Siema ludziska i mam pewne obawy czy nie będę musiał kupować nowy TV 4K .
Przestań się martwić tym, co będzie za 1,5 roku czasu. Nawet jeśli, to do tego czasu te odbiorniki będą śmiesznie tanie i dostępne dla każdego.
Oby nie
Mają wspierać 8K, więc 4K w 60 FPS będzie na 100%.
Mają wspierać 8K, więc 4K w 60 FPS będzie na 100%.
A co ma jedno do drugiego? To, że będą wspierały 8K znaczy tyle co nic. Pograć na takiej rozdzielczości na pewno nie pograsz (nawet komputery za 20 koła tego nie ogarną a co dopiero konsola za 3). Już to kiedyś pisałem - GTX 650 niby wspiera 4K ale spróbuj na niej odpalić jakąś grę w takiej rozdzielczości.
Więc napisałem, że tylko mają wspierać 8K. A to ma jedno do drugiego, że skoro będą wspierać 8K nawet byle jakie to na pewno będą wspierać pełne 4K.
Skoro XONEX sobie świetnie radzi z 4K to niby czemu nowa generacja ma mieć z tym problem?
Ale co ma obsługa 4k do pytania autora wątku? Jego obawy dotyczą tego, czy konsole następnej generacji nie porzucą wsparcia dla FullHD na rzecz co raz powszechniejszego standardu 4k...
A to ma jedno do drugiego, że skoro będą wspierać 8K nawet byle jakie to na pewno będą wspierać pełne 4K.
No właśnie nie. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
Skoro XONEX sobie świetnie radzi z 4K to niby czemu nowa generacja ma mieć z tym problem?
Radzi sobie całkiem nieźle ale kosztem płynności stąd też nie byłbym taki pewien o 4K 60fps przy nowej generacji. Może być tak, że pójdą w jakość i dostaniemy faktyczne 4K na takim PS5 znowu w 30 klatkach (bo to jakiś problem dla większości chyba nie był). 60 klatek przy takiej rozdzielczości i niewielkiej cenie jest raczej niemożliwe a jeśli już to przy nieźle okrojonych detalach.
Według mnie najlepszym rozwiązaniem byłaby możliwość wyboru - 4k 30fps i 1080p i 60 klatek.
Dawko062 Radzi sobie całkiem nieźle ale kosztem płynności stąd też nie byłbym taki pewien o 4K 60fps przy nowej generacji. Może być tak, że pójdą w jakość i dostaniemy faktyczne 4K na takim PS5 znowu w 30 klatkach Skoro ta generacja konsol radzi sobie z 4K kosztem płynności to myślisz, że nowa generacja będzie mieć z tym problem? 4K/60 FPS? Przecież tam będą o wiele potężniejsze bebechy niż to co ma dziś PS4PRO/XONEX. Co do 8K bym się zgodził ale nie z 4K.
Według mnie najlepszym rozwiązaniem byłaby możliwość wyboru - 4k 30fps i 1080p i 60 klatek. To już mamy w tej generacji konsol.
Moby7777 Poczytaj o TV 4K jak wyświetla obraz w FHD.
Nie wiem co musiałyby mieć te konsole w sobie jak póki co jedyną kartą dającą radę wyświetlić taką rozdzielczość w bardzo dobrej jakości jest RTX 2080Ti. A wiadomo, że konsola nie może kosztować tyle co sama karta graficzna do PC.
To już mamy w tej generacji konsol
Nom, głównie w Exclusivach (mowa o Ps4 Pro) a z takim wiedźminem prosiak ma problem nawet w Full-HD.
@up Wiedźmin wyszedł w roku 2015 to raz a dwa to jest to gra typowo PC, więc nie dziwota, że twórcy wtedy mieli problem przekonwertować grę na konsole...
