Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Francuski sąd odsprzedaż gier ze Steama jest legalna w świetle prawa UE

19.09.2019 19:10
1
Kam66
61
Centurion

Valve pewnie zmieni czas sybskrypcji z nieokreślonego na wypożyczenie gry do roku 2077 i tyle.

post wyedytowany przez Kam66 2019-09-19 19:11:34
19.09.2019 19:20
2
1
odpowiedz
str1111
45
Generał

Przecież już od dawna to pisałem... To mnie wtedy zjeść pewna grupka forumowiczów chciała... bo Stim jest super i blokowanie sprzedaży nie łamie prawa.

19.09.2019 19:24
mirko81
3
odpowiedz
1 odpowiedź
mirko81
63
Slow Gaming

Kara chyba nie jest druzgocaca nawet na rejon FR.
Byloby fajnie bo handel kontami to jeden burdel. Mase osob zapewne ma tyle kont ile gier.
Sam chcialbym wystawic dwie gry na aukcje jednej platformy i pozostaje sprzedac konto

20.09.2019 08:15
3.1
Vato
4
Junior

Dokładnie. Sąd się przyczepił do "bezterminowo" to będzie terminowo.

19.09.2019 19:25
DanielXVII
4
odpowiedz
5 odpowiedzi
DanielXVII
13
Legionista

Gra kupiona powinna mieć możliwość dodania do każdej platformy jaka istnieje i jest w niej sprzedawana, a nie albo Steam albo Origin itd.

19.09.2019 19:29
4.1
KINGMASTER
15
Legionista

jestem tego samego zdania,wtedy każdy będzie mógł korzystać z tej z której jest mu wygodnie

19.09.2019 19:36
mirko81
4.2
3
mirko81
63
Slow Gaming

Niezbyt to uczciwe. Załóżmy ze wypasiony sklep jak Steam jest wasz i sprzedajecie gre na nim po 150 zl. Jakas firma zakłada tani badziewny sklep, sprzedaje gre w tym czasie za 100 i ludzie ida z nia na Steam by korzystać z jego funkcji. Tego byscie chcieli?

post wyedytowany przez mirko81 2019-09-19 19:37:53
19.09.2019 19:55
blood
4.3
3
blood
241
Legend

Za sklepem idzie kosztowna infrastruktura, także jest to pomysł chybiony i krzywdzący dla sklepu, który ma większy wkład w usługi dostarczane wraz z grą.

20.09.2019 00:38
Butryk89
4.4
4
Butryk89
151
Senator

Kiedyś trzeba było tylko wpisać cd-key przy instalacji, miało się grę na własność. Teraz trzeba babrać się w 100 launcherów. Rak.

20.09.2019 07:07
keeper_4chan
4.5
keeper_4chan
104
Generał

Zgadza się.

19.09.2019 19:49
5
odpowiedz
3 odpowiedzi
snierzyn
133
Konsul

Możliwe, ze wprowadzą możliwość odsprzedaży, ale np 50% kwoty trafi do Valve za odsprzedawanie za pomocą platformy steam. Nie martwcie się, oni sobie znajdą sposób, jak nie stracić..

19.09.2019 20:16
5.1
siera97
53
Senator

Na przykład mniej wyprzedaży.

19.09.2019 22:30
5.2
2
Wiarołomca
85
Senator

Od paru lat wyprzedaże steam to żal...

19.09.2019 23:48
5.3
1
lee32147
62
Konsul

@Wiarołomca Czasami trafi się naprawdę dobra oferta, ale w zalewie tych wszystkich indie i g*wno gierek jest ją bardzo ciężko znaleźć. Jak dla mnie ostatnia wyprzedaż Steama była udana choćby z powodu kupna Sleeping Dogs: Definitive Edition za 7,50zł.

19.09.2019 19:49
6
odpowiedz
zanonimizowany1246095
30
Generał

Możliwość odsprzedania cyfrowej kopii gry powinna być dostępna na każdej platformie, nawet jeśli miałoby się z tego dostać np. 25% początkowej ceny.

19.09.2019 19:56
NexuS_
7
odpowiedz
NexuS_
14
Legionista
Image

^^

19.09.2019 20:05
Raistand
8
odpowiedz
1 odpowiedź
Raistand
172
Legend

A co z Origin/Uplay/SONY/Microsoft?

