Blade powróci, Thor będzie kobietą i inne ciekawostki Marvela z SDCC
Ali w sumie identyczny jak Snipes w pierwszym Blade.
blade bez Wesley Snipes to nie blade ... to porażka!
Jeszcze nie widział, a już wydał wyrok.
I weź tu traktuj poważnie niektórych użytkowników tego forum.
Ali w sumie identyczny jak Snipes w pierwszym Blade.
Snipes podczas pierwszego Blade'a miał 36 lat. Maher bedzie miał 47, ale zobaczymy.
Sylwetke ma wyrobiona, kondycyjnie da radę moim zdaniem jezeli idzie o sceny walk.
Ty w ogóle widziałeś tych dwóch aktorów, że piszesz że oni identyczni są? :D
Co za żenada... blade bez Wesley Snipes to nie blade ... to porażka! Thor kobieta, płycej sie już chyba Marvel nie da!
No cóż, akurat tak się składa że był już epizod z Jane Foster która stała się Thorem z 1962 roku stworzony przez samego Stana Lee.
W 2014 otrzymała swoją serię.
https://www.newsarama.com/22047-thor-1-first-look-debuts-new-female-thor.html
Tak niewiele wiemy, ale komentujemy no nie?
blade bez Wesley Snipes to nie blade ... to porażka!
Jeszcze nie widział, a już wydał wyrok.
I weź tu traktuj poważnie niektórych użytkowników tego forum.
Bardzo mi się ten line-up podoba.
Mam trochę wrażenie, że ta faza jest takim spokojnym oddechem po ostatniej dekadzie. Masówką byłby kolejny Iron Man, kolejny Kapitan Ameryka, kolejny Thor (oh wait). A tak to mamy połowę nowych bohaterów, nowe formaty (animacja, mini-seriale), nowe formy (Dr Strange horrorem?, Thor bez Thora). Fajnie, że nie widać końca fazy kolejnymi Avengerami i dają odpocząć, przynajmniej w głównych rolach, marvelce, panterze i spiderowi (który, mam nadzieję, teraz powróci dopiero jako "dorosły" dziennikarz w Daily Bugle).
A potem powroty guardiansów, Downey Juniora, Chrisa Evansa i całej reszty.
A potem powroty guardiansów, Downey Juniora, Chrisa Evansa i całej reszty.
Hę, oglądałeś Endgame? Zresztą nawet jak wymyślą jakiś durny zabieg fabularny to Downey Junior i Chris Evans nie chcą już grać w filmach Marvela.
Już jest........... nie oglądałeś ostatniego pajączka ? Alternatywna rzeczywistość. Scenarzyści z "Mody na Sukces" są dumni z takiego posunięcia.
Powroty to może za mocne słowo, ale dam sobie rę... będę, bardzo bardzo zaskoczony, jeżeli w kolejnych 10 latach MCU nie zobaczymy w żadnej formie Chrisa Evansa albo RDJa, skoro już otworzono furtkę podróży w czasie, multiversów, deepfake-ów, czy chociaż retrospekcji.
Mogą nie chcieć grać, ale tłusty czek za scenę, jak Portman w Endgame, zrobi swoje.
Z tą Portman w Endgame to nie do końca tak było.
Twórcy powiedzieli, że nie kręcono z nią nowych scen tylko wykorzystali te, które już posiadali.
Ej chyba coś przeoczyłem, ale jaką furtkę sobie otworzyli?
spoiler start
Przecież to była ściema Mysterio, iluzja.
spoiler stop
Ty chyba nie za bardzo zdajesz soebie sprawę z tego co się w Endgame wydarzyło i jak wyglądają - na gruncie już realiów - sprawy kontraktów, że roisz powroty postaci, których aktorzy zakończyli współpracę z Disney'em i mieli uśmiercone postaci w Endgame.
ZetThemAll raczej nie zdajesz sobie sprawy z tego, co można zrobić dla zarabiania góry pieniędzy. Nie po to otworzono furtkę z podróżami w czasie i multiświatami, żeby z nich nie skorzystać prędzej czy później. Jeśli przyjdzie potrzeba na to aby w kinowym "serialu" Marvela znów zaistniał Iron Man czy pierwszy Kapitan Ameryka, to tak się stanie. Zarówno ci od słupków sprzedaży jak i scenarzyści o to zadbają. Najlepsze jest to, że oni nie muszą nikogo teraz wskrzeszać.
