Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Sen o Heroes of Might and Magic 8 – marzymy o powrocie HoMM

05.06.2019 14:30
11
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
Matrixen07
46
Centurion

Autor artykułu porusza kwestię balansu gry, ale przecież w III części go nie było :

1.Umiejętności - najczęściej brało się podobny zestaw - ofensywa, mądrość magia ( obowiązkowo ziemi i powietrza, ewentualnie pozostałe), płatnerz, i dopychało to się inteligencją, logistyką, taktyką + połowa była albo beznadziejna lub bardzo sytuacyjna.
2.Magia - praktycznie mając magię powietrza i ziemi się miało rozwinięte wersje wszystkich najpotrzebniejszych czarów.
3. Frakcje - tutaj też ciężko mówić o jakimś balansie kiedy jedne frakcje (nieumarli, zwierzoludzie) były ewidentnie słabsze od innych (zamek, lochy).

Ale jak widać w kolejnych częściach oczekują balansu a sami go nie zauważają w "ukochanej" części.

05.06.2019 14:34
12
4
odpowiedz
1 odpowiedź
Matrixen07
46
Centurion

I nie rozumiem tego obrażania czwórki (miała swoje mankamenty) ale miała dużo ciekawych mechanik + balans był o lepszy niż w trójce (nie licząc magii ładu która była za mocna).

05.06.2019 13:30
elathir
8
3
odpowiedz
1 odpowiedź
elathir
97
Czymże jest nuda?

Ja się z tak surową oceną czwórki nie zgodzę. Miała swoje wady, była ewidentnie niedokończona i za uboga w niektórych aspektach, jednak właśnie eksploracje realizowała świetnie i mapy w niej były naprawdę ładne ale co najważniejsze też ciekawe. To w części 5 i 6 mamy puste i nudne mapy (nie wiem jak w 7 bo sobie odpuściłem).

Wiadomo trójka to legenda, ale czwórka jest jedyną inną częścią hereosów do której wracam. 1 i 2 straciły sens, bo trójka robi wszystko lepiej bez specjalnych zmian. Część 5 to wydmuszka i o ile rozbudowa miast jest fajna, bitwy ujdą (kilka fajnych pomysłów ale mapa jest ciut za mała by było miejsce na bardziej zróżnicowane strategie) jednak tragicznie pusta mapa świata połączona z koszmarnie długim czasem jaki potrzebuje AI na swoją turę (nawet na współczesnych kompach) zabija jakąkolwiek frajdę z rozgrywki. 6 w zasadzie podobnie.

05.06.2019 14:03
10
2
odpowiedz
geohound
122
Generał

Patrząc na zachowanie tych wszystkich na-zabój-fanów Homm 3 i Gothica, to wystarczyłby prosty repack i tyle. Upchnąć stare gówno w nowe pudełka i sprzedać za 150zł od łebka.

05.06.2019 19:51
21
2
odpowiedz
Nroht
55
Centurion

bo nowych Hirołów powinna zrobić ekipa która zrobiła King's Bounty. W sumie wystarczyłoby do KB dodać zamki i mamy perfekcyjne HoMM 8.
Graficznie było ekstra, jednostki zróżnicowane z mnóstwem dodatkowych umiejętności, potwory na mapie przygodowej mogły pogonić bohatera itp itd.

post wyedytowany przez Nroht 2019-06-05 19:54:04
05.06.2019 12:28
1
1
zanonimizowany1171013
27
Konsul

Z "Ubisoftowym" podejściem to oni nigdy nie pozwolą stworzyć dobrych Heroes - ów.
Ich strategia robienia gier to gry dla wszystkich i żeby broń Boże nie było czegoś za trudnego. Te ich wydmuszki dla mas się sprzedają ale seria Heroes nie jest dla mas.

05.06.2019 13:22
Angemona
6
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Angemona
73
Generał

Myślę, że za grę powinni się zabrać twórcy niezależni. Ta gra nie potrzebuje grafiki 3D, a raczej ładnie wyglądającego 2,5D. Ta mechanika przecież świetnie nadaje się zarówno na singla jak i multi, nawet na esport. Powinni wypuścić podstawkę, a później co jakiś czas DLC z kampaniami w singlu, nowymi frakcjami i możliwość losowo generowanych map na turnieje.

05.06.2019 14:44
13
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany307509
99
Legend

Tylko Paradox Interactive mają potencjały do stworzenia coś lepszego niż Heroes III, gdyby naprawdę będą mieć prawa do marki Heroes. Są specjaliści od gry strategiczne-turowe. Ale UbiSoft nigdy to nie oddadzą. Marzenia...

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2019-06-05 14:47:31
05.06.2019 15:52
16
1
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Ja nie marzę od chwili gdy poszły w 3d

05.06.2019 20:38
santiago1818
22
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
santiago1818
43
Spartanin

Jak to "Nival sobie nie poradził"? Przecież piątka jest stawiana zaraz obok trójki (często nawet wyżej) w rankingu najlepszych części serii. Piątka nie odbiega wiele od trójki pomijając zmianę grafiki na baśniowo/komiksowe 3D. Jeżeli już komuś powinni zlecić prace nad kolejną częścią, to właśnie Nivalowi

06.06.2019 13:04
29
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany668247
168
Legend

A mi się marzy powrót serii Might and magic, ale w stylu MM 6-8.

