tekstu ,,jednak zapominałem o tym kupując dwudziestą posiadłość w Los Angeles''

25.09.2019 18:30
3.2
bluesme
90
Konsul

Przed zakupem SW Disney miał świetną passę (dno poza Pixarem),
zamarzyła im się forsa jaką taśmowo trzepie się z komiksów,
i popatrz Pan.... wyszła lipa? :D

Wiecie, że Disney z SW startuje w tej samej kategorii co Fallout 76??

27.09.2019 17:32
VanDust
😂
3.3
VanDust
116
Generał

Koment w sedno!

(mam pewnego rodzaju Deja-Vu - dwa dziadki, roszczenia, zapachy i fekalia....tylko filmy miast gier ;) )

post wyedytowany przez VanDust 2019-09-27 18:18:30
25.09.2019 11:15
Zdzichsiu
😒
4
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Zdzichsiu
133
Ziemniak

Mógł nie sprzedawać praw i zrobić filmy samemu.

25.09.2019 11:19
4.1
zanonimizowany1172107
28
Konsul

Wtedy by w ogóle nie zarobiły

25.09.2019 11:38
ReznoR666
5
odpowiedz
ReznoR666
48
Forgive me the 666

Nasze życie polega w dużym stopniu na wiecznym pamiętaniu o magicznej formule "nie ufaj nikomu poza sobą" :)

Cóż, co się stało to się nie odstanie. Zawsze może jednak próbować odzyskać prawa do franchise (odkupić je z powrotem) i zrobić to co chciał od nowa. Ale przecież nie o to mu chodziło, gdy podjął decyzję o ich sprzedaży komuś innemu. To takie błędne koło.

Z jednej strony "jestem zmęczony sagą, niech ktoś to dokończy za mnie", a z drugiej strony "jak chcesz coś zrobić tak jak sam uważasz, to zrób to po swojemu i nie pytaj nikogo o zdanie"...

Absolutnie mu się nie dziwię, że nie jest w stanie się z taką dychotomią myślenia pogodzić. Sam miewam takie chwile.

post wyedytowany przez ReznoR666 2019-09-25 11:41:40
25.09.2019 12:03
6
odpowiedz
Krieggg
13
Pretorianin

Jakie czasy i jaka widowania takie produkcje. Obecnie mozna zrobic wybitny film i zarobic na nim marne grosze lub stracic albo wyprodukowac łajno pod publiczke i konkurowac z innymi ambitnymi-inaczej produkcjami. Wystarczy rzucic okiem na najlepiej sprzedajace sie filmy ostatnich 10 lat i przeanalizowac upadek czy raczej upodlenie Marvela.

post wyedytowany przez Krieggg 2019-09-25 12:03:58
25.09.2019 12:09
😂
7
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1256176
24
Pretorianin

Nie jestem fanem Star Wars, lecz mimo wszystko obejrzałem 3 pierwsze części i to właśnie one były lepsze pod każdym względem, pamiętam jak dziś gdy poszedłem z czystej ciekawości na jedną z tych nowych części i ten "nowy"powiew świeżości zerżnął gwiazdę śmierci i wsadził ją w planetę, to takie kreatywne, no naprawdę i jeszcze w jaki sposób została pokonana, to kwintesencja kina scifi. Powielanie na siłę schematów, naprawdę ile razy można wałkować to samo, nawet Mistrz - uczeń, który staje się potęgą, jeszcze brakuje tego by ta nowa bohaterka stała się drugim Dark Vaderem. Naprawdę w tak dobrze wykreowanym uniwersum nie potrafią zrobić porządnego filmu?

26.09.2019 15:39
👎
7.1
sholim
1
Junior

Dark Vader - taka postać nie występuje w Star Wars.

post wyedytowany przez sholim 2019-09-26 15:39:23
25.09.2019 12:39
Persecuted
8
11
odpowiedz
3 odpowiedzi
Persecuted
143
Adeptus Mechanicus

Lucas sam sobie winien, bo z jednej strony chciał zjeść ciastko, przytulając 2 miliardy dolarów od Disney'a i zdejmując z siebie ryzyko związane z tworzeniem kolejnych odsłon cyklu, i jednocześnie nadal mieć ciastko, pozostawiając w swoich rękach decydujący wpływ na kształt filmów czy nawet całego uniwersum (tak to sobie pewnie wyobrażał).

