Jest zwiastun, cena i data premiery Need for Speed: Heat
Twarz kierowcy ze środka auta w czasie tej niebieskiej poświaty wygląda jak memy z Andromedy :)
Ten Frostbite wykańcza gry EA...
Nie mogłem obejrzeć do końca.
Brrrrrrrr.
Gra sama może być ok, ale ten klimat cringe+dres+antysystemowa walka.
Jak to szlo? "Ceny gier cyfrowych beda duzo nizsze, gdyz bedziemy omijac wielu posrednikow" IKSDE
Ciekawe czy tuning będzie na kartki czy teraz będzie trzeba kupić lootboxy z legendarnymi częściami z szansą 0.01% :D
Wogule mnie to nie ciekawi
Need For Speed Heat pre-order bonus includes "increased earnings of in-game currencies Bank and Rep".
Game is going to be knee deep in MTX.
No to czekam na kolejnego NFSa w 2020/2021.
Czyli NFS chce zostać nową Forzą Horizon? No spoko czemu nie, o ile zrobią ją dobrze. Ale kurde później przypominam sobie że to EA... Oni potrafią wszystko
Po pierwsze gra jeszcze nie wyszła. Po drugie nawet nie do końca wiadomo jak będzie ta gra wyglądała. Nigdy nie skreślam pomysłów i propozycji, tylko dlatego że firma odpowiedzialna za dany tytuł źle jest kojarzona.
Kto wie być może po premierze przyznam ci rację, ale póki co się powstrzymam.
I takie pytanko dla moderatora. Masz jakiś problem w tym że wycenzurowałem słowo? Teraz wypowiedź nie ma żadnego sensu. Zresztą po co ja pytam, przecież inni mogą a inni nie. Lepsi i gorsi.
Tutejsza moderacja ma jakieś problemy logicznym myśleniem. Chociaż z drugiej strony przynajmniej nie usunęli ci komentarza. Jeszcze niedawno za obecność słowa "dupa" w komentarzu potrafili usunąć całą wypowiedź xD.
A to nie słyszałeś o tym że usuwali komentarze za napisanie ,,iksde"? Xd
Moderacja: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2
Jeśli widzisz gdzieś pod treściami serwisu przekleństwo którego jeszcze nie usunęliśmy, daj nam znać w odpowiednim temacie na forum -> https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14435387&N=1
Nie, o tym nie słyszałem, ale nie dziwi mnie to, że coś takiego miało tutaj miejsce.
I takie pytanko dla moderatora. Masz jakiś problem w tym że wycenzurowałem słowo? Teraz wypowiedź nie ma żadnego sensu.
O to chodzi. Naucz się pisać bez potrzeby używania wulgaryzmów pod treściami serwisu.
Żebyście tak wszędzie trzymali się tego regulaminu to byłoby super.
@g40st
Usuwając pojedyncze słowa bez poprawienia ich na niewulgarne odpowiedniki tylko psujecie czytelność forum i robicie niepotrzebny śmietnik.
>Naucz się pisać bez potrzeby używania wulgaryzmów pod treściami serwisu.
Niech to dotyczy wszystkich i nikt nie będzie robić z tego problemu ;)
Model jazdy wygląda jak w poprzedniej części. Nie dla mnie.
Dobrze, że jest seria Horizon.
Toż to zapowiada się jeszcze gorzej niż Payback. W dodatku sam trailer bez polotu.
Czy oni muszą w każdą część wpychać ten cringeowy shit? Undercover gansta rule the streets the cops be the king of hustlers...
Gameplayowo jak zwykle trzymam kciuki.
Naprawdę w ścigałki grają nie tylko 15-latkowie. Nie będę tu odgrywał dramy, wiadomo dla kogo EA robi gry, ale zlitowali by się trochę. Tylu deweloperów a wciąż ta sama uliczka. Nie chodzi o sztywność czy wiarygodność a ogólny ton w podejściu do tematu.
https://www.youtube.com/watch?v=HTd4jAXt0kc
Twarz kierowcy ze środka auta w czasie tej niebieskiej poświaty wygląda jak memy z Andromedy :)
Ten Frostbite wykańcza gry EA...
Nienawidzę tego silnika. Od Battlefield 3 jak Frosbyte się pojawił piszę to wkolko. Dopiero teraz pierwszy raz widzę jak ktoś ma podobne zdanie do mojego
Oj tak... pamiętam premierę BF3, ta gra, ten silnik wyglądał dla mnie tak... nie wiem, sterylnie, plastikowo, nie wiem jak inaczej to określić. Jeden z gorszych, osobiście dla mnie niżej jest tylko Unreal Engine, który również wygląda tak samo plastikowo. I zgadzam się, zmuszanie przez EA każdego studia do robienia gier na tym silniku to jest jakaś zbrodnia.
i potem wszystko się świeci, jakieś flary, błyski, po co komu to potrzebne. W Bad Company 2 jeszcze można było to znieśc ale w NFSach, nie dośc że beznadziejnie sie gra to jeszcze beznadziejnie wyglądają
No i dalej Ghost Games... pojeżdżone w takim razie. Trailer wylał na mnie kubeł zimnej wody. Jesienią zostanę chyba przy WRC i GRID-zie.
