PewDiePie pierwszym solowym twórcą z 100 mln subskrypcji na YouTube
"nazistowskie zachowania i antysemickie żarty to tylko niektóre z jego występków" - Boooo, nazistowskie zachowania. O nie, tylko nie to. Pewnie pali żydów w piecu. Tak na serio, przestańcie zatrudniać dzieci w GOL-u.
Aż dziw, że jeszcze nikt nie napisał, że go nie zna.
Bardzo ładny wynik, którego tak prędko od niezależnego twórcy nie zobaczymy, życzę wszystkiego co najlepsze i miłej niedzieli!
Jesteśmy świadkami epokowego wydarzenia. Kiedyś będziemy mogli opowiedzieć swoim dzieciom i wnukom, że żyliśmy w epoce, w której pierwszy solowy twórca przekroczył pułap 100 milionów subskrybentów w serwisie YouTube.
To na tak na serio, czy ironia.
Kto to ogląda? No dla przykładu ja. Od 2012, od praktycznie początków jego kanału. Oglądam go praktycznie codziennie. Więc jak widać można go oglądać.
Pytanie absolutnie bez żadnych złośliwości.
Co z tego oglądania masz? Co tam jest takiego ciekawego. Obejrzałem kilka jego transmisji z gier i to IMO jest głównie darcie mordy piskliwym głosikiem
Każdy ma swoje potrzeby. Najwidoczniej takie potrzeby jakie ten gość zaspokaja ma większość ludzi oglądających youtube i udało mu się w nie wstrzelić.
To, że ktoś czegoś nie lubi, to zupełnie normalne i naturalne :) każdy z nas jest inny.
Aż dziw, że jeszcze nikt nie napisał, że go nie zna.
Bardzo ładny wynik, którego tak prędko od niezależnego twórcy nie zobaczymy, życzę wszystkiego co najlepsze i miłej niedzieli!
W sumie kto to w ogóle jest?
Wyjście z jaskini nie jest gwarantem poznania ludzików co zarabiają na yt.
@konewko01 Tylko i wyłącznie jeśli ktoś nie umie czytać. Przecież macie napisane że jest to YOUTUBER więc kompletnie nw o co wam chodzi
@AppleWithCheese - właśnie gdybym siedział w jaskini, tak jak ty, to być może znałbym tego randoma.
@pasza12 - a co to jest ten youtuber? Czym on się zajmuje? Dlaczego ma aż tylu subskrybentów?
Edit. Przypomniałem sobie, że Krul Korwin wdał się z nim w dyskusję i w sumie to wszystko.
"Ale jesteś alternatywny"
XD
Ja tez nie wiem kim jest pew die pie. Akurat nigdy nie przyszło mi oglądać go. Wiem że coś miał z korwinem . Ale to normalne że większość nie wie kim jest w końcu nie ma on 10 mln subow w polsce XD. a poza tym nie każdy musi ogarniać youtubera . Ostatnio ktoś dziwił się że nie wiem kto to jakiś sto że niby najpopularniejszy youtuber polski. XD a ja to najzwyczajniej miałem w D. jak ktoś lubi oglądać 1000 odcinków jakiegoś nudo serialu bez końca to tym bardziej znajda się tacy co oglądają youtuberów. Mnie akurat interesowali kiedyś tylko rock i rojo kiedy miałem czas to oglądać. Ale osoby pracujące rzadko tracą czas na oglądanie yt bo wolą się zająć rodziną znajomymi czy też własnym życiem. Chociaż czasami dalej wejde na rocka bo robi teraz podcasty Więc coś z tego mam albo oglądnę mecz prosów w csa żeby analizować czemu co robią :P czasami pashe dla beki. I na tym kończy się mój świat growego yt/ więc nie każdy musi wiedziec kim jest jakiś isamu . czy też lubiący wpiepszać całą tablice mendelejewa meduza żeby schudnąć trochę . XD swoją drogą ten film z jego dietą który mi wysłał kolega gdzie napiepsza 10 min o chemi jaką bierze jako "sportowiec xD" dalej śmieszy.
@adam11$13 - wiem lol.
@bmwbmw2 - w końcu ktoś rozumie moje "siedzenie w jaskini". X'D
Ja po teraz nie potrafię zrozumieć "fenomenu" tego gościa...
Ale chyba coś robi dobrze.