@VirtualManiac:
Wiem, jak tv 4k wyświetla obraz w fHD - w uproszczeniu 4 plamki, które w 4k miałyby odrębną barwę traktuje jak jedną większą. Ale najwyraźniej nadal nie rozumiesz sensu pytania. Konwersja, o którą pyta autor wątku to zupełnie inna sprawa z dodatkową grupą potencjalnych problemów. Np. jeśli konsole następnej generacji będą dawać tylko sygnał w rozdzielczości 4k lub wyższej to starszy telewizor dostosowany do "jedynie" FullHD może stwierdzić "pierd**ę, nie robię" bo zwyczajnie jego bebechy nie będą w stanie obsłużyć ilości danych płynących po kablu - to 4 razy więcej danych niż przy rozdzielczościach, dla których takie urządzenia były projektowane.
Próbowałeś kiedyś puścić sygnał 1600x1200 do stareńkiego monitora projektowanego pod max 800x600? Co z tego, że teoretycznie to się skaluje równie łatwo jak fhd<->4k - w wielu modelach dostaniesz jedynie czarny ekran albo stroboskop z dyskoteki zamiast skalowanego obrazu...
Wiedźmin wyszedł w roku 2015 to raz
No dokładnie, dawno temu a mimo to nie działa za dobrze nawet dzisiaj.
a dwa to jest to gra typowo PC
Na jakiej podstawie tak stwierdzasz? Każdy przecież wiedział, że gra sprzeda się bardzo dobrze na konsolach i obstawiam, że właśnie na Ps4 sprzedaż poszła najlepiej.
Zresztą, Wiedźmin to był tylko przykład, aby udowodnić, że o ile exclusivy potrafią wyglądać bardzo dobrze, tak przy multiplatformach widać duże ograniczenia (i tak musi być, konsole miały premiere dawno temu a dodatkowo musiały być tanie na premierę) stąd też nie napalałbym się za bardzo na 4K 60fps bo jest to wyzwanie nawet dla mocnych komputerów.
Ja w nowej generacji nawet nie chcę jakiegoś wielkiego rozwoju w grafice, wolę żeby nareszcie zmieniło się coś w fizyce. Wszystko jakieś takie statyczne i sztuczne, liczę, że w końcu coś się zmieni w tym temacie.
W pierwszym rzucie Wiedźmin 3 sprzedał się najlepiej na PS4 (a łącznie z klockiem było 60:40 względem PC), potem nieco nadgonił na blaszakach i sytuacja na chwilę obecną to jakieś 50:50. ->
Niemniej twierdzenie, że to gra typowo PCtowa to bzdura, CDPR chciał zarobić, a aby to osiągnąć, kierował swoją grę na najlepiej zarabiające platformy i to pod nie dostosowywał wszystkie rządzące nią mechanizmy i technikalia. Downgrade popełniono dla konsol i się to opłaciło, problemy z konwersją i wydajnością wynikały nie z tego, że grę pisano na rynek PC, tylko dlatego, że CDP miał spory problem z optymalizacją (czego dowodem była choćby totalna czkawka po włączeniu hairworks czy innego tressFX, w takim Tomb Raiderze spadki po odpaleniu takich bajerów były znacznie mniejsze).
To jest w tej generacji. Nowa generacja nie będzie musiała robić scallingu.
PS: XONEX Ma wiele gier w czystym 4K.
>>> VirtualManiac
Przeczytaj post jeszcze raz, bo chyba nie zrozumiales ;D. X3ntic pisal o przejsciu z wyzszej rozdzielczosci na nizsza, a nie w druga strone ;D
No jasne, że będą działać, nadal będą podłączane przez HDMI i w razie czego obraz zostanie przeskalowany.
Przecież PS4 da się nawet podłączyć do starego kineskopu przez konwerter.
Z tym, że to konwerter przetwarza sygnał do takiego, który będzie zrozumiały przez kineskopowy telewizor. Podobnie może być w przypadku 4k i fhd. Znaczy nie sądzę, żeby tak rzeczywiście miało się stać ale jeśli konsola nowej generacji będzie wysyłać wyłącznie sygnał dla 4k to starsze odbiorniki mogą nie dać rady przetworzyć takiej ilości danych nawet jeśli wtyczka od kabla wygląda tak samo (patrząc na wymogi względem łącza na Netflix: 15.26 Mbs dla 4k i 7.15 Mbs dla FullHD) - wtedy konwerster, który dokona downscalingu i wytnie nadmiar informacji może być wymagany.
