Tylko wiesz, jesli wpadasz na chate goscia, ktory jest gangsterem, moze byc nacpany i miec caly arsenal pod lozkiem, to nie to samo gdy robisz wjazd na chate 22-latka, ktory podejrzany jest o morderstwo wprawdzie ale pod lozkiem co najwyzej bejzbola trzyma.
Nie ukrywajmy, ze to aresztowanie mialo byc spektakularne po prostu, pokazac sile i determinacje rzadu i policji etc. Normalnei by weszlo tam 2-3 ludzi, polozylo go na glebie, skulo i wyprowadzilo pod lokcie. A tu, jakby mozna bylo wjechac czolgiem i strzelic do goscia przenosna siecia do obezwaladnia, to tez by to zrobiono.
policjanci oceniają ryzyko nie tylko na podstawie wieku, ale przede wszystkim na podstawie zbrodni jakiej dokonał - zadźgał dziewczynkę nożem zadając jej kilkanaście ciosów - to nie jest łagodny baranek - w starych dobrych czasach, najzwyczajniej dostał by wyrok śmierci i go odstrzelono, a tak czeka go odsiadka z utrzymaniem za twoje i moje pieniądze.
Policja jest instytucją państwową, podlegającą przepisom prawa oraz trybowi urzędowemu, w tym art. 40 Konstytucji oraz art. 6 ust 1 ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej.
@MANOLITO - piękna zagrywka grająca na emocjach. Piękna.
A teraz konkrety: Belert stwierdził, że "takie obrazki widzieliśmy wiele razy", więc chciałbym zrobić sprawdzam. Bo chyba nie było to niczym niepoparte walenie bezpodstawnych frazesów, prawda?
szkoda ze nie przed wyborami wtedy wiekszosc konstytucyjna pisu bylaby prawie pewna
Wieszcz narodowy sugeruje, że Jakub A. powinien poczekać z modem do jesieni?
Zacne.
jest dobrze, zamiast siedziec cicho zaczeli grzac sprawe pierworodnego z nozem.
ta opozycja jest jedyna w swoim rodzaju.
Pozew wobec TVP za nagonke. Dobrze byloby zyc w panstwie prawa.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/podjeto-kroki-prawne-wobec-tvp-po-materialach-o-synu-adama-bodnara/vnx3swm
to co powiesz o sytuacji pani ogorek jej corka latala z nozem po kosciele?
pare tygodni temu jakis dzieciak morduje kolege ze szkoly.... czym?
to tez byla nagonka?
wam sie serio cos w lbach przestawia i przestajecie myslec nad konsekwencjami, wazne zeby bylo mozna pisiakom dowalic.
z ostanich pojazdow przychodzi mi jeszcze do glowy "afera" z wyjazdem prezydentowny do stanow "na koszt panstwa"
nagonka? faktycznie nagonka, gość nie potrafi utrzymać porządku we własnym domu, nie potrafi wychować syna, a nas ma pouczać?
Jeśli temat wypływa akurat w momencie krytycznego wystąpienia rzecznika miesiąc po opisywanych wydarzeniach i pojawia się codziennie w głównym wydaniu mimo, że nie pojawiają się nowe fakty, to jest to nagonka.
Gdzie była TVP w maju?
A z wyciąganiem dziecięcych wybryków bardzo bym uważał.
I co mają kompetencje rodzicielskie do prawnych?
nagonką by był, gdyby wypłynął od razu, a tak mamy pana bodnara, który wypowiada się o klapsach i wtedy wyciąga mu się syna bandytę - rozumiesz? gość mówi o przemocy o wychowywaniu dzieci o tym co jest właściwe, a kogo wychował?
Dziecko to obywatel i ma swoje prawa.
Np. do nietykalności cielesnej Czy RPO w jakikolwiek sposób przekroczył swoje kompetencje?
nie przekroczył, ale skoro wyciągano Kaczyńskiemu że nie miał własnego konta (dzielił je z mamą), a miał ambicje rządzenia 38 milionowym krajem a nie potrafił załatwić tak prostej sprawy - to nie dziw się, że jeśli ktoś mówi o przemocy to wyciąga się takie przypadki w jego rodzinie - jest osobą publiczną i każdy może sobie wyciągać wnioski czy jego porady są słuszne na przykładzie tego jak wychował własne dziecko.
mam znajomych którzy wychowywali dziecko bezstresowo, teraz chce im wejść na głowę, nie słucha się, ma wywalone na w szkole, robi co chce a co najgorsze jest agresywny w stosunku do innych dzieci, bije je, nawet własnego psa - i tak mu tłumaczyli i tłumaczyli, aż doszło do sytuacji, gdzie nie mają wyjścia i muszą ryczeć po nim i trzepać po tyłku żeby przestał przestał być agresywny w stosunku do innych.,
ja nie twierdzę, że każde dziecko takie jest i pewnie niektórym da się wszystko wyjaśnić i wytłumaczyć słowami, ale ludzie są zwierzętami i tak jak w przyrodzie, rodzą się niektóre mniej lub bardziej agresywne, spokojne i te z większym temperamentem, mądre i głupie - i środki wychowawcze powinny być dostosowane do dziecka, czasem jeśli to konieczne, rodzic powinien mieć prawo użyć siły - niestety ale taka jest natura do której należymy
Ludzie mylą klapsa z biciem, normalka.
Manolito to jest nagonka. Ona nie ma ram czasowych, może nastąpić w każdej chwili, nie tylko na początku.
W tym wypadku zastosowali ją, bo bodnar jest niewygodny. Bardzo cyniczne zagranie.
MANOLITO - odpuszczając sobie polityczną tematykę. Zainteresowało mnie to zdanie "gość mówi o przemocy o wychowywaniu dzieci o tym co jest właściwe, a kogo wychował?" Masz dzieci? Ja mam troszkę. Myślisz, że wszystkie dzieci to jakieś kopie rodzica i jego zachowań? Sądzisz, że jesteś w stanie wychować (wyprodukować) jakąś kopię siebie samego? Nagle się nie okaże, że to lgbt, lewak, faszysta, kibol, cyklista albo ekolog? Co robisz, że tak z rpg przepytam.
subtelna roznica pomiedzy byciem homoseksualista a dzialaczem lgbt, podobnie jak pomiedzy byciem narodowcem a faszysta czy aktywnym kibicem a kibolem.
mozna uderzac w skrajnosci bo to jest nosne, jednak w tym przypadku mamy grozby z uzyciem niebezpiecznego narzedzia, to nawet nie jest "ej koles, kopsnij piatke na szluga".
Moze byl to jakis scyzoryk, ale niestety to juz jest chuliganerka.
Niedawno na jedynkach byla zle parkujaca corka prezydenta - dostala mandat, ale nawet do tego bym nie porownywal. Inna rzecz, czy w przypadku wnuka walesy, gdzie upubliczniano wizerunek, byly jakies pozwy?
Lutz - Nie ruszają mnie Twoje subtelne różnice. Subtelnie nie będę czytał Twojego nicka od tył. Po co włazisz w temat jak nie masz nic do powiedzenia?
Deser, mam córkę i oczywiście nie da się wychować swojej kopii, chodzi oto żeby nie było kopią, żeby było lepsze od rodzica - nie mniej jednak rodzic powinien mieć możliwość użycia siły w przypadkach gdy np. dziecko używa siły wobec innych dzieci, przede wszystkim w przypadku chłopców, którzy naturalnie są bardziej nieposłuszni i agresywni, bo taka ich natura - tak jak pisałem wcześniej, jesteśmy zwierzętami, drapieżnikami i niestety czasami nie ma innego wyjścia jak przyłożyć klapsa.
