Nowy zwiastun Wasteland 3 na gamescom 2019
Czuć klimat. Taki zwiastun powinno wyglądać na E3 2019.
Mam tylko nadzieję, że tym razem popracują nad scenariuszem - w poprzedniej wersji był słaby jak odcinek korony kruluf.
Gra z dwiema mechanikami. Wczesna wersja i DC. Generalnie wyszedł im średni średniak. Oby tym razem się udało.
Dużo lepszy zwiastun niż ten z E3. No i interfejs wydaje się przynajmniej na tych urywkach gameplay'u dużo mniej archaiczny niż w poprzedniej części.
W2 bardzo mi sie podobal, choc przyznam, ze nie ukonczylem gry mimo 3 podejsc...
Wciaz szukam idealnej gry z druzynowymi walkami turowymi opartymi na wiecej niz 2 punktach akcji (xcom...) z ciekawym rozwojem postaci.
Jak na razie najblizej jest Fallout Tactics, do ktorego regularnie wracam i testuje mody.
Dlaczego przez tyle lat nikt nie skopiowal od FT pozycji postaci (stojaca, przykuc, lezaca) - brakuje mi tego strasznie...
Mam z jakiegos bundla...
Spedzilem w grze 30 min.
W pierwszej misji "coś" mnie wystrzelalo nawet nie dając mi szansy na reakcję. 3 podejscia, ten sam efekt - nawet nie widzialem co mnie trafilo.
Gram dla zredukowania stresu, więc po tych kilku minutach juz wiedzialem ze to nie gra dla mnie :)
Mutant Year Zero. Gra prostsza nawet od XCOM. Do jutra jest za free na Epic Store.
Z innych:
Shadowrun,
Valkyria Chronicles,
Divinity Original Sin,
Fell Seal: Arbiter's Mark,
The Banner Saga,
Battle Brothers.
W wielu zestawieniach na pierwszym miejscu pojawia się często Final Fantasy Tactics albo Tactics Ogre: Let Us Cling Together.
BTW
Xenonautsowi dałbym szansę. Na początku może się wydawać nieprzystępny, ale jak już złapiesz o co chodzi, powinieneś się bawić dobrze.
Wciaz szukam idealnej gry z druzynowymi walkami turowymi opartymi na wiecej niz 2 punktach akcji (xcom...) z ciekawym rozwojem postaci.
Jagged Alliance 2 oraz dodatki, niby nie RPG ale warstwa taktyczna jest fenomenalna.
Divinity Original Sin obie części mają naprawdę genialnie zrealizowaną walkę turową.
IceWind Dale 2, co prawda walka w czasie rzeczywistym z aktywną pauzą, ale dla mnie ta gra jest fenomenalna jeżeli chodzi o głębię taktyczną starć. Niby jedynka miała lepszy klimat, ale z racji, że w przeciwieństwie do dwójki była na D&D2 a nie D&D3 to jest taktycznie uboga.
Mutant year zero - mam, grałem, porzucilem. Nie przemawiają do mnie klony Xcoma...
Shadowrun - ograne wszystkie główne scenariusze w 3 odsłonach - żadna nie ukończona. Zawsze brakowało mi "tego czegoś"
Divinity OS - mam jedynkę, wyczyscilem pierwszą lokacje i tyle...
The Banner Saga - od niedawna w GamePassie, z ciekawości odpaliłem jedynkę, ale nie zaglebialem sie w rozgrywkę
FFT i Tactics Ogre - ogrywalem na emulatorze GBA lat temu "x". Japońskie podejście to taktycznych RPG też mi nie podpasowalo
JA2 - ciekawa historia: Back in Action, które uważane jest powszechnie za wiadro pomyj po JA2, pomimo braku walki turowej i nie lubianej przeze mnie aktywnej pauzie, z modem "Combat coś tam", sprawił mi na tyle radosci i satysfakcji, że grę ukonczylem (co jak widzicie powyżej, nie jest u mnie częstym zjawiskiem). Natomiast od JA2 odbijałem się kilkukrotnie z hukiem.
Icewind dale - wstyd sie przyznać ale z gier D&D ze złotej ery silnika infinity, ogralem jedynie świątynię pierwotnego zła i bawilem się przednio. Nie mniej aktywna pauza nie jest dla mnie.
Dzięki za sugestie - sprawdzę resztę proponowanych tytułów, a xenonauts ponownie sie instaluje
