Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Deweloperzy zamiast kupować klucze na G2A, ściągajcie nasze gry z torrentów

02.07.2019 11:37
5
21
odpowiedz
9 odpowiedzi
butman1
14
Chorąży

Może mi ktoś wytłumaczyć skąd takie G2A ma w takim razie klucze? Jakim cudem mogą mieć klucze, na których nie zarabia deweloper?

02.07.2019 12:11
9
13
odpowiedz
9 odpowiedzi
zanonimizowany768165
119
Legend

News jest o czymś innym a w komentarzach wylęgarnia bystrych inaczej walących teksty „nie wiem o co chodzi, kupowałem tam i mi działa".
Ręce opadają...

To jeszcze raz i prościej:

Nie chcesz dawać kasy? Spirać.
Chcesz płacić? Kupuj z legalnych źródeł.
Bo co z tego że dajesz kasę na G2A i podobnych skoro nie idzie ona do kieszeni twórców gry?

tyle
tylko tyle
ale widzę że dla wielu ludzi w komentarzach to coś nie do ogarnięcia

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2019-07-02 12:19:11
02.07.2019 11:08
1
Ohydny Czerwonodupny Pirat
65
Gracz raczej autystyczny

Nigdy od nich niczego nie kupiłem. Ale keyshopy to już inna sprawa. Kilka gier od Bethesdy w nich zakupiłem.

post wyedytowany przez Ohydny Czerwonodupny Pirat 2019-07-02 11:19:51
02.07.2019 11:09
Thorus121
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
Thorus121
26
Pretorianin

Już chyba z 10 razy tam kupowałem i zawsze było spoko no może raz naciąłem się na niedziałający klucz ale zwrócili mi kasę więc nie mam do G2A żadnych zastrzeżeń. A na G2A funkcjonuje całkiem sprawny rynek sprzedaży kluczy od klientów indywidualnych (wiem bo sam kilka takich zalegających mi kluczy od CDA sprzedałem) więc spora część z nich pochodzi właśnie z tego rynku "wewnętrznego".A ostatecznie to co mnie obchodzi ich źródło pochodzenia liczy się tylko to żeby działały i żeby mi nagle w magiczny sposób nie zniknęły ze Steama.Jak do tej pory nic takie się nie stało (może dlatego że nie kupuje nigdy najtańszych ofert u "świeżych" lub u sprzedawców ze zbyt dużą liczbą "negatywów")

02.07.2019 11:22
😒
2.1
4
tankshtela
49
Konsul

Ty wiesz ,że w sumie to mogę to samo napisać o torrentach. Liczy się tylko aby działały bo co mnie obchodzi czyjaś praca.

02.07.2019 11:31
Thorus121
2.2
2
Thorus121
26
Pretorianin

XDDDD.Co za czasy.
-Piracisz?Dobrze
-Kupujesz (subiektywnie) nie tam gdzie trzeba?Źle

Moderacja: Użytkownik Forum zobowiązany jest do unikania używania wulgaryzmów, także w postaci skrótów: §2 podpunkt 2b Regulaminu Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2

post wyedytowany przez Admina 2019-07-02 12:15:19
02.07.2019 11:43
😒
2.3
zanonimizowany1289944
51
Konsul

Kurde no ja też po promocyji raz żem kupił sem kosiarkę od kolegi pasera a potem milycja przyszła i mi zabrali i jeszcze grozili. Co za czasy. Kradniesz? Dobrze. Kupujesz nie tam gdzie trzeba? Źle

post wyedytowany przez Admina 2019-07-02 12:15:48
02.07.2019 11:49
Thorus121
2.4
Thorus121
26
Pretorianin

>Piractwo=Kradzież
>Kupowanie na G2A=Paserstwo
Jak można w ogóle to zrównywać to ja nawet nie

02.07.2019 11:16
ddawdad
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
ddawdad
63
Przegryw

Często kupowałem na G2A i nigdy nie miałem żadnych problemów.

02.07.2019 11:23
Rumcykcyk
3.1
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

Często zdarzają się klucze kradzione. Widocznie trafiłeś na dobrą partię ale jeśli gra nagle przestałaby ci działać to zwróciłbyś się do twórców o zwrot pieniędzy i w tym momencie tracą kasę.

02.07.2019 12:25
3.2
zanonimizowany307509
99
Legend

Nie wspominając o tym, że STEAM często daje graczy BAN za to, że pobierali klucze "z nielegalnych źródeł".

02.07.2019 13:37
kaszanka9
3.3
1
kaszanka9
109
Bulbulator

Nie Rumcykcyk, nie tracą kasy, bo nie mają obowiązku ci zwrócić nic, jeżeli to nie było bezpośrednio kupione na steam.

02.07.2019 11:22
Matysiak G
4
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Co za czasy.

Piracisz. Źle.
Kupujesz. Źle.

02.07.2019 11:30
4.1
Ohydny Czerwonodupny Pirat
65
Gracz raczej autystyczny

No widzisz, co deweloper to inne zdanie. Nie pamiętam kto to zrobił, ale na złość g2a sam umieścił swoją grę w ThePirateBay.

02.07.2019 12:23
4.2
zanonimizowany307509
99
Legend

Kupowanie gry z legalnych źródeł a gry z nielegalnych źródeł to są dwie różne rzeczy. To nie samo.

02.07.2019 17:44
YojimboFTW
4.3
1
YojimboFTW
55
Generał

Kupujesz legalnie u autoryzowanego sprzedawcy, dobrze.

post wyedytowany przez YojimboFTW 2019-07-02 17:45:23
02.07.2019 11:37
5
21
odpowiedz
9 odpowiedzi
butman1
14
Chorąży

Może mi ktoś wytłumaczyć skąd takie G2A ma w takim razie klucze? Jakim cudem mogą mieć klucze, na których nie zarabia deweloper?

02.07.2019 11:49
5.1
10
zanonimizowany857724
75
Pretorianin

Ćććććć, nie tak głośno.

02.07.2019 11:50
5.2
1
zanonimizowany1289944
51
Konsul

Wiele źródeł:
-Klucze z regionów, które mają znaczne niższe ceny, takie jak Rosja, Chiny, itp.
-Klucze przeznaczone dla serwisów growych i recenzentów, które nie powinny być sprzedawane, ale wykorzystywane do promocji danej gry.
-Klucze kupowane masowo w różnych paczkach typu Humble Bundle.
-Klucze odkupione od innych osób, a następnie sprzedane - bardzo często te klucze oryginalnie są kupowane za pomocą kradzionych kart kredytowych, co może prowadzić do nieprzyjemności takich jak blokada twojego konta na steam.
I zanim powiesz "ale co mnie to gdzie ja kupiłem. Zapłaciłem więc mi się należy" - przykro mi, ale w tym wypadku działa podobnie do paserstwa.