No i tu się nie zgodzimy nigdy. Prawo do użycia siły wymaga ścisłej kontroli. Rodzic takiej nie podlega i oby nigdy nie podlegał, bo to by oznaczało niewyobrażalny zamordyzm.
Manolito sie swietnie wpisuje w obraz "drapieznego" prawaka, lub jak kto woli z oryginalu, przedstwiciela alt-right
prawo nie jest w stanie objąć wszystkiego i ograniczyć każdego ludzkiego zachowania, bo przemoc i agresja nie dotyczy tylko rodziców, dzieci potrafią też być agresywne! co zrobisz jak dziecko zacznie kopać inne dzieci? będzie kraść, szantażować przy pomocy noża, będziesz mu tłumaczył, a on nic sobie z tego nie bedzie robił, co wtedy zrobisz? co zrobisz jak dziecko zacznie bić rodziców? co też się przecież zdarza! myślisz, ze jak napiszesz takie prawo, że nie wolno mu tego robić to przestanie?
A wiesz, że to właśnie bite dzieci się tak zachowują, bo uczą się, że przemoc to sposób na osiąganie swoich celów? Nikt nie zaczyna w ten sposób karcić nastolatka. To się dzieje, albo nie.
różnie to bywa np. samotne matki często padają ofiarą swoich dzieci, jak chłopak ma 14 lat to potrafi być silniejszy i większy od swojej matki - wtedy role potrafią się odwrócić
i nie odpowiedziałeś mi na pytanie, co byś zrobił, jak by twój synek wpadł w takie towarzystwo i zaczął kraść z nożem? i tłumaczenie nic by nie dawało?
Poszedłbym na policję.
Gdybym mu przyłożył, to tylko na gorącym uczynku. Przemoc w obronie to jedyna dopuszczalna sytuacja.
różnie to bywa: 90% sprawców przemocy doświadczało jej w dzieciństwie. 2% to psychopaci, którzy i tak by to robili. Zostaje 8%. Jestem dość pewny, że to bicie jest problemem. Zwłaszcza, że surowe wychowanie wcale nie wymaga klapsów. To fałszywa dychotomia, że albo są, albo wszytko dziecku wolno.
Ciekawe w ilu przypadkach ta samotna matka sobie na to zapracowała?
Teraz ty odpowiedz na moje pytania z innego wątku :)
Matysiak - masz może dane ile osób, które doświadczyło "klapsa wychowawczego" wyrosło na normalnych obywateli?
Bo za moich czasów taka metoda karania nie była niczym niezwykłym, a żaden z moich znajomych nie wyrósł na psychopatę, a wręcz przeciwnie - normalni ludzie.
MANOLITO - " oczywiście nie da się wychować swojej kopii, chodzi oto żeby nie było kopią, żeby było lepsze od rodzica "
Nie rozczarowałeś mnie. Lepsze od Ciebie? To nie jest jakaś wybitna sprawa. Gorzej będzie kiedy Twoja córka nie będzie chciała być lepsza, a może nawet zechce być lewackim anarchistą i zapewniam Cię, że guzik wtedy zrobisz. To oczywiście wersja dosyć mocna ale... i tak nigdy, przenigdy i za żadne skarby słuchać Cię nie będzie. Praktycznie jestem pewny, że ze swoim życiem zrobi zupełnie coś odwrotnego niż sobie wymyśliłeś. Możliwe są tylko wersje, że trzymasz w piwnicy albo uzależniłeś finansowo. Możliwe, że kiedyś przeczytacie fascynujące pamiętniki - "jak nienawidzę swoich rodziców".
Milka
Mam. Za mało. Każdy z tych 90% przypadków o których pisałem to jeden, którego można by uniknąć, gdyby tacy jak ty nie tworzyli sztucznej różnicy między klapsem, a biciem. Bo tu nie chodzi o ból. Tylko o to, że uczysz dziecko, że jako silniejszemu należy ci się podporządkować. Nie dlatego, że masz rację, tylko siłę.
Matysiak, zakablował byś na własne dziecko? nie próbował byś mu tego wybić z głowy skoro wszystkie inne środki zawiodły? naprawdę? poza tym gdzie ja mówię o jakimś znęcaniu się? piszę o klapsach albo o liściu od matki na który się zasłużyło, myślisz, że ja byłem barankiem? nie raz dostałem i to zasłużenie.
Deser, bo wiesz, łatwo być lepszym ode mnie, ty nigdy nie będziesz:) i do tego wieszcz, już doskonale wiesz na kogo wyrośnie moja pociecha - tak się składa że ja nie mam wobec niej żadnych planów, poza daniem jej wykształcenia i pomagania gdy wejdzie w życie dorosłe np. zajmowaniem się jej dziećmi, to kim bedzie to jej sprawa, bedzie przede wszystkim moim dzieckiem, zawsze.
A ty uważasz, że pospolity bandzior boi się klapsa?
Rozmawiamy strasznie hipotetycznie, bo po pierwsze nie mam dziecka i mieć nie będę, a po drugie nie sądzę, żeby doszło do podobnej sytuacji, gdybym miał. A gdyby jednak, to groźba poprawczaka jest dużo lepszym straszakiem, niż łomot, w którego skuteczność raz, że nie wierzę, a dwa się nim brzydzę. Uważam, że człowiek odpowiada za to, co robi, a odpowiedzialność za to, co przedstawiłeś jest już karna. Przemoc jest zła i nauczę go tego za pomocą przemocy? To ma dla ciebie sens?
MANOLITO - gdybym był lepszy do Ciebie do wolałbym popełnić samobójstwo :) Moje szczęście, że nie jestem i nie muszę. To dobrze, że będziesz pomagał dziecku o ile z traumą zechce Twoją pomoc przyjmować.
Matysiak - te 90% sprawców przemocy to populacja bandytów. Mi chodzi o inne dane: ile osób, które dostało klapsa w dzieciństwie (i nie chodzi mi tu o regularne tłuczenie po dupie) wyrosło na bandytów a ile ma normalnych ludzi. Pytam, bo w moim środowisku takie metody karania stosowano i jakoś nie wyrośliśmy na bandytów (mowa tu o całkiem sporej liczbie rodzin, 5 bloków każdy po 130 mieszkań). Gdyby klaps był przemocą to powinniśmy wyrosnąć na przestępców, a tak nie jest.
Dodatkowo podam jeszcze co rozumiem pod pojęciem klapsa. Mianowicie forma kary, fizyczna ale kara. W moim przypadku działało to tak, że jak coś przeskrobałem to liczyłem się z tym, że mogę dostać po dupie, a nie że silniejszy mi narzuca swoją wolę. Zwykła nieuchronność kary, z przemocą niemająca w moim rozumieniu nic wspólnego.
Kolejna kwestia - czy karanie to też przemoc? Zadbanie dziecku tableta dla przykładu. Czy w tym przypadku to przemoc psychiczna?
Milka
Jesus, jaki ty jesteś odporny. Tak - bicie dzuecka nie oznacza automatycznie, że będzie biło swoje. Ale to z tych bitych rekrutują się bijący. I to już dla mnie jest świetny powód, żeby ten proceder przerwać. I nie, nie ma czegoś takiego jak klaps. Jest bicie.
