Intel rzuca wyzwanie AMD: „pokonajcie nas w prawdziwych grach”
Rywalizacja dobrze zrobi i na tym skorzystamy. :)
A co ma na myśli mówiąc "prawdziwe gry"? Te które lepiej chodzą na Intelach? AMD już od dawna pokonuje Intele w danych półkach cenowych, fakt że Intele mają procesory wykraczające poza możliwości AMD, tyle że są one 2 razy droższe a oferują 10% wyższą wydajność.
Intel z miesiąca na miesiąc pogrąża się coraz bardziej, niech lepiej połatają swoje dziurawe procesory, oh wait, za późno. Lepiej wydawać łatki, które siłą rzeczy obniżają wydajność (nagle stare generacje nie są tak wydajne, ciekawy zbieg okoliczności). Sam mam Skylake'a ale nigdy więcej. Patologia a nie firma.
Niestety, ale "prawdziwe gry" to według nich co? Sztuczne ograniczanie potencjału procesorów, nowe podstawki i chipsety co kolejną wersję procesora. Ja rozumiem, że chcą zarabiać, ale intel coraz bardziej pokazuje, gdzie ma graczy. Gdyby nie AMD to dalej byśmy tkwili w procesorach 4 rdzeniowych w mainstremie. Po drugie twórcy optymalizowali gry pod intela, więc też nie są miarodajnym źródłem. Tutaj potrzeba by było specjalnej gry "Benchmarka", który wtedy ukazał by faktyczną wydajność procesorów w grach. Po trzecie, łatki, które teraz obniżają wydajność procesorów intela i nagle stare procesory stają się o wiele słabsze niż na premierę. Co będzie dalej to się okażę.
No dobra intel, to zainstalujcie wszystkie patche bezpieczeństwa, wyłączcie HT (tak jak zalecacie ostatnio) i dajcie do rywalizacji procesor z tej samej półki cenowej
Sam ostatnio składałem kompa i Intel przegrał z kretesem... za te same pieniądze AMD oferuje znacznie lepszą wydajność. Intel jest dla bogaczy którzy nie kalkulują i są w stanie wydać drugie tyle kasy żeby mieć te 5 czy 10% lepszą wydajność niż konkurencja. Wydajność której i tak nie odczujemy w grach.
Teraz tak, jednak ja skladalem kompa rok temu przed klopotami intela z produkcjia i dalem za i5 8400 750 pln ktory teraz 950 pln kosztuje :)
Teraz to Intel może cmoknąć AMD w tranzystor.
Rozumiem że według Intela, prawdziwe gry to te, które były wyłącznie optymalizowane pod ich procesory :)
Nie wyłącznie, ale głównie - kasy nasypali i prawdopodobnie kontrakty podpisali, to mogą kozaczyć...
Intelmozę lepszy w grach ale na chwile obecną trzeba zapłącić 50-60% więcej żeby dostać 15% wiecej. To sie nie kalkuluje (przykład ryzen 7 2700 vs i7 9700K)
Cóż, taka wypowiedź dość dużo mówi o kondycji procków Intela. Skoro starają się łapać ludzi na takie tanie i prymitywne chwyty marketingowe, to może to oznaczać że nowe procesory takie wspaniałe nie będą i już teraz starają się dalej budować mit, jakoby Ryzeny nie nadawały się do grania.
Zwykły marketingowy bełkot, nic więcej.
Tylko czekać na kolejne akcje wykorzystujące pozycję monopolistyczną. Zawsze jak zastanawiam się na Intelem to oglądam ten film.
https://www.youtube.com/watch?v=osSMJRyxG0k
Inna sprawa, ze Intel musi trzymać AMD jako słabego konkurenta, bo inaczej im by się urzędy antymonopolowe na świecie do tyłka dobrały, gdyby AMD padło.
Nie wydaje mi się, szczególnie że Intel wszelkimi sposobami chciał wyeliminować AMD z rynku, korumpując wszelkie możliwe firmy oraz dystrybutorów.
Jeśli AMD zniknie to powstanie odnoga Intela mająca sprawiać wrażenie konkurencji.
Gdyby upadł AMD to w ciągu roku Intel zostałby przymusowo podzielony na co najmniej dwie niezależne firmy.
Intel wydał sporo pieniędzy aby podtrzymać AMD, taka to "konkurencja".
@Widzacy Sorry, ale to jest absolutna bzdura. Intel po upadku amd nie zostalby podzielony, bo nie byłoby podstaw do tego. Na rynku jeśli chodzi o produkcje procesorow wciąż pozostalby qualcomm z dużym udzialem rynku.
Procesory Qualcomm w TOP 500?
Procesory Qualcomm w datacenter?
Procesory Qualcomm w serwerach?
Procesory Qualcomm w komputerach osobistych?
No..no.. jakich czasów doczekaliśmy.. zdaniem intela są prawdziwe gry i... no chyba nieprawdziwe gry. To chyba coś jak prawdziwi Polacy i nieprawdziwi Polacy, prawdziwi Marsjanie i nieprawdziwi Marsjanie, prawdziwe małe futrzane stworki z Alfa Centauri i nieprawdziwe małe futrzane stworki z Alfa Centuari.
Przecież chcieli iść w biznes, a nie w gry. Ich słowa to lejemy na graczy. A teraz niby rzucają wyzwanie, aby pokonać ich w grach. Śmiech na sali. Niech poczekają trochę na nową generację konsol i aż większość firm zacznie tworzyć gry typowo pod proce AMD, wtedy ich przewaga w grach zniknie.