02.07.2019 12:32
Delarn
5.3
4
Delarn
56
Konsul

-Klucze regionalne działają tylko w (nie zgadniesz) określonych regionach.
-Jeśli producent rozdaje klucze bez zobowiązywania osób, które je otrzymują do czegokolwiek, to mogą zostać po prostu sprzedane.
- jeśli ktoś wystawia swoje gry na Humble Bundle to jest to jego wybór (i tak otrzymuje z tego część pieniędzy)
- jeśli ktoś ukradnie pieniądze i kupi za nią grę, to paserem jest ten kto sprzedał grę za kradzione pieniądze. Gra jest już "czysta". W przeciwnym razie złodziej za pieniądze zarobione na g2a mógłby pójść kupić bułki i piekarz też byłby paserem, a to byłby absurd, prawda?

02.07.2019 12:59
5.4
6
humman
72
Generał

-Większość tych kluczy na g2a jest globalna, inne by sie nie dało aktywować bez VPN i osobnego konta tylko pod takie klucze, strata w tami wypadku to max 60%
-Przy bundlach trudno oczekiwać że kupujący nie będzie chciał sprzedać niechcianej gry, na takie bundle to już końcowy etap życia gry no i klucz nie trafił mu się za free
-Klucze kupione kradzioną kartą są dezaktywowane po wykryciu i albo gra znika z konta albo klucz jest lewy
-Najgorsze jest jednak masowe rozdawnictwo, bo strata jest całkowia
Za czasów greenlight-a zdarzało się że twórcy obiecywali klucze za głosy a potem [mina pikachu] że ludzie te klucze sprzedawali zamiast grać

02.07.2019 13:21
kaszanka9
5.5
1
kaszanka9
109
Bulbulator

To nie to, że twórca nie zarabia, ale ma na tym straty.

To co tu wymienili inni, nie ma żadnego znaczenia, czy to jest inny region, jakaś paczka itp. WSZYSTKIE te klucze są legalne i wygenerowane przez twórców, nie ma magicznych generatorów do steama, jeżeli gra jest tylko dystrybuowana na steam, a tak w większości jest to tylko twórcy mają możliwość wygenerowania kluczy steam czy ich partnerzy.

Te klucze z innych regionów, z paczki itp., jak pisałem są legalne, więc one po zakupie przez kogoś nie są nigdy blokowane i działają normalnie, bo to by inaczej nie miało sensu, zysk na nich jest, niższy, ale jakiś jest, bo wszystko generowane przez twórców, nawet te ich darmowe kody dla kogoś, które jednak zostały sprzedane są ok, twórcy co prawda wtedy nie zarobią, ale przynajmniej nie tracą, bo to legitne klucze, więc nikomu nie padną.

Tak więc fakt 1, jak im coś nie gra z kluczami to niech sprawdzą najpierw kto ma dostęp do ich generowania i co robi "po godzinach", bo w innym wypadku wszystko jest ok, nikt inny ich generować nie może.

Fakt 2, prawdziwy problem, klucze "kradzione" czyli tak naprawdę zakupione na kradzione karty płatnicze, i to jest najgorsza sprawa, oni się mylą, gracze tego nie są w stanie zmienić, całym problemem jest koszt obsługi zwrotu kasy z kradzionej karty, który przez operatorów kart, visa czy MasterCard jest przerzucany na innych, gdyby tego kosztu nie było, sprawa była by o wiele mniej bolesna.

Z tym, że to bardziej dotyczy g2a niż ich, aczkolwiek gra zakupiona na steam z tego co wiem, jeżeli się okaże, że na kradzioną kartę, generuje koszty dla twórców, a z uwagi jak działają karty płatnicze, zwrot może nastąpić po miesiącach.

Wiec de facto jak ktoś kupi lewy klucz na g2a to twórcy mniej straca niż na steam, gdy ktoś zrobi zakup lewą kartą, bo przypominam, kluczy na steam kupić nie można.

Dlatego nie powinny nikogo dziwić plany ubi, aby wszystkie aktywacje gier były przeprowadzane przez ich serwisy, a klucze jako tako chcą wyeliminować, na kradzioną kartę to dużo nie zadziała, ale kontrola aktywacji będzie o wiele bardziej ścisła, na steam jest najmniejsza kontrola co się dzieje z kluczami, twórcy powinni ich po prostu generować jak najmniej, aby je lepiej kontrolować.

post wyedytowany przez kaszanka9 2019-07-02 13:50:03
02.07.2019 13:50
mirko81
5.6
mirko81
63
Slow Gaming

Balbym sie wchodzic na takie strony

02.07.2019 18:29
Cziczaki
5.7
6
Cziczaki
183
Renifer

Klucze transportuje się ciężarówkami, czasami zdarza się, że jakieś pudełko kluczy "wypadło", albo cała ciężarówka się przewróciła, wtedy ludzie biorą te kartony z kluczami i sprzedają tanio na G2A.

03.07.2019 08:22
5.8
2
zanonimizowany1202555
53
Konsul

Gra jest już "czysta".

Nie, nie jest. Polecam lepiej doczytać w temacie.

03.07.2019 11:56
5.9
komenty
69
Senator

-> Delarn - skradziona rzecz to skradziona rzecz, zawsze można ją skonfiskować, to nie jest tak, że jak przejdzie przez dwie pary rąk to już jest w porządku.

02.07.2019 11:45
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
Rogue Observer
31
Pretorianin

Ja słyszałem że G2A to niezły syf, ponieważ jak ktoś nie nie ma G2A shielda (który sam się aktywuje mimo woli kupującego)to jest w ciemnej pupie jak kupi lewy (albo niedziałający) klucz od złodzieja karty płatniczej, bo firma nie kiwnie wtedy palcem i kupujący musi na własną rękę dochodzić do wszystkiego.

Bardzo "prokonsumenckie".

02.07.2019 11:59
Thorus121
6.1
3
Thorus121
26
Pretorianin

Ciekawe bo mi nawet bez tego zabezpieczenia nie robili problemów i oddali kasę

02.07.2019 12:34
Delarn
6.2
2
Delarn
56
Konsul

jeśli ktoś przy 50.000 sprzedanych kluczy ma 99% pozytywnych recenzji, to szansa na zostanie oszukanym jest zerowa i shield jest niepotrzebny.

