Gra o tron - czwarty odcinek na zdjęciach promocyjnych
1 odcinek przegadany
2 odcinek też przegadany
3 odcinek - nic nie widać
4 odcinek bez emocji bo armia nieżywych nie "żyję"
5 odcinek i 6 to wielka niewiadoma
Telepatia? :D
Patrzcie na te mury, na te wieże, gdzie one były w poprzednim odcinku?
Sam z pochodnią? Jako symbol czego? Przecie się nie popisał.
Na oko zostało około 200 żołnierzy maks 300. . Reszta to zwykli ludzie. Ciekawe jak chcą pokonać Cersei. Zostało jeszcze może z 700 ludzi żelaznych wysp. Jedynie reszta jazdy mogła by przypłynąć, ewentualnie jeszcze nieskalani . Ale to było kompletnie z upy. No i jazdą się zamku nie zdobędzie. Coś mi się zdaje,że to będzie głupie albo sztampowe. Ten człowiek o wielu twarzach, zabija tego kochasia od Cersei, przebiera się za niego, i już armia jest ;)
W książkach Dolina ma 40 tys. ludzi, a na północ ile zabrał Royce ? 5 tys ? 10 tys ? Na 100% Robin Arryn pokaże się i odda pozostałe wojska.
W książkach Dorne ma 60 tys. Elaria nie wzięła ich wiele na statki. Prawie cała armia Dorne została i po uwięzieniu Elarii nie wiadomo kto tam teraz rządzi nawet.
Dorzecze. Uwięziony Edmure Tully. Rozbrojona armia Riverunn puszczona wolno - 2tys ludzi
Zabawne w serialu było, że Lannisterowie tak łatwo pokonali armię Reach pod Wysogrodem skoro znacznie więcej wojska miało Reach. Ale można to tłumaczyć jedynie tym, Randyl Tarly namówił wielu lordów, by zdradzili ród Tyrellów na rzecz królowej Cersei.
Ale DDki nie przywiązują uwagi do szczegółów i robią sobie co chcą wedle kaprysów. Logiki nie ma wcale w sezonach 5-8.
Daario Naharis czeka z wojskiem w Essos, ale wciąż nie mają wielu szans - zapewne niewielu z nich dożyje do końca, ale co będzie to zobaczymy w 3 następne poniedziałki.
Zakładam że to co widzieliśmy to już były jednak całe armie Danki (nie licząc Dorne) tyle że zabrakło kasy aby ich pokazać w pełnej krasie. Zresztą twórcy nie mieliby już czasu i chęci pewnie w ogóle pokazywać takich zawiłości jak to że są jeszcze jakieś inne siły. Za to Północ z tego co widać to ma niewyczerpane zasoby ludzkie, giną i giną, a cały czas jakoś wojów im nie brakuje.
A po co im jakiekolwiek wojsko?
spoiler start
Niech wyślą Aryę, której i tak nikt nie widzi, ani nie słyszy. Ona sama może zabić całą Królewską Przystań.
spoiler stop
Ciekawe jak chcą pokonać Cersei.
Przypominam, że wciąż żyją 2 smoki. I chyba dość szybko wyliżą rany...
Całkowicie zapomniałem o Dorne ;D Ciekawe czemu.. No zobaczymy,nagle okaże się, że wszystkie wojska dotrą od tak, bo wcześniej nie mogli,bo się komuś siku chciało, i musiał być postój. A samych narzekań co do Aryi nie ogarniam..po to się uczyła, żeby jej nikt nie słyszał i nie widział. Jak kiedyś będzie serial o zwiadowcach, to też się będą tego ludzie czepiać, że nikt ich nie widzi, i nie słyszy ?
A samych narzekań co do Aryi nie ogarniam..po to się uczyła, żeby jej nikt nie słyszał i nie widział. Jak kiedyś będzie serial o zwiadowcach, to też się będą tego ludzie czepiać, że nikt ich nie widzi, i nie słyszy ?
No ba, a w bibliotece z 5 zombiakami, ją usłyszeli, bo miała nerfa po uderzeniu w głowę... istna logika dedeków.
A samych narzekań co do Aryi nie ogarniam..po to się uczyła, żeby jej nikt nie słyszał i nie widział.
No więc w takim razie po co im jakiekolwiek wojsko? Po co jakakolwiek wojna? Skoro nikt ją nie widzi i nie słyszy, to niech Arya zakradnie się do Cersei i ją zabije. Problem z głowy :)
oni jej w walce nie pokonają to będzie covert akcja od 20 do 50 ludzi plus wyszkolona zabójczyni która może być każdym nawet najbardziej zaufanym członkiem rodziny plus do tego magia czasu maja brana on może zobaczyć przyszłość i wiedzieć jak im pójdzie walka z ceresej nie kogoś takiego jak bran. poza tym aktorka grająca cesersej leakneła że jej śmierć będzie widowiskowa i spodoba się fanom.