19.09.2019 20:59
mirko81
8.1
3
mirko81
63
Slow Gaming

Koncowka artykulu

19.09.2019 20:26
9
odpowiedz
3 odpowiedzi
Olekrek
47
Rotmistrz

Prawda jest taka, że nawet płyt z grami konsolowymi w świetle prawa sprzedać. Zakazuje tego licencja produktu, ale nic nikt z tym nie robi, bo to jeden z fundamentów konsol.
Ciekawe jakby ceny gier wtedy wyglądały jakby można było odsprzedaż grę po dowolnej cenie.
Na konsolach dość szybko ceny spadają poniżej 100zl. Są jakieś wyjątki, które trzymają cene ponad 100 nawet po roku od premiery.

19.09.2019 20:34
9.1
9
str1111
45
Generał

Jak może zakazywać tego licencja, jak w świetle prawa UE istnieje możliwość ich odsprzedaży, co z reszta masz potwierdzone w artykule.
Ludzie nadal nie rozumieją, że wszelkie zapiski w regulaminie producenta/sklepu, są zawsze niżej, niż zapisy prawne w danym panstwie/regionie.

19.09.2019 21:51
9.2
Olekrek
47
Rotmistrz

To jest paradoks prawny. Łamanie licencji produktu jest nie zgodne z prawem, a jednocześnie prawo zezwala na sprzedaż. Po prostu prawo jest przestarzałe względem obecnych czasów.

19.09.2019 22:07
9.3
9
str1111
45
Generał

To nie jest paradoks prawny, tylko jeden zapis jest w hierarchii prawnej nad drugim... W tym przypadku prawo do odsprzedaży licencji jest wyżej niż zapisy w licencji.

post wyedytowany przez str1111 2019-09-19 22:09:28
19.09.2019 20:29
10
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator

Ale to się kluci z biznesem korporacujno monopolowym będą walczyć z rynkiem używek. Dlatego wolę pudełka chociaż na PC i tak odsprzedawalem gry chociaż nie szło to zbyt łatwo.

19.09.2019 20:40
leaven
11
odpowiedz
1 odpowiedź
leaven
138
Konsul

Pudełko to też najczęściej tylko kod do Steama. Nawet nie mam stacji DVD/CD w kompie.

20.09.2019 04:53
11.1
zanonimizowany1173954
45
Senator

Miałem na myśli pudełka na konsolę.

19.09.2019 20:42
A.l.e.X
😂
12
odpowiedz
4 odpowiedzi
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

steam już kiedyś przekręcił wszystkich użytkowników podsuwając im do akceptacji zgodę że ich gry są teraz tylko wypożyczone a jak się nie zgodzisz to zamykają ci konto, teraz też znajdą kolejną drogę do kolejnego przekrętu w końca ta firma tak dba o użytkowników :)

19.09.2019 20:51
😐
12.1
7
Kam66
61
Centurion

Zdajesz sobie sprawę, że taką samą politykę jak Valve ma każdy sklep z grami?

Oprogramowanie jest licencjonowane, a nie sprzedawane użytkownikowi na podstawie Licencji. Licencja nie przyznaje użytkownikowi żadnego tytułu ani prawa własności do Oprogramowania.

Tu masz fragment z EGS, w innych sklepech jest pewnie podobnie., ale tylko Valve złe.

19.09.2019 22:28
12.2
zanonimizowany1198751
52
Generał

To nie jest nic nowego, bo tak jest w zasadzie od zawsze. Nawet w tych złotych czasach, do których większość wzdycha dostawaliśmy TYLKO I WYŁĄCZNIE licencję na użytkowanie z nośnikiem fizycznym.

20.09.2019 00:36
A.l.e.X
12.3
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

Kam66 - różnica jest znacząco ponieważ w pierwszym przypadku jeśli te gry są zakupione przez ciebie do użytkowania możesz je odsprzedać w tym np. konto (bo wynikało to z prawa EU a nie zapisów niższego rzędu w regulaminie valve), po drugie jeśli usługa zostanie przerwana z winy usługodawcy to masz prawo do zwrotu środków, w przypadku nowej umowy steam usługa może zostać wyłączona zawsze bez żadnej rekompensaty co więcej valve to nie firma giełdowa tylko prywatna wystarczy żeby całość zniknęła jak ostatnia giełda w PL bitcointów. Porównaj sobie dwie umowy obecną i poprzednią to zobaczysz znaczące różnice. To że inne sklepy wykorzystały to samo co valve to nie ma znaczenia, valve pierwsze obeszło prawo i pokazało środkowy palec. Taka to i tylko taka różnica.