02.07.2019 12:01
7
3
odpowiedz
Interior666
158
Generał

Jak zwykle zwykla propaganda, ze zlodzieje, ze klucze nie dzialaja.
Znikajace gry albo nie dzialajace klucze to jakis minimalny odsetek tego. Kupywalem wiele razy, znajomi tez, zawsze bez problemow.

Nie dlugo beda deweloperzy plakac, ze trzeba gre kupic na premiere a nie po roku na promocji bo biedni dokladaja do interesu cale zycie...

02.07.2019 12:02
8
odpowiedz
zanonimizowany307509
99
Legend

Nic dziwnego. Nielegalne kupcy, co zarabiają na "kradzione" gry i klucze bez zgody twórcy i wydawcy, są 100x gorsze od zwykli piraci, co chcą tylko grać. Bo naprawdę kradną cudze zyski.

Pamiętam, jak twórcy Darkwood też samo prosili i sami udostępnili grę na stronie ThePirateBay.

Dobrze, że o to pisał, bo nie wszyscy są tego świadomi i myśleli, że cześć zyski trafią do twórcy.

Ale jak mam wybór, to wolę kupować gry na GOG i STEAM, jak są w promocyjnej cenie, zamiast ściągnąć pirackie gry. Bo chcę wspierać twórcy dobrych gier takich jak Darkwood, Hollow Knight itd.

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2019-07-02 12:17:13
02.07.2019 12:11
9
13
odpowiedz
9 odpowiedzi
zanonimizowany768165
119
Legend

News jest o czymś innym a w komentarzach wylęgarnia bystrych inaczej walących teksty „nie wiem o co chodzi, kupowałem tam i mi działa".
Ręce opadają...

To jeszcze raz i prościej:

Nie chcesz dawać kasy? Spirać.
Chcesz płacić? Kupuj z legalnych źródeł.
Bo co z tego że dajesz kasę na G2A i podobnych skoro nie idzie ona do kieszeni twórców gry?

tyle
tylko tyle
ale widzę że dla wielu ludzi w komentarzach to coś nie do ogarnięcia

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2019-07-02 12:19:11
02.07.2019 12:13
9.1
zanonimizowany307509
99
Legend

Święta słowa. Ignorancja to też grzech.

Nie chcesz dawać kasy? Spirać.

Popraw to. Nie chcesz dawać kasy albo nie stać Ci na to? Spirać. ;)

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2019-07-02 12:21:35
02.07.2019 12:56
9.2
2
Interior666
158
Generał

No i co z tego? Wczoraj sie urodziles? Nie wiesz, ze czesto sa prowadzone dyskusje w kom na temat inny niz w artykule? Tutaj chociaz jest powiazany.
Kasa nie idzie do tworcow? To jak te klucze sie wziely, to developer je generuje ktos musial za nie zaplacic co niby "hakiery" sie wlamuja na jakies kompy w studiu i sobie generuja po 30k kluczy?
Jak by g2a bylo takie nielegalne to juz by go nie bylo.

02.07.2019 14:11
9.3
zanonimizowany768165
119
Legend

Widzę że jak grochem o ścianę...

wszystko rozchodzi się o to, że twórcy (za swoją grę) nie dostają pieniędzy
sposób generowania kluczy to inny temat
tyle

dobra, kończę gadać bo z wami to jak gadanie do taboreta

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2019-07-02 14:15:52
02.07.2019 16:42
😂
9.4
zanonimizowany12249
164
Legend

SpecShadow -> wytlumacz mi skad typy na G2A maja legalne klucze? z dupy je wyciagaja? i nie chodzi mi o klucze kupione z kradzionych kart. Dlaczego przy okazji takich newsow zawsze placza jakie indyki z dupy wziete? Pewnie wygenerowali z 10-20 tys kluczy ktore poszly w swiat na jakies promocje etc i teraz placza bo hajsu nie ma :P

post wyedytowany przez zanonimizowany12249 2019-07-02 16:45:02
02.07.2019 20:09
9.5
dunai19
1
Junior

@Kilgur

Na przykład dewelopera nie stać na akcję marketingową -> wysyła klucze do swojej małej gry youtuberom -> oni je sprzedają na G2A. To jedna z wielu form, polecam obejrzeć podcast Rocka i Borysa o tym na YT

02.07.2019 21:48
9.6
Lechu4444
61
Pretorianin

Przeczytałem i tu chyba chodzi jeszcze o coś innego. Twórców wkurza to że G2A staje się popularne i zaczyna przytłaczać swoją popularnością strony twórców, a jak jest jakiś problem z kluczem to gracz kieruje się już na stronę twórcy, choć z ich strony wszystko jest ok. A od G2A dostają jakiś ochłap (a właściwie to dostają ten ochłap zdaje się od Steama), a nie tyle ile by dostali z normalnej sprzedaży.

02.07.2019 22:57
9.7
1
zanonimizowany12249
164
Legend

dunai19 -> to pogratulowac pomyslunku :P wygenerowac i rozdac kilka tysiecy kluczy i pozniej plakac ze sie nie zarabia

03.07.2019 09:54
😜
9.8
Psycho7552
18
Centurion

No więc to ciastko jest bardzo dobre.

Nawiązując do pierwszego komentarza

post wyedytowany przez Psycho7552 2019-07-03 09:59:39
03.07.2019 14:18
9.9
Interior666
158
Generał

No jak sie dali wydymac to nie dostaja, po co rozdaja klucze na lewo i prawo?
Jak sie jest tepym to niech sie placi za swoja glupote

02.07.2019 12:24
10
odpowiedz
1 odpowiedź
komenty
69
Senator

Ja podnoszę rękę, bo nigdy nic z G2A czy Kinguina czy innych keyshopów nie kupiłem. Co najwyżej od GreenManGaming, ale oni są chyba ok?

post wyedytowany przez komenty 2019-07-02 12:24:29
02.07.2019 12:40
dzl
10.1
dzl
96
John Yakuza

GMG to oficialny reseller.

