Podsumowanie konferencji Ubisoft na E3 2019
Konferencja słabizna. Jon Bernthal na scenie i kolejne Watch Dogsy to za mało, by uznać show za udane. A szczególnie boli brak Splinter Cell'a. Póki co chyba tylko Becia i Microsoft jakoś dały radę.
Brak Assasyna, Raymana, Splinter Cella...
Praktycznie cała konfa to pokaz coopowej strzelanki za coopową strzelanką gdzie wszystkie wyglądały tak samo. Na dobrą sprawę poza nowymi Pacz Psami i tą ostatnią zeldopodobną grą o potworach nie było nic ciekawego. No na upartego symfonia z początku była całkiem miłym dodatkiem. Najgorsza konferencja w historii Ubi.
Najbardziej mnie w tym wszystkim ciekawi, to całe puszczanie oczka na twitterach czy innych mediach społecznościowych do fanów, że jednak coś tam robią ale nie mogą powiedzieć co. Ubisoft teraz wydaje gry taśmowo a bawią się z fanami( lub ich zwyczajnie drażnią), że jest inaczej niż myślą i jednak nowy SC się robi. Kiedy rzeczywistość jest taka, ze Ubi nie chce nowego SC, ponieważ zwyczajnie nie pasuje on do ich obecnie wydawanych gier.
Nie licząc początkowej muzyki + pokazów Watch Dogs i Ghost Recon to była to najżałośniejsza konferencja jaką w życiu widziałem, absolutne zero pomysłu, to wyglądało tak jakby Ubisoft za cel numer jeden postawił sobie pojawienie się na E3 i... i na tym koniec, improwizacja.
No gdbyby bethesda nie walneła mobilniaków to mogliby rywalizować :D obie konfernecje to porażka.
Nowy Watch Dogs to jakaś kpina. Modele postaci tragiczne, grafika może i fajna ale w 2010 roku. Znowu komórka będzie działać jak pilot do telewizora na wszystko dookoła i w sekundę da się zhakować całą okolice...to chyba nie dla mnie.
Podejrzewam że to był pokaz wersji konsolowej, na PC WD2 wyglądał dużo lepiej niż na konsolach. Tu nie będzie gorzej.
Racja. Powinni się skupić na elementach składankowych oraz hakerskich, a nie robić nieudolną kopię GTA.
Na zwiastunie Rainbow Six Quarantine żołnierz podnoszący nas z podłogi jest z gromu ma naszywkę na barku. (taka ciekawostka)
Żadna ciekawostka, w końcu w grze mają się pojawić operatorzy z Siege (fabuła zapewne będzie kontynuowała wątki z Outbreaku).
To Elżbieta Bosak, która wraz z siostrą dołączyły do Szóstki w drugim roku wsparcia gry. W lore gry są córkami Jana Bosaka dowódcy Gromu.
Obok niej stoi Vigil, kolejna postać z R6 Siege. Całość zalatuje klimatem Outbreak z marca zeszłego roku. Budują gierkę na gotowcach. Nie wróży to nic dobrego moim zdaniem.
Ale nuuuuudy. Raz w roku jest tylko konferencja, a oni nie potrafią przygotować materiału do niej :/. Przecież to co oni zaprezentowali, to się na daje na youtuba jako update ! Gdzie inf. o Settlersach np? Czy teraz GamesCome ma się stać wydarzeniem roku dla graczy?
W sumie poza koncertem na początku to było nic ciekawego.. no może nowy serial komediowy z Mac'iem :D
Na klasyczne R6 już nawet nadziei nie mam, ale nowego Rocksmitha, albo chociaż sensowny update do aktualnego mogliby zrobić :) widać piosenki pojedyncze nadal się dobrze sprzedają.
Słabizna Watch Dogs wygłada na typowego średniaka. O Splinter Cell znowu cisza o Prince of Persia tak samo :( wzięli by wrócili do starych serii a nie Watch Dogs który skończył się na pierwszej części.
Czekałem na Watch Dogs, For Honor, BGE2 (Bo po nim Rayman 4), SKull and Bones, może nowe Heroes czy remake Assassin's Creed. Dostałem tylko nowe Watch Dogs, bo miałem nadzieję, że w For Honor dostaniemy coś więcej niż tylko event. Hype na Watch Dogs Legion jest, ale za rok muszą odpalić fajerwerki. W tym roku się zawiodłem.
Widzieliście to przytulenie tych dwóch gości na końcu pokazu? Żenujący strasznie.