Co do licencji i ich odsprzedawania to możesz to robić zawsze i kiedy chcesz jedyne kwestie pozostają tylko po stronie podatkowej.

20.09.2019 04:55
12.4
zanonimizowany1173954
45
Senator

Ta Korporacja za wszelką cenę nie dopuści do używek.
Ja znalazłem na nią sposób za wszelką cenę z niej nie korzystam i wybrałem konsolę.

19.09.2019 20:59
13
odpowiedz
4 odpowiedzi
lee32147
62
Konsul

Pytanie tylko co z grami. Co oznacza ta "zmiana zasad"? Tylko zmiana w regulaminie czy dodanie możliwości "odpięcia" gry z konta i odsprzedanie jej? Co z osiągnięciami, kartami itd? I co z innymi platformami, które działają w ten sam sposób? Jak dla mnie miesiąc to za mało, żeby wymyślić i wprowadzić dobre rozwiązanie tej sprawy. I wydaje mi się, że najwięcej mogą stracić twórcy gier indie, bo nie dość, że sprzedają swoje gry po dość niskich cenach, to na odsprzedaży ich gier mogą nic nie zarobić. Jedyny sposób jaki widzę, to dodanie jakiegoś "podatku" dla Steama i/lub wydawców/twórców gier, bo inaczej gry będą sprzedawane za grosze.
I Metro Exodus może być szybciej dostępne na Steamie dla wszystkich graczy :-)

19.09.2019 22:30
13.1
1
zanonimizowany1198751
52
Generał

"odpięcia" gry z konta i odsprzedanie jej?

Dałoby się to prosto zrobić. Usuwasz grę z biblioteki i dostajesz kod z powrotem na adres e-mail czy gdzieś bezpośrednio na Steam. Po czym wystawiasz klucz z powrotem na aukcji czy gdzie tam chcesz. Dałoby radę i działałoby pewnie nieźle.

19.09.2019 23:35
13.2
lee32147
62
Konsul

Też o tym myślałem, ale co z grami, które były kupione bezpośrednio na Steamie? Wtedy nie ma klucza, musiałby być generowany. W każdym razie to działałoby, ale problem będzie z tym, co napisałem później.

19.09.2019 23:46
13.3
zanonimizowany722423
64
Generał

Z grami kupionymi bezpośrednio obyłoby to samo, każda kopia gry ma przypisany klucz tylko kupując na samym steami omijasz cała tą aktywacje klucza.

20.09.2019 11:52
kaszanka9
13.4
kaszanka9
109
Bulbulator

Żadnych kluczy, grę mógłbyś przekazać tylko innemu użytkownikowi steam, to czy ty to sprzedaż czy przekażesz za darmo to już nie sprawa steam, a co z resztą, tak samo jak ze wszystkimi trialami, demami, osiągnięcia itp. zostają na twoim koncie, ale gry już nie masz.

19.09.2019 21:41
14
odpowiedz
3 odpowiedzi
Gibsonn
102
Generał

Gruby ma już pewnie stan przedzawałowy...

19.09.2019 23:47
14.1
1
zanonimizowany722423
64
Generał

Wątpie, niech sie Tim przygotuje bo po steamie przyjdzie na niego pora

20.09.2019 00:38
A.l.e.X
14.2
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

on ten stan ma z racji wagi, a nie strachu, jeśli chodzi o niego to on ma w d... całą tę firmę od dawna ponieważ ostatnia umowa którą każdy zaakceptował = może skończyć z usługą w dowolnym momencie, a tutaj wszyscy się boją że padnie epic - śmieszne samo w sobie.

20.09.2019 07:41
Sid67
14.3
Sid67
225
Generał

Tak naprawdę to bardziej wszyscy wydawcy mają taki stan. Dla wydawców to prawie jak legalizacja piractwa. A Valve jak zrobi wewnętrzny handel to jeszcze na tym może zarobić.

19.09.2019 21:54
introniligator0
15
odpowiedz
introniligator0
6
Generał

Nic się nie zmieni.