Co do uśmierconych postaci, to dotyczyło to jedynie tych z "wiodącej" wersji multiświata. Gamora nie żyje? Och... naprawdę?
@ Mówca Umarłych -- Mam co do tego poważne wątpliwości zważywszy na kierunek w jakim idzie obecnie Disney i Marvel (identity politics) i co o tym myślą, na ile można się zorientować, przynajmniej niektórzy z aktorów. Przed kamerami mogą sobie mówić co chcą - wiadomo, ze im za to płacą - ale nikt mi nie wmów, że tarcia, widoczne ewidentnie w grupowych wywiadach, na linii Brie Larson i spora częśc innych gwiazd, były robione na pokaz. Disney najwyraźniej, i nie tylko w tym franchisie, stawia politykę nad dobry produkt i oczekiwania fanów. To samo widzieliśmy w przypadku SW. Negatywny oddźwięk najbardziej hardcorowej grupy, która jeszcze na komiksach się wychowała, jest bardzo wyraźny.
Ale, nigdy nie mów nigdy, teoretycznie wszystko jest możliwe.
Furtki:
Podróże w czasie - Endgame.
Multiverse - Strange 2
Deepfake - Spider 2
Retrospekcje (?) - Civil War
Nie to, żeby były strasznie potrzebne w bajkach o superbohaterach w obcisłych strojach.
ZetThemAll, wydaje mi się, że Disney ponad politykę stawia jednak pieniądze, które zarabia na bezpiecznym kinie rozrywkowym.
To już nie Thor tylko Thorowa/Thorka. Niech zmienią nazwę.
Nie, ona jest właśnie Thorem
Thortilla
A kto mówi że go tam nie będzie :P
Natalie Porman powróci jako Jane Foster. Tym razem to ona jednak stanie się Thorem.
Łeee, zainteresowanie opadło. Thor po Ragnaroku jest jedną z moich ulubionych postaci w MCU i dlatego tak bardzo czekałem na konkrety o 4 części. Jane była natomiast tak bardzo nudną i niepotrzebną postacią, ale może jakoś ją "naprawią". Dodam też, że nie czytałem nigdy komiksów z nią, więc może dlatego też taka reakcja a nie inna.
Jeśli chodzi o inne produkcje to z pewnością czekam na Doktora i Blade'a, w przypadku tego drugiego jestem ciekawe co to będzie. Byłoby miło gdyby on także był utrzymany w stylistyce horroru.
O ile Blade jak najbardziej o tyle trochę mnie martwi tempo jakie Marvel narzuca na wprowadzanie nowych Bohaterów, Thor się pojawił w latach 60 a kobieta Thor w 2014, czyli bardzo dużo czasu minęło już pomijając za za długo Jane nie pobyła Thorem
W 2014 otrzymała swoją serię. Początek Thora jako kobiety to lata 60.
Rozpieprzyli wszystko, rozdrobnili - teraz to już do porzygania. Tylko Blade jest jasnym (sic!) punktem tego "programu".
A gdzie (stfu) serial z szopem? :/
Jedyna na co czekam to Black Widow i Scarlett Johanson. Jak jej nie będzie to film mnie grzeje ni ziębi. Ewentualnie Dr Strange bo będzie Olsen a serialu z nią i Visionem oglądać nie będę.
Chyba tylko Dr Strange I Eternals to jedyne, co wydaje się interesujące. Reszta to taki misz-masz. Ciekawi mnie, czy ta faza będzie mieć jakiś motyw przewodni, czy po prostu wrzucili wszystkie najbliższe produkcje do jednego worka i nazwali to fazą 4.
Ciekawe
https://planetamarvel.net/death-of-thor/
Praktycznie kazdy film Marvela dostarczal rozrywke na akceptowanym poziomie, wiec czekam na nie wszystkie :)
Jo też!
Nie oglądałem tylko drugiej części Thora (podobno crapiszcze, ale to opinie innych więc...) oraz Czarnej Pantery. Jakoś nie miałem okazji, będzie trzeba nadrobić, zobaczyć o co był ten hajp.