Tak mogłoby być, gdyby kolejna generacja wchodziła na rynek, gdzie 4k jest obowiązującym standardem. Ale tak nie jest. Podczas premiery PS3/X360 wiele osób nawet nie zdążyło się przesiąść z kineskopów na telewizory HD (Alex już wtedy miał telebim 12K, ale mówimy o statystycznych Kowalskich i Smithach, w końcu w pudełku z PS3 nawet nie było kabla HDMI), dopiero właśnie ta siódma generacja zachęciła lud pracujący miast i wsi do przesiadki na 1080p (kanały telewizyjne weszły z ofertą HD znacznie później).
Podobnie ma się kwestia z nadchodzącą 9 generacją - 4k to nadal margines rynku ze względu na ograniczoną ofertę w tej rozdzielczości (zwłaszcza, jeśli chodzi o "tradycyjną" telewizję, będącą niestety nadal jakimśtam wyznacznikiem standardów), więc znowu twórcy konsol raczej biorą to pod uwagę - strzeliliby sobie sami w stopę, gdyby większość ich użytkowników musiała do konsoli dokupić nowy telewizor, bo plastikowe pudło w salonie w teorii wystarczy podpiąć do zasilania i gniazda za ekranem, żeby grać, nie martwiąc się o jakąkolwiek zgodność sprzętową, to jest wiodąca idea tego sprżetu.
Co do tego, że raczej tak nie będzie to się zgadzam. Tylko mówię jak mogłoby być. :)
No ale z tym, że 4k to margines to przegiąłeś. Od paru lat trudno już kupić telewizor 40+ z niższą rozdzielczością. Masz rację, że ze wsparciem tej rozdzielczości w "tradycyjnej" telewizji jest kiepskawo ale i sama "tradycyjna" telewizja nie przędzie najlepiej a już w przypadku VOD ten format jest dostępny od dawna.
W USA (które można uznać za pewien wyznacznik standardu elektroniki ze względu na wielkość rynku, dostępność nowości i wyznaczanie światowych trendów w segmencie elektronicznej rozrywki) jest obecnie coś ponad 50 milionów telewizorów 4K - to dużo, ale nadal dopiero pod koniec tego roku prognozowana jest sprzedaż 50:50, Full HD wciąż ma się dobrze i jako standard nadal przeważający na świecie jest brany pod uwagę przez producentów wszystkich sprzętów.
Cieszy mnie coraz większy udział 4K i VOD w rynku, takze w Polsce, ale do totalnej przesiadki jeszcze długa droga, ze względu na telewizję wciąż zostającą w tyle - nie oszukujmy się, póki z polskiego pejzażu nie zniknie antena satelitarna cyfrowego polsatu na każdym balkonie i nie zostanie zmieniona na szybkie łącze umożliwiajace streaming w przyzwoitej jakości, tradycyjna telewizja wciąż będzie wiodącym nośnikiem informacji i rozrywki. Co więcej, do tego, by tradycyjna telewizja przestała być barometrem trendów, potrzebna jest nie tylko rewolucja sprzętowa, ale też pokoleniowa, a ludzie, którzy w ogóle nie oglądają już TV w większości dopiero za parę lat otrzymają prawa wyborcze.
Co do tej szeroko dostępnej rozdzielczości 4K w VOD też bym nie przesadzał, nadal spora część oferty HBO, Netflixa i innych platform jest oferowana w FullHD, z tego prozaicznego względu, ze większość bibliotek to filmy i seriale sprzed ery 4K, po prostu niedostępne w tej rozdzielczości. Dopiero gdy ponad 50% produkcji na VOD będzie wyświetlana w wyższych rozdzielczościach będzie można mówić o dominacji tego formatu, póki co tak nie jest (choć trzymam kciuki, by nastąpiło to jak najszybciej).
Będą.