Filmy są publikowane prawie codziennie i to od wielu lat. Filmy te ewoluują przez cały czas. Montaż, jakość, merytoryka czasami jest taka sobie, ale zdecydowanie często jest z fajnym humorem, ukrytym dnem i generalnie pozwala się uśmiechnąć. Pewdiepie jest pozytywny i z pewnością nie jest głupi, a chociaż przeciętnie inteligentny. Jego poglądy moga trafiać do ludzi, bo faktycznie w niektórych kwestiach mówi konkretnie, poprawnie i słusznie.
Poza tym, nikomu wielkiej krzywdy swoimi filmikami raczej nie robi. Prędzej jest to mile spędzony czas.
Wynik godny uwagi. Jego content cały czas się zmienia, nie stoi w miejscu. Nie tylko subskrypcje rosną, ale i wyświetlenia z roku na rok są coraz większe, a to jest wyzywanie prowadząc przez tyle lat kanał i ciągle nabywać nowych odbiorców. Ale Polaki to zawistny naród i zaraz człowiek do czegoś się przywali ;p
"5-Minute Crafts, poświęcony poradom i pomysłowym rozwiązaniom, które mogą w prosty sposób uprzyjemnić nam życie."
nie
po prostu nie
Oglądanie to tam jeszcze nic ale płacanie kasy za to dopiero głupota ogladałem pewnego Polaka który zrobił 2 odcinki wieśka 1 uzbierał ponad 1000 zł i nie skończył wieśka bo stwierdził ze ma małą oglądalność jeśli ktoś wpłacił właśnie za to że zrobił z wieśka odcinki to nieźle został wychu...
W dużej mierze dzięki rywalizacji między nim a T-Series. Masa osób zaczęła go subskrybować, aby T-Series go nie przegoniło, ale jednak do tego doszło.
A propos idiotycznych yutuberów i ich fanów którzy płacą za każdy shit - napisalibyście coś o bankructwie loot crate. RIP.
Byłem kiedyś ciekaw czemu jest ten gość tak popularny i obejrzałem kilka filmików i... doszedłem do wniosku że ani to fajne ani wybitnie zabawne.
To tak jakby jego popularność wynikała z... popularności? Jakby sam fakt że stał się "najpopularniejszy" nakręcał kanał sam w sobie.
Tak. To jest jeden z błędów logicznych jakie popełniają ludzie (oraz social media/platformy też - promują popularność zamiast wartości, bo "wartość" jest totalnie subiektywna, a popularność można obiektywnie zmierzyć), i marketing to wykorzystuje bo jest tego w pełni świadom. Do tego wiele innych strategii marketingowych (większość wykorzystuje popularne błędy logiczne jakie codziennie popełniają ludzie i nie są nawet ich świadomi), współpracy z innymi ludźmi i firmami, aktywne zachęcanie do subskrybcji... można też nawet rzec, że skoro już się wspiął na tak wysoki pułap, to samo to, że youtube go promuje jako jeden z najczęściej subskrybowanych kanałów (top topów) może wystarczyć do nakręcania jego popularności.
To zależy co obejrzysz, bo jego content bardzo się zmienił. Polecam filmik o tibii.
Aczkolwiek warto też wspomnieć bardzo ważne info, że ludzie tak naprawdę nie są głupi, z zasady wątpią we wszystko i umieją docenić wartościowy (dla nich! to sprawa subiektywna) kontent. Dlatego nie jest to tak, że "samo się subskrybuje"... nie ma nic za free. Skoro ludzie go subskrybują, to znaczy, że mimo wszystko widzą tam też coś, co im się podoba, a nie tylko samą popularność. I tu nie ma nic do znaczenia, czy mi się coś podoba czy nie - chodzi o to, co przedewszystkim innym się podoba.
https://youtu.be/JnLLZchh5lU?t=27
XD tak sobie wszedłem w jego najstarsze filmiki.
27 sekunda+
Podziwiam gościa serio, że nadal to ciągnie w tak dobrym stylu. Mnie osobiście szkoda czasu na takie rzeczy, ale jeśli mam oceniać z tego co widziałem, to jak pewdiepie się postawi obok polskiej patologii streamerskiej, miażdży ich piardnięciem. Pewno też temu osiągnął sukces.