19.09.2019 23:02
😂
16
odpowiedz
epilepsja
48
Pretorianin

jak dla mnie to działanie celowe , steam ma dość masowo zakładanych kont których celem jest odsprzedanie po bardzo niskich cenach czy jak to tam działa , wymyślą możliwość sprzedaży klucza dalej , procent kwoty do nich trafi i problem rozwiązany .

19.09.2019 23:12
17
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany146624
131
Legend

Jakby to bylo nielegalne, to by w sieci nie bylo aukcji z calymi kontami z grami na sprzedaż ;)

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2019-09-19 23:12:22
19.09.2019 23:41
17.1
lee32147
62
Konsul

Jest to sprzeczne z regulaminem Steama. Zdarzały się już bany na sprzedane konta, ale tam wartość gier wynosiła powyżej 1000zł (nie wiem jaki były ceny tych kont). Wyszukiwanie i banowanie sprzedanych kont z pojedynczymi grami jest nieopłacalne, więc tego nie robią.

20.09.2019 07:37
17.2
2
zanonimizowany1173954
45
Senator

Prawo jest wyżej od regulaminu więc możesz olac i sprzedać.

19.09.2019 23:26
It’s TNTOES
18
1
odpowiedz
1 odpowiedź
It’s TNTOES
7
Pretorianin

A co z grami kupionymi poza steam? Np. Lego worlds w pudełku a w środku tylko karta z kodem? Tez się liczy?

19.09.2019 23:48
18.1
zanonimizowany722423
64
Generał

Wszystko sie liczy

19.09.2019 23:35
Maverick
19
odpowiedz
4 odpowiedzi
Maverick
115
Konsul

Żeby coś odsprzedać trzeba to posiadać, a francuski sąd chyba nie doczytał ze na steamie nie kupuje się gier tylko otrzymuje licencje na ich uzywanie.
To jak by iść do wypożyczalni samochodów, wypożyczyć jakiś a potem sprzedać i mówić że to legalne...

No gratuluje...

19.09.2019 23:49
19.1
2
zanonimizowany722423
64
Generał

Odsprzedaż licencje, jak ktos u góry wspomniał. Jest to możliwe, najwyżej gaben ograniczy to do swojej platfomy i bedzie pobierać procencik od odsprzedanej kopii licencji.

20.09.2019 05:22
lipt0n
19.2
2
lipt0n
78
Atlas zbuntowany

Na Steamie kupujesz klucz i to do niego powinieneś mieć pełną dyspozycyjność łącznie z możliwością odsprzedaży.
To co robi steam i inne platformy to zwykle "bandyctwo" w imię właśności intelektualnej.

20.09.2019 11:55
kaszanka9
19.3
1
kaszanka9
109
Bulbulator

Nie może być żadnego procenta, bo niby z jakiej racji, skoro twoje to możesz sprzedać za ile chcesz, transfer gry za dowolną kwotę jest dokładnie taki sam dla każdej gry i jego koszt operacyjny jest zerowy.

20.09.2019 22:05
19.4
1
Yosar
27
Pretorianin

@Maverick To raczej ty nie doczytaleś. Wypożyczanie samochodu wypełnia znamiona subskrypcji. Bierzesz samochód na określony czas za określoną kwotę. To co robi Steam nie spełnia żadnych prawnych znamion subskrypcji. I to, że Steam sobie coś tam zapisał nie jest nawet warte wirtualnego papieru toaletowego, który nie został przy tym zużyty, jeśli jest sprzeczne z obowiązującymi normami prawnymi. Żeby coś było licencją/subskrypcją musi tekie normy spełniać. Valve nie może udzielać licencji, bo nie jest właścicielem odpowiednich praw dla sprzedawanych gier (poza paroma niestotnymi w masie wyjątkami). Valve jest sprzedawcą, albo inaczej handlarzem. Dostaje towar od producenta (wydawcy) i go sprzedaje. Dorabianie do tego jakiejś większej filozofii nie ma sensu.

20.09.2019 01:36
kaszanka9
20
odpowiedz
kaszanka9
109
Bulbulator

No ciekawe czy coś z tego wyniknie na serio czy znowu jakoś się wywiną, to powinien być standard na każdej platformie cyfrowej.

20.09.2019 02:02
21
1
odpowiedz
Lukxxx
216
Generał

Teraz będzie 100 letnia dzierżawa, czy inne użytkowanie wieczyste

20.09.2019 02:43
22
odpowiedz
Synek03
71
Pretorianin

Wyrok wydał sąd okręgowy. Zanim zapadnie ostateczny wyrok to jeszcze pewnie będzie kilka odwołań.