Tak. Karanie to też przemoc, z definicji.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Przemoc
Ale my tu rozmawiamy o przemocy fizycznej. Np. szlaban, jeśli uzasadniony, czemu nie. Jak już napisałem, brak bicia nie oznacza braku granic i zasad.
Matysiak - to fajnie, ale wybaczysz ja jednak będą stał przy swoim. Jeśli ci to pomoże to żadnej traumy z tego powodu nie mam.
A teraz bym prosił o odpowiedź na pytanie czy karanie to przemoc.
Do niebieskiej karty potrzebna jest przemoc. Dla mnie klaps się nie kwalifikuje do założenia karty.
Jeszcze przy okazji - jakbyś wytłumaczył 3 latkowi że nie wolno wkładać gwoździ do kontaktu?
"Jeszcze przy okazji - jakbyś wytłumaczył 3 latkowi że nie wolno wkładać gwoździ do kontaktu?"
Trzeba dorosnąć i zamiast przepijać 500+ kupić zaślepki do kontaktu.
Wydłubał, znalazł kluczyk, cokolwiek. Co dalej?
Tak, tak. A gdzie był tatuś i mamusia? Chcesz karać dziecko za ewidentną winę rodzica i za ciekawość świata?
Chciałbym go nauczyć, że nie należy się bawić zapałkami, bo można wywołać pożar, bez poparzenia się dzieciaka. I nie bardzo mam pomysł jak to zrobić, bo tłumaczenia nie bardzo działają.
Zabierz go do remizy strażackiej. Serio. Jeżeli nie da się indywidualnie (to już zależy od jednostki) spróbuj zorganizować wycieczkę dla przedszkola (mi się zdarzyło) i naprawdę uważam, że to był super pomysł.
Pisząc o zapałkach miałem na myśli pewną mądrość, która mówi o tym, że żeby się czegoś nauczyć trzeba się, w wypadku zapałek, poparzyć. Naturalnie w przypadku prądu na "poparzenie" sobie nie wolno pozwolić.
Chodzi mi o ogólny przypadek: co robić, gdy tłumaczenia w dowolnym przypadku nie pomagają.
Starać się coś wykombinować w taki sposób jak opisałem. Przyłożyć zawsze jest łatwo.
Przemoc jest pokazaniem własnej bezsilności.
Z bezsilnością się zgadzam. Tylko dlaczego, skoro sam doświadczyłem przemocy nie mam z tego powodu traumy?
Może dlatego, że usiłujesz zastosować myślenie zero-jedynkowe do niezwykle skomplikowanego procesu jakim jest dorastanie i wychowanie? Tymczasem samo zjawisko przemocy jest już wystarczająco skomplikowane.
Sprawdź sobie poziomy istotności w naukach społecznych. Jak ktoś otrzyma wynik na poziomie w przedziale 0,3-0,5 to klaska uszami, a jak ktoś jeszcze zreplikuje te badania to już zaczyna lewitować.
Zero-jedynkowym bym tego nie nazwał.
W ogólnym rozrachunku krzywda mi się nie stała.
A ja bym nazwał. Tobie nie. Wszystkim nie. Komuś może tak. O proporcje pytaj specjalistów w tym zakresie.
Milka
Tobie się nie stała. Więc nie ma problemu.
Ogórek w kościele robiła z nożem mizerię? Jakiś nowy program kulinarny?
synus bodnara moze zlapie sie kiedys jak juz wygraja wybory do jakiegos programu finansowo-ekonomicznego, idealnie sie wpasuje w platformowe otoczenie.
poki co pozostaje mu tvn
Lutz już ci to kiedyś tłumaczyłem, ale do ciebie niedociera, więc może dosadniej: prymitywie przestań atakować ludzi poprzez ich rodzinę a tym bardziej poprzez kilkunastoletnie dziecko, które przez swoją głupotę popełniło przestępstwo i mam nadzieję że poniesie tego konsekwencje. Atakowanie kogoś ad personam poprzez syna, matkę czy dziadka jest metodą którą stosowali bolszewicy i świadczy o głupocie.
sraty pierdaty, na okrągło wyciągano sprawy rodzinne kaczyńskiemu (np. kolejne nie udane związki jego pasierbcy) i problemu nie było, albo wspólne konto z mamusią - tak jak tej kandydatce do PE z pis, orędowniczce rodziny wyciągnięto, że puszczała się na lewo i prawo, co spotkało się ze słuszną krytyką - gość jest osobą publiczną, nie można być eskpertem w sprawach w których poległo się na całej linii.
Sraty pierdaty? Przypomnę twoją reakcję jak ktoś się przyczepił twojego dziecka. No ale to że jesteś hipokrytą to już wiem od dawna...
ale ja nie jestem osobą publiczną i nie mówię wam jak macie wychowywać dzieci, nie chcę was jedynie pozbawiać niektórych z tych narzędzi wychowawczych
ps. ty jesteś kontem smuglera?
RPO mówi jak wychowywać dzieci? Ty w ogóle wiesz o czym mówisz czy zacietrzewienie na mózg ci padło?
Sraty pierdaty - nie jesteś osobą publiczną... Prawo kalego w pełnej krasie, ale co wymagać od hipokryty i osobnika bez honoru...
a co ty przespałeś ostatnie dni?
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/600741,bodnar-pawlak-rpd-klapsy-bicie-wywiad-rigamonti.html
\
a propo honoru, ty jesteś kontem smugglera? pytam po raz trzeci i bez echa :(
no to chyba ma dwa konta, bo pytałem Ryokosha trzy razy i żadnego dementi :)
Manolito, zdajesz sobie chyba sprawę, że nie jesteś traktowany zbyt poważnie? Czemu uważasz, że normalni użytkownicy mają obowiązek odpowiadać na twoje specyficzne pytania albo dlaczego uważasz, że jeśli nie odpowiadają, to coś tobie potwierdzają? Nie grzeszysz inteligencją, nie da się ukryć, ale na litość boską, zrozum, że nie wszyscy ciągle mają nastrój na karmienie trolla czy inne tego rodzaju internetowe rozrywki. Przecież nie tylko Ryokosha ciebie tutaj zazwyczaj ignoruje i zaprawdę ci powiadam, nie dziw się temu.
Dosc zabawna jest ta sraczka pisiorow, chcacych zdyskredutowac Bodnara na podstawie tego kim jest jego syn.
A tu poniekad musze sie zgodzic, Bodnar jest "zlym" ojcem. Za bardzo poswiecil sie pracy jako RPO i widocznie sprawy rodzinne mu uciekly gdzies na bok. Ale czy sprawy rodzinne dyskredytuja go jako RPO? Czy w wyniku dzialan jego syna nalezy przekreslic dzialanosc Bodnara?
Z tego co widze w mediach, wedle polskiej "prawicy" jak najbardziej, a sam Bodnar juz dawno powinine oddac sie do dymisji.
Mysle ze Ziemnkiewicz jako RPO wypelnil by misje tak jako oboz wladzy sobie to wyobraza :)
Mnie mocno rozbawia Lutz i te jego codzienne partyjne wrzutki o tym, jakoby ludzie z opozycji byli rzekomo bardziej nieudolni niż pisowcy. Ludzie, którzy przez 8 lat dzierżyli władzę popełnili masę błędów i nie raz się skompromitowali, ale nigdy przecież nie wykoleili państwa, nie dybali na jego ustrój i nie starali się skłócić Polski z jej sojusznikami. Nie mówiąc o takich detalach, jak zniszczenie reputacji polskich stadnin, przeprowadzenie parodii reformy edukacyjnej, stworzenie z telewizji publicznej postgoebbelsowskiej tuby propagandowej czy rekordowego tempa zadłużania państwa.