Kiedyś będziemy mogli opowiedzieć swoim dzieciom i wnukom, że żyliśmy w epoce, w której pierwszy solowy twórca przekroczył pułap 100 milionów subskrybentów w serwisie YouTube,
Eee.... nie
Nieźle nabrali stylu przez lata. Życzę szczęścia na nowej drodze życia.
to nie styl a pieniądze cię odmienią dzięki nim możesz z klosza stać się bogiem na ziemi, banalne nie :)
@A.l.e.X można być Wozniakiem i mieć kasy co lodu i mieć styl programisty, więc jednak trochę stylu jak ktoś potrzebuje, się przydaje. Plus, często ludzie co wyglądają na bogatych, kasy nie mają, bo konsumpcjonują wszystko na najnowszego iphone, super ubranie, zegarek, najlepszy komp, ale jak spojrzysz na ich konto czy portfel inwestycyjny, wieje pustką, bo albo wszystko na kredyt albo zera na koncie.. cóż ;)
Sarseth - z Wozniakiem to niestety pudło to wystarczy abyś raz zabawił się w warszawie to byś wiedział jak bawi się król życia :) a raczej bawił
@A.l.e.X
Ogólna tendencja. Może nawet światowa. Zobacz swoje zdjęcia sprzed 10 czy 20 lat. Ludzie chcą wyglądać lepiej. Mają więcej czasu, żeby o styl zadbać. Kasa nie jest tu czynnikiem rozstrzygającym.
@A.l.e.X Steve Wozniak.. Dlatego staram się polskich liter używać zawsze, by nie było nieporozumień. A niestety śmierć wyrzuciła to na top, a ledwo wiem kim jest ten Piotr Woźniak. Nie, chodzi mi o Steve Wozniaka - od Jobsa.
Jeju, ale wy jesteście zawistni. Z tych wszystkich "zagrajmerów" pewdiepie wydaje się być najbardziej "prawdziwy". Nie boi się mówić, że po prostu znudziło mu się granie, albo, że czuje się jak dzieciak odkrywajac w 2019 minecrafta.
Poza tym Sven ma więcej charakteru niż niektóre postaci z seriali takiego netfliksa :v
Chociaż fakt, z tych 100 milionów 1/3to multi-konta założone w trakcie starcia z T-series.. :v
Gościa nie znam, ale nie zamierzam hejtować, tylko dlatego że jest popularny. Jego kontent mi nie odpowiada, gdyż cechuje się rozchwianiem emocjonalnym i ekstremalnym ekstrawertyzmem, ale taka teraz moda nawet na polskim YT. Kto co lubi.
Święta słowa. Trzeba mieć odwagi, by pokazać publicznie za pomocą YouTube i mieć głowa, by użyć wyobraźni i zarobić dużo. Potem rozbawić widzowie i utrzymać popularności bardzo długo. To jest osiągnięcie godne podziwu. Nie każdy to potrafi.
Po prostu niektórzy są zazdrośni, że nie mogli zarobić tyle co on.
i ekstremalnym ekstrawertyzmem
Feliks sam mówił wielokrotnie, że jest maksymalnym introwertykiem... więc o czym ty mówisz
"Feliks sam mówił wielokrotnie, że jest maksymalnym introwertykiem"
Ale topyrz mówił o jego filmach, nie nim samym. Jednak z tego wynika, że żaden z niego "prawdziwy" youtuber, tylko aktor, jak zresztą każdy na YT.
@berial6
Feliks sam mówił wielokrotnie, że jest maksymalnym introwertykiem... więc o czym ty mówisz
Sami siebie potrafimy oszukiwać. Szczególnie w autoocenie.
Sprawdziłem kiedyś jego treści i miałem to szczęście, że po prostu się wydzierał co jakiś nieokreślony czas do mikrofonu. Odebrałem to jako sztuczne oraz mające formą odejść od mocy argumentu. Zachowanie rozwydrzonego nastolatka. Z polskich podobne wrażenia do Rojo, "pompy". Nie mój gust prowadzenia narracji. Treści też nie te.
Tak naprawdę nigdy nie poznamy charakteru człowieka po tym, jakie materiały zamieszcza w internecie, bo to wszystko jest na pokaz, aby osiągnąć jakiś konkretny cel (głównie aby dobrze wypaść przed ludźmi oraz cel finansowy, do którego mało kto się otwarcie przyzna). Można ich poznać dopiero po spędzeniu z kimś sporej ilości czasu poza mediami, prywatnie, a najlepiej w trudnych chwilach.