07.06.2019 22:31
37
1
odpowiedz
zanonimizowany1291170
1
Junior

Witam, to mój pierwszy post na forum lecz z serią HoMM związany jestem w "większej połowie" swojego życia. Wszelkie utyskiwania odnośnie rozwoju są w pełni zrozumiałe, ale na temat 3-ki należy powiedzieć, że nie jest to gra idealna. Ona trafiła na swoje pięć minut... Kto grał w 2-kę ten wie o co chodzi... Fenomen 3 części polegał na tym, że ukazała się w momencie kiedy PC-ty trafiały pod dachy polskich domów ( i nie tylko), a wraz z nimi m.in ta gra. Dzisiaj wszystko wygląda inaczej. Model turówki znanej z Herosów po prostu się wyczerpał. Korzystały z niego inne "produkcje" naśladujące tamten klimat. Ale co do trójki to tak jak powiedziałem... Miała wtedy i do dzisiaj ma w sobie to coś... Dwa lata temu w sylwestra na domówce u kolegi ze szkoły, jak już wszyscy mieli w czubie mocno, to na tacy wjechali "Hirołsi" i przed jednym kompem siedziała banda podpitych żulaków, ale wszyscy się przednio bawili do rana. Echh.. To se już ne vrati... 20 lat poszło jak z wora nawet nie wiadomo kiedy... Herosi 3 będą dla fanów najzajebiściejszi bo mieliśmy wtedy po 11, 13, 16 lat i to jest główny powód dlaczego 3-ka jest najlepsza. A co do rozwoju... Mam słabe uczucia. Dzisiaj królują sieciówki pod wszelaką postacią, ale to nie są GRY, które my znaliśmy wcześniej!!! Raczej ta 3-ka razem z jej wiernymi fanami pozostaną po wsze czasy "Might and Magic". Pozdrawiam serdecznie.

post wyedytowany przez zanonimizowany1291170 2019-06-07 22:33:10
05.06.2019 13:21
Shadoukira
5
odpowiedz
Shadoukira
94
Chill Slayer

O tak Heroes III na zawsze w moim serduszku :) ale muszę też przyznać, że przy Heroes V też się bardzo dobrze bawiłem, tylko bolała mnie w tej grze bardzo mała ilość map do zwykłej rozgrywki, można było co prawda generować mapy, ale nie były one jakieś porywające.
Jeżeli chodzi o moje oczekiwania, co do nowych Heroes, to szczerze wątpię, aby Ubisoft był wstanie wydać taką grę, która zadowoliłaby fanów serii. VI i VII część według mnie były słabe, zwłaszcza VII część była beznadziejna. No ale zawsze można mieć nadzieje, że kiedyś ktoś zrobi "nowych" Heroes, którzy nas pozytywnie zaskoczą.

post wyedytowany przez Shadoukira 2019-06-05 13:25:10
05.06.2019 13:24
7
odpowiedz
OMG
79
Pretorianin

Ubisoft robi i promuje gry pod swoje Uplay, wiec ciężko oceniać popularność po ilości graczy na Steam.
Kolejne HOMM'y są fajne, tylko, że czuć mocną budżetowość tych produkcji. Ale jak zrobić strategie turową, ktora nie wygląda trochę biednie, to już pytanie na które jeszcze jak widać, nie udało się odpowiedzieć.

05.06.2019 15:17
14
odpowiedz
zanonimizowany1264035
30
Chorąży

Na szczęście H3 przeżywa swoją drugą młodość dzięki Horn of the Abyss. Pod koniec roku będzie nowy zamek, a teraz rozgrywane są mistrzostwa polski gdzie brało udział ponad 1000 graczy, za rok pewnie będzie jeszcze więcej. Ubisoft nic lepszego nie zrobi, starzy fani gry sami dają sobie radę.

05.06.2019 17:32
18
odpowiedz
Moodye
1
Junior

Ja bym bardzo chętnie chciał, żeby uniwersum might & magic było nam przybliżone niekoniecznie w odsłonie Heroes'ów, bo jest na prawdę ciekawe ale ma braki duże, także mogliby nad tym się skupić, mesjasz może się pojawić w swoim czasie, ale nie ma się co nad tym spuszczać, lepsza część Heroes'ów raczej nie wyjdzie

05.06.2019 19:27
leaven
20
odpowiedz
1 odpowiedź
leaven
138
Konsul

Dla mnie Ubi skończył się jako firma kiedy zamknął Duel of Champions. Od tej chwili do każdego ich pomysłu podchodzę z dużą rezerwą i tak jak przedmówca nie marzę już o nowych Herosach. Niedawno kupiłem sobie III-kę Complete z GOGa i w zupełności mnie to satysfakcjonuje. Każdy nowy Heroes to kolejne rozczarowanie i zmuszanie się do gry (bo wydało się przecież kasę), ale prawdziwą frajdę daje mi III-ka.

05.06.2019 21:44
Vamike
23
odpowiedz
Vamike
109
Generał

Według mnie tylko totalna rewolucja moze jeszcze wynieść tą serie na piedestał...Obecnie chyba twórcy mysla ze juz sama nazwa Heroes przyniesie im sukces a od Heroes V to brakuje juz nawet ducha hirołsów.