Skoro nadal chciał być "dyrektorem Gwiezdnych Wojen" (którym w mojej ocenie być powinien), ale jednocześnie wątpił w swoje umiejętności w zakresie sztuki filmowej (i słusznie!), to według mnie, powinien był po prostu zająć się tym co umie najlepiej, czyli tworzeniem magii Gwiezdnych Wojen, a resztę (a więc scenariusz, dialogi, postaci itd.) zostawić lepszym od siebie. To nie byłaby żadna ujma na jego honorze, a raczej oznaka rozsądku i dojrzałości. W taki sposób najprawdopodobniej dostalibyśmy całkiem dobre filmy (na pewno lepsze niż średnia i nowa trylogia), Lucas zarobiłby górę siana (może nawet więcej, niż te 2 bańki od Disney'a) i wszyscy byliby zadowoleni. Sęk w tym, że - jak donoszą jego byli współpracownicy z Lucasfilm - George ma bardzo duże ego i wydaje mu się, że wszystko wie i robi najlepiej, a dodatkowo otacza się takimi ludźmi, którzy go w tym utwierdzają, zamiast mu się przeciwstawić (zresztą opisana tutaj sytuacja zdaje się to tylko potwierdzać...).

Wielka szkoda, bo prawdopodobnie porządne Gwiezdne Wojny dostaniemy dopiero wtedy, gdy zrażony porażkami Disney postanowi odsprzedać prawa do uniwersum komuś innemu, kto będzie wiedział jak wykorzystać drzemiący w nim potencjał.

post wyedytowany przez Persecuted 2019-09-25 12:40:43
25.09.2019 12:57
😉
8.1
3
zanonimizowany1246095
30
Generał

Kiedyś widziałem video o szkicach części VII wg Lucasa i dużo lepiej się to prezentowało niż to, co nam zaserwował Disney. Naprawdę szkoda, że GL sprzedał prawa do SW, bo choć prequel trilogy trąci przestarzałym CGI, to wciąż jest to lepsze i spójne fabularnie kino niż te disneyowskie ochłapy (poza R1 oraz Solo oczywiście).

25.09.2019 15:16
8.2
Soap93
6
Legionista

4 miliardy, nie 2. a teraz jego majątek wynosi ok 6 mld i jest najbogatszym człowiekiem w hollywood.

27.09.2019 17:30
VanDust
😂
8.3
VanDust
116
Generał

Soap93 i jak żyć ??? ;)

25.09.2019 13:27
9
8
odpowiedz
6 odpowiedzi
AntyGimb
85
Senator

Nie wiem co ludzie mają do części I-III? Jedynka faktycznie średnia i najsłabsza ze wszystkich ale za to posiada najlepszą walkę z całej serii. Do tego z genialną muzyką. Natomiast "Zemsta Sithow" to obok "Imperium Kontratakuje" najlepsza część. Jestem co do tego w 100% przekonany po tym jak ostatnio obejrzałem wszystkie części w przeciągu 3 dni.

post wyedytowany przez AntyGimb 2019-09-25 13:28:58
25.09.2019 15:21
darden
9.1
5
darden
48
Pretorianin

też tak uważam, zauważ że ludzie mówią że były słabe ale nie podają powodów, tak po prostu jest bo internet tak uważa a oni musza powielać te bzdury

25.09.2019 15:40
WolfDale
😃
9.2
5
WolfDale
73
zanonimizowany15032001

Ja też się podłączam do tej opinii. Walka z Darth Maulem na zawsze mi utkwiła w pamięci jako jedna z najlepszych, a jedyny powód słabości jaki potrafią podać to postać Jar Jara i na tym się przeważnie kończą argumenty. Tyle że dla mnie akurat Mroczne Widmo było tą najlepszą ze świetnym klimatem.

post wyedytowany przez WolfDale 2019-09-25 15:43:23
25.09.2019 22:52
Sir Anubis
9.3
Sir Anubis
28
Centurion

Może po części to kwestia wieku odbiorców? Też wolę 1-3 od 4-6 z uwagi że jednak w tych starszych widać ich wiek - tak jak mój ojciec wychował się na 4-6 tak ja na 1 - 3 i chyba z tego powodu są dla mnie lepsze. I jakoś tak Luke nie lubię :D O tych nowych lepiej nie wspominać oczywiście (jedynie Rogue One był bardzo dobry, reszta to ochłapy).