Nie mogłem obejrzeć do końca.
Brrrrrrrr.
Gra sama może być ok, ale ten klimat cringe+dres+antysystemowa walka.
Dobry temat na wideo o tym, czy seria NFS idzie w dobrym kierunku, albo czemu NFS nie przyciąga nowych graczy.
@Sasori666
nie przyciąga nowych graczy? starzy gracze zazwyczaj narzekają że dobrego nfsa nie było od 10 lat, kto w takim razie kupuje te gry?
Mam podobnie, ten cały bełkot o tym jak "oni niszczą, my projektujemy, oni kontrolują a my stwarzamy" przyprawia o mdłości. Brzmi jakby chcieli się w tej części bawić w jakieś postulaty polityczne, a akurat tego mi nie potrzeba w serii gier o nadzianych dzieciakach rozbijających się furami po mieście.
Bleh...
Całe szczęście, że zaraz Grid.
Co jest kuźwa nie tak z tym trailerem? Tego się nie da obejrzec do końca. Dzikie i błyskające O_O
Opis pod oficjalnym zwiastunem przezabawny bo sugeruje, że będziemy walczyć ze złą skorumpowaną policją a przecież gramy jako zwykli kryminaliści co biorą udział w nielegalnych wyścigach i narażają życie osób trzecich.
Tak poza tym to zapowiada się jeszcze więcej żenady niż ostatnio.
to jest silny trend w zachodniej popkulturze - robienie z bandziorów postaci szlachetnych, a przynajmniej nie gorszych od 'systemu'.
Zapowiada się bardzo dobrze. Przecieki mówiły prawdę, że oprócz nielegalnych wyścigów będą także legalne rodem z Pro Streeta. Jakieś urozmaicenie.
Jest Ferrari, nie będzie lootboxów.
Mogli do trailera wybrać kogoś, kto nie kaleczy angielskiego i nie sepleni.
W dobie multi-kulti już nikt nie wie jak naprawdę brzmi język angielski
Angielski czy amerykański?
LOL widzieliście albo słyszeliście kiedyś prawdziwego anglika? Chyba nie, bo byście kompletnie nie chcieli grać w "Angielskiego NFS'a".
Jolly good ride sir!
No to bardzo ciekawe, dziękuję za uświadomienie, że jest coś takiego jak język amerykański.
@blood
Dokładnie. Amerykański, kanadyjski, nowozelandzki czy australijski to wciąż angielski :)
W wiadomości brakuje informacji o nowym modelu hamowania...
"and a brand new handling model."
A także o tym że nie będzie kart jak w Need For Speed Payback tak że polecam uzupełnić
"and a brand new handling model."
Chodzi o model prowadzenia(jazdy) pojazdów.
Rozgrywka wygląda ok ale to tandetne gadanie i scenki z policją już dawno przestało być nawet znośne.
Dostępne są dwie edycje tytułu – Zwykła oraz Specjalna, która zapewnia szereg bonusów w postaci dodatkowych aut, kostiumów postaci, a także premii do szybkości zdobywania reputacji oraz pieniędzy.
O i już wiadomo co znajdzie się w sklepiku w grze.
lootboxy potwierdzone, będzie jak w forzie horizon 4, otwierasz skrzyneczke, a tam laczki pewnie dające do prędkości. żenujące emotki pewnie też będą patrząc po trailerze 0:48
Właśnie to jest słabe, że inspirują się najgorszymi atrybutami Forzy Horizon, zamiast kopiować to co najlepsze
NFS - Need for Shit. Po raz kolejny.
Kiedyś to było, kurła, nie to co teraz.
Ściągnąłem sobie niedawno Payback w ramach EA Access i pograłem jakieś 30 min. Takie to płaskie i bez polotu, ale to EA, więc nie oczekuję zbyt wiele.
Model jazdy widze nadal idioto odporny i gdzie tańce wygibańce z fortnite, przecież tego nikt nie kupi bez nich!
Chyba se zainstaluje NFS MW (2005) :P
Albo nie, nie mam czasu, Dirt, F1 2018, za chwile GRID. Forzą już rzygam.
Edycja Zwykła PC 249,90 zł PS4 289 zł (260,10 zł z abonamentem EA Access) Xbox One 288,99 zł (260,09 zł z abonamentem EA Access)
Edycja Specjalna PC 289,90 zł PS4329 zł (296,10 zł z abonamentem EA Access) Xbox One 328,99 zł (296,09 zł z abonamentem EA Access)
Taniocha...