06.06.2019 00:01
24
odpowiedz
2 odpowiedzi
Father Nathan
100
Pretorianin

Ech, nostalgia... Tyle godzin spędzonych w trybie "hot seat" z kolegami w jedynce i dwójce w czasach liceum (druga połowa lat 90.) Czasami po lekcjach po prostu zaczynaliśmy u kolegi jakąś mapkę i po dwóch godzinach każdy wracał do domu na obiad. Ponadto:
1) Ten dźwięk, gdy gryfy ginęły w Hirołsach jedynce.
2) Ta muzyka w Hirołsach dwójce.
3) Niedawno wspominaliśmy z rodziną, co każdy robił w czasie ataku na WTC 11 września 2001 r. Co ja robiłem? Grałem w Hirołsów trójkę.
Późniejsze części znam słabiej. Czwórka miała premierę, gdy byłem na ciężkich studiach i nie bardzo miałem czas grać. Potem zagrałem jeszcze w dema piątki i szóstki, ale jakoś mi się nie podobały.

post wyedytowany przez Father Nathan 2019-06-06 00:02:46
06.06.2019 08:11
👍
25
odpowiedz
Aniol543
60
Konsul

Oj grało w te Heroes mnóstwo czasu pamiętam jak dziś ( oczywiście mówię o Heroes 3 plus DLC i mody) nie zapomnę jak była godzina np 20 wieczorem a jak zobaczyłem zegarek 3 nad ranem a potem jeszcze do szkoły a i do pracy późniejszym czasie sam gran w nią od czasu do czasu bratem lub sam ale pamiętam też jak grało się z kolegami to bula masakra sojusze i inne ważne rzeczy.Inne części grałem w czwartą część nie tak dużo,za to mnóstwo czasu spędziłem w piątek część plus DLC jak dla mnie na tamten czas była to miazga i wcigala mnie gra.Dla mnie jeśli by mieli zrobić ósmą część to powinni komuś powierzyć kto umie robić takie gry mogli by znowu dac Nival bo przecież oni odwalili dobra robotę z Heroes 5 plus DLC ale mogą też dac Paradox lub nawet Larian Studios je wiadomo czy by się zgodził.Heroes 3 jest w graniu bo odbywają się mistrzostwa itp może wkrótce będę nawet świata ale to czas pokaże.Patrzeć tylko że może Ubisoft weźmie rozum do głowy i stworzy Heroes 8 które będą sławne jak ukochana część 3:)

06.06.2019 08:19
Kaczmarek35
26
odpowiedz
Kaczmarek35
11
Senator

Father Nathan
To nie nostalgia. A przynajmniej nie u mnie, bo zaczynałem od 1989-1990 Amstrad, 1990-1996 Commodore, Amiga 1993-1997. Pc pierwszy dopiero w 1997 roku.
Po drugie zawsze jakaś cześć serii musi być tą najlepszą, a często są to starsze części, bo kiedyś siłą gier była przede wszystkim grywalność, pomysłowość, dialogi, humor. Nie można było za dobrą grafiką jak obecnie ukryć, że poza nią nie oferują w zasadzie dużo więcej.

Do dziś uważam za najlepsze strategie:
Defender of the Crown 1986
North & South 1989
Dune II 1992
Sid Meier's Civilization 1991
Sid Meier's Civilization II 1996
Sid Meier's Civilization IV 2005
Settlers II 1996
Warcraft 2 1995
Warcraft 3 2002
Heroes of Might and Magic II 1995
Heroes of Might and Magic III 1999
StarCraft 1998
StarCraft II 2010
Command & Conquer 1995
Command & Conquer: Red Alert 1996
Dungeon Keeper 1997
Age of Empires II 1999
Black & White 2001
Rome: Total War 2004
Medieval II: Total War 2006
Company of Heroes 2006
Crusader Kings II 2012
Europa Universalis IV 2013

Nie można też zapomnieć o The Settlers 1993, który też zapoczątkował serię, bez niej nie było genialnej dwójki i postawiłbym zaraz za II częścią.
Age of Empires I oraz III też warto zagrać. Heroes V nie jest zła. Oraz warto też zagrać w najlepsze części Age of Wonders, Anno, Tropico.

Czekam za Age of Empires IV.

post wyedytowany przez Kaczmarek35 2019-06-06 08:25:37
06.06.2019 11:27
YojimboFTW
😉
27
odpowiedz
YojimboFTW
55
Generał

Motyw jakiegoś rodzaju rewolucji i solidny BadAss by się tej serii przydał. Niczym z StarCraft II i Raynor'em. Wiecznie przychodzi nam grać jakimiś leszczami, którzy wierszami farmazonią. Isabel z V miała większe cyce i jaja razem, niż najlepsze jednostki z VII. Mocna fabuła, wymieszać co dobre z poprzednich systemów, satysfakcjonujący poziom trudności i gotowe.

post wyedytowany przez YojimboFTW 2019-06-06 11:32:02
06.06.2019 11:53
MrPawlo112
😎
28
odpowiedz
MrPawlo112
46
Pretorianin

Szczerze ? Mi do szczęścia wystarczy H3 I HV :D

06.06.2019 17:29
petemut
30
odpowiedz
2 odpowiedzi
petemut
51
Pretorianin

Szczerze mówiąc słaby ten tekst.

Trochę uwag ode mnie:

- Heroes 4 jest zdecydowanie lepszy od pizzy z ananasem, więc porównanie nietrafione. Przy dopracowaniu kilku elementów mógł spokojnie przebić trójkę.

- Brak dodatków do Heroes 3 HD nie wynikał ze złej woli Ubisoftu, który „nie pokusił się na ich dołączenie”, co z braku kodu źródłowego (tak przynajmniej to tłumaczono).

- Wyliczenie Nivala obok Black Hole i Limbica, jako studia które nie poradziło sobie w pełni z tematem, jest bardzo nie fair. Jak na 3D piątka dała sobie bardzo dobrze radę, a to że nie zadowoliła wszystkich? Prawdopodobnie części miłośników trójki żadna wersja 3D by nie zadowoliła niezależnie od jakości gameplayu. Wystarczy powiedzieć, że niektórzy kręcili nosem nawet na izometrię w czwórce. Moim zdaniem (i wielu innych) piątka to jedna z solidniejszych części serii. Nie miejsce żebym rozpisywał się dlaczego nie osiągnęła większego sukcesu.