Za to my jako ludzie mamy naturalną skłonność do oceniania innych swoją miarą, tylko po tym co widzimy i słyszymy — niestety. Dobrze chociaż że przynajmniej niektórzy są tego świadomi.
Ja pierdzielę, cały internet już przesiąka uczuleniem na hejt i zazdrość. Ktoś napisze że coś mu się nie podoba albo że to żaden twórca i już lecą komentarze że zawistni bo nie zarobili tyle co on i nie jest taki popularny... A skąd wiecie czy ktoś w ogóle jest zawistny i o co? Wnioskujecie to po jednym komentarzu? To wy jesteście najwidoczniej ograniczeni do swoich przekonań i upodobań - nie potraficie wziąć pod uwagę tego że komuś faktycznie nie podoba się taki czy inny styl. Jak widać między czyjąś osobistą krytyczną opinią a hejtem jest bardzo cienka linia.
Sam kiedyś oglądałem kilku Yutuberów, tak z ciekawości i uznałem że jest to dla mnie kompletna strata czasu gdyż bardzo cenię swój czas i wolę zrobić coś pożyteczniejszego, mając z tego jakiś profit.
Tymczasem widzę że większość ludzi lubi swój czas przeznaczać na debilizmy, patostreamy i inne pierdoły przez co społeczeństwo jest coraz głupsze - weźmy na przykład te głupie gry i challenge'e jak jedzenie cynamonu, posypywanie ciała solą i kładzenie na nią lodu, Hot Pepper Challenge, Ognista wróżka czy Niebieski wieloryb a to tylko kropla w morzu. Wszystko dla oglądalności, lajków, popularności i możliwe że zarobku. Samobójstwa solo i masowe na żywo - to wszystko się dzieje, niektórzy uważają że to selekcja naturalna. Jestem tylko ciekaw reakcji tego kto tak pisze, gdyby spotkało to jego dziecko.
Niech się Yutuberzy wygłupiają publicznie, niech robią z siebie idiotów mimo iż nimi nie są, może ktoś lubi być postrzegany jakby miał ADHD, autyzm albo jako niezrównoważony psychicznie... Niech inni ich oglądają, niech się z nimi utożsamiają, niech wpłacają kasę - mi to zwisa, wyrażam swoją osobistą opinię i mam w nosie czy ktoś dzięki temu zarabia bo sam potrafię dobrze zarobić i nie muszę udawać kogoś kim nie jestem albo strugać pajaca w necie. Trzeba mieć trochę szacunku do siebie i godności a jak widzę, to co niektórzy za kasę daliby sobie nasrać publicznie do gęby...
W internecie można być kim się chce, to jest chyba najlepsze w tym wszystkim z tym że głupota bierze powoli górę a co najgorsze, nie trzeba specjalnie szukać takich treści. Osoby której nie znacie osobiście a wyłącznie ze streamów, nie będziecie potrafili nigdy ocenić jaki jest naprawdę bo najzwyczajniej może "grać" więc pierdolety że ten jest szczery albo bardziej naturalny możecie sobie wsadzić między bajki. Tak jak tu piszecie że koleś (Felix) mówił że jest introwertykiem a zachowuje się jak ekstrawertyk to co to jest ja się pytam? 2 przeciwne cechy osobowości więc o czym wy tu mówicie.
A policja się powinna zabrać za tych pieprzonych patostreamerów bo to już jest naprawdę przegięcie...
Kurde, to dziś też pewnie odcinka z Minecraftem nie wstawi :(
Przegrał z T-Series, bo Hindusi dali dużo więcej pustych subskrypcji. Wystarczy spojrzeć na liczbę wyświetleń: średnio 10 milionów u PewDiePie, średnio poniżej pół miliona u T-Series. Co jak co, ale PewDiePie ciągle jest popularniejszy.
vovi23453 Legionista
Ludzkość schodzi na psy.
To prawda, ale przykładem tego jest twój komentarz, a nie fakt że ludzie subskrybują jakiś kanał na yt. Takie komentarze zachowałbym dla tych, co robią faktycznie popaprane rzeczy, a nie coś takiego.