... dla Alexa.
Wygląda okej, cieszy mnie powrót ProStreet w formie trybu gry, ale grę kupie jak spadnie poniżej 100, tak jak Payback.
Ale kupsztal, nie powiem, że się tego nie spodziałem, nic się nie nauczyli, trailer tragedia, nie ma co tej żenady komentować, można było myśleć, że większa przerwa oznacza coś więcej, jak widać można się mocno pomylić, kolejny kopiuj wklej nfs bez pomysłu.
skad nagle takie ceny gier na pc? nie byly czasem po 70zl wczesniej
A co to ma wspólnego z latami 80.???
Poza tym gra wygląda jak The Crew 2 tylko bez latadeł i łódek xD
No więc właśnie. Logo jednoznacznie wskazuje na takie klimaty, a gra niewiele różni się od tego, co już było... wielokrotnie :/
Ewri dej pipyl.... Ewri dej!
Nie wiem co to za lata 80, ale z tuningiem chyba kogoś poniosło.
Super się zapowiada :) 10/10
A ja chyba zagram sobie w obie części Undergrounda :) Mam do nich największy sentyment
https://m.youtube.com/watch?v=0VAF-4Er7_A
Co ludzie gadają o tym cringe. Kurde co wy wszyscy macie 15lat?Ja tam potrafię zignorować fabułę i cieszyć się jazdą, wyścigami, customizacją auta. Ważne by się grało, a fabułą, kij z fabułą ;D
Nic ciekawego w trailerze nie widziałem. Obstawiam, że stagnacji ciąg dalszy. Oczekiwania 7.0. Optymistycznie.
Trailer obejrzany, nie wzbudził we mnie żadnych odczuć. Ot, nic ciekawego. Może się jeszcze rozwinie, a tymczasem wracam do Forzy Motorsport 6 Apex.
250 na PC, 300 na konsole. Do tego pewnie ingame sklepik i pewnie z 15 DLC z autami na start. ahahha... Macie swoje ukochane denuvo. Jedyne co trzymalo ceny w tej branzy w jako takich ryzach to piractwo, w 2020 gierki beda po 400.
Hmm chyba to będzie pierwsza odsłona NFS w którą zagram od lat ;P jak cena spadnie o jakieś 80% to może kupie :P
Jak dla mnie, w tej chwili są trzy sensowne możliwości na kolejną część serii. Trzeci Shift albo coś na kształt Porsche Unleashed. Jeśli nielegalne wyścigi, to Rivals 2. Dlaczego? Bo nie było tam głupawych bohaterów i żenujących klimatów filmów z jednym łysym koksem. Reszta się zgadzała. Super bryki, widowiskowe pościgi z policją i ciekawy tryb multi. Najbardziej optowałbym jednak za opcją Porsche. Byłby to powiew świeżości i powrót do prawdziwych korzeni serii, gdzie ta była jeszcze poważna.
Zgadzam się absolutnie Porsche i Shift 2 to moje ulubione. Wolał bym aby szli w tą stronę czyli trochę bardziej symulacyjna jazda niż stikte arcadowa, oraz oczywiście mniej żenujący klimat.
Jeśli nowy NFS miałby pójść w stronę Porsche to kupiłbym bez zastanowienia, nawet preorder (czego jeszcze nigdy nie zrobiłem). Ostatni NFS, w którego grałem (chociaż zainstalowałem i odpaliłem bardziej oddaje sytuację) to NFS 2015, a wcześniej Pro Street, Carbon i pierwsze MW.
MW, Carbon i Undergroundy wspominam dobrze, ale Porsche to był najlepszy NFS w jakiego grałem (a grałem w większość części dostępnych na PC - od NFS 2 do Pro Street chyba we wszystkie).
Niestety, obawiam się, że, ze względu na model biznesowy, EA nie skręci w kierunku symulacji, bo większe wymagania wobec graczy = mniej sprzedanych kopii. Lepiej wysmażyć kolejnego arcde'a z lootboxami, wystawić na stojaku przed wejściem do sklepu "nie dla idiotów" i odcinać kupony, bo znana marka, i łatwo i przyjemnie się jeździ, a wyścigi wygrywają się same.
mixer_mr
Jeśli ja miałby wybrać nr 1 serii to postawiłbym na Need for Speed III:Hot Pursuit 1998. Ta część robiła moim zdaniem największe wrażenie przy premierze z wszystkich części. Piękna grafika na 1998 rok, świetne auta, trasy oraz ściganie nie tylko z komputerem, ale przy rywalizacji z kumplem czy kuzynem na podzielonym ekranie. Za nią NFS -Porsche na 2000 rok za powrót do symulatora i NFS - Most Wanted na 2005 rok za wiele fajnych rozwiązań. Trasy największe wrażenie na mnie zrobiły w 1, 3 i Porsche, ale w 2 i 4 też były ok. Uliczne ściganie mniej mnie kręciło w stylu filmowej serii Szybcy i wściekli (Undergound 1,2, Most wanted, Carbon i nowsze) Jedynka NFS była wręcz w stylu pierwszych części Test drive. Zdecydowanie było czuć inspiracje przy widoku ze środka i odczuciach z jazdy. Zresztą Porsche też.