MCU FTW! :P
Do tej pory wampirow w uniwersum nie bylo, ciekawe jak to bedzie wyglądało.
Moda na sukces trwa dalej ;/ Szkoda, że te dziecinne filmy o superbohaterach wyparły praktycznie dorosłe kino z najwyższej półki.
Jak pokazali wcześniejszą roadmapę kilka lat temu, to się jarałem. Tutaj nie ma nic ciekawego, może jedynie Blade z Mahershalem.
Baba Thor może byłoby fajne, gdyby dali jakąś laskę. A tak to kombinują i robią zamieszanie.
jaki Thor be z Thora, jak oficjalnie na panelu było info, że zarówno Tessa jak i Chris powrócą w swoich rolach; idę o zakład, że podniesienia młota przez Jane będzie w końcowej fazie filmu
a co do Blade'a, to z każdym kolejnym trailerem Ality, wrzucanym przeze mnie do wątku 'obcy...' pisałem, że bardzo by pasował na nowego Blade'a.
'Cottonmouth' nowym Blade'm to się porobiło ale to raczej ciekawszy wybór niż Elba.
Marvel wypuszcza w ogóle jakieś krwawe filmy? W poprzednich częściach Blade kończyny odlatywały a sam klimat był mroczny
Zapowiada się ciekawie, każdy film z MCU to duża dawka rozrywki więc cieszy mnie to że jeszcze ich trochę powstanie. Co do Thora Kobiety to czemu nie? Jeżeli dobrze to zrobią i nie odstawią Hemswortha całkiem na bok to może się udać. Jedyne co mi się nie podoba to wprowadzenie do MCU seriali za którymi średnio przepadam (mam nadzieję że nie będą one miały jakiegoś dużego wpływu na fabułę w filmach). I wygląda na to że szykuje nam się pierwszy horror albo chociaż horroropodobny film w MCU :O
Mutants oraz Fantastic Four.
Jak dla mnie to jest najciekawszy news.
To i podtytuł Dr Strange'a.
spoiler start
Więc to jednak nie tylko bajeczka Mysterio?
spoiler stop
Przez przypadek powiedział prawdę :D inna sprawa że prędzej czy później ten motyw musiał się pojawić - jeśli dobrze kojarzę w komiksach często występuje, no i w dodatku pozwala scenarzystom tworzyć co chcą nawet filmy z postaciami które umarły. Kura znosząca złote jaja żyje wiecznie XD (albo raczej o wiele dłużej niż normalnie)
Tak naprawdę to mam wrażenie, że Marvel nie ma realnego pomysłu na nowe filmy i postanowił rozbić postacie z najpopularniejszych filmów na osobne produkcje. Nie wiem czy naprawdę jest warto teraz oczekiwać czegokolwiek.
Zapowiada się całkiem ciekawie. Wygląda to trochę tak jakby Marvel szykował sobie tymi filmami grunt pod New Avengers...
Łoo panie ile tego jest w produkcji znając życie, jeden film będzie GIT reszta słaba nawet wizualnie, zresztą tak właśnie poprzednio było
Nie ma co, 4 faza zapowiada się wyśmienicie. Najbardziej czekam na nowego Thora (Waititi nakręcił najlepszą odsłonę Boga piorunów więc i ta powinna być bardzo dobra szczególnie biorąc pod uwagę to co się wydarzy), Doktor Strange (klimat horroru mnie kupił) no i Czarna Wdowa (uwielbiam Scarlett także ;D).
No ciekawe czy będzie jakiś film spajający tych wszystkich bohaterów - coś na wzór Avengersów. Czy może po prostu będzie zero romantyzmu i doczekamy się piątej części Avengers?
Film o jakiejś grupie bohaterów będzie na 100%. Być może New Avengers lub wezmą inny team.
Mahershala Ali trochę sie boję Jego jako Blade'a.
Liczyłem na film The Falcon and The Winter Solider...
Jakoś trudno jest mi wyobrazić sobie kogoś innego w roli Blade niż Snipes'a. Taki jakiś za "delikatny" jest ten typek. W Alicie grał złodupca i jakoś jego "performens" mnie nie porwał.
Thor kobieta, 007 czarnoskory - co jeszcze chore SJW wymysli? Kto sponsoruje te patologie?