To jest dowód na jakieś kompletne skretynienie, ta niezdolność do zachowywania proporcji, do przeprowadzenia prostej charakterystyki porównawczej. Jak nazwać człowieka, który kompletnie ignoruje podstawowe fakty, zamiast tego krzyczy "ośmiorniczki" albo "a u was to Murzynów biją"?
Ahaswer, w wielu kwestiach się z tobą zgadzam, ale jak nie przestaniesz rzucać inwektywami ("nie grzeszysz inteligencją", "kompletne skretynienie") bez wyraźnego powodu, to się nie będzie dało normalnie rozmawiać. Nie wiem, czemu pokazujesz czerwoną płachtę bykowi. Wznieś się na wyższe poziomy. ;)
Taka drobna metauwaga. :P
Uważam, że przyszedł czas na nazywanie rzeczy po imieniu. Gdy w 1989 roku Jacek Kuroń po raz pierwszy przekroczył próg Sejmu oznajmił dziennikarzom, że przyszedł czas na przywrócenie słowom ich właściwych znaczeń. Uważam, że jesteśmy o krok od popełnienia potężnego grzechu zaniedbania, grzechu ciężkiego, polegającego na przyzwoleniu na zło i podłość. Ludzie prymitywni, którzy nie mają żadnych, ŻADNYCH hamulców moralnych, przy pasywnej postawie większości, wykorzystując tę bierność, sączą jad, plując na ludzi, instytucje, insynuując i kłamiąc.
Gdy mamy do czynienia z kompletnym skretynieniem, naszym moralnym obowiązkiem jest mówić o kompletnym skretynieniu, szczególnie jeśli kryje się za nim Zło, zła wola, czysta nikczemność.
Kompletnie nie zgadzam się z Twoim podejściem moralnym wobec ludzi, którym wielokrotnie dawałeś szansę (takim jak Lutz czy Manolito), a którzy ciągle pluli Ci w twarz. Wyciągałeś do nich rękę, prosząc o uczciwą dyskusję, a o oni niezmiennie okazywali Ci lekceważenie, trollując dalej.
Moja rada dla Ciebie, Bukary, jest taka byś nie szedł drogą ustępstw i dialogu, z ludźmi, którzy zakłamanie i fałsz noszą na sztandarach i są z tego dumni. Ja uważam, że wszystko musi mieć swoje konsekwencje a zwykła nikczemność nie może być relatywizowana. Co z tego, że wysilisz się na jakiś merytoryczny post, gdy potem i tak w twarz dostaniesz kolejną wrzutką. Jedna wrzutka kloaki nie czyni, ale mocz drąży skałę i tego właśnie teraz jesteśmy świadkami, zarówno w wymiarze polskim (pisowskie trolle), jak i w wymiarze międzynarodowym (np. ruskie trolle). Chyba nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo okazało się to skuteczne.
Nie, z mojej strony nie będzie - cytując słowa piosenki Kazika - litości dla s....synów.
Ahaswerm - no to z twoją retoryką będziesz tyko utwierdzał elektorat pisu, że robią dobrze.
tak jest Bukary - dosc ustepstw wobec PiSowskie motłochu.Nazwijmy rzecz po imieniu Ci ludzie nosza zaklamanie i falsz na sztandarach - to chyba z Dzierżynskiego.
Jedna wrzutka kloaki nie czyni, ale mocz drąży skałę i tego właśnie teraz jesteśmy świadkami,
mocz drązy skałę - OMG Ahaswer teraz to juz samego siebie przeskoczyłeś :)
Nie, z mojej strony nie będzie - cytując słowa piosenki Kazika - litości dla s....synów. i co im zrobisz ? pozabijasz?
Nie chce mi się czytać całego tego wątku, ale Bodnar się skompromitował i zwisa mi z jakiej i czy jest z nadania partyjnego. Gościa który zabija 10 latkę, powinno się w trybie przyspieszonym skazać na ucięcie łba toporem lub powieszenie na rynku z możliwością tortur, a nie bawić w jakieś "prawa człowieka".
o jego winie zadecyduje sąd a nie iselor z forum gola. do tego czasu, podejrzanego należy traktować jak potencjalnie niewinnego.
Iselor, ty naprawdę chciałeś zostać politykiem zmieniającym Polskę na lepsze i wprowadzającym ja w nowoczesność?
Przyznał się? Przyznał się. Dostanie dożywocie, będzie jego żywot nędzny opłacany przez podatników i będzie miał żarcie lepsze od ludzi w szpitalach. No ale łatwiej pierdzielić że jest "podejrzany" nawet gdy się przyznaje i wszystko wskazuje na niego. Niesamowity bełkot.
Czyli przyznał się a dopiero później wpadła do niego milicja?
Przyszłość jest już teraz!
Komenda też się przyznał.
W nowoczesnych krajach jest zasada domniemania niewinności. W Iranie, Korei Płn czy Białorusi nie ma. Koniec kropka
Iselor, ty naprawdę chciałeś zostać politykiem zmieniającym Polskę na lepsze i wprowadzającym ja w nowoczesność?
Jeżeli nowoczesnością jest PS 3 dla Breivika, który ma warunki lepsze niż niektóre hotele, a zabił kilkadziesiąt osób to mam gdzieś taka nowoczesność.
Tak Iselor wprowadzenie średniowiecza w prawie da skutek! Jeszcze tortury wprowadźmy do postępowania przygotowawczego. Mam nadzieję że jesteś pijany albo na haju bo p...lisz bez sensu.
Tak Iselor wprowadzenie średniowiecza w prawie da skutek!
Wystarczy wprowadzenie kary śmierci dla morderców dzieci.
O torturach już było, choć faktycznie, nie na etapie postępowania przygotowawczego.
powinno się w trybie przyspieszonym skazać na ucięcie łba toporem lub powieszenie na rynku z możliwością tortur
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ludziom trzeba tłumaczyć podstawowe prawa które sami posiadają i chcą się ich dobrowolnie pozbyć.
Tak oczywiście Iselor wprowadzić karę śmierci ale jak sąd się pomyli to będziemy niewinnych skazanych odkopywac i wskrzeszać
i co im zrobisz ? pozabijasz?
^^Belert, to raczej domena twoich ulubieńców - tak szczują Polaków na Polaków, że niechybnie doprowadzą do tragedii, do jednej już zresztą doprowadzili.
Daruj sobie więc ten płaczliwy ton, gość popierający bolszewików i zwyczajny hipokryta jest ostatnim do pouczania innych.
Po prostu trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Kłamcę wskazywać palcem i nazywać kłamcą. Obłudnika obłudnikiem. Koniunkturalistę koniunkturalistą. Bolszewika bolszewikiem. Prymitywa prymitywem, a chama chamem. Głupca głupcem. Gościa kreującego się na patriotę, a słabo operującego polskim - tak właśnie trzeba nazywać: idiotą słabo operującym polskim. Jesteś patriotą = znasz język ojczysty, szanujesz polską mowę. Nie szanujesz = nie jesteś patriotą. Pisowskiego trolla trzeba nazywać, pisowskim trollem. Ruskiego ruskim. Nie kłamać, posługiwać się tylko i wyłącznie prawdą. Czasem walić prosto z mostu, ale NIE BAĆ SIĘ nazywać rzeczy, takimi jakimi są.