- Powrót do świata z trójki? Czuć że ten artykuł pisał fanboy tej części. Taki np. Ashan wcale nie musi być gorszy od uniwersum z trójki. To nie fabuła, czy świat decydował o porażce ostatnich części. Poza tym to ma być gra strategiczna, fabuła zawsze będzie tu odgrywać drugorzędne znaczenie. Powrót do świata z trójki nic nie da, jeśli zostaną powielone błędy z ostatnich dwóch odsłon. Granie na nostalgii wcale nie musi działać, o czym przekonało się wiele kontynuacji różnych starszych znanych tytułów. Poza tym, rynek jest w dużej mierze kształtowany przez upodobania współczesnych nastolatków, a czy dla nich Heroes 3 cokolwiek znaczy? A z drugiej strony ilu pozostało aktywnie grających tych starych fanów, którzy często siedzą zakopani w pieluchach albo zabiegani w pracy żeby zarobić na swoje rodziny? Czy jest ich wystarczająco dużo aby kupić/uczynić rentowną taką sentymentalną odsłonę? Raczę wątpić.

- Nie zgodziłbym się że np. zamki z piątki wyglądały jak „wycięte z dowolnej przeglądarkowej darmówki”. Życzyłbym sobie przeglądarkowych darmówek z jakością wizualną tamtych zamków. Problem z nimi w tamtej części polegał na ich małej czytelności/przejrzystości, stąd w następnych kontynuacjach znacznie ten element uproszczono (w szóstce chyba w ogóle na początku z zamków zrezygnowano, co zbulwersowało fanów). Zasadniczo to jest duperel, aspekt głównie estetyczny (no i tez interfejsowy).

- Co do grania w ciemno… to i tak gramy w ciemno, bo na mapach zawsze była mgła wojny i z jej racji nie było wiadomo w co należy w pierwszej kolejności inwestować. O ile na niższych poziomach trudności to nie miało istotnego znaczenia, tak przy najwyższych owszem miało. Ale oczywiście system z wyborem alternatywnej rozbudowy trochę ten temat komplikuje i wymaga staranniejszego pomysłu na mapy i cały gameplay, jednak wcale go nie wyklucza.

- „Balans przede wszystkim” – tak, jest to jedna z nielicznych tez w tym artykule pod którą mogę się podpisać obiema rękami.

- Kolory to też tylko estetyka. Nie wydaje mi się żeby to stanowiło szczególną zaletę trójki, a wadę innych części.

- Ta manipulacja z danymi dot. posiadania poszczególnych gier na steamie jest z lekka irytująca. Wiadomo że Heroes 3 HD był już w bundlach i można go było dostać za grosze. Podobnie jest z Heroes 6, którego można było bardzo tanio wyrwać. Z drugiej strony Heroes 7 jeszcze w żadnym bundlu nie był (a przynajmniej ja sobie nie przypominam), a zatem jest wyraźnie droższy od tych powyższych dwóch części. Do tego stosunkowo najtańsze klucze do niego są do zdobycia na uplay, więc nie wykluczone że tam posiadaczy tej gry może być więcej niż na steamie. Oczywiście nie kwestionuję, że seria mocno straciła na popularności, ale nie znaczy to że siódemka finalnie (jak pojawi się w bundlach) nie zbliży się do liczb, które ma 6tka czy trójka HD.

Co było problemem ostatnich dwóch części? Zasadniczo niedopracowanie techniczne i problemy z balansem (siódemki za bardzo nie znam, ale 6tka w tym względzie mocno kulała). W dodatku przy premierze 6tki bardzo źle została przyjęta decyzja o połączeniu gry z klientem uplaya, a więc z siecią. Teraz jest to standardem w grach ubisoftu, wtedy jeszcze nie było. Obydwie te części były nie najlepiej przemyślane, zabugowane, zbyt szybko wypuszczone, bez otwartej bety, ze słabą reklamą i to zaważyło na ich porażkach. Po prostu Ubisoft za bardzo chciał te gry zrobić po taniości.

Zatem jaka ma być ósemka? Doszlifowana technicznie i nieźle zbalansowana przy w miarę głębokiej, dającej opcje różnych strategii, mechanice (acz nie jakiejś hardcorowej, to nie ma być 4X). No i nie można zaniedbać multiplayera, to również pod jego kątem ma być stabilność rozgrywki i jej dobry balans. Jeśli przy tym będą dobrze przemyślane, urozmaicone mapy, to gra będzie miała wszystko co potrzebne aby uznać ją za dobrą. Reszta (świat, fabuła, kolory, zamki) to jest kwestia drugorzędna. No i raczej nie ryzykowałbym powrotu do czystego 2D z H3 – wątpię żeby poza grupką starych fanów ktoś to zaakceptował. Ogólnie nie przesadzałbym z inspiracjami do tej odsłony, bo choć grało mi się w nią bardzo przyjemnie, to zgadzam się z powyższymi opiniami, że tej grze nie brakowało wad i tylko ślepi starzy fani ich nie dostrzegają.

Najlepiej gdyby wrócić do pomysłu z piątki, gdy zanim grę wypuszczono, zrobiono otwartą betę podczas której usunięto największe bolączki rozgrywki i tym samym zredukowano liczbę niezadowolonych fanów serii. To powinno zagwarantować przynajmniej znośne przyjęcie na rynku.

