gry na konsole są droższe od pecetowych, ale jest zatrzęsienie cyfrowych obniżek cen
Sugerujesz, że kupowanie cyfrowych gier w ps store wychodzi taniej niż granie w gry pudełkowe? No no, widzę, że autor naprawdę zgłębił temat i nie pisze żadnych bzdur.
Nie mam żadnej konsoli i zalega mi kupa gier na steamie, Nie będę bawił sie w czwórkę tylko wezmę od razu na premierę piątkę.
kupilem w czerwcu ps4 slim za 700 i mega sie ciesze z wydatku, bo na ten moment mam 11 exów i planuje kolejne kupić, a najgorszy z nich jest dobry
Jak nie masz PC do grania, a chcesz grać we wszystkie gry w możliwie jak najlepszej oprawie, to musisz mieć obie konsole. Jak masz PC do grania, to darujesz sobie z miejsca xklocka i bierzesz PS4 najlepiej PRO do tego 4k TV i tniesz we wszystko co najlepsze na obu platformach.
Uważam że wciąż jest sens kupić PS4. Bibliotek tytułów jest wręcz przytłaczająca, EXy mega zajebiste. A jeżeli lubisz czekać, to możesz czekać na PS5. Moim zdaniem sensu to nie ma, dzisiaj jesteś jutro Cię nie ma, dlatego nie warto wszystkiego odkładać w czasie tylko brać i grać.
Rok temu kupiłem PS3 żeby ograć w końcu gierki które mnie ominęły ze względu na zatwardziałe PeCetowe podejście do konsol. Dzisiaj mam PS3 i PS4 PRO podpięte do 4k TV i na obu konsolach ogrywam giereczki. Nawet gierki z PS3 na 4k TV wyglądają super. A tytułów na PS3 też nie brakuje i jest wiele perełek które ukazały się na PS3/X360 a na PC ich nie było a w które zdecydowanie warto zagrać.
Prawdziwy skok jakościowy ma dosięgnąć także Xboksa. Project Scarlett (jak na razie nazywana jest zapowiedziana niedawno konsola) ma oferować moc obliczeniową na poziomie 12-14 teraflopów.
Z obecnych wiadomości ma to być lekko okrojona wersja Radeon RX 5700, który ma moc obliczeniową około 7.5 teraflopów. Jestem ciekaw skąd ta liczba powyżej.
Podobnie mozna sie zastanawiac czy warto kupowac nowe gry skoro za rok beda znacznie tansze.
Jasne że tak.
jak ktoś nie miał to jak najbardziej, tyle gier.
Jakby mi się odpukac zepsuł PS4 to bym nowe kupił.
mam do ogrania Dark Souls 2 i 3 czekam na watch dogs legion i cyberpunk, assassin's Creed bym też zagrał w Grecji lub Egipcie albo nowy cennik będzie, może nowyc cod
Kupiłem ze 2 miesiące temu PS4 Pro (kiedy była promocja z Days Gone za 1550zł w MM). Zamierzam tak jak w przypadku PS3 ograć wszystkie interesujące mnie exclusive'y (PS4 lub PS4/XONE - w resztę gram oczywiście na PC). Na razie ogarnąłem Days Gone, Killzone Shadow Fall i Infamous Second Son, na półce czekają jeszcze Destiny, Uncharted Kolekcja Drake'a, Uncharted 4, Spider Man, Red Dead Redemption 2, God of War, Horizon Zero Dawn Complete Edition, The Order 1886, Until Dawn, Bloodborne, Detroit Become Human i The Last of Us Remastered. Do kupienia jeszcze Ratchet & Clank, Uncharted: Zaginione Dziewictwo, Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, Judgment, Shadow of the Colossus i The Last Guardian.
Te parę exów kusi, ale nie jestem przekonany do pada i 30fps. Nie jestem też pewien czy te "super gry" na pewno będą dla mnie takie super, jak na razie jedyne gry, które uważam za świetne i były dla mnie czymś super wciągającym to cRPG (Pillars of Eternity, Arcanum, Fallout 1/2/New Vegas, Divinity: Original Sin 2 itd.) lub action RPG (Wiedźmin 3, Kingdom Come: Deliverence, Gothic 2, mówcie co chcecie, ale... Elex). Po żadnej grze z innego gatunku nigdy nie miałem uczucia, że skończyła się dla mnie długa, wspaniała przygoda.
Na szczęście, jak na razie naprawdę szkoda mi tylko braku możliwości zagrania w Spider-Mana i God of War (choć jak tylko patrzę na fragmenty z walką tego drugiego, to cała ochota na niego mi przechodzi...).
Konsolę może kiedyś kupię, ale jak na razie, jako fan RPG, nie mam na co narzekać, ten gatunek od dawna nie miał się lepiej. Teraz zostaje tylko czekać na Baldura 3, Wasteland 3, Outer World, Cyberpunka 2077, Elex'a 2 i żadna Przygodowa Gra Akcji nie jest mi potrzebna.
Ja mam inną radę. Przed zakupem zróbcie symulację w co byście zagrali i ile wydalibyście na platformę do gier jako całość włącznie z grami. Są osoby, które przecież grają tylko w jedną grę albo głównie w darmówki. Tu PC może wygrać. Ale są też gracze, którzy nie przepuszczą żadnej popularniejszej gry. Tu cena sprzętu ma mniejsze znaczenie.
