Cena PS5 będzie „atrakcyjna”. Konsola wyjdzie w trzech wersjach?
Będa konkrety to zobaczymy. Na razie to nic innego jak marketingowy bełkot. Historia lubi się powtarzać i już PS3 miał być mega hiper i w ogóle (też miał autorskie rozwiązania), a jak było wszyscy wiemy doskonale. No może poza osobnikami z niebieskimi klapkami wykształconymi na sztywno, ale oni kupiliby nawet gówienko w niebieskim papierku z literką P. Takowych pomijamy :)
WOOOW będzie mieć dysk SSD bojmy sie ... w PC od kilku lat SSD króluje, a teraz w norme wchodzą dyski M.2 z prędkością do 3Gb/s ...
Co z tego jak przeciętny użytkownik wciąż korzysta z tradycyjnego dysku.
Ja już HDD nie mam od roku 2x SSD 500.
Co z tego jak przeciętny użytkownik wciąż korzysta z tradycyjnego dysku.
Nie znam nikogo, kto gra na pececie i nie korzysta z dysku SSD. Przecież te dyski można wyrwać dosyć tanio i to bez promocji.
499 / 599 / 699 $ + Januszowe. Czyli 1999 zł 2499 zł 2999 zł :)
Ja mam nadzieję że będzie tylko jedna premiera ps 5 i nie będzie po kilku latach premiery typu pro jak to jest w ps 4. Jeśli będzie w 3 wersjach na start to byłoby spoko.
Jednak różnice cenowe pamięci są spore. Czy serio ten 1 TB jest nam potrzebny? nawet te 256 GB by starczyło. Jeśli ktoś ma płyty to nic nie trzeba instalować. A nawet jak się zainstaluje grę to jak się przejdzie to ją przecież odinstalujesz. Więc dla mnie opcja z 1 TB bym nie brał. Ewentualnie 512 GB gdyby w przyszłości gry ważyły serio 200 GB na sztukę :D
Ja mam PS4 z dyskiem 500 i mi niestety nie wystarcza, jeśli gramy regularnie w kilka gierek (np. FIFA, jakaś sieciowa strzelanka lub dwie plus bijatyka w stylu Tekken, a do tego większa gra singlowa jak RDR2 albo God of War) to miejsce się kończy błyskawicznie...
@IIIIIIIIIIIIII
Jeśli jest to autorskie rozwiązanie Sony w kwestii dysków to jest więcej niż pewne, że wyjdzie kilka wersji. Powód prosty - autorskie rozwiązanie, którego prawdopodobnie nie kupisz oddzielnie, a nawet jeśli to zapewne cena będzie zaporowa.
Co do płyt i tak dalej - nie zapominaj o instalacji, która jest konieczna i wystarczy zobaczyć teraz ile potrafią ważyć gry żeby dojść do wniosku, że dysk 256 GB to raczej dla kogoś, kto albo mocno się skupia na góra dwóch tytułach albo gra "przy niedzieli". Poza tym masa kupuje wedle liczb i cyfr, a 256 GB nie brzmi oszałamiająco.
256 to stanowczo za mało miejsca, 512 sprawia, ze trzeba zonglowac grami i wiecej niz 2 duzych tytulow nie bedziesz mial zainstalowanych
Mam również PS4 z dyskiem 500gb i chcę po prostu dokupić zewnętrzny dysk 1Tb bo brakuje mi miejsca na dysku. FIFA jest na dysku cały rok i potem się zmienia na następną, ze dwie singlowe gry jak RDR2 czy Wiedźmin, gierka z PS Plusa aby sprawdzić sobie i jakaś coś jeszcze i miejsca nie ma. Jak ktoś gra tylko w jeden tytuł i jest przy tym mocno "niedzielnym graczem" to nawet 200gb mu styknie.
Jeśli ktoś ma płyty to nic nie trzeba instalować. Nie w ósmej generacji konsol.
A ja mam nadzieję że będzie pro zawsze to lepsza jakość. Dla tych co będą potrzebować.
250gb i 500 gb to są chyba żarty.
Gram głownie na Pc, bo na Ps4pro tylko te kilka exów, ale 1TB szybko się zapełnił.
Pod Ps5 to 1Tb to będzie mało do gier z lat 2021-2026, które będą miały duże instalki.