02.07.2019 12:31
not2pun
11
1
odpowiedz
not2pun
110
Senator

to znaczy ze klucze z g2a są nielegalne??
to jak ktoś wchodzi w ich posiadanie i sprzedaje??

w sumie to ja wszystkie gry jakie mam to kupiłem na keyshopach
i teraz dowiaduje się ze one są nielegalne.

post wyedytowany przez not2pun 2019-07-02 12:32:09
02.07.2019 12:45
kęsik
👍
12
odpowiedz
1 odpowiedź
kęsik
148
Legend

To że G2A czy Kinguin są szarą strefą to chyba każdy od dawna powinien wiedzieć. Już dawno pojawiała się narracja że lepiej pobrać pirata niż tam kupować. Najbardziej są rozbrajający jacyś youtuberzy którzy jeszcze te sklepy reklamują i mają z tymi sklepami jakieś deale. Ja tam nigdy nic nie kupiłem i nie zamierzam.

post wyedytowany przez kęsik 2019-07-02 12:46:32
02.07.2019 18:27
12.1
1
xan11pl
76
Generał

to tam chu... nie wiem czy pamiętasz ale kiedyś nasze virtus pro w cs go, przez długi okres czasu grali z G2A w nickach

02.07.2019 12:48
13
odpowiedz
Kalbi84
77
Konsul

Skoro wiadomo, co ta strona robi, to czemu ona dalej działa i ma się zupełnie dobrze?

02.07.2019 12:48
dzl
14
odpowiedz
1 odpowiedź
dzl
96
John Yakuza

G2A to syf, nie dość że działa jak pralnia brudnych pieniędzy ze skradzionych kart to jeszcze z automatu potrafią obciążać konto bankowe za utrzymanie karty.

02.07.2019 14:25
dzl
14.1
dzl
96
John Yakuza

Mała poprawka.

obciążać konto bankowe za utrzymanie karty.

*obciążać konto bankowe za utrzymanie konta G2A.

02.07.2019 13:22
marcing805
15
2
odpowiedz
1 odpowiedź
marcing805
186
PC MASTER RACE

A klucze na Allegro? Też pochodzą z „niewiadomego źródła” czy można od czasu do czasu kupić. Piszę o konkretnych ofertach i cenach a nie 6 zł za konto czy cuś takiego.

02.07.2019 17:40
panZDZiCH
15.1
panZDZiCH
138
Generał

Przecież sprzedawać może każdy, więc równie dobrze, może to być klucz z G2A, jak i jego własny spisany z pudełka.

post wyedytowany przez panZDZiCH 2019-07-02 17:41:49
02.07.2019 13:27
Nolifer
16
1
odpowiedz
Nolifer
166
The Highest

G2A to jeden wielki przekręt, wolę zapłacić 50% więcej na steam czy też po fajnej cenie w cdkeys, niż potem martwić się czy nagle nie usuną mojej gry, bo okazało się, że była kupiona przy pomocy kradzionej karty kredytowej, a pieniędzy oczywiście też nie odzyskam.

02.07.2019 13:27
Jane_od_Batmana
😒
17
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Jane_od_Batmana
59
Generał

Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nigdy nie kupił klucza, co nie?

W kogo mam rzucić? :)
Nie wiem jaki bardzo trzeba mieć ujemny iloraz inteligencji, żeby kupować gry z tak śmieciowych stron jak G2A...

02.07.2019 14:10
17.1
1
KINGMASTER
15
Legionista

ja raz kupiłem tylko dirt 3 complete edition bo nie załapałem się na rozdawanie ,a nie można jej kupić na steamie wiec kupiłem tam za raptem 3 zł

02.07.2019 13:28
mirko81
18
odpowiedz
mirko81
63
Slow Gaming

Powoli robi się jasne czemu strony torrentowe nikomu nie przeszkadzają.
Dzięki za przyzwolenie. Nie dość że nowosci to czesto update"y

Sprawa jakis kluczy, kradzieży kont to dla mnie absurd. Niech wpierw z tym zrobią porzadek

post wyedytowany przez mirko81 2019-07-02 13:38:30
02.07.2019 13:29
19
odpowiedz
3 odpowiedzi
szejk18
78
Konsul

Trzeba być idiotą żeby placic za piractwo, a tym wlasnie są tanie klucze.
Niestety społeczeństwo idiocieje od dłuższego czasu

02.07.2019 13:31
mirko81
19.1
mirko81
63
Slow Gaming

Wiesz, 5 zl za gre warta 200 zl ...

02.07.2019 14:17
19.2
3
Voltron
104
Konsul

Ludzie chcą płacić taniej, ale wciąż mieć dostęp np. do multiplayera.

Ja nie wiem czemu się ludzie dziwią. Płacić 170 zł za grę na premierę zamist 240 zł żeby mieć nadal funkcje multiplayer- ja widzę czemu ludzie to robią.

Ja nie jestem święty, sam np. swój i żony egezemplarz MH:W kupłe na G2A bo mogłem albo zapłacić 169 zł za sztukę (Deluxe) albo 240 zł na Steam. Przy dwóch to 140 zł w kieszeni.

Gdyby gry kosztowały 60 zł tak jak kosztują 60 euro dla kogoś kto zarabia w euro to bym nie kombinował, chętnie bym "6 dych" wywalił. Ale 200 zł to już nie jest byle kwota.

02.07.2019 17:43
panZDZiCH
19.3
panZDZiCH
138
Generał

Taa, gra 'warta' 200zł... :D

02.07.2019 13:45
20
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Matrixen07
46
Centurion

Może się nie znam ale wydań mi się że jeśli byłby to aż taki duży problem to duzi wydawcy dawnoby coś z tym zrobili (zawsze lepiej mieć więcej niż mniej)

03.07.2019 04:46
20.1
Trebor Blake
55
Centurion

Dla dużych wydawców to są groszowe sprawy a walka z tym pochłonęła by dużo większe kwoty. My tu mówimy o grach z budżetem 10000$ gdzie potencjalna liczba nabywców jest tylko do tysiąca.

02.07.2019 14:36
21
odpowiedz
DonNavarre
28
Chorąży

Mocne slowa, ciekawe tylko czy oni tak na serio czy w chwili przyplywu zlosci na dana sytuacje.
Jesli pozwalaja na sciaganie za nielegalnych zrodel to potem niech nie maja pretensji ze ktos bedzie to robil. Ba nawet nie beda mogli uczestniczyc w procesie sadowym gdy do takowego dojdzie i zaczac bronic swoich praw autorskich bo tym samym firma ta stracilaby duzooooo wiecej niz pieniadze- szacunek ludzi a to sprawiloby ze ta firma musialaby oglosic bankructwo predzej czy pozniej.

02.07.2019 14:41
Rumcykcyk
22
1
odpowiedz
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

@up To nie jest świeży temat, znalazłem pierwszy z brzegu.

