Bo ten gameplay z Cyberpunka raz, że nawet do końca nie był gameplayem tylko jakimiś migawkami to jeszcze to co pokazali wygląda strasznie drewnianie i już widać regres graficzny.
Jak tutaj na forum w artykułach opiewywali zajebistosc tej gry, że to jest jakiś mesjasz i gameplay wgniata w fotel to spodziewałem się czegoś dużo lepszego.
Thx za nowego avka
Yarpuś nie wychylaj się bo zaraz dostaniesz bana za to że nie czcisz i jednocześnie obrażasz Cymbergaja 2077.
O Sajberpanku mówi się dobrze albo wcale!
Śmieszkowanie z cenzury śmieszkowaniem z cenzury, ale przez chwilę temat był zamknięty więc już myślałem.. : D
A żeby było śmieszniej ja go wcale nie zamykałem
No i lepiej, że grafika wygląda teraz tak jak wygląda, niż później ma być płacz jak przy Wiedźminie 3, że zrobili downgrade.
Odskocz przed atakiem bossa i strzelaj w świecącą gałę na plecach
Jest na GOL artykuł, który krytykował i takie rozwiązania walk i słaby model jazdy.
RTX 2080 też nie widać, no ale to demo.
Zgadzam się, prerendery jak prerendery, ale urywki gameplayu to drewno które jedzie niezbyt wysokim budżetem na kilometr. Obawiam się że technicznie wyjdzie podobnie jak Wiedźmin 3.
A ten minus to przez przypadek Yarpen, za duże palce :/
Obawiam się że technicznie wyjdzie podobnie jak Wiedźmin 3.
Tylko, że wiesiek pod tym względem był najlepszą grą 2015.
Tylko nie porównujcie tutaj teraz gier z masywnym otwartym światem do korytarzówek w stylu TLOU, bo to inna skala wyzwań.
Nie chodzi mi o optymalizację, tylko o całokształt.
Kanciaste modele, atak klonów na masową skalę, brak fizyki, ragdolle gorsze niż morrowindzie, drewniane animacje, brak podstawowych skryptów si (czart atakuje wioskę a wszyscy stoją jak kołki i się drą), i brzydka grafika (nie mylić z oprawą artystyczną która stoi na wysokim poziomie).
To ciekawe spostrzeżenia, zupełnie przeciwne temu co widziało 90% ludzi grających w tą grę i 99% recenzentów. Jesteś pewny, że gra działała ci dobrze? Może miałeś kompa dużo poniżej minimalnych i gra się po prostu sypała?
Zwróć uwagę na tekstury i kanciasty model drzewa.
Tutaj na wodę i niedokładnie wymodelowane skały.
Ale to jest obrazek z wii czy z noki 3310 czy czego tam jeszcze? Bo nie z pc w wysokich ustawieniach.
Albo sytuacja gdy odcinasz komuś głowę, lub inną kończynę. Wtedy za każdym razem następuje podmiana części ciała np. Ucięta głowa ma inną twarz, ucięta ręka jest inaczej ubrana itd.
Po za tym, chyba sam nie grałeś skoro tego nie zauważyłeś, wszyscy npc to kilkanaście postaci skopiowanych kilkaset razy. Ragdolle są żałosne, postać ginie, przewraca się i zastyga na wieki. A fizyka kończy się na przewracaniu wiader Aardem.
W kazdej grze rpg jest to samo. Czepianie sie takich nieistotnych pierdol, to jak czepianie sie bolidu formuly 1, ze niby szybkie i ladne, ale nie ma bagaznika na zakupy wiec to gowniane autko.
To są niskiej rozdzielczości screeny z wersji na podstawowym PS4 robione na potrzeby recenzji Ppe mające pokazać problem z doczytującą się grafiką s spadkami detali na tej konsoli.
Tak więc, w ogóle nie oddają jakości oprawy audiowizualnej a tutaj robią jedynie za manipulacje. Też jestew w stanie tak dobrać obrazki z TLOU by gra wyglądała na wyciągniętą wręcz z PS2.
Wskaż jedną grę z otwartym światem bez armii klonów i choć minimalnie przyzwoita grafiką działającą na konsolach.
Co do fizyki, niestety ale mamy tutaj ograniczenia konsol. Więc albo opcja jak w Skyrimie z niezłą fizyką ale wiecznymi ekranami wczytywania się niewielkich lokacji albo świat otwarty ale ustępstwa w ilości modelowanych fizycznie obiektów.