Ostatnia scena to będzie Aria skacząca ze szczytu 20 metrowej wieży na łeb Cersei w akompaniamencie nastrojowej muzyki.
Fani na fejsbuczkach zesrają się ze szczęścia, że ich ukochana postać znowu wszystkich uratowała.
Dżordż widzisz i nie grzmisz...
spoiler start
Serio rzygać mi się chce jak te wszystkie durne normiki na zagranicznych profilach fanowskich GoT dostają orgazmu z zachwytu, że to Aria zabiła NK. I właśnie dla takich pustaków D&D wszystko psują.
spoiler stop
On już nie ma nic do gadania. Większość lubi takie akcje, my tylko możemy to przemilczeć.
No cóż, często jest tak że buduje się napięcie, beznadzieję itd. aby później zwycięstwo tych dobrych smakowało jeszcze lepiej. W tym przypadku Martin stworzył coś co miało sens i było brutalnie realne więc twórcy mieli pole do popisu aby to odwrócić. Gdyby pisali scenariusz od początku sami to ten serial byłby pewnie jakąś badziewną popłuczyną, kolejnym dowodem że seriale fantasy to jeden wielki badziew.
I tylko zal, ze Ramsay nie dozyl.
spoiler start
Niestety wszystko wskazuje na to, że ostatnie 3 odcinki opowiedzą historię heroicznej walki z już nudną do bólu Cersei, pewnie uśmiercą kilka postaci ale koniec końców nastanie happy end gdzie wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Do 7 sezonu jeszcze jako tako wybaczałem spłycanie wątków i postaci w tym serialu ale to co zaserwowali w 8 sezonie to już jest jedna wielka porażka.
spoiler stop
8 sezon się jeszcze nie skończył, bo dopiero połowa więc po co oceniasz już cały sezon ? A przeliczając na czysty czas antenowy to jeszcze daleko do połowy sezonu, bo mieliśmy odcinki 54min, 58min, 82min, a przed nami 78, 80, 80. Jeszcze sporo się wydarzy. Sądzę, że nawet wątek Brana, dzieci lasu, Innych/NK nie został zakończony i doczekamy się porządnego ......... o co chodziło NK lub czym jest rzeczywiście Bran. Wątpliwe, by to tak zostawili :)
Yarpen, widocznie należę do kręgu internetowych idiotów, bo wcale nie uważam, że pomysł
spoiler start
zniszczenia Nocnego Króla przez Aryę (najlepiej wytrenowanego zabójcę spośród wszystkich osób obecnych w Winterfell) przy pomocy tego konkretnego oręża był zły.
spoiler stop
Co do wykonania ("infiltracja" poza ekranem, żeby zmylić widza)... można dyskutować.
Bukary, niestety ale był to zły pomysł.
Martin w książkach pisał o księciu który jest obiecany, w mega skrócie Azorze Ahai, który uratuje świat, zabijając swoją ukochaną i Światłonoścą pokona zło.
W serialu pominięto przepowiednię, aczkolwiek Czerwona Kapłanka najpierw myślała że księciem jest Stannis, później Jon, a teraz nagle z dupy wyskakuje Arya która pokonuje owe zło jednym ciosem pod żebra? Nie mówiąc już o wykonaniu tej sceny. Głupota goni głupotę.
Sorry, ale to niszczy wszystko co Martin wykreował.
Po cichu liczę, że skończą z Cersei w 4 odcinku, a w 5 powórci nocny król, który tylko stracił postać a nie został pokonany. Takie naiwne marzenie, że ten serial jeszcze nie utonął w spłyconym śmietniku
Martin pewnie się złapał za głowę po 3 odcinku. Scenarzyści się chyba pogubili. Nawet aktorsko ten 8 sezon jakiś taki sobie.
W tym odcinku będzie coś widać w końcu.
Chyba artykuły sponsorowane, żeby oglądalność na pożegnanie wzrosła coby się nachapać na ludziach, którzy lubią byle jakie fantasy
Cersei zdechnie w 4, najdalej 5 odcinku. A końcówka serialu to rozpaczliwa walka z prawdziwym Nocnym Królem.
Potwierdzone info.
Wracając jeszcze do poprzedniego, to w takiej jakości to już inna jest bajka, kurła. Wszystko pięknie widać.
https://www.youtube.com/watch?v=MBCmrZAWe2I
Widzę mądre głowy z północy planują kolejną bitwę
spoko, tym razem rzucą katapulty do ataku na mury a piechotę do rzucania włóczniami przez mur. Doda się jakąś muzykę na pianinie i znowu będą wychwalać jakie epickie