20.09.2019 08:01
Sid67
23
odpowiedz
2 odpowiedzi
Sid67
225
Generał

Gdyby to przeszło ostatecznie to byłaby rewolucja w dystrybucji cyfrowej, ale ostatecznie nie wiadomo czy to by się skończyło dobrze.
Dla wydawców to prawie jak legalizacja piractwa, zyski spadłyby wielokrotnie, więc na pewno podjęli by jakieś działania przeciw temu (np. subskrypcje jak Uplay+).

W ostateczności Steam i inne platformy pożegnają się z Francją - korporacje jakoś to zniosą.

20.09.2019 13:34
el
23.1
2
el
60
Centurion

W jaki sposób odsprzedaż gier legalizuje piractwo?

20.09.2019 23:58
Sid67
23.2
Sid67
225
Generał

Pisałem, że z punktu widzenia wydawcy "wtórny rynek" to prawie to samo co piractwo. Dla wydawcy sytuacja że jedna osoba kupi grę i później odsprzeda kolejnej jest finansowo równoznaczna z sytuacją że jedna osoba grę kupiła a druga pobrała nielegalnie.

20.09.2019 08:15
Matysiak G
24
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Bardzo bym chciał, żeby Valve się tak długo odwoływało, aż sprawa wyląduje w ETS. Wtedy wyrok obejmie całą Unię, a to już jest rynek, którego nie można zignorować.

post wyedytowany przez Matysiak G 2019-09-20 08:24:54
20.09.2019 08:18
25
odpowiedz
3 odpowiedzi
Vato
4
Junior

Przy okazji zmian (wątpię, że jakieś będą mimo przegrania tej sprawy)
Mogliby dodać przenoszenie gier między kontami za swoją prowizję. Co im kurde zależy. Skinami CS handluje pół Świata a głupiej gry nie można zamienić za coś.

20.09.2019 09:02
Sid67
25.1
Sid67
225
Generał

Steamowi to w sumie powiewa, jeżeli zarabiali by na prowizjach. Problemem to jest dla wydawców, bo drastycznie spadnie im sprzedaż (chociaż na premiery może wzrosnąć).

20.09.2019 11:57
kaszanka9
25.2
kaszanka9
109
Bulbulator

Drastycznie, bo co?
Jakoś na konsolach masz używki, każdy ma do nich dostęp, a połowa i tak kupuje cyfrowo, bez możliwości odsprzedaży.

20.09.2019 14:01
25.3
1
humman
72
Generał

Bardzo prosto, na każdej promocji -30/-50/-70% coś tam zawsze wydawcy/producenci zarobią, dużo mniej niż na premierę ale przez ten rok/dwa na plus.
Przy odsprzedaży promocje nie miały by sensu bo prawie cały czas by ktoś taniej sprzedawał, zyski z promocji by spadły więc gry musiały by być droższe aby to odrobić, albo bardziej pocięte albo z mikrotranzakcjami

20.09.2019 09:49
pasza12
26
odpowiedz
1 odpowiedź
pasza12
49
Pretorianin

Jak znam steam to teraz będzię czas określony np na 10 lat

20.09.2019 14:02
26.1
humman
72
Generał

10 lat to za mało, dopiero 50 by zadowoliło użytkowników i uspokoiło sąd

20.09.2019 10:11
27
odpowiedz
zanonimizowany1290435
6
Pretorianin

zawsze mogą poczekać na brexit i uciec do irlandi jak google.

20.09.2019 10:51
Metaverse
28
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Metaverse
63
Senator

Wydaje mi sie ze przenoszenie gier miedzy kontami z prowizja dla steam i wydawcy to byloby uczciwe rozwiazanie. Wystarczy ustalic kto ile dostaje i po jakim czasie mozna sprzedac. Ale znajac zycie to beda sie jeszcze sadzic latami.

20.09.2019 11:31
28.1
1
mprzemo
6
Junior

Jeżeli sprzedajesz samochód używany to prowizja powinna iść do producenta?