Nie można idioty, który z trudem skończył podstawówkę, a teraz pomstuje na "elity", ludzi mądrzejszych od siebie wyzywając od "złodziei", "ubeków" i "zdrajców" nazywać jakimś "ludowym mędrcem", bo nim nie jest :). Nie można sobie usiąść "na herbatce z ekstremą" i próbować przekonać do swoich racji, bo ktoś na starcie rzucający najcięższymi epitetami, kłamiący i trollujący, robiący bezsensowne "wrzutki", nie chce wymienić argumentów, chce tylko potrollować, trzeba więc to nazwać po imieniu, tak jak jest.
Ja wiem, że środowisko pisowskie to bardzo boli - mogą sobie wygrywać wybory w cuglach, rozjeżdżać Polskę walcem, ale nigdy nie znajdą się w gronie inteligencji. Pozyskanie inteligencji nie udało się już śp. Lechowi Kaczyńskiemu (jaki był taki był, ale MIMO WSZYSTKO był tym lepszym bliźniakiem, skłonnym do kompromisów), tym bardziej nie uda się to prymitywom otaczającym Jarka :). I to ich boli i zawsze będzie boleć. A z nimi i Ciebie, bo "jaki pan, taki kram" :D
Ja wiem, że środowisko pisowskie to bardzo boli - mogą sobie wygrywać wybory w cuglach, rozjeżdżać Polskę walcem, ale nigdy nie znajdą się w gronie inteligencji
Nigdy w życiu nie zagłosowałem na PiS, ale bardzo mnie ciekawi takie twierdzenie. Dlaczego całe środowisko polskiej inteligencji wrzucasz do jednego wora ? Czyżbyś uważał że tylko środowiska lewicowe mają monopol na posiadanie wśród swoich inteligencji?
Dlatego, mimo, że często zgadzam się z Bukarym (choć ni w ząb nie pojmuję, że gotów był zagłosować na Kukiz'15), tutaj absolutnie nie pochwalam jego strategii. Trolle zupełnie ignorują jego apele o uczciwość dyskusji, a on ma dla nich jakieś chrześcijańskie miłosierdzie. Gdy nazywamy pisowców po imieniu, neobolszewikami, Bukary prosi o nieużywanie inwektyw.
Unikając mówienia prawdy, opisywania rzeczywistości taką, jaką ona jest, zastępowania jej, w najlepszym razie, eufemizmami, skazujemy się na klęskę, w konfrontacji z trollingiem, propagandą i indoktrynacją, z kłamstwem, fałszem i insynuacją. To co cały czas powtarzam: za chwilę będziemy przyzwalać na jeszcze więcej, bo oswoimy się z wszędobylską podłością i obłudą rządzących, z klimatem zaszczucia inteligencji, przeciwników politycznych czy cudzoziemców o innym odcieniu skóry, z brunatyzacją, złodziejstwem, głupotą, ciemnotą. Właśnie to nebolszewicy będą wykorzystywać przeciwko nam, chwile zawahania, savoire vivre, gotowość do pokojowych rozmów z Putinem w celu uregulowania sporu w Donbasie ;)
Sorki, ale to nie działa, to nigdy nie działało. Niezbędny jest nacisk, presja, w tym międzynarodowa oraz nazywanie rzeczy po imieniu czyli przeciwstawianie kłamstwu prawdę.
Ahaswer -> co powiesz na to co robi twoj wzor cnot z zachodu :P Eu naklada sankcje na rosje, niemcy publicznie pietnuja putina w kazdym mozliwym momencie, a jednoczenie kreca z nimi biznes w najlepsze :P hipokryzja over 40000 :P Tymczasem putin glupi nie jest wiec ma wyj..... i robi co chce, bo wie ze dla niemcow licza sie tylko ojro :P
https://www.rp.pl/Inwestycje/304159896-Niemieckie-inwestycje-w-Rosji-najwieksze-od-dekady.html
A od kiedy ja mam jakiś wzór cnót w postaci państw czy korporacji? Z takiego naiwnego myślenia, Kilgur, się wyrasta. Polityka to brudny sport, prawie zawsze tak było, tylko miejscami wkradało się idealistyczne marzycielstwo i dochodziło do głosu. Istotą są nie didaskalia, jakieś detale typu naturalna skłonność państw do robienia interesów, gdy nadarza się ku temu okazja, ale tzw. pień cywilizacyjny. Dla mnie byłoby dziwne, gdyby firmy nie wykorzystywały luk by robić interesy z Rosją, ale to nic nie zmienia w kwestiach ogólnych. Rosja słabnie i będzie słabnąć, nawet gdybyśmy bardzo chcieli jej pomóc, to już wiele nie zdziałamy. Ale interesy się kręci, póki się da, nie ma w tym nic zaskakującego. Nawet Niemcy nie sprawią, że potencjał rosyjski dorówna chińskiemu. Specyficzna struktura gospodarcza Rosji oraz strategia gospodarcza Putina sprawiają, że następuje, po okresie rozwoju, wyraźna pauperyzacja społeczeństwa, mimo nie najgorszej koniunktury i starań wielu niemieckich (i nie tylko) korporacji. W cywilizacji zachodniej taki proces gospodarczy w podobnych okolicznościach nie mógłby mieć miejsca. Rosja sama politycznie wyrzuciła się na margines i w stan pewnego osamotnienia, nie licząc lokalnych dyktatur i choć interesy się z Rosją robi, to nie na taką skalę i z taką dynamiką inwestycyjną, jak w czasach, gdy wydawało się, że to bardziej obliczalny partner. My, chcąc pomóc Rosji, jesteśmy bezradni.
choć ni w ząb nie pojmuję, że gotów był zagłosować na Kukiz'15
Po upływie 4 lat też skłaniam się ku stwierdzeniu, że popełniłem błąd. :P Na szczęście, na Dudę nie głosowałem, bo od samego początku widziałem w tym człowieku oczami wyobraźni niesfornego Dyzia, który wieczorami czatuje z młodymi dziewczynami, a nie jakiegoś poważnego polityka (nie mówiąc nawet o mężu stanu). Zasłużyłem więc chyba na łagodny wymiar kary. ;)
do jednej już zresztą doprowadzili.
chodzi pewnie o zniszczenie samochodu najsztuba jak sie domyslam?
ale nigdy nie znajdą się w gronie inteligencji.
lordpilot w internecie mozesz byc kazdym, nawet inteligentem.
Nie można idioty, który z trudem skończył podstawówkę, a teraz pomstuje na "elity", ludzi mądrzejszych od siebie wyzywając od "złodziei", "ubeków" i "zdrajców" nazywać jakimś "ludowym mędrcem", bo nim nie jest :).
nie byl to moj prezydent z czego jestem dumny.
Ahaswer -> caly czas pier.... zachod to tamto sramto zdecyduj sie moze :P podziwiasz ich idee i wykonanie czy nie :P
szkoda tylko ze kazdy kto nie jest w tutejszym kolku opozycyjnej wzajemnej adoracji za nazwanie idioty idiota, na tym forum dostaje z marszu bana.
Popatrz lutz twoje własne kółko różańcowe już się zbiera. Brawo możesz zostać ich tatą.
Skoro syn rzecznika praw obywatelskich 40mln kraju biega po ulicy z nożem i napada na ludzi, to znaczy, że nie jest dobrze haha.