Nie mam nic do gościa, ani do tego, że zbil fortunę i popularność na panujących trendach, ale nie potrafię zrozumieć ludzi, którzy płacą za oglądanie czegoś, co sami mogliby robić. W przypadku grania szczególnie. I z całą pewnością nie będę opowiadał dzieciom o takich pierdołach xD chyba że w kontekście "patrzcie w jak głupi sposób można marnować pieniądze i czas"
Pierwsza część pierwszego Twojego zdania jest bardzo fajna, gratuluję :) Do drugiej części "nie potrafię zrozumieć", myślę raczej, że już to dawno zrozumiałeś, ale tak naprawdę tego być może wciąż wewnętrznie nie akceptujesz?
Podam prosty przykład. Dla jednych ludzi granie to niesamowity sposób na spędzanie wolnego czasu i hobby, poznawanie nowych rzeczy, nauki, ćwiczenia, możliwość odkrycia ciekawych historii i storytellingu i wiele innych plusów płynących z grania. Dla innych ludzi z kolei granie to zabawa dla dzieci i absolutna strata czasu, który mogliby przeznaczyć na coś innego (w zależności co sami uważają za "lepsze" - np. czytanie książek, nauka, rozmowy z ludźmi).
Każdy z nas jest inny i ma coś, co ceni subiektywnie bardziej niż inne. Nie ma to znaczenia, co to jest, czy granie, czy czytanie, czy jazda na rowerze czy chodzenie i czy fotografowanie, czy kontakty z innymi ludźmi, czy nauka, czy przeznaczanie pieniędzy na coś, w co wierzymy lub chcemy wspierać, bo mamy taką potrzebę itd.
Te różnice wszyscy rozumiemy już od zawsze, bo widzimy to codziennie.
Ale nie każdy z nas pogodził się z tą świadomością faktu na tyle, aby te różnice zaakceptować.
@ReznoR666 - mi nie chodziło o granie, jako marnowanie czasu :P sam lubię grać. Mi chodziło o to, że oglądanie czyjegoś grania(nie mówię tu o sytuacji oglądania gameplayów, by poznać jakąś grę przed jej zakupem) i jeszcze płacenie za to - to jest dla mnie marnowaniem czasu i tym bardziej pieniędzy. Bo to płacenie za coś, co samemu można robić i z czego samemu można czerpać przyjemność :P no ale cóż, to moje zdanie, a jeśli dla kogoś jest inaczej, to nic mi do tego. Po prostu mówię co ja o tym myślę
Tu nie chodzi o oglądanie gry samej w sobie. To często dodatek. Nie wiem czy oglądasz streamy, ale w większości przypadków chodzi o kontakt z twórcą. Oglądający rozmawiają między sobą o bzdetach, czasem w ogóle nie zwracając uwagi na grę, a jak już zwracają to dyskutują ze streamerem, dają porady, uwagi etc. Tu chodzi raczej o zebrane community, a nie o samo granie. Ci co streamują samą rozgrywkę bez swojego komentarza raczej szalenie popularni nie są. Na naprawdę dużych kanałach może i jest burdel, ale ludzie jakoś się tam ze sobą dogadują. A ludzie płacą by jakoś podziękować twórcy za pracę włożoną w społeczność. Przy większej popularności takie streamowanie wymaga wiele pracy od streamera.
Chodzi o to, że zabawnie jest obserwować reakcji graczy na sytuacji w grze, a szczególnie horrory albo Dark Souls. To takie miłe dodatki po ukończeniu jakaś grę.
Jeśli zagrajmer to tylko Sarge.
Up@- Sargetheplayer to przykład youtubera który gra dla czystej przyjemności i z miłości do gier, nie wpycha reklam do swoich filmów mimo że mógłby na jednym 30 minutowym gamepleju mieć ich dwadzieścia, nie robi materiałów sponsorowanych, przechodzi większość swoich gier na 100 procent i co najważniejsze nie ekscytuje się sztucznie reaguję na gry emocjonalnie ale nigdy nie wyolbrzymia, jest naturalny w tym co robi bo to kocha, w dzisiejszych czas kiedy każdy jutjuberzyna musi być maksymalnie przerysowany, drzeć do mikrofonu i rzucać bluzgami na wszystkich, on jest ostoją spokoju i racjonalności. Ty widzisz w nim przeciętność i anemiczność ale to jest jego największa zaleta i coś dla czego warto oglądać tego gościa(przynajmniej ja mam takie zdanie)
@Gh_H4h A możesz doprecyzować? Jest średni bo? Bo nie rzuca mięsem, nie drze mordy, bo nie dopasowuje się do młodocianych widzów? I druga sprawa: co znaczy ,,jak na polską scenę''? Wymienisz kogoś lepszego od niego?