Zatem:
3 > Porsche i Most wanted > 1 > 2, 4, Underground, Hot Pursuit 2010 > reszta
Czy oni nie mogą po prostu zrobić nowego porządnego Undergrounda?! Takiego prawdziwie AMERYKAŃSKIEGO?!
Nie, bo lepiej zrobić jakiś syf a'la latynowski bo akurat Fast & Furious fajnie ukrywają się w jakiejś Brazylii... żenada!
Pomysł z legalnymi wyścigami za dnia i nielegalnymi w nocy jest genialny. I na tym chyba pozytywy się kończą. Widać, że jest to bardziej rozbudowany i kolorowy payback - nie ma prawdziwych aktorów, postacie są bardzo przebojowe młodzieżowe i cool, tuning jeszcze bardziej kolorowy niż dotychczas i angielski dubbing z hiszpańskim (?) akcentem który jest dośc mocno cringe. Bardziej mi przypadł do gustu klimat NFS'15, niż ten przerysowany z NFS Heat i szkoda że nie poszli w tę stronę. No ale wciąż to jest tylko treaser, nie ukazującego żadnego gampley'u, więc mam nadzieję że pod tym względem będzie nieco lepiej.
Czemu ludzie chca nowego Undergrounda? Lepiej zeby sie tym nawet nie zajmowali dopoki nie pokaza jakiegos w miare satysfakcjonujacego modelu jazdy, bo bedzie narzekanie, ze zepsuli probe odtworzenia najlepszych czesci. Moga zrobic idealny setting, a gra nadal bedzie kupa jesli jezdzi sie fatalnie. Poki co jest miare spoko, Underground w nocy, Pro Street za dnia :D Chociaz bardzo mocno jest wszystko przerysowane. Jesli nowy model jazdy bedzie tak slaby jak w ostatnich czesciach to raczej podziekuje.
Ja wiem dokładnie jakiego Undergounda chcę. Połączenie najlepszych pomysłów z 1 i 2... bez ich błędów i najgorszych pomysłów.
Chcę nocnych miast, chcę prawdziwy piękny tuning i malowania a nie jakieś głupoty, chcę poczuć znów ten chory pęd jak w jedynce, chcę poczuć piękne miasto nocą, chcę posłuchać zajebistych utworów w radiu, chcę poczuć siłę wbijania w fotel podczas wyścigu na 1/4 mili, chcę czuć postęp upgradeów w moim wozie, chcę by moje fury wyglądały ładnie i realistycznie, by brzmiały jak należy, by fabuła była jedynie tłem a nie jakimś g*wnem na kiju w stylu Szybkich i Wściekłych... mógłbym tak dalej i dalej ale nie mam ochoty szczępić klawiatury na ludzi, którzy nie wiedzą czego chcą od nowego NFS'a.
Underground to najgorsze co spotkało tą serię, bo od niej była równia pochyła w dół przez odejście całkowite od założeń serii:
-szybkie luksusowe auta
-piękne trasy z plenerami
-sposób ścigania
Lepiej jakby te gry inaczej się nazywały np: The Fast and the Furious, a seria NFS szła drogą taką jak w częściach 1-6 bez ich co raz mniej trafnych pomysłów przez co seria zeszła na psy i serie Gran Turismo oraz Forza Horizon są na szczycie, a przed NFS lepiej uciekać :)
jakiego by NFSa nie zrobili, to ludzie i tak będą narzekać. Po prostu zbyt duży sentyment jest do starych części.
NFS 2015 był takim nowym Undergroundem - ale też się za dobrze nie przyjął, bo ludzie sami nie wiedzą czego chcą. Jak zapytasz ich jakiego chcą NFSa, to powiedzą, że nowego Undergrounda. Tyle, że sami nie wiedzą co to znaczy. ten z 2015 miał wszystko to co Underground z kilkoma dodatkami.
Od czasu Undergrounda ta seria mnie już nie interesuje zbytnio.
Pierwsze części wyróżniały się grafiką dobrą, pięknymi trasami i samochodami (Ferrari, Lamborghini, Porsche, Mercedes) oraz dość fajnym modelem jazdy.
Zdecydowanie najlepsze odsłony NFS dla mnie to 1, 3, Porsche, Most Wanted. Jedynka była wręcz symulatorem w stylu pierwszych części Test drive. Zdecydowanie było czuć inspiracje. Zresztą Porsche też.