Do Pc mam 3x500Gb SSD oraz 1x1TB i też pomału zapełni się to. Mi ratuje sytuacje drugi starszy komp, gdzie mam 4TB HDD i 2 TB HDD. Lubię mieć wszystko zainstalowane.
Mów za siebie. Ja chcę z 1T o ile tak będzie. Nie używam żadnych idiotycznych płyt z zeszłej epoki. Płacę za Internet 280 zł miesięcznie nie po to żeby gierki instalować z płyt 2 godziny jedna grę. Mam też nadzieję że mowa jest o dyskach NVMe bo takie są zapowiedziane do Anacondy. A najważniejsza jest, już pisałem to przed chwilą DOSTĘPNOŚĆ w dniu premiery obydwu konsol. To jest dla mnie priorytet. Chcę w dniu premiery pojechać do sklepu i kupić nowego xboxa i ps5 bez stresu czy starczy dla mnie czy qwa nie starczy
No jak ktoś gra w Fifę , czy inne gry, to 500 gb może mieć problem. Ale dla gier tylko wielkich, na wyłączność ,absolutnie starczy. I po co mieć dwa wielki tytuły na raz? Zaczynam jeden, kończę, usuwam, i instaluję drugi..i
Ciekawe dla kogo atrakcyjna cena, bo na pewno nie dla polaków ;)
Bo Polacy nawet jak coś jest za darmo to się zastanawiają, czy się opłaca :|
Weź kredyt, zmień pracę.
Pecety są droższe i Polacy kupują, więc w czym problem kupić konsolę?
zircon>jak sie leży zarabiając tysiace dolców jak ty to się można w kredyt wpierdzielić.
Pecety są droższe i Polacy kupują, więc w czym problem kupić konsolę?
Ekhem... na pececie można ściągać gierki.
Osoba zarabiająca nie piraci to raz a dwa to piractwo spada w dół. Poza tym na konsolach jest rynek wtórny gier.
Co to za bzdura, ze osoba zarabiajaca nie piraci. Jeszcze napisz, ze osoba bogata nie kradnie
LOL
Bo twkisz w dawnych czasach PC + pirat
A konsola nie jest droga. Gry można też sprzedać.
Ludzie nadal piracą filmy, gry, muzykę na całym świecie.
To nie jest problem Polski, bo w innych bogatszych krajach też piracą. Macie przykład serialu Gry o tron. Ponad połowa ludzi ogląda z nielegalnych źródeł i dotyczy to też Usa i UK.
Ja nie lubię tego robić, bo wolę kupować, bo to bardziej cieszy.
I zachęca do przejścia, a nie do wywalenia do kosza po godzinie czy dwóch jak pirat zrobi.
256 GB w dzisiejszych czasach to jest chyba żart,dziś nawet 512 GB to za mało a na nowej generacji to i 1TB to będzię mało jak pliki graficzne będą coraz więcej zajmować,pewnie gry będą zajmować 150-200 GB w tych mocniejszych wersjach ps5,ale sony sra kasą to powinni minimum 1TB sprzedawać za rozsądną cenę a jak sepią za dyski ssd to niech hybrydowe włożą.
Ja przypuszczam, że właśnie 1tb to będzie minimum. Nowa generacja, nowa oprawa to i większa potrzebna pojemność na dysku. Przy 256GB to chyba tylko na 1 grę zainstalowaną wystarczy
"W przypadku nowej konsoli japońskiego giganta sprawa wygląda zupełnie inaczej. AMD Ryzen trzeciej generacji to nowa linia procesorów, przygotowana z myślą o komputerach ze średniej i wyższej półki; AMD Radeon Navi natomiast (na nim zostanie oparty układ graficzny PS5) to najnowocześniejsza technologia"
Fajnie, tylko że w 2020 (przewidywana premiera) to już nie będzie najnowocześniejsza technologia :)
Spoko by to wyglądało. PS5, PS5 Pro i PS5 Ultra. Wybór cena-jakość. Każdy coś dla siebie by wybrał. Prawdopodobnie najmocniejsza wersja będzie mieć obsługę gogli VR 2.