Sarge brzmi właśnie bardzo sztucznie, a zwłaszcza to jego „ kurde", gdy w grze się coś wydarzy. Owszem, widzę w nim anemiczność i przeciętność i są to jego największe wady. YouTuber ma nieść rozrywkę.
Jest przeciętny bo ma nieprzyjemny w odbiorze głos, irytujący, pozbawiony płynności sposób wypowiedzi i ubogie słownictwo. Już lepsi są dziecinni youtuberzy pokroju Blowka czy Verteza (przynajmniej mówią do mikrofonu swobodnie jakby był to dla nich chleb powszedni), a co dopiero Wagon, Robinskateboard, Kaftann, Seto, Rock, Rojo czy nawet Tivolt. Youi, który również jest średni, też robi lepszą robotę. Izak za starych lat również prezentował poziom, o którym Sarge może jedynie pomarzyć. Facet jest przeciętniakiem i tyle w temacie. Jak chcesz to sobie go oglądaj bo przecież JEST TAKI DOROSŁY. NIE PRZEKLINA JAK CI NIEWYCHOWANI YOUTUBERZY, ale błagam o trochę obiektywnego spojrzenia.
O ile sam też czasami go oglądam (bo wiem że w najbliższym czasie w tę grę nie zagram a się nią interesuję) to zgadzam się że jest youtubera starej daty gdzie wystarczyło że nagrywał gamplay i to starczało (i twórców było mało). Dzisiaj jest o wiele większa rywalizacja a Sarge się do niej nie dostosował. Praktycznie w filmach nie daje nic od siebie .
Robienie gier na 100 % lub jak najdokładniej często też jest wadą. Tak z najmłodszych przykładów mogę wymienić ostatniego assasyna oraz wolfensteina
( gdzie zamiast dzybciej kończyć to baei się a to w znajdowanie pseudoznaczników lub pseudozadań)
@Gh_H4h do twojej listy dodałbym jeszcze Elevena
Jak "zagrajmer", to tylko Ci co trzymają japę na kłódkę i nie nagrywają pseudo-śmiesznych komentarzy do gameplay'u.
,,Youtuber ma nieść rozrywkę" w zasadzie wyczerpuje dalszą rozmowę. I jaki obiektywizm? Gość ma 600 tysięcy i ma zazdrościć jakimś pajacom typu Izak?
@Gh_H4h
Sarge ma coś, czego nie mają wymienieni przez ciebie tuberzy. Umiejętności. Masteruje mnóstwo gier, które nagrywa na kanale, przeszedł Soulsy prawie nie ginąc (nie wiem, czy w takim Lords of the Fallen w ogóle padł na którymkolwiek bossie), w niedawnym Crash Team Racing wymiata. Komentarz to totalnie subiektywna rzecz. Mówisz o obiektywizmie, ale sam go nie stosujesz.
btw. Zawsze mnie to ciekawiło, a może ktoś wie. Czy to ten sam Sarge, co pisał kiedyś na GOLu? Imię i nick się zgadzają. Np. https://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=7868
Zagrajmerzy, których wymieniłem również mają coś czego brakuje Sargowi - umejętności; komentowania i swobodnej wypowiedzi. Zresztą mają nie tylko te umiejętności , ponieważ Seto potrafi grać w Soulsy, a Kaftann jest świetny w gry FPS i BR, ale rozumiem, że pojechanie komuś po braku obiektywnego spojrzenia automatycznie wygrywa dyskusję i znosi konieczność weryfikowania swojej wiedzy.
błagam, zagajmerzy, let's playerzy i inni- to największa kupa Youtuba (Jeszcze Kaftanna jakoś zdzierżę- bo ma określone gatunki i gry) ale ci wszyscy co wrzucają pierdyliony odcinków (z premier, które sam możesz zazwyczaj ograć) nie wyróżniają się na tle innych miniatur. Dlatego animacje, Recenzje, długo nic, dalej nic, dokumenty... nic... vlogi... i gdzieś na dnie dna walkthrought, a niżej jeszcze let's play
"nazistowskie zachowania i antysemickie żarty to tylko niektóre z jego występków" - Boooo, nazistowskie zachowania. O nie, tylko nie to. Pewnie pali żydów w piecu. Tak na serio, przestańcie zatrudniać dzieci w GOL-u.
nazistowskie zachowania i antysemickie żarty to tylko niektóre z jego występków.