Dalej za nimi postawiłbym dopiero 2, 4, Underground i remake Hot Pursuit z 2010.
Jeśli miałby wybrać nr 1 serii to postawiłbym na Need for Speed III:Hot Pursuit 1998. Ta część robiła moim zdaniem największe wrażenie przy premierze z wszystkich części. Świetne auta, trasy oraz ściganie nie tylko z komputerem, ale przy rywalizacji z kumplem czy kuzynem na podzielonym ekranie. Za nią Need for speed:Porsche na 2000 rok za powrót do symulatora i Need for Speed:Most Wanted na 2005 rok za wiele fajnych rozwiązań. Trasy największe wrażenie na mnie zrobiły w 1,3 i Porsche, ale w 2 i 4 też były ok. Uliczne ściganie mniej mnie kręciło w stylu filmowej serii Szybcy i wściekli.
Dziwne, że oprawa graficzna NFS z lat 2003-2018 nie robiła na mnie żadnego wrażenia, bo gry nie miażdżyły wyglądem i pięknem tras jak na początku. Konkurencja wygrywała na tym polu co kiedyś było siłą pierwszych NFS.
Przecież takie NFS 1995 czy NFS III 1998 to były najpiękniejsze gry wyścigowe poza konkurencją.
A później inne serie jak Forza Horizon wyglądem zawstydzały NFS.
Pod względem graficznym, to HP 2010 zrobił na mnie wrażenie - wyścigi nocne. Później 2015 za oświetlenie w nocy.
Na mnie graficznie zrobiły wrażenie z pewnością te gry:
1995 rok - NFS 1
1998 rok - NFS III - Hot Pursuit
1999 rok - NFS 4 - Road Challenge
2000 rok - NFS - Porsche 2000 oraz Colin McRae Rally 2.0
2001 rok - Rally Trophy (ta gra się bardzo wolno starzała graficznie)
2002 rok - Colin McRae Rally 3
2010 rok - Gran Turismo 5 i NFS - Hot Pursuit
2012 rok - Forza Horizon
2014 rok - Forza Horizon 2
2015 rok - Dirt Rally
2016 rok - Forza Horizon 3
2017 rok - Forza Motorsport 7
Problemem wyglądu części NFS z lat 2003-2018 było za dużo rozmyć, bloom, a za mało stawiania na ostre tekstury i pięknych tras z plenerami jak w NFS 1,2,3,4, Porsche czy ewentualnie jeszcze NFS - Hot Pursuit 2 z 2002 i
NFS - Hot Pursuit 2010.
Pamiętam, że lubiłem sobie powtórki wyścigów oglądać jedynie w NFS 3, NFS Porsche, Colin Mcrae rally 2.0, Rally Trophy, gdzie mieliśmy z różnych kamer ukazaną naszą jazdę.
To wygląda jakby ktoś portował grę z komórki. Model jazy wygląda jakby była obsługa jednego przycisku ( akceleracja ), klimat tandeta straszna a grafika też jakby się zatrzymała parę lat do tyłu.
Niestety. lata 80 się nie potwierdziły, dalej mamy przeklęte dresówe i współczesną amedikę :(
Lata 80te wzbudziły we mnie pewne zainteresowanie, ale ten trailer jak wszedł ten pseudo rap... o matko, dramat. Idę MW zainstalować.
Widzę ceny w Polsce coraz bardziej chore. A w Anglii od lat bez zmian. 42Ł w dzień premiery na każda platformę. Zwłaszcza z edycjami konsolowych robi się śmiesznie , ze w Polsce prawie dwa razy drożej chcą. Moim zdaniem trzeba w Polsce jakiś bunt przeprowadzić bo ja pamietam gdy w preorderze na PC zamawiałem gry po 100zl. A to wcale nie było tak dawno temu... dobra już nie mówię żeby gry były tańsze niż na zachodzie. Ale chociaż niech będą w tej samej cenie max 180zl w dzisn premiery na konsole jak wszędzie !
Chociaż tutaj pewnie znajda się gamonie , którzy będą bronić takich cen lol
Ja mówię ze trzeba przeprowadzić akcje. Nie może być tak ze ceny są o wiele wyższe niż na zachodzie , gdzie w dodatku ich płace minimalną u nas osiąga jedynie 10% społeczeństwa lol ...
Także trzeba przeprowadzić w internecie jakaś grubo zakrojona akcje , bo poprzez milczenie nas i jakiś lamusow youtuberow , którzy się nie odzywają w temacie żeby sponsorów nie potrącić niedługo gry będą po 400zl na nowe platformy wspomnicie moje slowo
A widziałeś dzisiejsze kursy walut? Złoty to śmieć, nie ma co się oszukiwać. I nie piszę tego z satysfakcji. To jest przykre. Będzie jeszcze gorzej, bo polskiej gospodarki wbrew propagandzie "rządu" nie ma. Jest takie powiedzenie "silna gospodarka, silna waluta". U nas niestety takie coś nie istnieje. Większość dóbr materialnych kupujemy z zagranicy, a chyba nie trzeba tłumaczyć ile będą kosztować te dobra jak złoty będzie coraz niżej.