25.09.2019 23:19
9.4
Yarovit
46
Pretorianin

Z prequeli można się w moim zdaniem uczepić dwóch rzeczy.

1) Jar Jar Binks. Gdyby teza o Jar Jarze lordzie sithów była w filmie, był by to świetny wątek, ale tak wyszła mało zabawna i irytująca postać.

2) W "Ataku klonów" wątek Anakina i Padme był niestety kiepsko zrealizowany. Do tego wizualnie nie pasował do reszty filmu. Pikniki, łąki, kominki są mało "starłorsowe", nie do takich widoków fani są przyzwyczajeni.

Na ile oryginalną trylogię uważam za lepszą, tak prequele miały wiele fajnych scen. Walka z Darthem Maulem, bitwa o Geonosis, pościg za niedoszłą zabójczynią Padme, pojedynek Anakina z Obi-Wanem, gra aktorska McGregora w "Zemście Sithów" i Neesona, rozkaz 66. Nie dorównują poziomem starym filmom, ale mają sporo plusów. Lukas może i nie jest najlepszym filmowcem, ale zdecydowanie potrafi kreować niesamowite wizje.

post wyedytowany przez Yarovit 2019-09-25 23:20:10
26.09.2019 16:53
elathir
9.5
elathir
96
Czymże jest nuda?

Ogólnie Lucas był świetnym wizjonerem ale marnym reżyserem i twórca dialogów. Po prostu gdyby prequele reżyserował ktoś inny oraz ktoś inny napisał do nich dialogi (jak np. było w wypadku Imperium Kontratakuje) by filmy byłyby o niebo lepsze.

Tak, no cóż lubię je, są niezłe ale bardzo nierówne. Lore, walki, większość kreacji postaci są genialne. Ale wtopy fabularne i beznadziejne dialogi znacznie pogarszają odbiór całości.

27.09.2019 13:45
9.6
Karkses
2
Junior

I-III były po prostu trochę nudne. Mi się nawet te filmy podobały ale generalnie rozumiem zarzuty. Efekty specjalne też były trochę słabe i kiczowate. Było kilka irytujących postaci. Napewno Lucasowi należy się plus za to, że pokazał zupełnie inny świat, nowoczesny, nowe technologie tak jak mówił właśnie. Odważny krok ale wykonanie było gorsze.

25.09.2019 13:39
A.l.e.X
😂
10
odpowiedz
A.l.e.X
152
Alekde

Premium VIP

tak jakby nie wiedział komu sprzedaje firmę ?! ;)

25.09.2019 14:16
wytrawny_troll
11
odpowiedz
wytrawny_troll
76
Exactor
Image

To powiedział człowiek, który zgwałcił własne dzieło, przerabiając je kilka razy i za każdym razem coś w nim zmieniając na gorsze. Jeden z niewielu twórców, którego fani nienawidzą za daleko idące bezsensowne ingerencje w kultowe produkcje.
Zabawne to jest. Polecam do obejrzenia. Skandalista Georg Lucas.
https://www.cda.pl/video/1798901dd

25.09.2019 14:36
12
odpowiedz
zanonimizowany1027056
59
Generał

Podczas seansu Ostatniego Jedi miałem silne torsje.