Kto powinien się wziąć za ósemkę? Jeśli najbliższa odsłona Settlersów odniesie sukces, to naturalne że po niej, a wcześniej Anno 1800, najbardziej do tego predysponowana będzie ekipa Blue Byte. Tym bardziej, że jakieś przetarcie z tym tytułem mieli w postaci online’owych Heroesów, spin-offu który był całkiem nieźle przyjęty (pomijając późniejszy model ekonomii, który tę grę zniszczył). Z kolei alternatywną opcją byłaby ekipa z Owlcat Games czyli rdzeń dawnego Nivala, ludzi odpowiadających za piątkę. Strzelam jednak, że jeśli Settlersi wypalą i centrala w Paryżu będzie chciała następnej strategii i postawi na odkurzenie serii Heroesów, to raczej wskaże na Blue Byte. I to będzie dobra kandydatura, bo wierzę że Niemców stać na zrobienie tej gry na przyzwoitym poziomie.

06.06.2019 21:31
kuba1711
31
odpowiedz
kuba1711
97
Ten post może kłamać?

Skąd ten jad na piątkę w artykule? Przyrównywanie jej z następnymi częściami naprawdę ją krzywdzi.
Po piątce widać, że w Nival pracowali ludzie co czuli ducha tej serii i wiedzieli co robią. Wzięli bebechy z trójki, dodali parę nowinek z czwórki i doprawili szczyptą własnych pomysłów nie przeginając w żadną stronę jak poprzedniczka.
Żadna część (tak, nawet trójka) nie miała tylu zróżnicowanych mechanik dla każdej z frakcji. Żadna też część nie miała tak dobrze zrobionego systemu rozwoju postaci (pod tym względem szóstka to dno).
Gdyby nie ta nieszczęsna grafika 3D (kto choć raz nie przeoczył czegoś w podziemiach niech rzuci kamulcem) i ślimacze AI to byłaby gra bliska perfekcji.
Jak mieliby kiedyś robić ósemkę (oby...) to V jest najlepszą bazą pod fundamenty dla tejże części.

post wyedytowany przez kuba1711 2019-06-06 21:33:55
06.06.2019 23:23
Szymekkk2005
😒
32
odpowiedz
4 odpowiedzi
Szymekkk2005
19
Centurion

Moim zdaniem HeroesV z dodatkiem dzikie hordy jest tak samo dobre jak 3,a nawet pod pewnymi względami lepsze.Nie wiem dlaczego jest tak niedoceniane

07.06.2019 01:56
33
odpowiedz
Zyga
223
Urpianin

Najgorzej jak H4 oceniają gracze, którzy prawie w nią nie grali.
Ja ze wszystkich serii właśnie 4 oceniam najwyżej.
A kolorystycznie H2 lepiej wygląda od H3.

07.06.2019 09:00
34
odpowiedz
Neleron
1
Junior
Image

Albo takie rozwinięcie serii ^

07.06.2019 11:04
35
odpowiedz
scar85
8
Legionista

Hej wszystkim,
Herosy ogrywam od 3 części, żadko kampanię, zawsze "gorące pośladki" kiedyś z kolegami teraz z żona. Nie będę pisał, która najlepsza bo każda oferowała coś innego (oprawa graficzna/zamki/jednostki/rozwoj bohaterów itd.)więc to raczej rzecz gustu - każda mi się podobała i zawsze znalazłem coś dla siebie. To co głównie chciałem tu napisać to, że gry nie zamordowali twórcy tylko ciągle fale hejtów na wszystko cokolwiek wydawca proponował słuchając, czy nie słuchając społeczności. Podsumowując "gratuluję i dziękuję" wszystkim pseudo-fanom serii...

07.06.2019 11:23
36
odpowiedz
scar85
8
Legionista

....rzadko...XD

16.06.2019 15:13
38
odpowiedz
Guldanowskyy
1
Junior

Moim zdanie urozmaiceniem homm VIII było by danie 12 zamków : Nekropolia, Przystań,Bastion,Inferno,Loch,Twierdza,Forteca,Akademia,Cytadela,Sanktuarium,Wrota żywiołów i dwa nowe czyli Egipt i Port(Piraci).1-7 jednostek każda ma do wyboru ulepszenie np.rycerz-boski rycerz/nauczyciel.dużo jednostek neutralnych,żadnych bossów baśniowa grafika.

07.10.2019 18:37
39
odpowiedz
PiotrPan
18
Chorąży

fanboye III nigdy nie potrafiły zaakceptować zmian. To nie znaczy że IV byla zla. Ba za mojej mlodosci to wlasnie IV byla najnowsza i to w nia sie gralo. Po latach widac ogromne roznice w fabule na plus dla III oczywiscie ale jednak grywalnosc w IV byla duzo ciekawsza:
-łączenie szkół magii
-bohater który może coś fizycznie robić i którego można zabić
-dynamika gry
-zamki
-mozliwosc wyboru jednostek
-balans lepsza niz w 3

A pozniej Ubisoft chcial uglaskac tych fanboyow III i za kazdym razem wypuszczal klona tylko duzo gorszego i 3d. I nic dziwnego, nie spodobal sie ani fanom III ani ludziom ktorzy chcieli czegos nowego

