Witam, przymierzam się do zakupu komputera Apple Mac Pro a1186
Parametry:
2 procesory (4rdzenie każdy) po 2.8GHz rdzeń czyli 8x2.8GHz
8GB ram DDR2
Dysk 160GB
Karta radeon HD2600 xt
(Będę zmieniał na jakąś 2GB, najprawdopodobniej będzie to jakaś nvidia ale radeona nie wykluczam)
I teraz chciałbym na tym zainstalować Windowsa ale nie wiem czy się da. Szukałem na internecie ale tak wszystko jest pokręcone z tymi modelami 1,1 2,1 3,1 ze ja już nie wiem... wyglądają ponoć tak samo. Może parametry pomogą stwierdzić czy windowsa by sie udało zainstalować? Najlepiej 2 systemy na raz czyli MacOS i Windows na raz (dołożę jeszcze dysk 500gb do niego) ale może i być sam Windows (mam win 7 Ultimate na płycie, obsłuży 2 procesory i ogólnie ten sprzęt?)
Chciałbym się dowiedzieć ogółem jak z tym sytuacja wyglada. Mam Iphone i IOS mi się spodobał. Maca nigdy nie używałem wiec nie wiem czy jest dobry. Używałem przez 8 lat windowsa. Jak jest z przyzwyczajeniem się do tego w razie jakby się nie dało wgrać windowsa?
Z góry dziękuje za Pomoc. Jak czegos nie podałem to upomnijcie się a ja w miarę moich możliwości postaram się odpowiedzieć.
Nie piszcie mi ze to stary grat czy coś. Spodobał mi się a jest w idealnej cenie dla mnie i parametrami mi pasuje a głównie do Internetu potrzebuje komputera czy do może jakich gier (mam konsole wiec na komputerze nie gram wcale)
EDIT: do internetu chodzi mi abym mógł spokojnie otworzyć sobie choćby 8 kart przeglądarki i się nie ścinał i jakiś programik w tle czy coś ;) lepiej mieć jakiś zapas wydajności na krytyczne sytuacje. (Wole mieć pewność ze będzie płynnie niż na granicy płynności a klatkowania)
Czekaj, dobrze rozumiem?
Chcesz kupić Maca za ładnych kilka tysięcy (pewnie blisko 10, zgaduję, jak to Mac Pro Apple) żeby na nim zainstalować Windowsa?
Można to zrobić, choćby przez Boot Camp.
https://support.apple.com/pl-pl/HT201468
Nie, ten za 700zl hehe stary dość ale parametry dość pasują. Sprawdź ten model na necie ;)
EDIT: czytałem coś ze bootcamp działa z tymi od 2012 czy coś. A ten chyba z 2008 jest. Da się jakoś tak jakby oszukać żeby mi zadziałał na tym bootcamp? Albo inny sposób?
Heh, te parametry nie warte aż tyle. Nie kupuje PC powyżej 1000zl bo wole konsole i są tańsze. Podobno Komputery Mac fajnie współpracują z Iphone? Np. Można dokończyć z telefonu na komputerze coś i na odwrót. I inne bajery Itp.
A teraz jestem na PC skłonny dać tyle i parametry ma dobre jak na tą cenę i jest „markowy” i wiem ze nie wybuchnie czy coś heh.
Pytam się bo na wszelki wypadek jakby się okazało że nie polubię się z MacOS. A parametry mi się podobają :)
Jak to już jest mac na procesorach intela to bez problemu zainstalujesz windowsa, albo przez bootcamp, albo przez dedykowany software firm trzecich
Jak do samego internetu to lepiej szukać maca mini, a nie takiej kobyły szumiącej.
A bardzo jest głośny? Mac mini są jakby to powiedzieć. Drogie za bardzo. Nie dam 1000zl za core2duo i 2gb ram z integrą. A wole stacjonarke bo będę chciał kartę lepsza dokupic a jak ten Windows się uda wgrać to przyda się późniejsza rozbudowa ;)
Szumią jak każdy pecet, taki normalnie złożony ;). Mini przy małym obciążeniu są bezgłośne.
Sprawdź jaki system najnowszy tam jest zainstalowany
Mozna gorzej stracic pieniadze.
Jeśli będzie ładnie i płynnie ten MacOS działał i będą te fajne przydatne bajery z Iphone i kompem to jakoś przeżyje z tym MacOSem ;) ale na wszelki się właśnie pytałem o tego Windowsa. Właśnie mam jeszcze pytanie. Czy mogę mieć te dwa systemy na raz? Np. MacOS na tym 160GB a Windows na 500GB?
