Za 50 lat na Facebooku będzie więcej martwych niż żywych
Ja sam osobiście mam w znajomych trójkę ludzi którzy już nie żyją, kolega który zmarł na raka, koleżanka która zginęła w wypadku i drugi kolega który się powiesił, wydaje mi się że facebook powinien usuwać profile ludzi którzy przykładowo nie logowali się kilka lat
mubio1888-----> albo niech zgłaszają takie profile rodzina czy znajomi. W przypadku weryfikacji (czyli np. rak odpowiedzi przez kilka miesięcy na zapytanie fejsbuka do danej osoby) powinna być z automatu usuwana.
Nie zrobią tego, bo muszą się chwalić ile to kont pozakładanych mają. Ciekawy jestem kiedy liczba kont dwukrotnie przekroczy liczbę mieszkańców Ziemi :P
To ponad 50 lat wątpie aby kula ziemska jeszcze istniała a napewno nie w takiej formie jaka znamy ja dziś.
Z drugiej strony fajnie jest móc napisać do zmarłego członka rodziny, czy też przyjaciela. I ten szok, jeżeli dostaniemy odpowiedź. :P
W związku z tym proponuję wzbogacić profile o możliwość podania adresu cmentarza i alejkę wraz ze zdjęciem grobu oraz opcjonalną kamerkę z livestreamem.
Nie będzie więcej umarłych, bo przez te 50 lat założy nowe konto więcej żywych osób niż co umrą. Teraz Facebook, Twitter i Instagram to podstawa.
Czlowiek umarl a ludzie sie zamartwiaja co z jego kontem na fejsbuniu teraz zrobic.
Cos poszlo nie tak z tym swiatem.