16.08.2020 08:20
40
odpowiedz
unero
1
Junior

ja zaczalem moja przygode z hirosami od 3, spedzilem na niej pewnie pare tysiecy godzin za dzieciaka, a i teraz czasami wracam do gry po sciagnieciu poteznego pakietu nowych map. Jesli chodzi o 2 to moje odczucia byly takie, ze jest brzydka, trudniejsza od 3 i ma malo jednostek, jednak bylo to w momencie kiedy mialem z 9 lat wiec gdy wrocilem do tej czesci w liceum to bardzo przyjemnie mi sie gralo, jednak skonczylem w zasadzie na przejsciu kampani. 4-ka.. miala potencjal wbrew pozorom, niestety odrzucalo mnie pare rzeczy od niej, zawsze bolala mnie niemoznosc wylewelowania bohatera na maksa, szczytem mozliwosci bylo osiagniecie arcymistrza w 2 umiejestnosciach, z 5 dostepnych slotow. troche slabo rozwiazane moim zdaniem. Poza tym te nieszczesne platformy w zamkach ktore sprawialy ze wrogi lucznicy masakrowali Twoja armie... no i taki maly detal ze te tytuly osiagane przez bohaterow dawaly czysto iluzyryczne bonusy, a szkody bo mialy potencjal na urozmaicenie rozgrywki. Nastepnie wyszla dlugo oczekiwana przez mnie 5, ktora byla fantastyczna, ten randomowy skillwheel umozliwiajacy odblokowywanie unikalnych skilli gdy miala sie kilka poprzednich umiejetnosci byl genialny, mapki byly bardzo fajny, kampanie wciagniajace, zamki bardzo urozmaicone, zwlaszcze z 2 ulepszeniami. jedynym problemem bylo to ze na wyzszym poziomie czesto brakowalo ci jednostek jesli miales tylko jeden zamek danego typu, bo niestety straty byly duze, zwlaszcza magia dewastowala twoja armie. Potem nadeszla mega zbalansowana 6, ktora niestety byla strasznie nudna.. kampanie byy calkiem okej, zwlaszcza ze wzgledu na mozliwosc mordowanie polboskich stworzen. Wprowadzenie odpornosci na magie i ataku magicznego jako statystyk bylo bardzo fajne, tak samo jak cd na spelach, zapobiegalo to spamowaniu implozja czy lancuchem piorunow jak w 7.. Ostatnia czesc wydaje sie byc okej, kampanie sa przyzwoite, zamki zroznicowane, kazdy bohater ma nieco inne mozliwosci rozwoju, wprowadzenie oslony, ataku z oskrzydlenia itd urozmaicilo mapke bitewna. szkoda ze zrezygnowano ze statystyk takich jak atak magiczny stworzen czy obrona magiczna, bo wiele jednostek zadaje obrazenia np od ognia, czy powietrza. no i czary.. ktore sa mega silne i walka z wrogim czrodziejem ktory ma gargulce ktore sa odporne na magie to udreka, serio lancuch piorunow co ture z podst. dmg rzedu 3500 to przesada. Odnosnie 8 to w sumie ciezko ocenic co zapewnilo by jej sukces, moze duza ilosc map + wykorzystanie poprzednio istniejacych elementow i zlozenie ich w jedna calosc? niestety wykonywanie tych ostatnich 3 czesci na odwal przez Ubisoft jest ogromnym problemem. Starczy spojrzec jak skonczylo black Hole i o ile lepsza gre mogli stworzyc gdyby im dano do tego warunki

27.11.2020 19:29
Domin922
41
odpowiedz
Domin922
58
Generał

Trójka była dobrą częścią... ale litości... miała też wiele mankamentów. Będę porównywał trochę do H5, bo w tą część ostatnio gram.

1. Przerost formy nad treścią - trójka miała nawalone aktywności, lokacji, ale balans zerowy no i bezsensowny zamek = wrota żywiołów to żart sklecony na kolanie i zrobiony na szybko;
2. Nie, mapy H5 nie wyglądają na puste, tylko H3 przyzwyczaił ludzi do choinkowych map, mających surowce i duperele jedno obok drugiego, ekran monitora wyglądał jak choinka podczas grania w tę grę, podczas gdy H5 postawił na balans gdzie nie zbieramy 10000 złota lub expa podczas startowej tury. W H5 ruch bohatera trzeba przemyśleć a nie lecieć na pałę bo w H3 gdzie nie pójdziemy to i tak będziemy obłowieni w surowce i cuda niewidy;
3. Nudna nekromancja - wskrzeszamy tylko szkielety, które nawet w liczbie 1000 potrafią paść od kilku smoków. H5 pod tym względem wypadało duuużo lepiej i nekromancja jest dużo lepiej zrobiona;
4. Małe zależności między bohaterami - bohater nie miał większego znaczenia, tak naprawdę było tylko 2 bohaterów na zamek, a ich personalia nie miały praktycznie żadnego znaczenia. W H5 każdy bohater jest inny i ma duży wpływ na rozgrywkę, przez co gra stwarzała większą przestrzeń dla gracza w kreowaniu własnej strategii;
5. Nudne kampanie, gdzie większość misji polega na tym samym, jedynie mapy się nieco różnią. Fabuła też mega kiepska;
6. Balans H5 jest dużo lepszy. Praktycznie z każdej jednostki można zrobić użytek (nawet z Gargulców Akademii lub z Goblinów u Orków) podczas gdy w H3 30% jednostek się olewało bo były bezsensowne. Magia tak samo - są czary lepsze i gorsze, ale w H3 i tak używało się 4-5 zaklęć a reszta przeważnie nie istniała bo była bezużyteczna, podczas gdy w H5 często mam dylemat i w księdze czarów potrafię spędzić minutę i myśleć jakiego zaklęcia użyć, bo wiele z nich jest naprawdę przydatnych na polu bitwy;
7. Rozwój bohatera w H3 jest prymitytwny i nieciekawy, praktycznie można wybierać umiejętności byle jak, a i tak bohatera ciężko będzie popsuć, podczas gdy w takim H5 czy choćby H4 (aczkolwiek w H5 bardziej) już trzeba się zastanowić jak bohatera chcemy rozwinąć bo możliwości jest naprawdę sporo.

