Powiem Wam, że ja najbardziej lubiłem pisać na klasycznej Nokii ze słownikiem T9. Naprawdę robiłem to szybko i wygodnie. Pisałem długie smsy wtedy, a teraz nie mam siły do tej dotykowej klawiatury. Mimo zainstalowania aplikacji, która trochę ułatwia i przewiduje co chcę napisać, to jednak jest to dla mnie denerwująca czynność. A jak jest z tym u Was?
Pisanie jako pisanie ale autokorekta dziś
gdy używanie nazw anglojęzycznych to norma a i tak poprawi na zupełnie inny wyraz.
Wiadomo, że gorzej. Kiedyś można było pisać z pamięci, bo kształt klawiatury miało się w pamięci. Z drugiej strony to jest kompromis, na który trzeba iść w smartfonach.
Nienawidzę. Jak mam napisać coś dłuższego niż 3 wyrazy to mnie szlag trafia.
Samo pisanie nie jest takie złe. Ale ta przeklęta autokorekta powoduje, że często już podnosiłem rękę żeby rzucić telefonem w ścianę.
Nic z tego. Mam powyłączane wszystko co się da, a ten krzemowy idiota i tak myśli, że wie lepiej.
Mam android 9 i nawet po wyłączeniu wszystkiego co się da autokorekta i tak działa. Na starszej wersji systemu dało się bez problemu wyłączyć, a teraz to mam nieraz ochotę rozwalić telefon.
Nie lubię. Skuteczne wmówienie konsumentom, że ekrany dotykowe w telefonach są lepsze od klawiatur i tych ostatnich wcale nie potrzebujemy to najgorsza zagrywka, jaką korporacje rozegrały w ostatnich dekadach.
Nie, bo polski słownik w dowolnej klawiaturze to po prostu dramat.
Najbardziej rozp...a mnie SwiftKey przejęte przez MS. Mają swoje słowniki do Office i nie umieją tego za grosz wykorzystać - nadal brakuje tak na oko jakichś 70% odmian polskich wyrazów.
Jeszcze inna kwestia, że qwerty jest dobre co najwyżej na patelniach 6,5".
Kiedyś był dostępny TouchPal bez zyliona reklam i szpiegów z układem 12 przycisków, no ale to se ne vrati...
HTC Tilt2 z Windows Mobile 6.1. Najlepszy telefon, jaki kiedykolwiek miałem.
Po pierwsze, działało na nim Ufo: Enemy Unknown.
Po drugie - miał genialną fizyczną klawiaturę, można było na nim książki pisać.
Na telefonie (Samsung Galaxy S7) zdecydowanie preferuję dotykową, ale do iPada Pro musiałem dokupić klawiaturę.
Miałem Nokię E7 i na niej też mię denerwowało pisanie. Pisze się w tym samym tempie co w dotykowej androidzie.
Najlepiej głosem albo klawiaturą od komputera.
Jak już temat jest na wokandzie to pozwolę sie zapytać, czy są na rynku jakieś telefony z fizyczną klawiaturą, a które nie są jednocześnie produkowane od AD2010?
Obecnie mam Lumię z Win 10 i bardzo wygodnie obsługuje mi sie ten system- chętnie nabyłbym telefon z takim systemem i "ręczną" klawą.
System z UI pod patelnie, priorytet dla WWW i filmików, w sprzedaży patelnie, doklej do patelni klawiaturę...
Ciekawsze jest to, że faktycznie chyba większość ma to gdzieś -albo mało pisze, albo jesteśmy tutaj w wątku jacyś niepełnosprytni, albo może zbyt mądrych słów używamy w komunikacji internetowej/SMS.
Szlak mnie trafia jak mam pisać coś dłuższego niż kilka słów, a już jak mi autokorekta poprawia wyrazy bo kretyńskie urządzenie przecież wie lepiej co chcę napisać bo mam ochotę rzucić ten telefon o beton. Przeglądanie neta, oglądanie czegoś i tym podobne rzeczy super, ale pisanie na smartfonie to dla mnie mordęga.
Ja nienawidziłem tych telefonów gdzie trzeba było klikać pare razy jeden przycisk wiec uwielbiałem zawsze telefony typu nokia C6-00 czy nokia N900 czy jakiś Sony Ericsson CK13i ;) ulubione moje telefoniki. Średnio lubię dotykowe ale akurat korekta na IOS jest naprawdę wygodna i nawet na SE gdzie telefon ma 4 cale wygodnie mi się pisze ale nic mi nie zastąpi fizycznej klawiatury ;)
Może dożyjemy czasów, gdy wszystkie podzespoły i wyświetlacz będą na tyle cienkie, że da się zbudować slider z klawiaturą grubości dzisiejszej przeciętnej patelni...
Jeśli mam zamiar napisać więcej niż jedno zdanie (obojętnie, czy na Facebooku, czy na Youtube), to wolę to robić na komputerze z mechaniczną klawiaturą, niż na dotykowym wyrobie "klawiaturo-podobnym" w smartfonie.
Ale może to kwestia wprawy. Styczność z komputerami mam od 2001 roku, a ze smartfonami zaledwie kilka lat.
Gdyby nie obecne BlackBerry na Androidzie to wciąż bym ich używał! Najlepsze klawiatury jakie mogły być! Seria Bold, miodzio! Tęsknię :(