Może to ktoś jakoś opisać/wyjaśnić/podlinkować? Bo nie wiem o co chodzi, a jak widzę na redakcję GOL w tej sprawie nie ma co liczyć...
To tak jak z atakami na CDPR, robienie dramy bez powodu. PewDiePie nie jest lubiany wśród dziennikarzy więc atakują go nawet za żarciki na które nikt nie zwróciłby uwagi gdyby żartował ktoś inny.
2016 - Zrobił materiał o stronie Fivver na której możesz zapłacić by randomowi ludzi zrobili dla ciebie wszystko. By pokazać, że te strona bez kontroli jest zła zapłacił kilku osobą by powiedzieli jak najbardziej kontrowersyjne rzeczy - Gostek który wygląda jak Jezus - "Hitler nie zrobił nic złego" - 2 Hindusów trzymało plakat "Śmierć wszystkim Żydom". Po tym youtube anulował z nim wszystko, reklamodawcy wycofali się z youtube, prawie niszcząc całą platformę. Wall Streat Journal zrobił artykuł który mówił że Pewdiepie zawsze był nazistą, że przebierał się za nazistę (i pokazali jak nosił Angielski mundur xD), ogólnie mnóstwo śmieci
2017 - Na streamie powiedział "Nigger" co rozwaliło znowu zraziło reklamodawców na całej platformie
2018 - Polecił 27 mniejszych kanałów. 1 z 27 ma mocno prawicowe treści i nazistowskie żarty (naprawdę z tego wyrosła ogromna kontrowersja). W Followersach na twiterze miał kilka znanych prawicowców. Dodatkowo zgasił jedną youtuberkę, która nagrała 3 filmy w rok u i płaczę że nie jest w top 10 najlepiej zarabiających youtuberów i przez to jest teraz też znanym seksistą.
2019 - Terrorysta z Nowej Zelandii bodajże za nim zamordował kilkadziesiąt muzułmanów, ostatnie co powiedział to "Subskrybujcie Pewdiepie'a"
Jesteśmy świadkami epokowego wydarzenia. Kiedyś będziemy mogli opowiedzieć swoim dzieciom i wnukom, że żyliśmy w epoce, w której pierwszy solowy twórca przekroczył pułap 100 milionów subskrybentów w serwisie YouTube.
To na tak na serio, czy ironia.
Autorem newsa jest Kuba, rocznik 2009.
Ja uważam właśnie całkowicie na odwrót obecne czasy są wspaniałe jest tak wiele możliwości zrobienia czegoś z niczego jak nigdy, wiele osób ma tak wiele możliwości że świat leży ci po prostu u stóp. Jeśli chodzi o 100M to pomijając nawet subowanie dla samego subowania w walce w wyścigu / są zapewne kanały które mają po parę milionów subów przy kilku filmach (prosząc o suba), to jednak trzeba przyznać 100M to bardzo dużo, a oglądalność na poziomie 20M jest większa niż niejedna stacja by chciała aby obejrzano jej program. Tylko pogratulować i życzyć szczęścia na nowej drodze życia
O czym są jego filmy że tylu widzów udał;o mu się zyskać ?
Nie chce mi się oglądać i czytać :) W tytule newsa powinno być info co on nagrywa.
O, fajny przykład tego, co pisałem pod newsie o Wiedźminie 3 niedawno - tam pod 12424354 newsie o W3 pisali, że jest to gra na podstawie... blablabla. Jak im zarzuciłem, że chyba nie ma człowieka, który nie wie czym jest Wiedźmin albo chociaż nie otarł się o tematykę, to mnie zjechali, że przecież nie chcą pisać suchych newsów bez kontekstu. Tu z kolei stwierdzili, że skoro gość ma 100mln subów, to zna go każdy, kto żyje i nie napiszą nic.
Ja nie oglądałem go nigdy, nie subskrybowałem nigdy i gdyby nie jakieś tam właśnie nadmuchane aferki, to bym nawet nie wiedział co robi.