25.09.2019 14:45
Mitsukai
13
odpowiedz
Mitsukai
238
Internet is for Porn
Image
Wideo

Internet podobno niczego nie zapomina ale tu to chyba jakaś masowa amnezja.
Od czterech lat wiadomo ze nie wzięli jego pomysłów. Nie jest to żadna nowa informacja.
https://youtu.be/miVRaoR_8xQ?t=309

post wyedytowany przez Mitsukai 2019-09-25 14:47:24
25.09.2019 14:52
Marder
14
1
odpowiedz
Marder
248
Senator

No nie wiem czy miał takie cudowne pomysły. Moim zdaniem ta saga (I-III) to była słabizna. Te efekty komputerowe, które już dziś się zestarzały, ciągła roszada bohaterów i brak jakiejś spójnej dobrze opowiedzianej historii.

post wyedytowany przez Marder 2019-09-25 14:53:58
25.09.2019 15:18
darden
😢
15
odpowiedz
darden
48
Pretorianin

Nie dziwi mnie jego niechęć, disney zrobił z SW przesłodzona mega grzeczną i poprawną politycznie maszynkę do zarabiania pieniędzy, dodał oklepane schematy byle by film się sprzedał. Kiedy G. Lucas tworzył filmy miały klimat ogromne państwa-planety, super technologie barwnie opisywane w książkach, super wykreowane postacie to wszystko dawało świetny efekt. Teraz robią filmy które z prawdziwymi SW wspólny mają tylko tytuł

25.09.2019 15:28
KMyL
😢
16
odpowiedz
KMyL
119
SnowflakesEverywhere

Lucas zawiedziony Disney'em?
Nie tylko on...

25.09.2019 15:37
Matysiak G
17
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Matysiak G
154
bozon Higgsa
Image

Lucas, uświadomiwszy sobie, że sprzedał dziecko za miliard -->

25.09.2019 16:32
17.1
Soap93
6
Legionista

4 miliardy. ale to tylko symboliczna kwota. chciał przekazać markę w inne ręce. na pewno jest więcej warta. Disney by nie odsprzedał jej Warnerowi za nawet 30. od początku istnienia zarobiła ok 40 mld (zabawki gadżety figurki itp).

post wyedytowany przez Soap93 2019-09-25 16:33:02
25.09.2019 15:41
👎
18
odpowiedz
dark_souls_fanatic
0
Centurion

Amerykański Sapkowki, jęczy i stęka. Ale zgadzam się z tym, że nowe SW to amerykanska kupa wypchana suchymi żartami na miare filmów marvela.

post wyedytowany przez dark_souls_fanatic 2019-09-25 15:42:11
25.09.2019 15:52
19
odpowiedz
zanonimizowany1113196
68
Generał

Wprawdzie samym filmom nie ma nic do zarzucenia (...) - nie ma to jak samozachwyt i pełen brak jakiejkolwiek autokrytyki. Ciekawe, czy Bob Iger za ileś tam lat również będzie tak uważać, czy jak już zyski będą "ok", to nie stwierdzi, że jednak części VII - IX to kupa i trzeba to naprawić (ofc wydając nowe filmy, na które zachęcamy truchcikiem pobiec do kina).

25.09.2019 16:04
kaszanka9
20
odpowiedz
2 odpowiedzi
kaszanka9
109
Bulbulator

On jest śmieszny, bezczelny typ, nie dosyć, że wymusił zakup tych scenariuszy, bo pewno inaczej by nie sprzedał firmy to jeszcze ma czelność mieć o cokolwiek żal skoro sprzedał firmę, jak chciał mieć coś do powiedzenia to mógł nie sprzedawać.
W dodatku te jego scenariusze, jar jar i inne bzdety, no tak, prawdziwy wizjoner, a on robi z siebie teraz ofiarę ha ha...

post wyedytowany przez kaszanka9 2019-09-25 16:04:58
25.09.2019 16:14
Czarny  Wilk
20.1
Czarny Wilk
128
Generał

GRYOnline.pl

Ale wiesz że on żadnej ofiary z siebie nie robi i nigdzie publicznie nie mówił źle o Disneyu? I że jest wręcz przeciwnie, to gość z Disneya zdradził że choć George twierdzi że jest OK bo tak wypada, to jest to tylko fasada?

25.09.2019 19:44
kaszanka9
20.2
kaszanka9
109
Bulbulator

Ależ zrobił właśnie wtedy, a teraz się o tym dowiadujemy, tyle w temacie.

