Sieć 5G może mieć negatywny wpływ na jakość prognoz pogody
...zakłócenia wytwarzane przez nadajniki 5G mogą spowodować pogorszenie jakości prognoz nawet o 30%.
OK, problem jakiś tam jest, ale..
Biorąc pod uwagę że prognozy (przewidywanie) pogody są w większości przypadków lipne (nie oszukujmy się), równie dobrze można by wróżyć z fusów od herbaty co się za chwilę wydarzy.
Szybki internet, czy dokładniejsze prognozy, dacie taki wybór ludziom to wiecie co wybiorą.
Jasne, wywalmy do kosza całą meteorologię jako zabobon i wróżenie z fusów LOL.
Zadaj to samo pytanie ludziom z Lubelskiego. Ciekawe co odpowiedzą :/
pogody są w większości przypadków lipne (nie oszukujmy się), równie dobrze można by wróżyć z fusów od herbaty co się za chwilę wydarzy.
No nie przesadzaj. W porównaniu z latami 80 zanotowaliśmy ogromny postęp jeśli chodzi o prognozy pogody. A pomyłki w prognozach zawsze będą się zdarzać, te większe raczej tylko w prognozach długoterminowych i sezonowych.
Szybki internet, czy dokładniejsze prognozy, dacie taki wybór ludziom to wiecie co wybiorą.
Dla ludzi, którym jedynym celem w życiu jest Fejsbuk, streamy na YT czy granie w gry multi to wiadomo, że chcieliby mieć jak najszybszy Internet. Ale dla mnie wystarczy moje 120 Mb/s - po co szybszy, jak wszystko działa i pobiera się w try miga?
Jeśli prognozowanie pogody daje wyniki zgodne w 80% jest prognozowaniem z fusów...
Jeżeli ktoś opiera jakość prognozy pogody tylko na tym, co mówią po wiadomościach to nic dziwnego, że dla niego będzie to "wróżenie z fusów". Tam jest to bardzo ogólnikowo przekazywane. Wystarczy wejść na np. meteo.pl lub jakąkolwiek inną stronę z prognozami i zobaczyć jak dokładne są oraz jak się sprawdzają.
Nie wiem jak ty |13| ale ja mieszkając w UK używam BBC weather. Kilka lat temu pracując głównie na zewnątrz prognozy BBC sprawdzały się w 80% na trzy dni do przodu, w 100% na dzień następny, a na aktualny dzień jak było na stronie, że o 13 pada deszcz to choćby o 8 rano było słońce to o 13 zaczynało padać. W zasadzie bezbłędne prognozy na 10h naprzód. W Szkocji. Pomiędzy górami i morzem.
A to tylko jedna z możliwości.
Poza tym jak wół masz w artykule, że chodzi o przewidywania huraganów, co w USA ma ogromne znaczenie. Ale co tam, skoro prognoza z TVP czy TVN się nie sprawdza to znaczy, że stoimy w miejscu. Wcale nie to, że te tv nie płacą za wiarygodne prognozy odpowiednim podmiotom... Ech co za ludzie...
Przeciez one i tak nie dzialaja... Moze akurat te 30% wplynie pozytywnie i w koncu bedzie pokazywac prawidlowa prognoze :-)
W PL nie ma 5g, więc w czym problem ?
Czymś trzeba zapchać stronę z newsami :P
Wiesz, że pogoda i klimat są zjawiskiem globalnym?
Błędny pomiar oraz prognoza w Ameryce może wpłynąć na prognozowanie w Europie.
To jest jak sieć naczyń połączonych.
Już to słyszałem 2 lata temu
No jeśli tak ma być to jestem, na nie by wprowadzać 5G, pogoda jest ważniejsza niż 5G.
... W przypadku Polski problem ten nie występuje, ponieważ w Europie dla sieci 5G przeznaczone są nieco inne pasma – 700 MHz, 3,4-3,8 GHz (wykorzystywane obecnie również przy dostarczaniu internetu stacjonarnego) oraz 26 GHz (używane do transmisji satelitarnych).
... radary meteorologiczne mierzące ilość pary w atmosferze operują na paśmie 23,8 GHz...