Ten Mac to stacja robocza z dwoma procesorami serwerowymi.
To był kawał dobrego sprzętu do pracy. Na nim nie instaluje się Windowsa, ani tym bardziej nie gra w gierki :) Poza tym dzisiaj ten komputer jest już przestarzały.
A ja nie mam 10k na Maca który może się okazać ze nie przypadnie mi do gustu. Potrzebny mi komputer z dobrymi parametrami ale bez przesady.
Po to jest bootcamp, żeby mieć dwa systemy do wyboru.
jest też płatny program Parallels Desktops, dzięki któremu możesz mieć na OSX okno z windowsem.
Jakie chcesz mieć bajery z iPhonem?
Bajery np. Jak coś pisze notatki na PC to one się pojawiają na IPhonie i na odwrót np. Tez ze zdjęciami aby się te sprzed np. 2 mies automatycznie na PC przenosiły aby nie zasyfiać iphone (SE 32GB)
No właśnie chciałbym mieć 2 systemy do wyboru ;) Mac na codzień ale tez dostęp do windowsa z przyzwyczajenia
Odpuść. Ten Mac Pro to jest kilkunastoletni komputer, którego nie doprowadzisz do ładu w rozsądnym budżecie. To jest zabawa dla zajawkowiczów, a nie do codziennego użytkowania. Jeśli chcesz mieć rozsądny komputer, który posłuży i będzie wart swojej ceny – dociułaj jeszcze trochę i poszukaj czegokolwiek, co wspiera aktualną wersję MacOSa. Na takim szrocie będziesz srogo rozczarowany.
Podobno Komputery Mac fajnie współpracują z Iphone? Np. Można dokończyć z telefonu na komputerze coś i na odwrót. I inne bajery Itp.
Zapomnij na macu pro z 2008. Continuity jest wspierane na urządzeniach z Bluetoothem 4 na płycie, czyli 2013 wzwyż.
Ale gdyby tak tego windowsa zainstalował. I w cenie udało się dołożyć kartę 2GB VRAM. To komputer byłby dobry? Znalazłem taki za 600zl z karta 2GB a reszta taka sama. Będzie pasowal normalny dysk z komputera który był na WIN? Powiedzmy ze te bajery itp se odpuszczę. Jak pisałem komputer głównie do internetu a gry pokroju jakiegoś Chicken Invaders czy isaaca nie sprawiłyby problemu? A mam pytanie jeszcze czy na MacOS można normalnie pobierać sobie pliki z internetu czy jakieś blokady pokroju IOS?
Chcę tańszy komputer bo planuje też PS4 z VR. Ten do internetu ma być bardziej. Powyżej 750zl nie chce wydać. Mi wystarczy aby sie nie zacinał i dobrze działał internet i w sumie tyle wymagam. A ze mam iphone to czemu by nie spróbować z Mac? Właśnie dlatego się pytałem na wypadek o tego windowsa.
Jeśli już szukaj modelu 4.1 albo 5.1. Z tego co widzę przynajmniej wspierają Mojave, a więc i bootcampa.
Tu masz ściągawkę z tym ile pieprzenia jest aktualizacją tego sprzętu.
http://blog.greggant.com/posts/2018/05/07/definitive-mac-pro-upgrade-guide.html#know
Tak czy siak. Dociułaj i kup Aira 11" z 2014-2015. Będziesz miał zręczny i szybki komputer na kilka lat zamiast ponad dziesięcioletniego kloca.
Jeśli to ma być Macintosh do internetu, to ja od siebie polecam Maca Mini lub MacBooka air. W szczególności ten drugi, bardzo wygodnie się z niego korzysta, jest bardzo ładnie wykonany oraz cechuje się długą pracą na baterii.
Jeszcze dwie uwagi - W cenie 1000 złotych kupisz tylko szrot, a poza tym te komputery nie nadają się do gier :)
Nie chodzi mi o gry typu jakieś nowe Cody czy Gta. Takie na nudy starsze gierki. A planuje jak już pisałem kupić PS4 z VR później dlatego na PC nie chce aż tyle wydać bo PS4 będzie do gier. Dla mnie 8 rdzeni to nie jest żaden szrot ;) zwykle miałem 2 rdzeniowy (2GB ram) i ładnie działał dość ale się zepsuł.
MacBook Air. Hmmm. Sprawdzę ale mi potrzebna stacjonarka bardziej a za 1000zl nawet MacBooki to gorszy pomysł niż ten Mac Pro za 600zl
EDIT: ba, no nawet za 2000zl MacBook Air będzie trudno znaleźć. Odpada. Przecież po to np. Kupiłem SE bo był o wiele tańszy a nie wymagam dużo od telefonu. Przede wszystkim ma się nie zacinać i w sumie tyle. To samo od komputera.