I w ogóle ta opinia "niestety się mylił", a czemu niestety, a może bardzo dobrze, po co redakcja wciska swoje opinie do suchych informacji.

post wyedytowany przez kaszanka9 2019-09-25 19:47:51
25.09.2019 16:16
Benitonater
21
odpowiedz
1 odpowiedź
Benitonater
116
Generał

Nowa trylogia może nie jest idealna, ale na pewno o niebo lepsza od tych potworów I-III stworzonych przez Lucasa. Dzięki Bogu, że Disney nie wprowadził jego mundrych pomysłów. W ogóle interesujący jest kult Lucasa wśród pewnej części fanów SW. To jest człowiek, który okazał się być zarówno kiepskim reżyserem jak i scenarzystą. Filmy były tak słabe, że musiał zaorać markę na kilka lat, a potem odsprzedać prawa do niej.

26.09.2019 17:00
elathir
21.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

A widzisz dla mnie na odwrót.

O ile Rouge 1 jeszcze się kupy trzymał, tak niestety części 7 i 8 nie mają sensu.

Wszystkie części Lucasa miały swoje wady ale miały jedną wspólną zaletę. Rozbudowywały Lore świata i układały historie w całość. Jedna przechodziła w drugą.

W trylogii disneya tego nie ma. Jak z części 7 dostaliśmy się do 8? Kij wie. Jaki sens miała część 8 dla całości historii poza uczynieniem Snoka bezsensownym? Kij wie. Nie ma tu spójnej i ciągłej narracji. Pomijam już głupoty z części 8 wywracającej zasady tego świata na głowę.

Zresztą najlepszą miarą klęski disneya jest fakt, że zbliża się część 9 a zainteresowanie jest marginalne.

25.09.2019 17:19
22
odpowiedz
zanonimizowany1244049
19
Konsul

Czego by nie zrobili, w przypadku tak gorącej marki, popkultury, jak SW i tak większość byłaby niezadowolona. Nie chcę ich wybitnie bronić, bo wiele ewidentnych błędów popełniono, ale była to trochę misja niemożliwa. Ja jestem w miarę zadowolony, nie uważam SW Disneya za profanacje, ale wiadomo, kazdy to sobie jakoś inaczej latami wyobrażał, jakby chciał by ta historia się dalej potoczyła.

I śmiem wątpić, przy całym szacunku dla Georga, czy jego koncepcje aby na pewno byłyby lepsze... Pieniędzy na to bym nie postawił xD

25.09.2019 18:33
23
odpowiedz
zanonimizowany1014334
59
Generał

Dla mnie najlepsze SW to "nowa trylogia" czyli epizody I-III, podoba mi się ta kolorowa stylistyka, jedyne co bym usunął to "dziecinne" motywy z epizodu I takie jak jar-jar itp.

25.09.2019 18:46
Vamike
24
odpowiedz
Vamike
109
Generał

Co jak co ale ,,Star Warsy" od Disneya nawet nie stały obok tych ,,Lucasowskich":)

25.09.2019 18:47
DanuelX
25
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny
Image

Jerbać lukasa. To inni za niego zrobili pierwsze części SW a co sam potrafił stworzyć widać po priquelach.

25.09.2019 20:11
FireJach
26
odpowiedz
FireJach
90
Generał

Z 7. czesci mozna bylo wyjsc tak naprawde w kazda strone. Wybrali te nieoryginalna i nudna

25.09.2019 21:18
Why So Serious?
27
1
odpowiedz
Why So Serious?
74
Pretorianin

Nigdy nie zrozumiem fenomenu Gwiezdnych Wojen. A co do Disneya, to Myszka Miki zajeździ tą serię.

25.09.2019 22:11
VortexSky
28
odpowiedz
VortexSky
54
Konsul

W sumie szkoda bo pierwsze trylogie dla mnie dobre były. Niestety w episodach 7 i 8 nie dało odczuć się tej samej magii jaka potrafiła mnie oczarować w poprzednich częściach.