20.09.2019 17:26
28.2
vlad8011
57
Pretorianin

@mprzemo - a gry to samochód? Volvo ma nóż na gardle ( o ile takie sumki można tak nazwać). Wydaje mi się że zrobią tak jak pisze Metaverse - zgodność z przepisami będzie, cena będzie na tyle wysoka, że mało kto z tego skorzysta, ale mają dać prawo odsprzedaży - DADZĄ. Tylko o ten przepis tu chodzi. Możliwe jeszcze, że zrobią inny myk - możesz odsprzedać klucz jedynie 50% taniej (z wliczonymi procentami dla steama i wydawcy - sprzedający nie zarobi nic) i będzie on dla kupującego ograniczony czasowo. Mają pi......on wyjść, na szybko ustawią pewnie któreś z powyższych.

20.09.2019 11:58
29
odpowiedz
1 odpowiedź
APOSTEL
11
Legionista

Czemu wszyscy się na steama uwiesili? czy wy wo gule kupujecie gry? Bo mam wrażenie że nie, mam konta na tych wszystkich platformach ubi, ea, epic, steam, gog, rockstar, bethesda itd. Przypomnijcie spobie jakim badziewiem było EA orgin w dniu premiery, Rockstar social club nie działał a games for windows live nawet nie wspominam xD. Steam zawsze działał i nigdy nie było żadnych (większych) problemów z naciąganiem klientów, dobrego PR nie da się zniszczyć sądem. Monopol steam jest zły jednak obecnie na rynku nie ma prawdziwej konkurencji, bo niby kto? kupując gry na innych platformach masz ograniczoną możliwość zwrotu, brak ocen/recenzji gier, brak społeczności. Za jakiś czas i tak nie będziemy kupować gier, obecnie ta bez terminowość zakupu jest problemem dla wydawców bo serwery w sumie też trzeba utrzymywać.

20.09.2019 12:12
Matysiak G
29.1
4
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Nie. Steam nie działał "zawsze". Przed 2004 go w ogóle nie było i nie było przypisywania gier do konta, więc niemożliwe były wałki ze zmianami regulaminu, grę można było normalnie odsprzedać i ogólnie jako klienci mieliśmy więcej praw.

kupując gry na innych platformach masz ograniczoną możliwość zwrotu A na steamie nie masz?

Za jakiś czas i tak nie będziemy kupować gier, obecnie ta bez terminowość zakupu jest problemem dla wydawców bo serwery w sumie też trzeba utrzymywać Tak. Stąd season pasy, pierdułkowate DLC w wysokiej cenie, lootboxy w singlu, oraz gotowanie żaby za pomocą abonamentów. Steam (a szerszej powszechność internetu) to przyczyna wszystkich niefajnych zjawisk, z jakimi obecnie mamy w branży do czynienia.

post wyedytowany przez Matysiak G 2019-09-20 12:18:19
20.09.2019 12:38
30
odpowiedz
3 odpowiedzi
NoriK
20
Legionista

Wszystko fajnie ale może być też tak, że Volvo to oleje i będą płacić te 3k kary dziennie. Albo wycofają się z Francji.

20.09.2019 13:35
el
30.1
2
el
60
Centurion

Volvo?

20.09.2019 16:37
Meno1986
30.2
1
Meno1986
178
Szkubany Myszor

Będą płacić karę i oleją wyrok. Zostanie im odcięta możliwość sprzedaży.
Wycofają się z Fancji, to będą musieli z całej UE, bo wystarczy jeden koleś, który poskarży się, że jest traktowany nierówno w stosunku do klientów z Francji. Prawo UE zapewnia równość wobec prawa.

20.09.2019 18:36
mirko81
30.3
mirko81
63
Slow Gaming

Taaa. Prawa autorskie są jednakowo przestrzegane w UE ? hihi

20.09.2019 14:55
Bezi2598
31
odpowiedz
1 odpowiedź
Bezi2598
140
Legend

a każdy dzień zwłoki będzie kosztował firmę 3 tys. euro kary przez okres maksymalnie sześciu miesięcy. Na razie sytuacja dotyczy w głównej mierze francuskich użytkowników, jednakże jeśli sprawa nabierze rozgłosu, Valve będzie musiało zmienić zasady dla całej Europy.