Kurs walut dzis (za NBP): EURO - 4,3463 USD - 3,8890
Kurs walut 2015: EURO - 4,2094, USD - 3,7238
Zrodla: http://www.nbp.pl/Kursy/Kursya.html
https://www.money.pl/pieniadze/nbp/srednie/?date=2015-09-15
A ceny gier wzrosly w tym samym czasie o ~100%. Do tego doszly sklepiki, season passy i DLC.
Takze nie, to nie slaby zloty.
Teraz w większości przypadków w Anglii gry na konsole w dniu premiery kosztują Ł50. Oczywiście jeśli dobrze się poszuka w sieci, to można znaleźć oferty za około Ł42, ale w stacjonarnych sklepach większość gier jest po Ł50 niestety. Jeśli funt będzie cały czas tracił na wartości jak do tej pory, to oczywistym jest, że ceny gier będą coraz wyższe.
oj rużnica 10 groszy ja pracuje w branży gdzie mi jest potrzebna wysoka cena euro i dolca i funta zobaczycie co się stanie z funtem 31 Anglia wyjdzie z unni bo tylko oni chcą wyjść reszta krajów wspólnoty nie che.
289 zl za zwykłą wersję na ps4. :D
Za wersję cyfrową, a taką cenę mają wszystkie większe gry w dniu premiery. Wersje pudełkowe są zazwyczaj o 50zł tańsze i dlatego jeszcze ani razu nie kupiłem cyfrówki.
Pogrzało kogoś z cenami?Dobrze że nie kupiłem konsoli-prawie 350 złotych za grę???Oni się dobrze czują?Na PC 250 za zwykłą a prawie 300 za rozszerzoną?Im od tego nadmiaru szmalu to widze że odwala coraz bardziej w myśl zasady że apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Niech zrobią porządek z oszustami na serwerach bo jak nie to nawet najlepszy tryb sieciowy gnojki z gilem pod nosem zatłuką w szybkim czasie.A nie ponauczali się tylko windować ceny do coraz to bardziej chorych,wymagania i umywać ręce.Nie kupie!Dziękuje.A na pewno nie w momencie premiery bo to już nie są uczciwe ceny a bynajmniej jak na polski biedny rynek.To lichwa.
Hah,350 pln za gre:( Żal. Za 350 pln to można smartfona kupić;że słabego to słabego ale zawsze to smartfon.A nie grę.Cena dla idiotów.
Te ceny nie robią już takiego wrażenia jak 10-12 lat temu, bo z roku na rok minimalna pensja się podnosiła wyraźnie. Do tego 500+ na dzieci. Standart życia podniósł się u niskiej i średniej klasy społecznej, która może pozwolić sobie na więcej zakupów. Ktoś powie, ale 500+ jest na dzieci, ale kontrargumentem jest z miejsca, że kiedyś też każdy musiał kupować rzeczy dzieciom, a pieniędzy nie rozdawali więc więcej teraz każdemu zostaje w kieszeni. To widać gołym okiem zwłaszcza po tych, których uznałbym za biedniejsze rodziny jak żyli kilka lat temu, a jak teraz,, gdy na każde dziecko mają dodatkowe 500zł, a mają liczne rodziny.
Poza tym takie ceny dla krajów, gdzie zarabia się znacznie więcej niż w Polsce jak w Niemczech, Anglii, Francji itd. są dla nich dużo mniejsze patrząc w stosunku do ich wypłat.
Kolego w Anglii żyłem bardzo długo wiec mi nie mow jakie są tam ceny, 42Ł to standardowa cena za pudełko w dzień premiery w każdym sklepie od Tesco po Argos czy Smyths, jedynie w Game mogą być droższe po ok 45f ale tam masz punkty i inne dodatki za które później kupujesz sb gry i sprzęt wiec to się jakiś ludziom równoważy, za to każda gra praktycznie po tygodniu kosztuje w CEX 35f lol ...... To jest różnica między polska a Anglia jeśli chodzi o ceny.....
Co do wersji cyfrowych strach pomyśleć co będzie , gdy ze sklepów znikną pudełka i zostaną tylko g&€wna jak sklepy cyfrowe i inne wynalazki jak streamowanie gier.... Wtedy granie dopiero stanie się drogie...
aż sobie będę musiał forzę obejrzeć na odtrutkę.
Nie podoba mi się ten klimat. Ta seria nie powinnaś iść w takim kierunku. :/
Z tego wszystkiego najciekawszym zaprezentowanym pomysłem są legalne wyścigi za dnia i nocne te mniej legalne. :P
Kwintesencja chałowatości.