Konsola bedzie w cenie 500 dolarów, Sony bedzie doplacac 100 dolarow
Pewnie będą dwie wersje, jedna z dyskiem 1tb albo nawet i 2tb, a druga z 500 gb i ta wersja pewnie bedzie za jakies 450 dolarow
Watpie, zeby dawali dysk o pojemnosci, której nawet nie daliby do PS4 oO
Tak mi mowi moje zrodlo i jest to baardzo prawdopodobne
Spoko by to wyglądało. PS5, PS5 Pro i PS5 Ultra.
Pro bedziesz mial jak beda bebechy inne czyli pewnie 2023-4
Moim zdaniem będzie wersja 500gb i 1tb. Lub wersja 1tb i 2tb.
499 / 599 / 699 $ + Januszowe. Czyli 1999 zł 2499 zł 2999 zł :)
Gdzieś mam te 1 TB. Wystarczy mi 256 GB. Żadna pojedynczą gra aż tyle nie waży, a ograniczone miejsce może będzie dobrym powodem aby dokończyć jedną grę zanim się zapcha cały dysk innymi, aż miejsca nie będzie.
A przynajmniej ja staram się grać w 1 grą na raz.
Jednak 1700 za nową konsolę to zbyt piękne aby było prawdziwe.
Czekać na konkrety musimy hmmmm.
256 nie, ale RDR2 waży 105GB patrząc na rekordy.. daj rok, półtora, bedą po 150GB. 256 imho to trochę smieszna liczba na dzisiejsze lata i powinni oferować 512GB - 1TB i 2TB. Ale cóż ;)
@Sarseth - Zauważ, że mimo wszystko to jest SSD a nie te bieda HDD 2,5 cala z PS4 co 2TB dorwiesz za ~250 zł. Zgadzam się, że 256 to trochę śmieszna liczba, ale no na pewno jest masa ludzi, którym i tak wystarczy. 2TB dysk SSD z drugiej strony to nawet obecnie jest spory wydatek więc kosztowałoby pewnie w cholerę. Wydaje mi się, że te wersje 512GB i 1TB są bardzo spoko, a i tak pewnie będzie można dołożyć zewnętrzny dysk HDD albo SSD jak ktoś będzie chciał.
Mnie ciekawi ta kompatybilność. Ciekawe czy praktycznie każda płyta z PS4 będzie działać.
256gb to jakiś żart chyba jest. 1tb to dzisiaj absolutne minimum w konsoli. Mam nadzieję że łatwym sposobem będzie można dołożyć tb albo i dwa.
512GB to będzie absolutne minimum jeśli chodzi o te najnowsze dyski..... ALE nikt nie wziął pod uwagę chyba faktu że czemu by nie mogli zrobić konsoli ze starymi dyskami w tańszej wersji ? będę miał te same fps'y ale dłuższe wczytywanie ...a np. mi to odpowiada za znacznie tańszą wersje
512GB jest sensowną opcją dzisiaj, ale czy za 5 lat? Zwracając jeszcze uwagę na to, jak mocny będzie to sprzęt i na jak wiele będą mogli sobie pozwolić twórcy, kwestią czasu jest jak gry zaczną ważyć po 200GB. Na PS4 dysk 500 powinien każdemu starczyć, ale w kolejnej generacji - wątpię.
Nie no bez jaj,2020r i dysk 200 parodia to by byla.Ja to widze tak ze 1Tb i 2Tb, do tego 12Tfp i jest swietnie, 4k 30fps i 1080 60fps powinno byc standardem .To ma byc nowa generacja i wkoncu cos gonic pcty i niech kosztuje te nawet 2999zl bo na smartfony nie ktorzy wydaja tyle i nie placza.Ta konsola powinna byc dla.graczy premium a nie plebsu bo pozniej sie zala wszyscy ze gry nie domagaja ze karta slaba procek slaby itd itd
Nie interesuje mnie cena wogule. Może i 3000 zł kosztować. Interesuje mnie natomiast DOSTĘPNOŚĆ sprzętu w dniu premiery. I ps5 i xboxa Anaconda. Reszta to Pikuś. Pan Pikuś.
Tylko PC.
Tylko PC + PlayStation.
FBI, CIA, KFC.