08.04.2017 "G2A gorsze, niż piractwo"

Dochodzi do takich sytuacji, że twórcy gier w rozpaczliwych apelach zwracają się do społeczności w sprawie G2A. Autor RimWorld przyznał, że o wiele bliżsi jego sercu są użytkownicy, którzy po prostu pobiorą sobie jego produkcję z The Pirate Bay, niż kupią ją na G2A. Dlaczego? The Pirate Bay nie kosztuje studia nic, po prostu nie zarabia na swojej ciężkiej pracy. Tymczasem kiedy ktoś kupuje kody do gry za pośrednictwem kradzionych kart kredytowych, by następnie sprzedać je w G2A, to studio odpowiedzialne za stworzenie gry musi oddać te pieniądze okradzionym. W rezultacie studio jest stratne. Nie dziwi zatem, że G2A zostało zmuszone do współpracy z producentami gier i obecnie doskonali system, dzięki któremu dzieli się z nimi przychodami. Tylko czy to wystarczy?

02.07.2019 14:41
👎
23
1
odpowiedz
zanonimizowany1277705
9
Pretorianin

Przy niemal codziennych promocjach na gry w oficjalnych, autoryzowanych sklepach, kupowanie czegokolwiek u tego rodzaju paserów to jedna wielka pomyłka.

02.07.2019 14:59
24
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ratanok
43
Konsul

Czy namawianie do piractwa w mediach społecznościowych nie jest łamaniem prawa?

03.07.2019 12:32
Aitor
24.1
Aitor
33
Pretorianin

Czy jesli powiesz drugiemu czlowiekowi ze moze sobie wziac bułkę, ktorą sam upiekłeś, za darmo, zamiast płacić pośrednikowi, to jest to kradzież i łamanie prawa?

03.07.2019 19:16
Butryk89
24.2
Butryk89
151
Senator

@Aitor poczytaj sobie o podżeganiu i prawie z tym związanym. :)

Art. 18. § 2. Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego.

Jeżeli ktoś nakłania do takich rzeczy to łamie prawo. Przynajmniej w Polsce.

post wyedytowany przez Butryk89 2019-07-03 19:18:17
02.07.2019 15:07
25
odpowiedz
3 odpowiedzi
hemik9
114
Pretorianin

Bardzo proszę o wyjaśnienie, skąd na G2A są klucze na których twórcy nie zarabiają. Pomijam kupowanie gier kradzionymi kartami. To jest sprawa dla policji. Jeśli są to klucze dla recenzentów/blogerów, to chyba podpisywali jakaś umowę i można się domagać odszkodowania. Na całej reszcie deweloper powinien zarabiać. I nie uważam, za kradzież kupienia gry taniej. W takim przypadku pojechanie do Czech po piwo jest kradzieżą? Nie, pojechałem bo mam taką możliwość i kupiłem piwo. Na tym polega wolny rynek. Jeśli ktoś sprzedaje grę o wartości 100 zł za 50 zł to twórcy/policja powinni się przyjrzeć skąd on ją ma. Jednak szczerze to jak bym dostał najnowsza Fifę, to bym sprzedał i n
za 10 zł. Jak ktoś by ode mnie ją kupił to też by narazi dewelopera na straty?

02.07.2019 15:26
Rumcykcyk
25.1
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

Jednak szczerze to jak bym dostał najnowsza Fifę, to bym sprzedał i n
za 10 zł. Jak ktoś by ode mnie ją kupił to też by narazi dewelopera na straty?

Jak dostałeś kod do fify z niepewnego źródła ale ty o tym nie wiesz, sprzedajesz dalej taniej za około 160 zł. Ktoś kto kupuje gra sobie uradowany miesiąc po czym gra zostaje zablokowana/wykasowana bo gdzieś po drodze okazało się po jakimś czasie, że 200 kluczy było kradzione czy takie które nie są przeznaczone na handel. Wtedy Pan który kupił żąda rekompensaty od twórców, że kupił legalnie a okazał się fałszywy. Twórcy oddają kasę. Jak się znajdzie więcej osób to muszą ogarnąć te 200 osób. Na piracie nic nie tracą, nie muszą kasy oddawać.

03.07.2019 09:59
25.2
hemik9
114
Pretorianin

Sorry, ale to trochę pokrętne myślenie. Jeśli kupuję kod na Allegro i on przestaje działać to z pretensjami zwracam się do sprzedawcy. Jeśli płaciłem kartą to reklamuję transakcję. Jeśli kupiłem bezpośrednio na Steam to korzystam z pomocy technicznej. Na jakiej podstawie miałbym składać reklamacje do dystrybutora? Pracuję w firmie odzieżowej, mamy sprzedaż hurtową i detaliczną na cały świat. Jak ktoś kupuje bezpośrednio to my załatwiamy reklamacje, jak przez hurtownika lub z drugiej ręki, to załatwia sprawę z osobą od której kupił i dopiero osoba, kupująca bezpośrednio zwraca się do nas. Moim zdaniem, powinno to działać tak samo w przypadku gier.

Rozumiem, że generuje to maile, na które trzeba odpowiedzieć w delikatny sposób "spadaj na drzewo", ale bez przesady nikt nie oddaje pieniędzy, których nie dostaje.

post wyedytowany przez hemik9 2019-07-03 10:00:11
03.07.2019 11:01
25.3
wwad
115
Generał

Rumcykcyk -> "Pan który kupił żąda rekompensaty od twórców, że kupił legalnie a okazał się fałszywy. Twórcy oddają kasę" a dlaczego twórca ma mu kasę zwrócić ? na jakiej podstawie.
Skoro ktoś kupował w innym miejscu, ma rachunek z innego miejsca to powinien reklamować tam gdzie kupował a twórców powinno to obchodzić tyle co nic.
Ja np. miałem raz na g2a że klucz mi nie działał zgłosiłem reklamację i po długim czasie oczekiwania ( tam chyba mają z 14 dni ) kasę mi zwróciło g2a ( bez shieldów itp transakcja była ).

post wyedytowany przez wwad 2019-07-03 11:03:54
02.07.2019 15:08
26
3
odpowiedz
Priorin
6
Junior

Klucze kupione na kradzione karty można i powinno się deaktywować (co zresztą czasem się dzieje). Ale tak czy siak jest dużo prostsze wyjście dla deweloperów - nie generować kluczy i nie próbować ich sprzedawać samodzielnie jeśli nie jest się w stanie zapanować nad fraudami w swoim sklepie.
Żadna platforma nie wymusza na twórcy generowania kluczy i sprzedawania ich poza nią. Jeśli ktoś się na to decyduje to świadomie ponosi ryzyko. Jeśli naprawdę jest tak źle to niech blokują klucze kupowane kradzionymi kartami. Jakby się okazało, że większość kluczy nie działa to takie platformy zostałyby usunięte z rynku w kwartał albo i szybciej. Najlepiej jest narzekać publicznie nad swym losem mając w rekach wszystkie narzędzia żeby go zmienić albo przed nim się uchronić.