Ceny widzę coraz bardziej w górę i w górę. Ciekawe kto pierwszy przekroczy granicę 3 stów na podstawową wersję gry. Jak gry znikną ze sklepów w wersji fizycznej i pozostaną tylko cyfrowe to będzie kataklizm dla naszych portfeli.
undergrounda raczej nie będzie chyba że rameke dodawany do nowej wersji, gra przypomina mi szybkich i wcieklych fajne dup.. glina, zwroty akcji.
Trailer w ogóle mnie nie zachwycił, już raczej nie można się spodziewać po tej serii żadnych Ohów i Ahów. Po prostu się wypaliła. Ostatnia część jaką zapamiętałem dobrze to był Rivals - bez zbędnego pieprzenia i jakiejś zmyślnej fabuły walki 4 ludzi przeciw wielkiej familii jak to miało miejsce w paybacku (LOL xD) tylko zapierdzielanie po drogach, niszczenie innych uczestników i prędkość... taki ulepszony Hot Pursuit. Wiadomo każdy ma inny gust ale skoro tak wielu ludzi narzeka na tą serię to musi być coś nie tak...
Kolejny crap... ostatni dobry nfs był w 2005 później było coraz gorzej...
Trailer bardzo fajny, ale i tak wiem czego się spodziewać.
No i co to za moda na te babochłopy? W filmach i grach wszędzie to wciskają. Tak samo w najnowszym Terminatorze.
Mi się zapowiedź spodobała. Trochę zaleciało mi klimatem Most Wanted (2005 ofc). Może... Może się nim zainteresuję. Właściwie już jestem zainteresowany, jak tego nie skiepszczą (a'la Carbon, NFS 2015, Payback) to będzie pierwszy NFS, jaki kupię. Tylko, ech, aż mnie mierzi na samą myśl o kupieniu czegokolwiek od EA...
Cena z kosmosu jak diabli gdzie te czasy gdzie gry były tańsze?!Ciekaw jestem co będzie wycięte z gry a co będzie trzeba dopłacić żeby gra miała ręce i nogi.Zwiastun taki sobie może być ale zobaczymy jak pójdzie to później.
Jak to szlo? "Ceny gier cyfrowych beda duzo nizsze, gdyz bedziemy omijac wielu posrednikow" IKSDE
320 zł za pełną wersję. Ciekawe kiedy gierki będą po 500 ??. No, ale Polacy zarabiają coraz więcej, to nas stać.
Mylisz sie Krokers, za pełną wersje trzeba bedzie zaplacic juz teraz te przynajmniej 500zl, podstawka 300, dolicz ze 3-4 dlcki za minimum 200 zl, i kilkadziesiat pierdół typu samochod po pare zł sztuka.
Podsumujmy:
1) Brak podobieństw do prawdziwych NFS'ów (2SE, Hot Pursuit/2010)
2) Sandbox
3) Powtarzalność w stylu UBI (choć to gra EA)
4) Sama noc bez dnia
5) Bezsensowny tuning
6) Lata 80-te
7) Hot Pursuit 2010 ze wszystkich istniejących NFS'ów wciąż jest niedościgniony graficznie, a jak ktoś nie wierzy, to niech włączy to i przeprosi, że myślał inaczej https://www.youtube.com/watch?v=MVWO8WcEr8Q Następnie niech mi pokaże z nowych Needforów jedno (nie 10, bo nie lubię kopać leżącego) lepsze graficznie miejsce i .... znowu przeprosi, że takowego nie znalazł ;)
Nie ma co, super gra :/
Boże Hydro skończ płakać. Najlepsze NFSy zawsze miały otwarty świat. A tutaj jeszcze dodatkowo będziesz miał legalne wyścigi po torach. Jaka powtarzalność? W grze wyścigowej bierzesz udział w wyścigach. To chyba normalne. Jak noc bez dnia jak jest dzień? W poprzednim NFSie też był dzień. Co to znaczy bezsensowny tuning? A jaki chciałbyś tuning? Żadne lata 80 tylko współczesność. Kpisz sobie z tym HP 2010. Każdy NFS wydany później wyglądał lepiej. A 2015 to wyglądał prawie fotorealistyczne.
Najlepsze NFSy zawsze miały otwarty świat.
To kpina z tym otwartym światem :)
Zdecydowanie najlepsze odsłony NFS dla mnie to 1, 3, Porsche, Most Wanted. Trzy z czterech wymienionych miały zamknięte trasy.
Za nimi postawiłbym 2, 4, Underground i remake Hot Pursuit z 2010.
Nr 1 serii wybrałbym NFS III:Hot Pursuit 1998. Za nią NFS - Porsche i i NFS- Most Wanted.