A gdzie konkrety czy jakieś specyfikacje? Nie wierzę, żeby konsola za 600 dolarów mogła dorównać topowym komputerom. Bo zapowiadane 8K, ray tracing, ssd itp, to jest domena komputerów z najwyższej półki. Rzeczywistość wszystko zweryfikuje, ale już nie raz słyszeliśmy marketingowy bełkot
Zdaniem autorów owego artykułu, najtańszy model PlayStation 5, z dyskiem o pojemności 256 GB, będzie można kupić za 450 dolarów (w przeliczeniu około 1700 złotych); nieco więcej, bo 500 dolarów (około 1900 złotych), zapłacimy za konsolę z dyskiem o pojemności 512 GB; jeśli natomiast będziemy chcieli zapewnić sobie 1 TB miejsca na gry, będziemy musieli przygotować się na wydatek rzędu 600 dolarów (około 2300 złotych)
Dodajmy do tego podatek VAT w Polsce, to nie będą tanie.
Ale VAT nie interesuje Sony, ceny też powinno się podawać netto zawsze. Zawsze można wyjechać do kraju gdzie taki podatek jest mniejszy i ze sobą przywieźć konsolę ;) Albo założyć działalność gamedevową i sobie odliczyć. Albo obalić rząd ;)
W sumie starczyłby mi dysk z 256 gb. Ale lepiej mieć zapas ,i kupić 500. Chociaż szczerze po co? Konsolę kupuję tylko dla gier na wyłączność,i po przejściu gry, raczej bym jej na dysku nie zostawiał, bo po co?Nie no..to w sumie jednak wersja z 256 gb w zupełności wystarczy.
Polecam Ci 256 GB, jeśli jest możliwość zakup dysku SSD i podłączenie do konsola. Później czy prędzej tak sprzedasz PS5 na rzecz PS6, ale dysk SSD zachowasz dla siebie. Dysk SSD należy do zużywalne rzeczy. Taka jest moja opinia.
256 GB wystarczy? Nie wiem. Jeśli będą tworzyć gry dla 4-8K, to tekstury z większe rozdzielczości będą zajmować więcej miejsca na dysku.
To by miało w sumie sens. Kupić z 256,a ewentualne drugie tyle mieć przenośny. A wątpię żebym sprzedał PS5 w zamian za ewentualną wersję Pro. PS5 będzie wystarczająca na lata. Jak kupie, to pewnie będzie używane dosyć długo:) PSP do tej pory nie sprzedałem, chociaż już nie używam.
To tak warto mieć dysk zewnętrzny dla przedłużenie żywot konsola, żeby nie trzeba wymienić wewnętrzny dysk na nowy. Żywotność dysk zależy od ilość zapisywanie GB (zapisy stan gry, instalacji gier), nie odczyt. :)
Jak ogólnie wszystko ok, tak śmieszy mnie trochę wycenianie konsoli w cenach detalicznych części.
To, że ja czy autor zapłacimy za dysk te 40$, nie znaczy, że Sony przy (miliolnowym zamówieniu) tyle zapłaci. Takie same plotki były w przypadku każdej poprzedniej konsoli. Później mity że Sony dopłaca do konsol - nie dopłacają ani centa i jeszcze na nich zarabiają.
Marketingowo jest to mistrzostwo bo ludzie płacąc sporą kasę myślą, że kupują coś po super cenie (w końcu taniej niż kosztuje wytworzenie), a w realu płacą dokładnie tyle ile powinni by Sony nie straciło.
Fakt, że najdroższa będzie grafika/procesor, ale realnie przy takich zamówieniach, będzie to pewnie 1/3 ceny podanej przez autora w produkcji.
1/3 ceny? 100 dolców za grafe i procek? Nawet gdyby sony utargowało 50% ceny jaka jest nam przedstawiana to i tak nie złożyłbyś z tego nic ciekawego, obecne konsole kosztują więcej więc myślisz że oni mają magiczna technologię która im pozwala tworzyć lepiej za mniej? Założenia w artykule już teraz zawierają poprawkę na ceny hurtowe z tego względu że są bazowane na kosztach produkcji PS4, które ceny za części ma na takiej samej zasadzie na jakiej będzie miało PS5.
Sony dopłacało do PS3 i to dużo, jak było z PS4 to nie wiem ale wątpię by przynosiło im to wymierne zyski, zakładam wręcz że sprzedają to po takiej cenie za jaką to składają.