Ogólnie H3 jest grą dobrą ale bez przesady. To nie jest idealna gra tak jak kreują ją jej fani. Czwórka miała kilka złych mechanik ale to też nie jest tak słaba część jak o niej mówią. Sam grałem w H4 i tragedii nie ma, można spokojnie pograć i miło spędzić czas, no ale ja nie jestem zaślepionym fanem H3 i nie ubóstwiam tejże gry.

Seria została zamrożona właśnie przez fanów H3, którzy opanowali te kilka taktyk i nauczyli się grać i coś tam potrafią wygrać, ekran monitora od mapy przygody mieni się kolorkami jak choinka, kilka zaklęć robi niesamowity rozpiernicz, jednostki są źle zbalansowane, więc H3 jest fajna dla nich i każda inna część będzie ''czarną magią'' i nie będzie się podobać, bo będzie inna. Bo będzie bardziej zbalansowana i trzeba będzie się pomęczyć by uzyskać pozytywny efekt. Bo mapy nie będą się świecić od surowców i pierdół. Bo to, bo tamto i tysiąc innych powodów...

post wyedytowany przez Domin922 2020-11-27 19:48:40
25.04.2021 00:12
😱
42
odpowiedz
Kajcio87
1
Junior

Witam. Gram w heroes od wydania pierwszej serii czyli przeszło 20lat i jako stary gracz muszę przyznać że heroes of might and magic 1,2,3,4 były najlepsze i każda seria miała swój własny unikatowy urok i wszystkie są na tym samym poziomie !!!!! Nie wspomnę o heroes 5,6,7 bo to porażka szkoda komentować. Oczywiście dla młodszych graczy może się podobać przynajmniej graficzne. Wracając do pierwszych czterech seri to trzeba dużo lat żeby dobrze każda serię poznać i polubić.

07.02.2022 15:46
😂
43
odpowiedz
Piotrek95
1
Junior

Moim zdaniem największym błędem kolejnych części było przetworzenie przepięknego, poważnego i bajkowego świata fantasy z wspaniałą muzyką w trójwymiarowe, Chińsko-Japońsko-Koreańskie anime, MMO pełne sztucznych kolorów które wyglądało tak jakby brakowało tam jeszcze cycatej Azjatki ujeżdżającej smoka...

I to nie jest kwestia tego, że fani "hejtowali" bo to nie była trójka... Nie tym razem. Po prostu te gry wyglądały przeokropnie. Świat w którym spedza się długie godziny nie może mieć tak przekombinowanych, paskudnych menu pełnych kolorów... A przecież gdy popatrzeć chociażby na taką "Wojnę Krwi" gdzie oprawa graficzna jest o wiele bardziej prosta, stonowana, czytelna i klimatyczna. Można patrzeć na to długie godziny i nie męczy to wzroku. Widocznie wszystkich twórców przerósł ten pomysł i starali się przyprawić swoich graczy o odruchy wymiotne...

Gdyby ta gra dobrze wyglądała, lekko kreskówkowo, poważnie - to nawet gdyby zmienili samą rozgrywkę, dodali jednostki, zamki, rozbudowali awans postaci, zaklęcia a nawet sam system walki - pod warunkiem, że byłoby to zrobione w dobrym guście, bez męczacych udziwnień które znudzą się po kilku godzinach rozgrywki... to byłoby dobrze. Po prostu heroes to gra w którą ludzie grają od wielu lat. Musi być rozbudowana ale równocześnie klasyczna, nie może być przekombinowana. Bo to się nie sprawdzi. Ubisoft jak najwyraźniej zrobił wszystko na odwrót. Zmienili to czego zmieniać nie powini. Ale zostawili wszystko to co było najgorsze w trzeciej części zamiast to dopracować. Teraz sobie tłumaczą, że tego się zrobić nie da ;'D

13.06.2022 01:49
44
odpowiedz
Ashan
1
Junior

Oby pozostali przy świecie Ashan bo ten z
poprzednich części był nie jaki i płytki nie ciekawy bez lore frakcje były tylko zlepianką jednostek a nie roprezantacja królestwa czy narodu odrużynieniu od części ze świata ashan w którym na przykład mieliśmy cztery jednostki które są Elfami w lochu a nie jak w trujce odbicie greckiej mitologii w lochu świat Ashan jest rozbudowany ma sens i na szczęście nie ma tam sztucznej poprawności politycznej i nie ma tam gołych bab ujeżdzajcych pegazy

post wyedytowany przez Ashan 2022-06-13 01:52:07
05.06.2019 13:03
McPatryk1995v2
3
odpowiedz
18 odpowiedzi
McPatryk1995v2
43
Umbrella Corporation

A ja właśnie chciałbym następną część :) Z każdą częścią spędziłem mnóstwo godzin i przy każdej świetnie się bawiłem :)

05.06.2019 13:17
4
odpowiedz
inceltears
54
Konsul

Ja raczej nie marzę. IMO nie chodzi wcale o to, że Ubisoft robił złe herosy (co jest prawdą w przypadku ostatniej części), ale czas tej marki bezpowrotnie minął. Tę niszę przejęły turówki pokroju Endless Legend. Tak samo ciężko dziś grać w UT i nie dziwię się, że epic porzucił tę grę na samym starcie, mimo iż kiedyś było to mistrzostwo sieciowych fpsów. Po prostu coś co działało 20 lat temu dziś już nie koniecznie da radę. Oczywiście znajdzie się grupa fanów, którzy wciąż widzą wielki potencjał w ulubionej serii, marzą o jej powrocie i bawią się przy niej jak dzieci, ale realia są jakie są. Jeśli ktoś miałby wskrzesić heroesów, widziałbym raczej duchowego spadkobiercę, czyli inną markę z ładną, rysowaną grafiką, settingiem ciekawszym niż generyczne hi-fantasy i wykorzystującą tylko część mechanik oryginału.