02.07.2019 15:11
27
1
odpowiedz
Szproto
51
Pretorianin

Bo do kupowania na G2A trzeba mieć mózg. Przegląda się oferty od sprzedających, ogląda ich profile, ilość sprzedanych kluczy (powyżej 1000-90% safe), patrzy na ostatnio sprzedane klucze i opinie kupujących. I szerokim łukiem omija się wyjątkowo tanią ofertę w stosunku do ofert innych sprzedających. Stosujesz się do tych zasad- masz bezpieczne tanie klucze. Kupowałem tam kilkanaście razy.

A co do samego kupowania na G2A, to sorry, ale nie będę kupować gry za 240 zł, często szajsu od studiów AAA które stosują marketing podchodzący pod false advertising. Same promocje na steamie też nie są co kiedyś. Wystarczy porównać ceny: Black ops II wyprzedaż steam: 85zł g2a od sprawdzonego sprzedawcy: 39 zł

02.07.2019 15:22
petemut
28
odpowiedz
1 odpowiedź
petemut
51
Pretorianin

G2A robi tu za kozła ofiarnego. Kogoś gryzie, że firma z Europy Wsch. zabiera szmal zachodnim dystrybutorom. Jakoś nigdy nikt się nie czepia eBaya, choć przecież tam też można sprzedać klucze kupione za lewe karty. Już nie mówię o innych keyshopach, a gdy przychodzi jakaś krytyka to zawsze g2a to, g2a tamto, jakby g2a robiło za całe zło.

A przecież to jest zwykły bazar. Trochę tak jak na zwykłm targu jest administrator, który ma plac, może też stoiska i udostępnia to wszystkim chętnym. Przecież nie może on przy tym sprawdzać czy każdy sprzedający marchewkę, to wykopał ją w swoim ogródku, czy może jednak na polu sąsiada kradnąc ją.

Wydawcy są po prostu leniwi, bo nie chce im się regionalizować kluczy. Nie chce im się sprawdzać wiarygodności recenzentów, youtuberów sępiących te klucze. Nie chce im się sprawdzać wiarygodności sklepów, hurtowników, którzy zamawiają u nich większe liczby keyów, a tym samym budować siatkę pewnych, legalnych dystrybutorów. A czasem wręcz doskonale wiedzą, że te klucze znajdą się na bazarach, gdy pozwalają takiemu Humblowi czy Fanaticalowi robić paczki z gier będące nie w jednym kluczu, a z kluczami do każdej gry oddzielnie.

Krótko mówiąc takie jęczenia jak tych panów w artykule, to jedna wielka manipulacja i czarny PR pod adresem największego z keyshopów. Nie należy takich uwag traktować poważnie.

03.07.2019 04:41
28.1
Trebor Blake
55
Centurion

No ale skoro sami twórcy piszą by lepiej spiracić niż kupić na G2A to po co wydawać tam choćby złotówkę? :P

02.07.2019 15:42
GosuRALF
29
odpowiedz
1 odpowiedź
GosuRALF
116
Konsul

Ja nie kupuje kluczy w G2A czy Kinguin bo się szanuje :)

03.07.2019 00:23
XoniC
29.1
XoniC
67
Generał

Siebie może o szanujesz, ale swoich pieniędzy raczej nie.

02.07.2019 15:43
vlaskk
30
odpowiedz
4 odpowiedzi
vlaskk
63
Pretorianin

Taaaaaa....

"Pobierz grę z torrentów - dzięki temu będziemy mogli wytoczyć Ci sprawę i zarządać 100krotności wartości produktu. Gdy kupujesz z G2A to nawet nie mamy jak cię dopaść..."

Cwaniaczki :)

02.07.2019 17:24
30.1
1
Ohydny Czerwonodupny Pirat
65
Gracz raczej autystyczny

Tia, już widzę jak ci producenci indyków wydają bajońskie sumy na ściganie "piratów".

02.07.2019 19:46
vlaskk
30.2
vlaskk
63
Pretorianin

? Przecież u nas piractwo ścigane jest z urzędu przez PG... nic nie muszą wydawać. Co więcej - naszej władzy zależy by dostawcy internetu zmuszeni byli do monitorowania i zgłaszania podejrzanego ruchu w sieci. Także czas wyjść z ziemianki.

02.07.2019 22:19
30.3
1
Santiago.Lopez
28
Chorąży

Tjaa, już to widzę jak dostawcy internetu donoszą na własnych klientów, takiego wała by zarobili kiedy fama by poszła. Prędzej zaczną blokować strony z torrentami jeśli ustawodawca ich zmusi.

03.07.2019 04:42
30.4
1
Trebor Blake
55
Centurion

Bo tyle osób złapali za piractwo. Zamkneli może z 2 strony, pogrozili palcem 2 kolejnym.

02.07.2019 15:44
mirko81
31
odpowiedz
mirko81
63
Slow Gaming

Reklamacji powinny podlegać tylko klucze pochodzące z autoryzowanych sklepów z rachunkiem (pdf). A nie z e-sklepu Janusza
Koniec kropka

02.07.2019 17:41
32
odpowiedz
zanonimizowany947165
46
Generał

Nigdy nie kupiłem klucza na G2A i nie kupie i mam lepsze rozwiązanie lepiej kupić grę na stronie twórców a nie piracić lub kupować na tym g2a

02.07.2019 17:53
panZDZiCH
33
odpowiedz
panZDZiCH
138
Generał

Jak jest ich wielu to niech składają pozwy zbiorowe. Chociaż coś mi się widzi, że nic by nie wskórali.

1. Jeżeli klucz został pozyskany legalnie, to właściciel powinien móc go sprzedać gdziekolwiek chce, czy w g2a, czy stojąc z kartką papieru pod blokiem.
2. Jeżeli klucz został pozyskany nielegalnie, to ścigać powinno się osobę, która taki klucz sprzedaje, a nie g2a, tak jak nikt nie ściga alledrogo jeżeli ktoś sprzedaje kradzione fanty.
3. Za sprzedaż niedziałającego klucza odpowiada bezpośrednio sprzedawca, więc jakie reklamacje u twórcy?