26.09.2019 00:31
29
odpowiedz
Macieyon
36
Chorąży

Nie rozumiem tego deal'u. Targować się do bólu i ostatecznie wydać niemałe pieniądze na te skrypty, z resztą nie od byle kogo, by potem i tak z nich nie skorzystać. Lucas ma rację, że ta operacja nie miała kompletnie sensu, ale też niech nie będzie zdziwiony, skoro sprzedał swoją markę wielkiemu koncernowi, który też nic mu nie obiecał. Obie strony postąpiły w sposób niezrozumiały i efekt taki a nie inny.

26.09.2019 04:35
30
odpowiedz
GoliBroda!
9
Legionista

Oglądając disnejowskie gwiezdne wojny miałem wrazenie ze oglądam pokahontas albo inne ich bajki. Niektore postaci i wątki byly spoko ale forma tych filmów to profanacja.

26.09.2019 05:53
Cobrasss
31
odpowiedz
Cobrasss
196
Senator

Nic nie mam do filmów ale Disney chamsko podszedł do uśmiercenia expanded universe, i w sumie Lucas w sumie ma racje że czuje się zdradzony.

26.09.2019 08:00
Wielki Gracz od 2000 roku
32
1
odpowiedz
Wielki Gracz od 2000 roku
172
El Kwako

Oj Lucas. Z ciebie to taki typowy erotoman-gawędziarz. Mówisz ile to ty byś nie zrobił, ale na tym się kończy.

26.09.2019 08:30
Kserkses
33
odpowiedz
1 odpowiedź
Kserkses
178
Generał

Ja też czułem się zdradzony pierwszą, druga, trzecią częścią...

26.09.2019 10:31
SpoconaZofia
33.1
1
SpoconaZofia
79
Legend

Ja podobnie ale dodaje siódmą, ósma i dziewiątą

26.09.2019 09:29
34
odpowiedz
Gibsonn
102
Generał

Tak dziala wlasnie ukryta sprawiedliwosc i to jest w sumie fajne bo jedno musisz poswiecic: byc bogatym lub byc szczesliwym. Typ ma miliardy na koncie ale nie potrafi sie nimi cieszyc i to go powoli wykancza, no i ta swiadomosc co nie pozwala zasnac, ze ktos zawsze ma wiecej od ciebie ;)
I serio potrzebowal tych dodatkowych dwoch miliardow? Wow, gosc ma potrzeby hehe

post wyedytowany przez Gibsonn 2019-09-26 09:32:09
26.09.2019 23:40
35
odpowiedz
Qui-Gon Jinn Borderlands
10
Pretorianin

Też bym się wnerwił... Bo przecież disney w 7 i 8 części zrobił to co już ogarnął Lucas wraz z innymi reżyserami w 4 i 5 części...

27.09.2019 13:42
36
odpowiedz
Karkses
2
Junior

"Musieli zadowolić zarówno wymagających fanów oryginalnej trylogii, jak również tych nowych." I niby kogo zadowolili? Lucam ma rację, nie wprowadzili kompletnie niczego nowego. Ok w VII jeszcze mogłem to zrozumieć, bo chcieli zrobić ukłon w stronę starych fanów więc gwiazda śmierci po raz trzeci ale VIII była naprawdę słaba pod wieloma względami. Nie jestem jakimś wielkim fanem SW, po prostu lubiłem te filmy łącznie z nową trylogią (I-III), (jestem fanatykiem warhammera 40k) no ale w VIII było tyle nielogicznych zdarzeń, że to rzuciło cień na wszystko co w SW się działo. Miarą tego jak miałki to był film jest to, że nie pamiętam imion kilku głównych bohaterów, nie pamiętam po cholere oni polecieli do tego dziwnego kasyna i generalnie nie pamiętam głównej osi fabularnej i zdarzeń, gdzie przy pozostałych częściach, mimo iż ostatni raz oglądałem je z 3-4 lata temu, pamiętam wszystko.

27.09.2019 17:31
VanDust
😂
37
odpowiedz
VanDust
116
Generał

Pieniążki nie śmierdziały, a teraz : qrła, kiedyś to było ......

Wiadomość Star Wars - George Lucas czuł się zdradzony przez Disneya