I co ci po tych ośmiu rdzeniach? Jeden rdzeń dowolnej pełnonapięciowej i5 z tego roku jest szybszy od sześciu rdzeni z najmocniejszego xeona z tamtych Maców Pro.
Ale pomyśl co Ty robisz. Kupujesz jakiś stary grat serwerowy, który nie nadaje się już do codziennych zastosowań.
Zwykłe oprogramowanie nie obsługuje stacji dwuprocesorowych. Będziesz miał 4 mało wydajnych rdzeni.
Cały czas chodzi mi o używanie przeglądarki internetowej a nie jakichś wymagających gier. Twierdzicie że by tam Mario czy snake nie poszedł czy jak? Z własnego doświadczenia wiem ze nawet mój stary laptop który ma 2 rdzenie po 1,8GHz (Intel atom) i 1GB ram wystarcza do internetu.(eee PC) To mi tu kitu że nie nadaje się do użytku nie wciskajcie.
Dobra, dzięki za pomoc wszystkim. Ostatecznie sprawdzę jeszcze inne oferty. Widziałem że nawet Mac Pro 2,1 potrafi poradzić sobie z nawet GTA V na windowsie znakomicie. Wiec czemu ten miałby sobie nie radzić z internetem? Raczej go wezmę i najwyżej będę stratny. Ale jestem prawie pewien ze internet na 8 rdzeniowym komputerze to nie Będzie problem. Mam znajomych którzy również maja starsze xeony i działają idealnie. Temat zamykam :)
Taki komputer nie ma żadnej wartości. Po śmierci Jobsa Apple zaczęło ubijać software'owo swoje komputery. Najnowszą wersję Mac OSa zainstalujesz tylko na komputerach z 2013 lub nowszych. To bez znaczenie, że sporo maków z 2012 roku jest wydajniejszych niż podstawowy model Macbooka z m3. Po prostu masz kupić nowy komputer i tyle!
Jak ci się chce, możesz się bawić w patchowanie Mac OS Mojave. Działa to trochę jak hackintosh, czyli ściągasz program, który modyfikuje instalkę tak, by zastąpić nowe niekompatybilne komponenty starszymi działającymi i masz Mojave na komputerach nawet z 2007 roku.
To jest dobre jak ktoś ma starego maka i chce jeszcze coś z niego wycisnąć, ale nie ma sensu jak ktoś chce dopiero kupić komputer.
O używaniu starej wersji Mac OSa zapomnij. Apple bardzo dba o to, by szybko przestała być użyteczna. Software Apple jak Xcode, Logic, Final Cut itd. dostaje częste update'y i w ciągu miesiąca czy dwóch od premiery nowego Mac OSa już go wymaga.
Jak masz czas i chęci, i chcesz wejść w świat Maków, to poczytaj o hackintoshu i kup PCta z części, które mają dobrą kompatybilność. Nie musi to być najnowszy sprzęt. Jakiegoś PCta na Haswellu czyli Intel 4xxx kupisz za małe pieniądze i to powinno wystarczyć do odpalenia nowego Mac OSa.
Ostatnimi czasy jest jeszcze inna opcja. Otóż wystarczy dowolny PC w którym masz dwie karty graficzne (jedną może być integra) i sporo RAMu. Na kompie instalujesz linuksa, a w nim stawiasz wirtualną maszynę z Mac OSem. Cały trick polega na tym, że dzięki linuksowi udostępniasz wirtualnej maszynie kartę graficzną natywnie. Dzięki czemu masz pełną akcelerację w wirtualizowanym Mac OSie.
Pozwala to stawiać Mac OSa na Ryzenie! Odpowiednio skrojony do wirtualizacji linuks zużyje 1 GB RAMu i znikomą część mocy CPU.
W taki sposób buduje się najwydajniejsze stacje robocze pod Mac OSem. Możesz dać np. Threadrippera + Geforce 2080 Ti w SLI. Apple nawet nie ma w sprzedaży Maka o takiej wydajności.
Jeszcze to wszystko przemyśle i pogrzebie w necie. Właśnie po to mi Windows na wypadek gdyby ten MacOS odmawiał posłuszeństwa. Sprawdzę w takim razie normalne komputery z Natywnym Windowsie.
(Przypominam ze nadal nie chcę kupić komputera do gier a do internetu) w sumie dobrze gadasz. Zobaczę ogarne jeszcze pare razy ten temat przemyśle. Dzięki za Pomoc