Cała ta sprawa przypomina mi aferę z Supernianią i jej synem oskarżonym o gwałt. Superniania przekonywała ofiarę, że jest sama sobie winna, bo na facebooku prezentowała zdjęcie z stroju kąpielowym.
Macie takich bohaterów, na jakich zasługujecie.
Ashaver
słuchaj od lat wiemy obaj, że masz urojenie wyższosciowe, w każdym poście musisz coś napisać co by cię wywyższyło, a nas poniżyło, myślisz, że robi to na kimkolwiek wrażenie? myślisz że twoje pseudo wywody do kogokolwiek trafią gdy będziesz je przeplatał pychą i pogardą? chłopie ja tu siedzę od 2003, przerabiałem nie takich jak ty, twoje bluzgi to jest jedynie emocjonalny wyraz twojej bezsilności, np Bukarego czytam i szanuję, możemy się spinać, ale się nie wyzywamy i część jego argumentów do mnie trafia, choć nie lubię się do tego przyznawać - twoje zupełnie.
dam ci radę, jeśli chcesz być czytany, zrozumiany, a twoje poglądy mają mieć jakąkolwiek siłę przebicia, nie możesz obrażać swoich oponentów, bo to tak jak byś na starcie przegrał dyskusję, chamskich gburów nikt nie chce słuchać - robisz ten sam błąd co korwin mikke z wyskakiwaniem z hitlerem, a ty za każdym razem wyskakujesz ze swoim kompleksem niższości i zaczynasz zwyzywać od idiotów - naprawdę, nie idź tą drogą.
"dam ci radę, jeśli chcesz być czytany, zrozumiany, a twoje poglądy mają mieć jakąkolwiek siłę przebicia, nie możesz obrażać swoich oponentów, bo to tak jak byś na starcie przegrał dyskusję, chamskich gburów nikt nie chce słuchać - robisz ten sam błąd co korwin mikke z wyskakiwaniem z hitlerem, a ty za każdym razem wyskakujesz ze swoim kompleksem niższości i zaczynasz zwyzywać od idiotów - naprawdę, nie idź tą drogą. "
Buhahahahha. Czy leci z nami pilot?
to akurt też rada do ciebie, draculi czy lordpilota, wszyscy robicie ten sam błąd, emocjonalne wrzutki nie mające nic wspólnego z dyskusją :)
powiedzial typ pelen "merytoryki"
Manolito
Specjalnie dla Ciebie. W temacie Twoich i moich merytorycznych wrzutek.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14582342
Cały czas czekam - 11.7.
Nie chce się mieszać w wasze sprawy ale za to ty manolito zgrywasz prostego człowieka którego cięgle gnębią elity golowskie. Jeśli anshaver ma "urojenia wyższościowe" to ty masz kompleks niższości.
a co wy nigdy nie myliliście się? zdarza mi się wyłożyć na jakichś sprawach, jak np. w sprawie śmigłowców - ale nigdy obrażam ludzi z którymi dyskutuję, chyba, że mnie ktoś chamsko zaczepi, ale nigdy pierwszy, możecie sobie prześledzić moje posty :)
a ja Ahaswera rozumiem, wypowiedzi takiego manolito sa pelne przeklaman, insynuacji, zaowalowanych obelg, ignorowania wypowiedzi niewygodnych do sobie postawionej tezy, ze czytajac je odnosze wrazenie, ze on celow obraza inteligencje innych czytelnikow.
jak sie chce to mozna wychowac dziecko jak nalezy, nawet bedac jednym z najlepszych (czyli pewnie najbardziej zapracowanych) parlamentarzystow wg.polityki kiedys a obecnie prezydentem.
Wychowanie ocenia się po CV?
Strauss-Kahn to w takim razie świetny gość. Poza tym, że molestuje kobiety.
Hahahaha
https://twitter.com/katarynaaa/status/1143226223994257408
Wiecie co jest najbardziejdziej obrzydliwe w zaangażowaniu Pereiry w gnojenie rodziny Bodnarów na antenie TVP? Była żona Bodnara, a matka jego syna, reprezentuje pro bono żonę Pereiry w sprawie o dzieci. To jest tak gigantyczny konflikt interesów, że uczciwy szef by to dostrzegł.
Czekam na komentarz Lutza...
Bo wiecie, panowie, taki np. Janusz Myszkiewicz-Niesiołowski to fatalny obywatel, bo wychował słynnego seksaferzystę i prymitywa, Stefana, który za młodu przywłaszczał sobie państwowy szczaw. Podobnie jak Lech Kaczyński, który wychowywał córkę, Martę, znaną m.in. z zawierania ślubów (lm.) kościelnych i z wieloletniego związku z obrotnym przedsiębiorcą z kręgów SB, praczem brudnych pieniędzy i kierownikiem zorganizowanej grupy przestępczej. Doprawdy, obaj panowie nie mogą być dla nikogo żadnym autorytetem moralnym i wzorem osobowym. Jakie dzieci, tacy rodzice. ;)
I ręka mi drży, bo miałem też napisać o pani Kaczyńskiej, której dzieci ukradły Księżyc. ;)
Aż klawiatura brzydko pachnie od babrania się w rodzinnych brudach.
"pro bono" ;)
tam musi byc taki szlam, na tylu warstwach ze trudno sobie wyobrazic.
widzisz bukary sa rzeczy, jest ich mnostwo ktore sie podnosi w mediach ale mimo wszystko ciagle nie jestem w stanie porownac tegodo synalka nozownika.
marta kaczynska nikomu nie robi krzywdy (moze oprocz jej dzieci) ale to sa rzeczy stosunkowo powszechne. jednak nie porownuj tego do zastraszania nozem bo to jest juz paragraf.
A w TVP odlatują. Pani dyrektor zamiast się zastanowić czy jest jakiś konflikt interesów
https://twitter.com/MarzenaPaczuska/status/1143238578920677381
wymyśliła, że to Bodnar zaatakował Pereirę. Jeśli tak, to powinni tego Bodnara wywalić z TVP, żeby przestał robić takie reportaże o panu Pereira.
Znaczy obydwoje Państwo Bodnarowie zwalczają Pereirę, każde z innego powodu, tak @katarynaaa ?
W tej sytuacji występowanie przed sądem „pro bono” traci wiarygodność. Wszystko wyśpiewałaś.
EDIT: Czuję niezły materiał na jutro w Wiadomościach.
jednak nie porownuj tego do zastraszania nozem bo to jest juz paragraf
Na Niesiołowskiego też jest paragraf. Bądźmy poważni: nie sposób określać wartości człowieka wyłącznie na podstawie "wyczynów" jego dzieci. W swoim obozie też znajdziesz polityków, których potomkowie są na bakier z prawem. Np. o ile dobrze pamiętam, dziecko Cymańskiego zostało skazane za jazdę po pijaku. Ale naprawdę nie zamierzam się w tym babrać i szukać jakichś informacji.
Dodam tylko jedno: jako nauczyciel spotkałem w życiu wielu małych przestępców, których rodzice byli ludźmi godnymi szacunku.
EDIT: Czuję niezły materiał na jutro w Wiadomościach.
Ja jestem ciekaw na czym oni tam jadą, bo koncepcje są coraz lepsze.
Nigdy w życiu nie zagłosowałem na PiS, ale bardzo mnie ciekawi takie twierdzenie. Dlaczego całe środowisko polskiej inteligencji wrzucasz do jednego wora ? Czyżbyś uważał że tylko środowiska lewicowe mają monopol na posiadanie wśród swoich inteligencji?