Trasy największe wrażenie na mnie zrobiły w 1,3 i Porsche, ale w 2, 4, 6 i Hot Pursuit 2010 też były ok.
Uliczne ściganie nie kręci mnie w ogóle.
Chcieli tego było trzeba nazwać te gry The Fast and the Furious, a formułę NFS nie zmieniać diametralnie tylko się jej trzymać. Seria rozmieniła się na drobne i jest mocno za Gran Turismo czy Forza Horizon, które twardo trzymają się swoich założeń. Pierwsze NFS były w analogicznym czasie tym czym serie Gran Turismo czy Forza Horizon.
Poza tym żaden NFS między 2003-2017 nie wyglądał oszałamiająco, by powiedzieć, że pozamiatał konkurencje. Było za dużo rozmyć, bloom, a za mało stawiania na ostre tekstury i piękne trasy z plenerami jak w NFS 1,2,3,4, Porsche czy ewentualnie jeszcze NFS - Hot Pursuit 2 z 2002 i NFS - Hot Pursuit 2010.
Na mnie na rok premiery te gry z wyścigami zrobiły rzeczywiście wrażenie pod względem wizualnym:
1995 rok - NFS 1
1998 rok - NFS III - Hot Pursuit
1999 rok - NFS 4 - Road Challenge
2000 rok - NFS - Porsche 2000 oraz Colin McRae Rally 2.0
2001 rok - Rally Trophy (ta gra się bardzo wolno starzała graficznie)
2002 rok - Colin McRae Rally 3
2010 rok - Gran Turismo 5 i NFS - Hot Pursuit
2012 rok - Forza Horizon
2014 rok - Forza Horizon 2
2015 rok - Dirt Rally
2016 rok - Forza Horizon 3
2017 rok - Forza Motorsport 7
A 2015 to wyglądał prawie fotorealistyczne.
To ma być żart. Bardzo daleko w grach wyścigowych do gry fotorealistycznej. Za mała moc obliczeniowa. Ostatnie 20 lat niewielki postęp. Patrz jak wyglądał Rally Trophy w 2001, a jak Dirt Rally w 2015. Wcale nie jest tak spora różnica jakby się mogło wydawać. To samo postęp między wyglądem NFS - Hot Pursuit 2010, a Forza Horizon 4 2018.
@Kaczmarek35 - możesz przestać spamować tym samym pod każdym wątkiem czy postem o NFS? Pod tym newsem chyba ze 4 razy to samo napisałeś.
Część zdań w danym poście jest tylko taka sama lub podobna z korektami. Każdy z tych postów się różni.
Ale niech ci będzie, że już nic nie napisze, bo wszystko przekazałem o swoich odczuciach, a sama seria dla mnie jest przykładem upadku/regresu od dobrej do przeciętnej jakości.
Identycznie jak w serii COD.
Kęsik widać, żeś mlody i dla ciebie nfs zaczął się w Undergroundach. A mówiąc o grafice miałeś dać filmik pokazujący jeden dowolny moment pokazujący ładniejszy od tego, co ja dałem i co. Gdzie on jest? Gadać bzdury to kazdy może ;)
Choćby te pierwsze dwa z brzegu, które moim zdaniem wyglądają o wiele lepiej od tego filmiku, który wrzuciłeś. Od od ostrzejszych tekstur, przez modele, dużo większy poziom detali otoczenia, po nieporównywalnie lepsze oświetlenie i post-procesing.
Nie zamierzam absolutnie dyskutować o tym, który NFS był najlepszy. Sam nie jestem fanem najnowszych części. Ale banialuki o tym, że w 2010 osiągnięto jakiś niedościgniony szczyt grafiki w grach wyścigowych? Proszę was...
https://www.youtube.com/watch?v=AWPHFw8gL-8
Jako ktoś, kto z gier wyscigowych to najwyżej przeszedł Most Wanted, prawie Carbon i zagrywał się pewien czas w Colina (chyba 2.0), a tak to samochodówek unika jak ognia to... podoba mi się to, może nawet kupię.
Zwiastun fajny ciekawe czy gra też taka będzie :/ Ale pokładam nadzieję że twórcy posłuchali graczy i parę rzeczy pozmieniają w nowym NFS :)
Ta gra klimatem przypomina połączenie starego max-payne z hitmanem . Nieźle !
Mam ogromną nadzieję, że gra nie będzie miała polskiego dubbingu tylko napisy.. Bo w paybacku to była przesada.. Grając w niego czasem miałem wrażenie, że oglądam bajkę na cartoon network.. Przez to payback był dla mnie strasznie dziecinny.
Ale bym w to nie grał. Ostatnia gra z tej serii, która mi się podobała to Carbon.
Jak dla mnie to EA powinno już skończyć z NFS które jest daleko w tyle za Forzą czy Gran turismo. Nawet jeśli Heat okaże się sukcesem to to już nie będzie to samo co Most wanted