05.06.2019 13:54
kotonikk
9
odpowiedz
1 odpowiedź
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Czasami myślę, że jestem chyba jedyną osobą na świecie która nie uległa magii "herosów". Próbowałem wiele razy i nigdy nie moglem się wkręcić w te bieganie konikiem do wyczerpania punktów ruchu i budowanie miast. Jest ktoś podobny? :)

05.06.2019 15:51
😃
15
odpowiedz
zanonimizowany1012557
4
Legionista

Nie grałem zbyt długo w HoMM'a 3 ponieważ, za moich lat młodocianego no-life'a nowa była 4-ta część w którą grałem sporo godzin. Była specyficzna, gdy w końcu wziąłem się za 3-cią część to zrozumiałem fale hejtów na ich kolejną odsłonę ponieważ poziom rozgrywki i różnice były do zaakcjeptowania jednak, dla staego pryka-wyjadacza było to już coś "blee". W pełni to rozumiem również uważam 3-cią część za najlepszą. Później było HoMM 5, które wróciło trochę do starej dobrej trójki, jednak w odświeżonej oprawie audiowizualnej. Również była moim zdaniem dobrą cześcią, a w porównaniu do 4. To było niebo, a ziemia. Później była katastroficzna część 6, która ma tyle do zniesienia tryb fabularny, ze wzgląd na bycie fanem HoMM'ów przecierpiałem to jakoś. Tragiczne "koło talentów" jakieś wymyślone jednostki, kompletnie nie pasujące do zamku. Jedyne co mi się w 6 podobało to możliwość przebudowania obcego zamku na zamek swojej frakcji. Za to 7 część moim zdaniem wróciło do klimatu 5, jednak osobiście mi się bardziej podoba niż 5 część serii i zaraz za "3" jest najlepszą częścią serii HoMM. Gdyby HoMM 8 miał być coś na zwór 3 i 7 to mogłoby wypalić.

05.06.2019 17:24
Kaczmarek35
17
odpowiedz
5 odpowiedzi
Kaczmarek35
11
Senator

U mnie przygoda zaczęła się od Heroes 2 w 1997 roku. Bardzo dużo godzin spędzonych przy dwójce w 1997, 1998 i 1999 roku. Nie tylko przy kampanii, i wszystkich mapkach dostępnych single player, ale zagrywałem się z 2-3 osobami tocząc batalie.
Później trójeczka od połowy 1999 roku z przerwami przez ponad 10 lat grania w kampanie, wszystkie mapki oraz z znajomymi i kuzynami. Później w jedynkę pograłem, ale stosunkowo mało.
4 i 5 część nie potrafiłyby mnie już przyciągnąć na tak długo, ale też przeszedłem całe kampanie, ale dużo bardziej wolałem wracać do 2 i 3. Natomiast 6 i 7 są bardzo rozczarowujące.
Czuć, że tworzyli je inni ludzie. Znacznie słabsze.

Heroes 1 - 8
Heroes 2 - 9+
Heroes 3 - 10
Heroes 4 - 7,5
Heroes 5 - 8+ (mimo przejścia w 3d ta część była lepsza od IV)
Heroes 6 - 7
Heroes 7 - 6

Przy tej serii spędziłem mnóstwo czasu.
Heroes 1 - ok 20 godzin
Heroes 2 - ok 400-500 godzin
Heroes 3 - ok 800 godzin
Heroes 4 - ok 100 godzin
Heroes 5 - ok 100 godzin
Heroes 6 - ok 30 godzin
Heroes 7 - ok 30 godzin

Jeśli chodzi o czas spędzony przy strategiach to najwięcej czasu z wszystkich gier tego gatunku wzięły mi Heroes 3, Heroes 2 i Settlers 2 (zarówno wersja z 1996 i remaster na 20-lecie z 2006) Dużo mniej miałbym jednak nabitych godzin w Heroes 2 i 3, gdyby nie znajomi/kuzyni, którzy ciągle chcieli w to grać wspólnie w 3-4. Jaja były i kupa śmiechu.

post wyedytowany przez Kaczmarek35 2019-06-05 17:30:33
05.06.2019 17:42
kluha666
19
odpowiedz
2 odpowiedzi
kluha666
165
See you space cowboy

Moim zdaniem Ubi bardzo marnuje potencjał uniwersum. Czemu nie zrobią RPG akcji na modłę nowych odsłon Assassins Creed? Chętnie bym coś takiego zobaczył. Nie musieliby się trzymać ram serii, tylko robić to co podpowiada wyobraźnia.

05.06.2019 12:57
Garruk_Wildspeaker
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
Garruk_Wildspeaker
1
Konsul

Zwieksz przyrost jednostek w swoich zamkach i wykup automatycznie nie czekajac na nowy tydzien - 5,99$
Odnajdz graal'a i automatycznie wykop - 3,99$
teleport do najblizszego zamku - 0,99$
teleport do wybranego zamku - 2,99$
paczka zasobow (po 10 kazdego surowca) - 4,99$
gold pack - 50000G - 4,99$

Cena gry - 250pln
cena DLC na 4h grania (nazywanych przez branze szumnie 'dodatkami') - 29,99$

NIE DZIEKUJE, NIE CHCE NOWYCH HEROSOW.

Publicystyka Sen o Heroes of Might and Magic 8 – marzymy o powrocie HoMM