Iselor : bo Ahaswer a znim pelno lewicywch madrali ma patent na bycie w ynteligencji. Z tego wynika ze w szeroko rozumianej inteligencji nie moze byc katolikow , patriotów i innych podejzanych typów bo wiadomo ze jak ktos jest katolikiem , prawicowcem , a nie daj boze patriotą czyli faszysta nie moze byc inteligentny.
CBDO
Żonie Pereiry sąd odebrał opieki nad dziećmi.
W Polsce 99% ojców nie ma szans na taką wygraną, więc z tą kobietą musiały dziać się dantejskie sceny. To musiało być coś więcej, niż fakt, że od dzieci wolała selfie na insta.
Skoro była żona Bodnara pomaga takiej kobiecie probono, to chyba oczywiste, że robi to z pobudek politycznych.
Pereira sam napisał o co chodzi, a chyba też ten chłopaczek z Twittera (zatrudniony przez jakiś czas w TVP) co pisał, że go Pereira wystawił w tym materiale o rzekomych wakacjach rezydentki w Afryce też pisał co się działo. Generalnie poszło o naruszenie jednego z 10 przykazań i orzeczeniu winy.
EDIT: Nie zmienia to jednak faktu, że konflikt interesów istnieje i to dość poważny.
EDIT 2:
Skoro była żona Bodnara pomaga takiej kobiecie probono, to chyba oczywiste, że robi to z pobudek politycznych.
Była żona knuje z byłym mężem i pół roku wcześniej wspiera żonę Pereiry wiedząc, że ten kilka miesięcy później zaatakuje jej byłego męża reportażem o synu?
Powiem szczerze, ze z obrzydzeniem czytam posty Lutza, MANOLITO, Belerta, czy Niedzielnego Gracza o domysłach nt syna Adama Bodnara. To jest naprawdę taki sort ludzi. Nie znają praktycznie żadnych szczegolow, jedynie to co wypluje z siebie TVPiS lub taka Kataryna. I na tej podstawie feruja wyroki i stosuja poroniona dedukcje. Byla zona pomaga z pobudek politycznych, bo probono to tylko wariaci lub spiskowcy, wiec pewnie sterowana przez bylego męża, do tego Bodnar to rozwodnik, zly ojciec, wiec przecież gdzie mu tam do bycia dobrym RPO. Nie trzeba juz rozmawiać merytorycznie nt tego co zrobil w ramach swojej pracy jako RPO, wystarczy taka dyskredytacja i juz - od tej pory wszystko co sie nie bedzie podobalo ma miec metke „zly ojciec, wiec zly RPO”. Co za kloaka. Ostatni raz komentuje sprawe syna RPO, z czystego obowiazku, by bylo wiadomo, ze dla mnie to jest juz samo dno.
Jak widze, ze taka tempa propaganda działa skutecznie, to wcale nie dziwią wyniki, ze tyle osob ufa mediom publicznym. Niezla probke mamy na tym forum. Brr. Jak dobrze, ze nie zyjemy juz/jeszcze w komunie, gdzie wszystkich rownano do takiego sortu.
Runnersan
Sądy nie oddają w Polsce dzieci pod opiekę ojców, bo matki łamią jedno z 10 przykazań. Tam musiała być, w ocenie biegłych, jakaś bardzo poważna patologia w sposobie wychowywania dzieci, skoro sąd zdecydował na oddanie w ręce ojca.
Była żona Bodnara pomaga byłej żonie Pereiry, bo ten jest Pisowcem. Dziś Pereira się rewanżuje. Proste.
Myśl czasami, wypełnij tą czarną dziurę po swoich kolegach z lewej strony...
Ktos tu tez porownywal RPO do RPD. To tak w temacie kregoslupa - ten drugi ma juz zlamany. Prezes nie zna litosci. Byl klaps „wychowawczy” i ni ma...
Juz wiadomo o co chodzi z nagonką na Bodnara (którego nie lubię).
Była żona Bodnara reprezentuje za darmo żonę Pereiry w sporze o dzieci.
Samuel Pereira od kilku dni w publicznej telewizji robi sobie więc prywatną wojenkę nie tylko z Bodnarem, co z synem pani Bodnar, mszcząc się na pani Bodnar.
Myślę, że paru osobom w tym wątku będzie teraz głupio.
Niestety. Juz front ustawiony. Przeczytaj posty powyzej. Glupio moze byc tym normalnym, ktorzy musza takie rzeczy komentowac...
Myślę, że paru osobom w tym wątku będzie teraz głupio
chlopie, napisales tak jakbys co dopiero sie zarejstrowal tutaj :p Jakby im tu bylo glupio, to by snieg na szczycie mount everestu stopnial
Nie czytam wątków politycznych, bo nie pasjonują mnie przepychanki Mateusza Kijowskiego z Krystyną Pawłowicz rozbite na 100 różnych ksywek ;)
w kwestii kijowskiego to znow kogos tam wyrolowal na kase w tym tygodniu.
ale sprawa pewnie wyplynie wkrotce na szersze wody.
Mohenjodaro
To nie jest nagonka.
Manolito ci wytłumaczy.
Ten troll Pereira to jest niezły ananas:
https://galopujacymajor.wordpress.com/2019/06/24/to-wy-dziennikarze-wyhodowaliscie-pereire/
nie wiem, niemniej na temat sprawy bodnar vs pereira napisalem co mysle juz wczesniej.
wiec mozemy nawet o murzynach.
nawet zakładając, że perejra ma osobiste powody by nie lubić bodnara, czy to znaczy, że syn bodnara nie jest bandytą wymuszającym kasę od dzieci przy pomocy noża? no jest, więc nie zależnie od źródła tych informacji i motywacji nadal bodnar nie stanowi eksperta w tym jak wychowywać dzieci, koniec i kropka.
nie stanowi eksperta w tym jak wychowywać dzieci
Nie musi być ekspertem w tej dziedzinie. Ważne, żeby był ekspertem w dziedzinie praw obywatelskich.
tyle, że te klapsy też należą do tych praw obywatelskich, a jak obaj wiemy taki klaps to też narzędzie wychowania/dyscyplinowania
nadal bodnar nie stanowi eksperta w tym jak wychowywać dzieci, koniec i kropka
A ten dalej swoje, wbrew rozumowi i logice. Zrozum czlowieku, ze Bodnar to RPO a nie RPD. Co wiecej, tu jest mowa o dzialnosci RPO a nie o wychowywaniu dzieci.
Ja myślę, że ojciec narodu, Jarosław, jest ekspertem w dziedzinie wychowywania dzieci i to on powinien zostać dożywotnio Rzecznikiem Praw Obywatelskich i jednocześnie Rzecznikiem Praw Dziecka. Zna się na tym, jak nikt inny, zresztą dokładnie tak samo, jak na wszystkim innym.
Danulex
mam dwóch kolegów z pracy którzy są gejami (jednego z już byłej) , a co najlepsze wzajemnie darzymy się sympatią, to są normalni faceci (w realu to ja jestem do rany przyłóż), czasem dyskutujemy o ich prawach, ale i o tych patologiach w ich gronie i w naszym - ja znam temat niejako z pierwszej ręki :)
Babrania w g ciąg dalszy, ale nikt tych bzdur nie prostuje, wiec trudno...