Nam nic nie grozi
Tak jakby teraz nie było problemu. Czasami na następny dzień są błędne prognozy. I zawsze się coś zmienić może. Pogodę długoterminową, da radę przewidzieć w zimie i w lato, jak są duże fronty .A tak? Przewidzieć coś na 3 dni do przodu, jest nierealne . Np u mnie. Burza miała być w środę, była w wtorek. Więc zmienili że w Środę nie ma być burzy...a była XD
Akurat burze mają charakter lokalny i dokładne przewidzenie tego kiedy i w które miejsce uderzy jest w zasadzie niemożliwe. Dopiero wraz z rozwojem komórek burzowych możemy przewidzieć to co wydarzy się za kilkanaście/kilnadziesiąt minut na danym obszarze.
Tak jakby teraz nie było problemu.
Są czasem problemy w prognozowaniu, ale są one mniejsze niż kiedyś.
Czasami na następny dzień są błędne prognozy.
Czasami... zazwyczaj prognozy na drugi dzień zawsze się sprawdzają. Może patrzysz na lipne modele? Do prognoz krótkoterminowych polecam model UM, a do średnio i długoterminowych - GFS oraz ECMWF.
I zawsze się coś zmienić może. Pogodę długoterminową, da radę przewidzieć w zimie i w lato, jak są duże fronty .
Tak, zawsze może się coś zmienić. Nawet najlepsze prognozy nie zapanują nad potęgą natury.
A tak? Przewidzieć coś na 3 dni do przodu, jest nierealne .
Prognoza na 3 dni niemal zawsze się sprawdza, zwłaszcza jak jest stabilna sytuacja baryczna. Ale gdy jesteśmy na granicy frontów i mas powietrza, to wiadomo, że wtedy jest trudniej o dokładniejszą prognozę.
Np u mnie. Burza miała być w środę, była w wtorek. Więc zmienili że w Środę nie ma być burzy...a była
Burza to zjawisko lokalne, które najtrudniej prognozować. Tutaj @vinni ma rację.
Jak na razie prognozy na 5-7 dni niemal zawsze się sprawdzają (mówię tutaj o ogólnym trendzie, a nie o wartości prognozowanej temperatury co do 0,1 stopnia). Jeśli przez technologię 5G prognozy nawet na jutrzejszy dzień będą błędne... to jednak wolałbym zrezygnować z tej technologii, a mieć za to dokładniejsze prognozy.
Gdyby jeszcze te prognozy pogody były dobre, a tu prawie nigdy nie jest tak jak meteorolodzy mówią, że będzie.
Zależy co masz na myśli. Jeśli zamiast prognozowanych 20 stopni i 50% zachmurzenia będzie 19 stopni i 60% zachmurzenia, to chyba wtedy nie powiesz, że prognoza się nie sprawdziła?
Jeśli mówisz o długoterminowej pogodzie to jest to prawda, ale sprawdzalność na najbliższe 5 dni wynosi 90%, na cały tydzień 80 procent. Powyżej 10 dni wynosi już zaledwie 50%. I cały czas się to rozwija, chociaż na pewną, długoterminową pogodę raczej bym nigdy nie liczył, nie da się przewidzieć zbyt wielu zmiennych.
Oczywiście zależy też jak korzystasz z pogody, bo jak oglądasz program w TV i słuchasz, że w całej Polsce będą opady deszczu i oglądasz mapkę z 5 miastami to rzeczywiście taka prognoza nie ma większego sensu. Sprawdzaj zawsze w swojej dokładnej miejscowości, w internecie i od razu zobaczysz różnicę.
Ale przecie to Amerykanie sterują pogodą, to nie lepiej spytać się ich jaka będzie?
Gry online weźcie nie publikujcie takich głupot hipisowskich.To jest bujda rodem płaskoziemców oraz antyszczepionkowców
Tylko że na innych portalach też o tym piszą
https://www.geekweek.pl/news/2019-05-22/sieci-5g-popsuja-prognozy-pogody/
Mnie tylko zastanawiają 2 sprawy. Dlaczego to Polska ma jako pierwsza testować 5G na dużą skalę, a przede wszystkim dlaczego IZRAEL zakazał 5G na własnym terenie (wieloletnie kary czy nawet dożywocie za złamanie prawa)?
Bo Polska od lat jest liderem jeśli chodzi o internet mobilny.Kiedy w Polsce wprowadzano LTE w wielu krajach europy zachodniej tego nie było jeszcze przez wiele lat.Dlaczego?bo tam nie był potrzebny.Kiedy w PL startowała neostrada tam wszędzie internet kablowy śmigał już 50Mb/s.Kiedy w PL wprowadzano LTE w takej holandii kazdy mógł kupic kablówkę 150Mb/s.Poza Polską w kazdym kraju europy zachdniej LTE wprowadzano po "cichu" bo taką predkosc kazdy już miał w domu.