Czy autor newsa naprawdę jest aż tak naiwny? Ta śmieszna sankcja ma niby skutecznie zastraszyć Valve? Zapłacą i sprawa ucichnie, tak samo z wszystkimi innymi naruszeniami prawa jakie Valve popełnia, przecież to nie pierwszy raz dla nich.

post wyedytowany przez Bezi2598 2019-09-20 14:56:12
20.09.2019 16:42
Meno1986
31.1
Meno1986
178
Szkubany Myszor

Proces toczył się 3 lata. Jest już wyrok, więc można nakładać kary aż do skutku. Nie muszą to być tylko kary pieniężne. Wystarczy trafić na niefajnego sędziego lub go czymś zdenerwować i ze zwykłej grzywny robi ci się odsiadka. Tu oczywiście nikt nie pójdzie siedzieć, ale można wprowadzić zakaz sprzedaży.

20.09.2019 17:20
32
odpowiedz
vlad8011
57
Pretorianin

Oczywiste jest co zrobią - Dadzą funkcję odsprzedania gry za 50% ceny + 25% ceny dla wydawcy i 25% dla siebie. Będzie zgodne z ustawą - będzie, cena i tak będzie taka sama jak w sklepie więc nikt z tego nie skorzysta, ale zgodność z wyrokiem będzie - sprawa załatwiona.

20.09.2019 18:24
34
odpowiedz
1 odpowiedź
Olekrek
47
Rotmistrz

Wyrok sądu nic nie zmieni. Ewentualnie steam zmieni trochę regulamin. Prawda jest taka, że kupujemy licencje na odtwarzanie produktu w danym środowisku/systemie, a nie grę/produkt.
A licencja to taka jakby forma umowy, a nie kupno produktu.
Tak jak producent filmowy kupuje licencje na wykorzystanie utworu muzycznego w filmie, tak my kupujemy licencje na steam. Jeśli w umowa licencyjna nie zezwala na sprzedaż, to producent filmowy nie może odsprzedać tej licencji. Oczywiście w obecnej formie jest to nie jasne, bo steam sprzedaje licencje za pomocą klucza, a to już jest produkt. Steam z prawnikami napisze nową licencje i wszystko będzie po staremu.

20.09.2019 22:30
34.1
1
Yosar
27
Pretorianin

Jak mawiał klasyk. Nie znam się, ale chętnie się wypowiem.
Nie masz zielonego pojęcia jak działa prawo.
Dla młodych sierot po Steamie wygooglujcie sobie termin 'prawo Bosmana'. Przeczytajcie jak przypadek jednego mało znaczącego piłkarza zmienił kompletnie rynek transferów w piłce nożnej. Bo taki wyrok wydał kiedyś sąd.
Jeżeli komuś się wydaje, że Valve może zignorować wyrok i płacić 3 tys euro kary dziennie, to nie ma zielonego pojęcia jak działa prawo. Te 3 tys to będzie pikuś w stosunku do tego co się zacznie w przypadku zignorowania wyroku.
Jak Belgia wydała ograniczenia lootboxowe to oczywiście wszystkie chciwe korporacje pomiauczały, że to straszne, ale absolutnie wszystkie się dostosowały. A mogły przecież 'zignorować i płacić karę'.

20.09.2019 21:38
35
1
odpowiedz
Kriszo
149
Generał

Ktoś już to wyżej napisał, ale chyba trzeba powtórzyć. Licencja i wszelkie inne umowy są ważne, jeśli są zgodne z prawem. Prawo pozwala na odsprzedaż gier, więc licencja nie może tego zakazywać. Nie ma też znaczenia, czy gra jest pobierana z internetu czy kupowana na płycie. Nabywając ją w ten sposób również kupuje się licencję. Różnica jest taka, że cyfrowa kopia (dane) jest dostarczana na fizycznym nośniku, a nie przez sieć. Czyli żadna. Zakazy odsprzedaży (obecne również w przypadku gier na płytach) bazują na niewiedzy i tym, że mało kto się upomni o swoje. Zatem czy licencja czy fizyczna kopia - nie ma to znaczenia. Zresztą, w przypadku programów komputerowych nie można nawet mówić o fizycznych kopiach, bo to są zawsze cyfrowe dane i zawsze dołączona jest jakaś umowa licencyjna.

post wyedytowany przez Kriszo 2019-09-20 21:48:12
20.09.2019 22:44
36
odpowiedz
zanonimizowany1146443
59
Senator

No nareszcie coś się dzieje w tym kierunku. Szkoda tylko, że tak późno.

Wiadomość Francuski sąd odsprzedaż gier ze Steama jest legalna w świetle prawa UE