Ostatni Twój wątek z marca tego roku a potem zero odzewu. Jak tam idzie tworzenie vloga o opowieściach z trasy? Ruszyłeś w ogóle temat?
Odezwij się koniecznie! :)
Żyje żyje ;)
Miałem małe zawirowania w pracy spooooro urlopu.. ale finalnie szef stwierdził ze „gdzie mi będzie lepiej niż u niego” i wróciłem do gry ;)
jak to mówią „więcej sprzętu niż talentu” w tym tygodniu ssd na usb dojdzie bo niestety wszystko trochę waży. Napewno dam znać i link jak wystartuje
- prywatny kanał na yt „czarny85stw”
I dementuje informacje ze mam więcej nickow ;p
Skąd wiedziałeś o istnieniu tego wątku? Przecież on już dawno poszedł głęboko w dół (data). Pytam z ciekawości.
Dostałem info na priv od innego użytkownika forum ;p
Pozdrawiam wszystkich z centrum dowodzenia wszechświatem
Jakby jeszcze na tym forum istniało priv... :p
Tak czy siak pozdro!
Wiem. Żartowałem z tym priv na forum. :)
Z lataniem średnio ;p ale coś tam się rzeźbi powoli...
Za tydzień jadę do SkyForce to może cosik się odchamie ;)
Ja latam. Ty tirem ja samolotem. :)
VirtualManiac to tylko mogę zazdrościć - to moje niespełnione marzenie...
Ale jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa w tym temacie..
Czasem warto jak najmniej pisać...
VirtualManiac - Bez urazy, ale z tego co czytam twoje posty na forum, to pilotem możesz być co najwyżej jak ci własny ojciec każe podejść do telewizora i zmienić kanał z polsatu na axn...
VirtualManiac - z tego co kojarze to wiekowo kwalifikujesz sie raczej na operatora rowera ( blad zamierzony ) - takze....
Idz poszpanowac gdzie indziej. Tylko nie zrozum mnie zle bo moze byc bike crash ( zalezy czy zalozysz siodelko czy jezdzisz bez )...
Spoko - ja sie ostatnio cwicze na kamerzyste. Ostanie osiagniecie to zakleszczona noga na wyjsciu ( przez tandem ) i rodeo na ( tymze ) tandemie...
Morbus--> Dopiero zajrzałem do wątku. Cieszy mnie że wciąż działasz! Od lipca sam kosztuję chleba z pieca zwanego "kierowca zawodowy". Z tym że wożę ludzi na szczęście albo nie szczęście. Dzisiaj lecę o 18 na Berlin po odbiór auta i powrót linią do Szczecina. Mógłbyś też czasami coś na GOL'a skrobnąć!
ten zakup to akurat spontan przed wczasami na Maderze :P kupiłem 2 dni przed a jak się okazuje na maderze piździ jak w kieleckim... także połowa wczasów zleciała na stanie przed zawałowym..