Osobiście polecam kupować u sprawdzonych sprzedawców, raz, że nie ma ryzyka, dwa, że na pewno nie wspiera się jakiegoś złodzieja, który ukradł komuś kartę kredytową i podobnych.

02.07.2019 19:03
34
odpowiedz
Infernoing
1
Junior

Tak się składa, że z łatwością mogę rzucić tym kamieniem, bo ani na steam'ie, ani na GOG'u czy Originie nie ma ani jednej gry aktywowanej z gotowego klucza. Ze względu mój aktualny stan materialny, zamiłowanie do gier oraz niektórych studiów growych patrzę na klientów, wspomnianego wyżej, G2A czy innych tego typu serwisów z politowaniem ale i z pogardą, gdyż takie januszowanie przy zakupie gier brzydzi mnie i wywołuje odruchy wymiotne. Nawet piracenie gier nie jest dla mnie aż tak straszne bo, tak jak mieliście w swoim filmie jak deweloperzy karali piratów, tacy ludzie mogą wpaść w pułapkę zastawioną przez samych deweloperów. Propsy dla legalnych graczy łapka dla was :D

02.07.2019 19:42
bisfhcrew
35
odpowiedz
bisfhcrew
170
oversteer

Nie jestem w temacie, nie gram na pc. To G2A to nielegalny serwis? To dlaczego nie jest wykluczony z wyników wyszukiwania np. Google, skoro tak robią z wieloma innymi stronami.

02.07.2019 20:40
😒
36
odpowiedz
Cortezen
18
Legionista

Nie wszystkie klucze na G2A są kradzione ale dużo bo to jarmark sprzedawców czyli pośrednik :) ja przestałem tam kupować i wykasowałem konto po nachalnym wciskaniu SHIELDA i straszeniu opłatami ... ale co się dziwić , jest dużo serwisów co oferują klucze 30 - 70 % taniej prawie cały czas więc odpowiedź nasuwa się sama a najbardziej zawsze jest poszkodowany Developer ...

02.07.2019 21:40
Humalien
37
odpowiedz
Humalien
71
Pretorianin

Nigdy nie kupilem klucza po za siecia partnerów czyli (steam, uplay, orgin itd.)

02.07.2019 22:07
Kongz
38
odpowiedz
Kongz
3
Junior

Szkoda czasu na G2A, zakupiłem tam 3 gry za jakieś resztki z kart paysafecard.
Jedna w ogóle nie dotarła a inne takie które potem i tak pojawiły się w jakichś bundlach albo za free na GOGu.

Strata czasu.

02.07.2019 22:56
40
odpowiedz
AdamXvvX
57
Pretorianin

Śmieciowa czy nie śmieciowa strona, jestem prostym człowiekiem. Jest gra taniej, mam pewność, że ją dostane to czemu nie kupić :V

03.07.2019 00:43
berial6
41
4
odpowiedz
berial6
155
Ashen One

Jakby na PC można było grać w używane gry, to strony pokroju g2a by nie miały racji bytu, więc..

03.07.2019 04:22
42
odpowiedz
LamPL
57
Pretorianin

Obserwując naszą społeczność "grową", dochodzę, do wniosku, że większych naiwniaków jak my, to można ze świecą szukać. Płacimy, pełną w kwotę za niedokończone produkcje. Zamiast szukać gdzie najtaniej kupić grę (oczywiście legalnie) to przejmujemy się budżetem twórców i chcemy bo oni jak najwięcej zarobili.
G2A, to nic innego jak zwykły rynek (taki bazar, jak już ktoś wcześniej napisał), są tam kradzione rzeczy, ale to przecież nie powód, żeby cały rynek likwidować, albo lepiej zabronić odsprzedawania produktów.
Ta walka o zaprzestanie generowania kluczy i przejście wyłącznie na sprzedaż po przez platformy dystrybucji cyfrowej, to już jakaś komedia, a my to jeszcze popieramy. To tak jakby producenci samochodów, zrzeszyli się i najpierw zabronili odsprzedaży samochodów, a potem samą sprzedaż przeprowadzali wyłącznie w kilu swoich salonach, po ustalonych z góry cenach. Czyli nowego mercedesa można kupić, ale już nie sprzedać i jeszcze problem będzie z samym zakupie, bo po to, żeby lepiej sterować cenami aut, ograniczy się liczbę salonów nie niezbędnego minimum.
Jesteśmy klientami i powinnyśmy szukać, jak najlepszego i zarazem jak najtańszego (legalnego) sposobu pozyskania towaru, czy usługi. A czy twórca na tym ucierpi? Niech on się tym martwi, a nie my.

03.07.2019 07:04
43
1
odpowiedz
zanonimizowany1191507
24
Legend

Jeśli dana gra jest taniej na g2a, moge kluczyk tam zakupiony przypisać do ulubionej platformy i grać online to szczerze mówiąc gówno mnie obchodzi skąd on jest. Zbanują mi konto? Ok, moje ryzyko ale nie mam zamiaru się przejmować tym, że leniwi devsi którzy w większości przypadków dymają nas w dupska niedokończonymi produktami, toną DLC i skórek za realne pieniądze tracą na tym kase. Kij wam w oko. Kupuje tam gdzie jest taniej.

post wyedytowany przez zanonimizowany1191507 2019-07-03 07:05:35
03.07.2019 07:19
mastarops
😒
44
odpowiedz
mastarops
132
Generał

Szkoda, że dziennikarstwo juz nikogo nie obchodzi. Artykuł o tweecie :/

Ja bym się chętnie dowiedział jakie sa straty? Jaka jest różnica w cenie? Skad sa klucze? Czy developer sam je wygenerował i sprzedał taniej lub rozdał? Może niech Steam zabierze głos, ile kluczy było wygenerowanych przez developera?

post wyedytowany przez mastarops 2019-07-03 07:28:25
03.07.2019 09:31
45
odpowiedz
kehator
11
Chorąży

Totalna bzdura.. gdyby tracili na tym, to by nie istnialo..

03.07.2019 09:59
46
odpowiedz
mad0
30
Centurion

Na zdjęciu moderator

03.07.2019 10:33
👎
47
1
odpowiedz
wwad
115
Generał

Ja kupuję tam gdzie jest najtaniej korporacje biją się o moje pieniądze nie czystymi zagrywkami dlaczego ja mam robić inaczej.
A developerzy niech mnie cmokną tam gdzie światło nie dochodzi już dawno stracili wszyscy u mnie szacunek. Oni i tak nie mają nic do powiedzenia to wydawca o wszystkim decyduje. Ja jak zaapeluje do nich nie wydawajcie gier zbugowanych na permiere któryś mnie posłucha ? NIE.

