Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Fire Emblem Three Houses | Switch

22.06.2019 17:34
Ogame_fan
😍
1
Ogame_fan
127
SpiderBoy

Kolekcjonerka zamówiona, szykuje się najlepszy tactics roku!

22.05.2021 21:41
2
odpowiedz
zanonimizowany1183672
39
Konsul
24.04.2022 15:42
Wujek Face S.
3
odpowiedz
Wujek Face S.
31
Gęstochowianin

Absolutny must play. Do tej pory najlepsza gra na Switcha na jakiej położyłem łapy.

07.05.2022 10:58
4
3
odpowiedz
BajerSIL
7
Legionista
9.0

Moim zdaniem ta strona potrzebuje jakiegoś zabezpieczenia anty-zjebowego, większość ekskluzywnych, mniej znanych tytułów na NS ma tutaj średnio 4-6 mimo że są to bardzo dobre gry, ale oczywiście zjeby z PC musza przychodzić i zaniżać bo nie zagrają

19.04.2024 18:05
enrique
5
odpowiedz
enrique
35
Konsul
8.0

Three Houses ukończone, ścieżka Dimitriego i Claude'a, na koncie 128h.

A więc tak: gra sama w sobie jest naprawdę bardzo przyjemnym połączeniem typowego jrpg'a i trochę Persony ze strategią turową. Gra się bardzo przyjemnie, walka jest ciekawa i angażująca, historia jest niezła, a postacie bardzo fajnie napisane, dubbing i ścieżka dźwiękowa też robią niezłą robotę. Naprawdę z czystego serca mogę dać jej notę 8/10.
Czemu nie więcej? A więc powód ku temu jest jeden - sposób opowiadania fabuły. Ukończyłem ścieżkę Dimitriego po jakichś +/- 70 godzinach, i oglądając napisy końcowe, zdałem sobie sprawę, że nic nie wiem. Gra skończona, a ja nie wiem z kim w ogóle walczyłem w finale, kim były osoby w maskach które się w nim pojawiły, dlaczego ta wojna została w ogóle rozpętana i kto tak naprawdę pociągał za sznurki, o co w tym wszystkim chodziło. Dostałem niewielki obrazek całości. No więc za radą fanów gry, jeszcze raz przeszedłem grę, tym razem ścieżką Claude'a, który ponoć o wiele więcej wyjaśnia. Nie ukrywam, że nie było to łatwe - pierwsza połowa gry to był dokładnie ta sama historia, te same misje, ta same walki - było to strasznie wkurzające i nużące, na szczęście w drugiej połowie gry coś się ruszyło, i dowiedziałem się więcej, ALE... nadal nie wiem wszystkiego, nadal nie znam pewnych osób, motywów, wątków, ani o co chodziło z Edelgard. Szczerze? Nie chce mi się tego ogrywać po raz 3-ci, by poznać całą historię i jej wątek, gdzieś sobie doczytam o co tam chodziło, ale właśnie dlatego nota idzie w dół, za to że twórcy tak fatalnie to zbudowali.

Dobra rada - jak chcecie ogrywać grę tylko 1 raz, to grajcie ścieżkę Claude'a, najwięcej się z niej dowiecie, bo po skończeniu wątku Dimitriego nie będziecie wiedzieć nic, poza jego personalnym wątkiem i historiami towarzyszy.

Gra Fire Emblem Three Houses | Switch