John Wick 3 najlepiej zarabiającą odsłoną serii; Aladyn na czele Box Office US
Kino przeżywa poważny regres. Im więcej ludzi chodzi na seanse, tym gorsze danie jest im serwowane. :(
Uwielbiam jw ale trzecia część to dramat. Na szczescie przypadkiem włączyłem Czarnobyl i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Ja nie wiem jak komuś ten film może sie podobać. Jeszcze część pierwsza była spoko ale w drugiej to już john wick był niczym chuck norris. A w trzeciej części to już chyba nawet thanos mu nie podskoczy. Takie dla "bez mózgów" bez obrazy oczywiście. Podjeżdża pod kino azjatyckie. Wiecie fiuu faaa bahhh i 20 leży. :)
Czyli im głupiej tym lepiej, niby żadne odkrycie Ameryki, ale jednak przykro się robi...
Niedługo parodie akcyjniaków z dawnych lat będą bardziej serious i real niż serwowane obecnie normalne filmy.
No chyba że wrażenia wszystkich osób o zbieżnym z moim guście kłamią i JW3 wcale nie jest taki głupi.
Ale na 99% nie kłamią.