Co do G2a : Jak ktoś kupuje tam od osób co mają po 1 czy 10 ocen to niech ma pretensje tylko do siebie. Ja jak kupuje coś to od takich co mają min te 5k ocen na + i nie mają rażących negatywów.

post wyedytowany przez wwad 2019-07-03 10:34:17
03.07.2019 15:06
Ratur13
48
odpowiedz
3 odpowiedzi
Ratur13
85
Konsul

Nie kumam. Jesli sa to klucze nielegalne to nie moga nic z tym zrobic? Udroznic ich wyciek, pozwac G2A ? Jesli to np. gift do recenzji dla youtubera to nie jest okraszony umowa licencyjna za ktorej zlamanie jest kara?!

03.07.2019 15:08
mirko81
48.1
mirko81
63
Slow Gaming

G2A jest raczej pośrednikiem. Oni nic nie sprzedaja. Kupujesz od ludzi.
Tu nie chodzi o nielegalne klucze. Klucze musza byc legalne- chodzi o ich pochodzenie (gry testowe, bonusy, nagrody, kupione za kradziona walute) co obniza wartosc gier na rynku i generuje zbedne koszty poprzez opieke serwisowa egzemplarzy ktore nie przyniosly zysku

A czemu sie nie ściga? Bo szukanie pojedynczych osob po calej planecie to potezne koszty, w dodatku chroni ich lokalne prawo. System jest zbyt dziurawy.

Tyle zrozunialem na tym i innym forum :)

post wyedytowany przez mirko81 2019-07-03 15:16:41
03.07.2019 15:45
Ratur13
48.2
Ratur13
85
Konsul

mirko81 no jak to. Przeciez to paserstwo. Handel kradzionymi lub pochodzacymi z kradziezy dobrami jest nielegalne raczej wszedzie. Wiec G2A odpowiada karnie za tworzenie czarnego rynku jak i strony z torrentami za udostepnianie linkow. A rowniez za pranie brudnych pieniedzy lub jego umozliwienie jezeli gry byly kupione za kradziona walute. Wiec jak tu nie ma mocnych? G2A powinno byc na drodze karnej i to z urzedu moim zdaniem. Wiec czemu jest nie do ruszenia?
P.s. w warunkach polskich by to nie dziwilo. Ale swiatowych?

03.07.2019 16:03
mirko81
48.3
mirko81
63
Slow Gaming

A dane z torrentow i 'serwerow' latają tylko po Polsce? Cala Europa i Swiat jest tam polaczona.
Klucze nie sa kradzione tylko jak piszesz- kupione za niewiadomo co.
To samo tyczy sie sprzedaży dostepu do kont na allegro. Prawo zbyt wolno na to reaguje. Do tej pory widocznie szkodliwość byla znikoma. Ale coraz bardziej przeszkadza- głównie pewnie sprawy prawnicze, biurokracja tego, odszkodowania itp

post wyedytowany przez mirko81 2019-07-03 16:04:43
03.07.2019 16:05
Kajzerken
49
1
odpowiedz
Kajzerken
64
Konsul

2019 Ludzie się zastanawiają które źródło pozyskiwania oryginalnych gier jest oryginalniejsze xD No cóż, do mnie trafia nieco bardziej ta część w której devo prosi o spiracenie zamiast kupna oryginału.

03.07.2019 19:08
50
2
odpowiedz
Doniczkapl
75
Konsul

Za reklame sie płaci. Jak widać każda. Mysleli za "nadrukuja" kluczy rozdadza za darmo i beda miec darmowa reklame ? No to sie bardzo przeliczyli.

04.07.2019 02:27
👎
51
odpowiedz
Alvarez
186
Generał

Nie kupujcie legalnie kluczy na G2A, tylko ściągajcie z torrentów. To jest nawoływanie do popełnienia przestępstwa i próba kryminalizowania graczy. ;)

05.07.2019 11:24
52
odpowiedz
Szymon100kowie
1
Junior

No to co od dzisiaj zamiast kupować na G2A to ja zaczynam piracić gry :P

05.07.2019 16:23
😜
53
odpowiedz
premium444207
1
Junior

Naprawdę szkoda mi was deweloperzy płaczęcie jak dzieci a zarabiacie krocie te klucze co są do kupienia na G2a to jest odsetek z
1%-ta które są taniej sprzedawane przez serwis z dostępem na różne platformy typu (steam; uplay) czy inne nie róbcie z tego żadnych strat cieszcie się tym że zyskujecie więcej fanów wupuszczonych przez was tytułów i nie potrzebny lament jest z waszej strony na chciwości jeszcze nikt nie zarobił tylko na ilości i przystępnej cenie

05.07.2019 21:57
54
odpowiedz
;-p
88
Generał

To indyki, więc g mnie to obchdzi... A Steam ma system płatności: pay pal, paysafecard i kredytówka (G2A ma dot pay i tu możesz wygenerować kod do transakcji nawet w święta, a nie pierdzielić się z doładowywaniem konta u Muska, albo zawracać głowę kartami PSC) a kredytowa- to rodzaj kredytu (więc nie ma czym się chwalić)...

post wyedytowany przez Admina 2019-07-05 22:13:09
05.07.2019 22:33
mirko81
55
odpowiedz
mirko81
63
Slow Gaming
10.07.2019 18:41
Szymekkk2005
56
odpowiedz
Szymekkk2005
19
Centurion

Kiedyś było lepiej,żadnych kluczy,cała zawartość gry była na płycie,bez pobierania,bez problemu

13.07.2019 11:01
hubert43
57
odpowiedz
hubert43
42
Pretorianin

Wydaje mi się, że G2A jest mniejsszym złem do CDKeys. Ta druga strona nawet nie kusi się, żeby sprzedać przepisane kody....a po prostu zdjęcia.

23.01.2024 21:43
mirko81
😉
58
odpowiedz
1 odpowiedź
mirko81
63
Slow Gaming

G2A , tyle kontrowersji a tu proszę...

https://guseppewciaga.pl/promocja-g2a

Do września 10 zeta w pizzach

27.01.2024 14:46
mirko81
58.1
mirko81
63
Slow Gaming

Mogę dać komuś kod.
Tylko dla osoby ze stażem min 50

post wyedytowany przez mirko81 2024-01-27 14:47:47
Wiadomość Deweloperzy zamiast kupować klucze na G2A, ściągajcie nasze gry z torrentów