Dodam też że mieszkam w Holandii i tam jesli zapytasz Holendra o LTE to nie ma pojecia o co chodzi.Tam od zawsze sie nazywa 4G.Dwa lata temu kiedy kiedy kupiłem lepszy smartfon i musiałem użyc go jako modemu do laptopa i wyskoczyła mi predkosc jakies 98Mb/s to wpisałem w Wiki o co chodzi z 4G+ i wtedy ogarnąłem ,że to te LTE-Advanced które jest tak reklamowane w PL
Nas ten problem nie dotyczy, bo nasze 5G będzie operować na innych pasmach niż radary meteorologiczne więc nie ma mowy o żadnych zakłóceniach i negatywnych wpływach na sprawdzalność prognozy pogody.
Trzymam kciuki za 5G, chociaż pod względem telekomunikacji będziemy pionierami nowej technologii. Super sprawa. Czemu jak zawsze mamy nadążać za zachodem, a nie sami ustalać trendy? Patrząc na komentarze to jest to spory problem mentalności polaków patrząc na wszelkie głosy przeciwko 5G. Zazwyczaj taki sam bełkot jak antyszczepionkowców i płaskoziemców.
A właśnie, tak się teraz zastanawiam. Jak to jest, że do tej pory nikomu nie przeszkadzają radary meteorologiczne? Przecież też wydzielają fale elektromagnetyczne. Dlaczego nikt nie protestuje przeciwko prognozom pogody?
Zasada działania radaru meteo jest inna. Promieniowanie elektromagnetyczne jest wydzielane poziomo względem czaszy (30 m) i szkodliwy zasięg to maks 500 m. Idąc pod radarem nie jesteś w jego zasięgu.
Bezi od kiedy szczur doświadczalny to pionier? ;)
I jakie trendy? To pomysł polski? Wykonanie polskie dla całego świata? Pomysł polskich naukowców?
Robimy za mysz doświadczalną i tyle. Finalną wersję dostanie kto inny, zyski z technologii też trafią do innej kieszeni. Ba zwykle za testy się jeszcze płaci..
Jakie szczury doświadczalne? Żeby rzetelnie zbadać wpływ promieniowania elektromagnetycznego trzeba by przeczekać jeszcze całe pokolenie, jakoś wątpię, żeby reszta świata czekała na wyniki. Kilka lat i 5G będzie coraz powszechniejsze na całym świecie. Kiedy bym nie czytał o problemach z 5G to widzę wielkie nagłówki, jak tutaj na GOLU, "Sieć 5G może mieć negatywny wpływ na jakość prognoz pogody", a potem doczytam całość i się okazuje, że jednak wcale nie. Jakoś do tej pory nie widziałem rzeczowych argumentów przemawiających przeciwko wprowadzeniu tej technologii. Tylko takie pierdzielenie znawców januszów, panie, promieniowanie, zabić nas chcą. Co z tego, że promieniowanie elektromagnetyczne i tak już nas otacza praktycznie wszędzie...
Co do reszty to chodzi mi o to, że będziemy jednymi z pierwszych u których ta technologia będzie powszechna. Już teraz pod względem cyfryzacji jesteśmy sporo do przodu pod względem reszty Europy więc po co odstawać kiedy pojawiają się nowe technologie. Nie wiem kto dostanie zyski, dla przeciętnego mieszkańca będzie liczyło się głównie to, że może bez przeszkód korzystać z super szybkiego internetu.
Bezi - nowe technologię czy rozwiązania mają to do siebie że muszą zostać przetestowane. Zwykle ten kto testuje - dostaje kiepską technologie i ma później tylko burdel (pamiętasz centralki telefoniczne jeszcze z czasów prl? i jak była zabawa z netem puszczanym przez nie )
Energia wiatrowa i wiatraki ( posługuję się wykładami dr. inż. Andrzeja Strupczewskiego) - reszta świata odchodzi (bo za drogie, nieobliczalne, wcześniej nieodkryte skutki hałasu - wiec lecą zmiany przepisów o bezpiecznym zamieszkaniu, wycofywanie dopłat) - u nas z durnym polskim oporem się próbuje dalej forsować tą technologię. A przecież top była prosta technologia znana od lat.
Tak dostaniemy niesprawdzoną technologię - której później nikt nie będzie ulepszał o najnowsze rozwiązania bo za drogie ..