DualShock 4....Pad został wyposażony w baterię o pojemności 1000 mAh
Na korzyść urządzenia Microsoftu przemawia natomiast pojemność baterii (1400 mAh)...
Do pada MS można użyć paluszków. Akurat ja używam Eneloop po 1900mAh każdy (łącznie 3800 do wyczerpania podczas sesji), ponieważ ta wersja jest odporniejsza na rozładowywanie się, ale można włożyć jeszcze pojemniejsze baterie.
Pad Microsoftu ... nie różni się diametralnie od edycji z Xboksa 360, bo nie było też zbyt dużych powodów, by zmieniać coś, co działa dobrze.
D-pad na to: niemożliwe! ;)
Czy mając TV 32 cale 720p warto kupić ps4 slim? Nigdy nie miałem jakiegoś super mocnego pc i teraz też nie zamierzam dużo kasy wywalać na sprzęt a w takie GTA V czy Wiedźmina 3 bym sobie pograł.
Ja osobiście kupie xbox one s.
Oczywiście że się opłaca. Czekanie na kolejną generację oznacza czekanie rok na maszynkę do grania. Ciekawe kto z ludzi którym wpadł do głowy pomysł "kupię sobie konsolę" ma ochotę czekać rok na realizację tego zamiaru. Ceny konsol są bardzo niskie, poniżej 2000 zł można kupić nowy egzemplarz mocniejszego sprzętu. Jeśli ktoś ma jednak sytuację finansową powiedzmy niewesołą to jest w stanie kupić używaną konsolę w przedziale 600 - 800 zł, zazwyczaj z kilkoma grami na start.
Absolutnie nie jest to też zakup na rok, obecna generacja będzie wspierana przez większość developerów około 2 lat po wprowadzeniu do sprzedaży następcy.
Samo legalne ogrywanie tytułów również może być naprawdę niedrogie dzięki rynkowi wtórnemy czy abonamentom w stylu Gamepass.
A należy pamiętać że sam aspekt finansowy nie jest najważniejszą zaletą konsoli, mają one wiele innych atutów.
Dlaczego zakup konsoli w ogole rozwazany jest w kategoriach oplaca sie/nie oplaca? Jak ktos chce pograc to powinien kupic.
Zakup konsoli tak na prawde nigdy sie nie "oplaca" bo nie mamy z tego najczesciej zadnego zysku (chyba ze z kolekcjonerskich wydan trzymanych po zakupie w folii), chyba ze mowimy o oszczednosciach, wtedy swieta...
Siema,
Według mnie sprawa jest dość jasna:
PC – obecnie bym nie kupował bo za drogo wychodzi…. Żeby kupić kompa do gier trzeba by dać ze 2-3 tysie za sama grafikę tylko (RTXy)
Switch - dla mnie to jest kicha !!! Tyle kasy żeby pograć w kilka fajnych gier i to w najgorszej możliwej jakości (PS4 , XBOX oferują lepsza jakość) + nie wiem czy w abonamencie są jakieś darmowe gry.
Uboga biblioteka gier w porównaniu do PS czy X.
A ta konsola nie jest specjalnie tania !!!!!
Ja bym wybierał pomiędzy PS4 PRO a XBOX X (+ dokupić SSD jak mamy kasę)
PRO – lepsze ekskluziwy, czasami bardzo spoko promo na PS store
Teraz np. jest: Spiderman za 124, God of war 124 , BF5 115….
X – lepsza jakość, pad dużo wygodniejszy (chociaż do PS tez można dokupić razery itp.)
Nawet jak nie specjalnie nasz kasę to mogę polecić sklep juro rt…. Gdzie masz 30 rat 0% + sklep ci płaci 2 raty wiec no nad czym się tu zastanawiać…..
A czekać ponad rok na premierę nowej generacji ??? No way !!! W tym czasie możesz grać w Wiedźmina 3 <3 , God of war, Uncharted 4, Horizon zero dawn…..
Tu nie ma się nad czym zastanawiać !!!!
Plus na premierę Ps5 to będą ze 3 gry na krzyż które to w pełni wykorzystają a czekać rok i kupować PS5, żeby pograć w tytuły z PS4 no to szaleństwo jak dla mnie !!!
Nie. lepiej upgradeować PC
Oczywiście ze sie nie oplaca - wszystko dzieki chybionemu marketingowi. Skoro wielkie sklepy robią "wielką promocje" obnizajac o 20 zł konsole ps4 do 1000 zł, to ja pytam czy ktoś sobie robi jaja?
Na rok przed premierą cena właściwie pozostaje taka sama jak 4-5 lat temu, więc zamiast wysprzedawać zaległe zapasy to robią z ludzi durniów.
Nie warto, nie w Polsce. W tym kraju wszystko jest drogie, stare konsole ponad 1000 zl, gry - niemiec płaci na premiere 50 - polak 250
PS4 byla przestarzala w 2013 roku. Wiec jaki jest sens kupowac to teraz, gdy za rok bedzie PS5.