Gry jak Candy Crush Saga, ale nie takie słodkie | Top 13 gier match 3
Umówmy się, są gracze i są pykacze. Nie ma Kandi Krasz saga dla prawdziwych graczy.
Chciałbym zobaczyć tych "prawdziwych graczy" na tych ostatnich poziomach w tej grze. Wtedy od razu byłoby widać, kto "prawdziwy gracz".
Szkoda, że na tej liście nie ma mojej ulubionej gry - Puzzle Quest: Challenge of the Warlords. To było coś, świetna grywalność, muzyka, no i oczywiście RPG, mój ulubiony gatunek. Jak ktoś nie grał, gorąco polecam, a nie pożałujecie ;). PS. Gram w to na PC.
Mobilnie tylko emulator GBA albo DSa. Opcjonalnie jakiś Downwell albo MiniMetro. Zabijacze czasu to rak.
Pewnie roznosi się drogą kropelkową - w metrze, jak który z mobilnych graczy kichnie... :)
Gry mobilne przecież nie istnieją w osobnym uniwersum, całkowicie odgrodzone od świata. Są częścią rynku gier i mają na niego wpływ, nawet duży. Daleko nie szukając można przywołać Diablo: Immortal. Fani diabełka czekali na czwartą część, wszystko wskazywało, że to ona zostanie zapowiedziana, a tu cyk, mobilne gunwo. Powoli telefony stają się kolejną realną platformą wydawania gier. Jeszcze trochę i gry będą downgrade'owane na konsolach i PC, żeby na komórkach wyglądały tak samo. Historia zatacza koło, teraz telefony przejęły rolę konsol przenośnych, 3DS jeszcze jakoś sobie radzi, bo to kieszonsolka na rynek azjatycki, ale PSP (i pochodne) przestały istnieć wraz z większym szałem na telefony.
I teraz powtórz jeszcze raz "gry mobilne nie szkodzą mi, bo w nie nie gram".