Podwójne standardy GOLa - o Wiedźminie do końca serwisu będą pisać z notką czym jest seria, ale inne newsy tylko napomkną i dowiaduj się sam czytelniku ;)
Najlepiej oglądaj kilku przykładowe filmiki PewDiePie i masz już odpowiedź. Lepiej jest pokazać niż pisać.
A ja naprawdę nie znam i nie czuję, żebym cokolwiek tracił. Gratuluję wyniku, ale sam stałem się starym dziadem, który nie ogarnia tego kurnika i gardzi "twórcami" jutuba.
1."Kiedyś będziemy mogli opowiedzieć swoim dzieciom i wnukom, że żyliśmy w epoce, w której pierwszy solowy twórca przekroczył pułap 100 milionów subskrybentów w serwisie YouTube."
Nie, kiedyś opowiemy dzieciom i wnukom że był taki portal jak YT ale pewnego dnia sam siebie ocenzurował, kiedyś był MySpace, teraz jest Facebook, kiedyś było YaHoo i AOL teraz Google, wszystko przemija i YT też zostanie zastąpiony.
2. Jeśli w podręcznikach będzie zawarta jakaś wiedza nt. "social mediów", to będzie miała negatywny wydźwięk, gdyż obecnej młodzieży bardziej szkodzi niż pomaga.
3. "nazistowskie zachowania i antysemickie żarty" Jeżeli jest naziolem, nie wnikam, nie oglądam jego filmów, niech sobie macha flagą i myje się mydłem z czego tam chce, ale co to jest antysemicki żart? Może opowiadał żarty o żydach? Może wcale nie były antysemickie? Czy żart o polaku, niemcu i rusku uznacie za ksenofobiczny i antypolski?
Dokladnie. Jak on ma 100 mln to ja powinienem mieć 1 mld.
To wyjdź z domu i sam zarobić, a nie płakać i narzekać na forum jak dziecko.
Nie wiem czy zajarzyłeś jako dorosły. Chodzi mi o to, że on wykorzystuje to, że większość widzów to dzieci i do tego dostosowuje zawartość kanału i stąd jego popularność. On nie jest twórcą tylko dostawcą. Wiesz, cukier jest ogólnie popularny, ale co w nim oryginalnego?
@studentinio -> Jak ktoś odkrył kopalnie złota i zarobił miliony, to będziesz narzekać na forum? Jak ktoś otrzymał miliony po spadku, to będziesz narzekać? To nie jest odpowiednie zachowanie.
Jak ktoś dużo zarobił i to w jaki sposób, TO NIE NASZE SPRAWY, o ile nie mają negatywne wpływy na nasze życie i otoczenie np. wycinanie lasu, by przerobić na prywatne pole golfowe.
Takie jest życie, że nie wszyscy zarabiamy na równi. Bądźmy neutralni i ... kulturalni. Proste.
Jako twórca (prawdziwy) mam swoje zasady, a czyjeś zarobki i sukces mnie nie interesują. Widzowie bardziej elitarni kiedyś może sami przyjdą, a jeśli nie to i tak tworzę dla siebie.
Podziwiam gościa za jego charakter i za to, co udało mu się osiągnąć oraz jak udało mu się zaznaczyć swoją obecność w internecie. Zdecydowanie chętnie bym go poznał w realu, mógłbym się od niego dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy po tylu latach doświadczenia.
I mimo, że go nie oglądam, bo to zupełnie nie moje klimaty, to życzę dalszych sukcesów głównie w sferze prywatnej, jak i również na samej platformie oraz osobistych!
Nie znam wcale typa.
PDP nigdy żadnego antysemickiego żartu nie powiedział. Obejrzałem filmik na podstawie, którego rozpętała się tak całą gów**burza. Nic tam nie było, pół sekundowe zdjęcie Adolfa, gdy PDP gadał o jakiś głupotach. Swoją drogą dlaczego Adolf rozpatrywany jest, jako "antysemicki" a nie "antypolski"?
Nie czuje się zazdrosny i powiem wprost "znam - nie oglądam"
Ale przyznam Łukasz WIśniewski z Zamościa mógłby się od Pewdiepie nauczyć bardzo wiele, a tak....pokazuje jaki to ma zaje...bisty telewzior bo nie wie że istnieją urządzenia do przechtywania obrazu z telewziora.
Ja dzięki niemu poznałem Paranormal Activity VR
Zaskakujące. Koleś robi filmiki właściwie o niczym, czysta odmóżdżająca papka. WOW