@Sneaky, ale w jakim celu pokazujesz nam tu screeny z Wiedźmina 3 na niskich ustawieniach wizualnych?
Wskaż jedną grę z otwartym światem bez armii klonów i choć minimalnie przyzwoita grafiką działającą na konsolach.
Proszę bardzo, RDR2, klony wśród ,,statystów'' są tak rzadkie że aż niemal niezauważalne, a wśród postaci związanych z jakimi kolwiek dialogami w ogóle nie występują, a grafika jest ,,przyzwoita''.
I jeszcze to głupie tłumaczenie fizyki konsolami, PS4 czy XboxOne radzą sobie doskonale z silnikami takimi jak euphoria czy Frostbite, twórcy wiedźmina po prostu nie mieli na to budżetu.
Nie mieli budzetu, a i tak zrobili jedna z najlepszych gier w historii. A ty sobie dalej narzekaj, ze garnki zle lataja po ardzie. Lol, absurdalne pierdoly nie majace wplywu na gre, szukanie na sile problemu, byle wskazac, ze ma sie racje nie lubiac danej gry. Psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
Wiedźmak to jedna z moich ulubionych gier, ale warstwa techniczna jest słaba i nic tego nie zmieni. Wspomniałem tylko o tym że przy cyberpunku powinni się do tego bardziej przyłożyć, w myśl zasady mniej ale lepiej.
Zaraz, czy ty tu porównujesz CGI, do nadal niedopracowanego modelu z gry? Bo nie wiem, czy to o to z tym downgrade chodzi?
Jak na moje gra wygląda identycznie jak na pierwszym demo, wszystko jest tu jednak walnięte brązowo-żółtym filtrem i pozbawione neonów, co sprawia że nie ma tej głębi w kolorach, a wszystko wydaje się monotonne (Pacyfica), jest jednak sporo urywek, które wyglądają identycznie i są w podobnych klimatach co na tym 50 min gameplayu, głównie w miejscach gdzie jest więcej neonów i większe nasycenie kolorów. W każdym razie oteksturowanie jest moim zdaniem takie samo,modele postaci też, głównym problemem wydaje się oświetlenie, które nie jest tutaj neutralne i "brudzi" otoczenie. W każdym razie zobaczymy do premiery, bo teraz to sobie możemy gdybać.
Zgadzam się natomiast z tym że sposób prezentacji tego dema to była tragedia, nie da się tam na niczym skupić, bo od razu następuje przeskok... znacznie lepiej to wygląda na spowolnieniu...
To wszystko przez ten RTX. TO SZALEŃSTWO NIE MIEĆ KARTY Z RTXEM!@!@
A na serio, ja dalej czekam na grę. Netrunner będzie w sam raz dla mnie ;)
Co się stało z obrazkiem, czyżby dotknęła go ręka cen... moderatora?
No ja też właśnie nie wiem czym ci ludzie się jarają. Już pal licho grafikę, która wygląda gorzej niż Deus Ex 2016 to sama gra specjalnie się nie prezentuje. Wiele razy po obejrzeniu gameplayu jakiejś gry można powiedzieć do siebie: ale to super wygląda, coś wspaniałego, hype rośnie a tutaj nic. Nic ten gameplay dla mnie zrobił. Wygląda ok, trochę jakby dziwnie drewniano jak na taki budżet ale nic czym można byłoby się jarać rok przed premierą.
Jeśli dobrze się orientuję, to dziennikarze na E3 widzieli coś koło 30-40 minutowego zapisu rozgrywki, gdzie my teraz dostaliśmy strasznie pocięte kawałki (pewnie około 10 minut łącznie) skupiające się na walce. I stąd, myślę, ta fala rozczarowań tym wczorajszym materiałem, bo najbardziej imponującym elementem poprzedniego zapisu był świat, detale, immersja - a im bardziej długi i niepocięty materiał, tym lepiej te aspekty są oddane - a zdecydowanie najsłabszym była walka, a tu się na tej skupiono, więc nie dziw, że nie zaparło ludziom tchu w piersiach, jak ostatnim razem. Ja gram właśnie dla świata, postaci i historii, więc nie czuję się zbytnio rozczarowany.
Spokojnie, jeszcze dziewięć miesięcy, można to i owo dopracować. Będzie dobrze, tak myślę.
Jak dożyję do wiosny, to pewnie zagram runnetterem sajber nindżą ;)