Blizzard straci kolejnych pracowników? Niskie morale w dziale e-sportu
Wraz z odejściem Chrisa Metzen blizz stracił ostatnie resztki magii jakie w nim zostały.
Metzen już od ładnych kilku dodatków do WoWa przepuszczał gównianą fabułę, więc nie wiem czemu ludzie robią z niego takiego guru. Nie mówiąc już o tym, że co druga postać miała jego głos. Starcraft II też był słaby pod względem historii, jedynie część Terran uszła w toku, ale w porównaniu z pierwszą częścią to bieda z nędzą. Dla mnie to żaden autorytet, Warcraft III to ostatnia gra, w której historia stała na akceptowalnym poziomie.
Po beta testach i stress testach WoW Classic mogę założyć pewne przypuszczenie. Jeśli ten odgrzewany kotlet sprzed 15 lat wstrzeli się, zostanie oblegany przez graczy i nie padnie po pół roku a będzie trwał w najlepsze wręcz zmuszając Blizzarda by szli za ciosem i z czasem dodali TBC i Wotlk to może otworzą się oczy tam na górze w zarządzie i zobaczą na przykładzie własnie Classica, że gra która nie prowadzi za rączke, jest trudna, stawia na community i wymaga czasu i poświęcenia by do czegoś dojść to dalej bardzo dobry budulec który niegdyś był fundamentem tej firmy. Owszem wiele tamtejszych rozwiązań jest dziś archaizmem i co do tego nie ma wątpliwości ale doświadczenie jakie nabyli przez lata tworząc to MMO, błędy jakie popełnili i świadomość tego może im jeszcze uratować dupę i wynieść z powrotem na piedestał, pod warunkiem że gracze się zachłysną i że dojdzie do nich o co tak naprawdę chodziło w MMO.
Dużo też będzie zależało od kształtu i jakości Diablo 4 - po premierze trójki zaczęła umierać legenda tej firmy, dopieszczona czwarta odsłona posiadająca wszystkie najlepsze elementy h&s zrobiona z miłości do marki i zachowująca klimat adekwatny do tematyki tej gry również zwróci ku siebie ludzi
Trochę ciężko będzie mi im zaufać przy diablo 4 po tym co zrobili z 3. A taka fajna gra była w którą lubiłem grać po robocie i w weekendy
Jak bym chciał żeby Kotick nagle przestał być prezesem i ktoś bardziej przyjazny stanął na jego stanowisku.
Uważasz że jak zmienisz jakąś jedną osobę to nagle korporacja zmieni swoje oblicze i przestanie brać za priorytet wypracowywanie zysku dla inwestorów?
Serio?
Uważasz że on robi to na złość dzieciom czy co? Kolejna osoba będzie tak samo zła jeśli nie gorsza. Oszczędź sobie nerwów i rozczarowań i nie przywiązuj się do żadnej firmy tej wielkości, naprawdę na dłuższą metę to bezowocne.
@.:Jj:.
Niby jedna osoba różnicy nie robi... chociaż jak się popatrzy na to jak diametralnie zmienił się Microsoft pod rządami Satya Nadelli w porównaniu z tym, co się działo za czasów Balmera to kto wie?
Niesamowite: ActiBlizz wyprawia cuda na każdym kroku a ludzie i tak powtarzają, że to EA stanowi najgorsze rakowisko branży...
EA uśmierciło dobre studia i do tego wynalazło p2w lootboxy które są teraz plagą już 10 lat temu, więc tak są o wiele gorsi.
Pierwsze lootboxy były w japońskiej wersji MapleStory wydanej w czerwcu 2004 roku. Także nie powiedziałbym, że to EA je wynalazło. Popularyzacja to chińskie ZT Online wydane w 2007 roku i to tam było konkretne p2w. No ale dalej to nie było EA. No ale Azja to "inny świat", więc idźmy dalej.
Popularyzacja w zachodnim świecie nastąpiła przez Zyngę, która zaczęła to stosować w gierkach na Facebook ok. 2009 roku. Można by się tu doszukiwać jakichś związków z EA w postaci Franka Gibeau ale on przeszedł z EA do Zyngi (a nie odwrotnie) i to dodatkowo w 2016 roku czyli sporo po spopularyzowaniu lootboxów.
No ale to "głupawe gierki" a nie "prawdziwe granie". No to poszukajmy, gdzie pojawiły się skrzynki jeśli chodzi o produkcje zachodnich korpo. Otóż nastąpiło to we wrześniu 2010 roku w Team Fortress 2... czyli tego raka w zachodnich "dużych" grach wprowadziło Valve a nie EA.
Także nie opowiadaj bzdur.
I nie, nie napisałem tego żeby bronić EA, bo daleko im do miana przyjaznej firmy. Zrobiłem to dlatego, że zwyczajnie wkurza mnie jak ktoś opowiada bzdury... no i dlatego, że nawet w kwestii monetyzacji EA okazało się nie być tak pomysłowe jakby się mogło wydawać. :P
Co do studiów to masz rację, że mają na sumieniu niejedno dobre studio ale szczerze mówiąc czasami mam wątpliwości, czy to nie jest klasyczny problem jajka i kury. W niektórych przypadkach aż się prosiło o wyciągnięcie wtyczki z gniazdka - choćby przy obecnym stanie Bioware, które z tego co sobą reprezentowało ma już tylko logo. Podobnie było z resztą z Maxisem moim zdaniem. No i nie zapominajmy, że inne korpo też mają na sumieniu kilka legend...
Stwierdziłeś, że EA wynalazło lootboxy i dlatego są be - ja Ci udowodniłem, że szczekasz na to niewłaściwe drzewo. I mam głęboko w d..., w jakie gry grasz i gdzie lootboxy akurat Tobie nie pasują.
A ja mam w d... twój argument z tf2 ponieważ EA wprowadziło lootboxy w fifie przed twoim valve.
Zaczęło się od dlc, ludzie się godzili, to przekręcają śrubę coraz dalej, czy to ważne kto "wynalazł", ważne, że co roku co raz bardziej dokładali, nic dziwnego, że na dlc się nie skończyło, skoro na mt, w tym loot boxach można zarobić coraz więcej.
Kiedyś taki syf był nie do pomyślenia, teraz pełne gry za 60 USD potrafią wyglądać jak wczesny dostęp i jeszcze mają sklepiki w grze, płacisz full, a i tak nie dostajesz całości.
Dlaczego klienci odchodzą do konkurencji (TOP 3)?
- 68% jakość obsługi klienta
- 14% jakość produktu
- 9% wysoka cena