„ czy to znaczy, że syn bodnara nie jest bandytą wymuszającym kasę od dzieci przy pomocy noża? no jesT”
- No nie jest. Co najwyżej jest podejrzany. Nie odrobiłeś lekcji RPO. Wiec zamiast skupić się na jego synie, skup się na tym co napisał.
„tyle, że te klapsy też należą do tych praw obywatelskich, a jak obaj wiemy taki klaps to też narzędzie wychowania/dyscyplinowania”
- Zacytuje Ci pisowskiego RPD „Nigdy nie powiedziałem, że można dawać dzieciom klapsy”. Bo wg prawa od 2010 nie można.
„bodnar nie stanowi eksperta w tym jak wychowywać dzieci”
- Nie wiesz tego.
A Pereira to dno.
Hue hue :)
„Juz wiadomo o co chodzi z nagonką na Bodnara (którego nie lubię).”
Adam Bodnar lubi to >
Rozpoczęcie współpracy Adama Bodnara z PiSuarami oficjalnie rozpoczęte:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/akcja-nie-swiruj-idz-na-wybory-rpo-komentuje/d6t1q0h
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/608066,akcja-nie-swiruj-idz-na-wybory-wybory-parlamentarne-burza-internet.html
https://noizz.pl/opinie/nie-swiruj-idz-na-wybory-akcja-nieudanie-namawia-do-glosowania/cnnwtx3?utm_source=duckduckgo.com_viasg_noizz&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar w wydanym oświadczeniu stanowczo sprzeciwił się konstruowaniu kampanii profrekwencyjnych wykorzystujących stereotypy dotyczące grup narażonych na dyskryminację, w tym osób chorujących psychicznie.
Akcja wywołała oburzenie m.in. wśród polityków PiS, którzy ocenili, że w filmikach parodiowane są osoby niepełnosprawne.
Widać pan Bodnar po męczeniu buły PiSuarom dał już sobie spokój jak tylko pewnie zobaczył sondaże i teraz będzie liczyć na jakieś stanowisko po tym jak mu się zakończy kadencja RPO.
Kampania jest żenująca, nieśmieszna i zwyczajnie słaba, a pan Bodnar po prostu najwyraźniej, wbrew opinii jego przeciwników, wykonuje swoje obowiązki bez oglądania się na partyjne sympatie, tak jak być powinno.
Nie bądź matołem, idź na wybory!
spoiler start
Ups, chyba obraziłem sporo ludzi...
spoiler stop
Właśnie się dowiedziałem o takiej "akcji" i zerknąłem na jakieś 2 filmiki ze znanymi aktorami.
To jest żenujące i wyjątkowo niesmaczne. Wstyd.
@Yoghurt
Pan Bodnar zaangażował się podczas kampanii wyborczej w obronę głównie PiSowskich dup i opowiedział się po jednej stronie.
Ponadto gdyby nie krzyk jakiejś randomowej fundacyjki w której zapewne zasiada jakiś PiSowski szczekacz w zarządzie to by nawet nikt nie zwrócił na to uwagi.
Moim skromnym zdaniem Adam Bodnar powinien wydać oświadczenie brzmiące mniej więcej tak:
Akcja "nie świruj idź na wybory" jest w mniejszym bądź większym stopniu powiązana z trwającą kampanią wyborczą i zajęcie stanowiska w obecnym momencie przez RPO może być równoznaczne z poparciem jednego lub więcej komitetów wyborczych.
RPO zajmie się tą sprawą dzień po zakończeniu wyborów do tego czasu prosiłbym o powściągliwość w ocenianiu akcji jak i działań RPO.
Pan Bodnar zaangażował się podczas kampanii wyborczej w obronę głównie PiSowskich dup i opowiedział się po jednej stronie.
Pewnie dlatego niecałe dwa tygodnie temu PiS utrudniał mu złożenie w sejmie wymaganego konstytucją sprawozdania z jego działalności, a telewizja Kurskiego nie przepuszcza żadnej okazji, żeby mu przywalić.
Maniek - > mi nawet nie chodzi o to, czy kampania kogoś obraża, czy nie. Zawsze powtarzam, że śmiać się można ze wszystkiego, od martwych dzieci, przez Holocaust, kończąc na mańkutach (najgorsza zaraza), ale niech żart będzie chociaż zabawny albo dający do myślenia. Akcja #nieswiruj jest po prostu fatalnie nakręcona, nieprzemyślana, zaś poziom zaprezentowanego w niej dowcipu, tak jak w ostatnim rysunku Mleczki, plasuje się między skórką od banana a chłopem przebranym za babę. To jest wizerunkowa bieda z nędzą i do tego jej "zabawność" trafi w większości do ludzi, którzy przez najbliższe 10 lat nie będą mogli głosować.
Natomiast pan Bodnar skrytykował kampanię zapewne także po to, by nie dawać PiSowi amunicji do dalszego ostrzeliwania jego urzędu - natychmiast pojawiłyby się głosy, że jak gejów i lewaków obrażajo, to RPO pierwszy w szeregu, ale osób chorych nie broni, bo nie są dostatecznie medialne. Że to ze strony PiSu hipokryzja, biorąc pod uwagę ich podejście choćby do niepełnosprawnych? Tym lepiej dla Bodnara, że umie pokazać, na czym polega praca na rzecz KAŻDEGO obywatela, a przy okazji wytrącenie adwersażom broni z ręki.
Yoghurt - ale to nie jest tak, ze ta cala akcja to taki samorost? Nikt tego nie rezyserowal na wieksza skale i kazdy moze sobie cos tam nagrac i shasztagowac. Jednemu wyjdzie lepiej innemu gorzej.
Jak juz pisalem, jakby nie te glosy oburzenia, to nawet bym nie pomyslal, ze moze tu byc jakis zwiazek z chorymi psychicznie.
Filmiki z Gajosem czy Pszoniakiem raczej nie zostały wrzucone przez nich samych ot tak, pierwsze "dzieła" ze znanymi gębami miały przepchnąć hasztag dalej, żeby wyglądało to na typowe grassroots. Nie wyszło, bo żenometr wyskoczył poza skalę w 99% nagrań, a w kampanii nie wziął też udziału nikt kojarzony z drugą stroną barykady.
Mnie też słowo świr nie oburza, podobnie jak masa innych określeń dawno straciło swoje pierwotne znaczenie i moze mieć nawet wydźwięk pozytywny, zależnie od kontekstu. Jednak Bodnara w tej kwestii pełni rozumiem - PiS by znowu rozgrywał kampanię jego kosztem, a tak nie mają się do czego przyczepić.
@Matysiak G
Pewnie dlatego niecałe dwa tygodnie temu PiS utrudniał mu złożenie w sejmie wymaganego konstytucją sprawozdania z jego działalności, a telewizja Kurskiego nie przepuszcza żadnej okazji, żeby mu przywalić.
Dwa tygodnie to w polityce szmat czasu wiele od tamtego momentu mogło się zdarzyć. Ponadto nie oglądam telewizji reżimowej.
@Yoghurt
Hehe sęk w tym że akcja #nieświrujidźnawybory jest akcją oddolną wychodzącą od grup artystów różnej maści, a dokładanie do niej opozycji jest przejawem ignorancji.
Ogólnie jak już napisałem wcześniej Bodnar, albo się dogaduje po cichu z PiSiorami lub ktoś z tej "oburzonej" biedafundacyjki miał takie kontakty że Bodnar musiał zareagować.