Do PS3 dopłacali na starcie około 250 dolców.
https://www.gamespot.com/articles/report-sony-losing-hundreds-on-each-ps3/1100-6161925/
Nawet 4 lata po premierze, po unormowaniu cyklu produkcyjnego i spadku cen części PS3 sprzedawały się z 40-dolarową stratą. Wszystko przez nietypową architekturę procesora, przy której przekombinowali i mocno skomplikowali proces techniczny. I to nie jest jakaś tajemnica, tylko normalnie dostępne dane. Dlatego przy PS4 już nie przeginali pały (wiele osób było wręcz zaskoczonych, jak średnie bebechy siedzą w środku, konsola w dniu premiery nie powalała specyfikacją) i nawet udało im się prawie ze na starcie wyjść mniej więcej na zero, a po roku zarabiać około 20$ na jednej sztuce konsoli.
Jasne, Sony ma dobry dil z AMD (Xbox zresztą też), produkcja własnego SSD na początku podbije koszt, ale tez moze szybko się zwrócić (to nie jest całkiem nowy dziwaczny Cell, tylko wersja rozwojowa technologii istniejącej od ponad 10 lat), więc na samych częściach ugra spory rabat. Ale aby zmieścić się w sensownej granicy cenowej (499-599$ nie byłoby niespodzianką), i tak będą stratni na samym sprzęcie, jeśli chcą spełnić przynajmniej cześć obietnic.
Yoghurt, przeczytałeś w ogóle ten artykuł, do którego link podrzuciłeś...?
Jest tak, jak napisał Terefere.
Oczywiscie, że przeczytałem. I wyraźnie napisano o manufacturing cost a nie retail price of parts - koszt produkcji, jak sama nazwa wskazuje, oblicza ceny wedle stawek producentów, a nie cen sklepowych.
Nie jest tak, jak twierdzi terefere, bo terefere nie ma zadnych danych potwierdzających jego tezę.
@Yoghurt - Terefere robi w handlu i wie jak niektóre rzeczy mogą być mocno przecenione:P
Coś co klient detaliczny kupuje powiedzmy za 1000zł, klientowi hurtowemu można sprzedać za 800-600zł, strategicznemu za 400zł, a moja firma od producenta bierze ten towar za 350zł - trochę uogólnione, ale często zgodne z realiami, a są bardziej skrajne przykłady.
Fakt jest taki, że strategiczny klient bierze w miesiąc tyle, co hurtowy przez pół roku, a detaliczny przez 20 lat - i tutaj właśnie jest przykład Sony - dostają towar stricte przystosowany pod siebie i biorą go w gigantycznych ilościach.
Niech stronka która robi badania będzie tym klientem hurtowym (na 100% nie kupuje tyle co sony) - zadała pytanie, dostali odpowiedź w cenach hurtowych i wyszło im ile wyszło - producent nie poda im ceny Sony bo po pierwsze takie coś jest zastrzeżone w umowach, a po drugie, ta stronka jest za słabym graczem aby dostać takie a nie inne ceny.
Dodaj sobie do tego fakt, że dział odpowiedzialny za konsole (nie za sprzedaż gier) notuje od lat ciągłe zyski - gdyby dokładali do tej konsoli to na logikę byłyby straty.
Jak nie wierzysz, to proszę bardzo artykuł sprzed kilku lat:
https://www.gry-online.pl/newsroom/wyniki-finansowe-sony-bardzo-dobra-sprzedaz-playstation-3/z6e7fd
Podany jest ZYSK operacyjny (czyli to co zostało z całkowitego przychodu na czysto) i jak sobie policzysz to jak w mordę strzelił wychodzi, że na pojedynczej konsoli ZARABIAJĄ 30 dolarów...
Nie jest to wiele, ale takie są fakty - a właśnie mity o tym, że dokładają działają na ludzi takich jak Ty i powodują, że kupując konsolę "czujecie" się lepiej, bo wiecie, że sprzedawca na was nie zdziera - najlepszy marketing w czystej postaci.
@siera97 - jeżeli pół miliarda dolarów za roczną sprzedaż konsoli to nie jest wymierny zysk, to w sumie nie wiem co nim jestXD
Wiadomość GOLa mówi o całościowym zysku PS, nie jest wspomniane czyja to zasługa. To co dał Yoghurt to tylko jedna z wielu stron które mówiły os tratach na PS3. News bazowany na raporcie Wall Street Journal może być?
https://www.cnet.com/news/sony-still-losing-on-every-playstation-3-it-sells/
Z całym szacunkiem ale wydaje mi się ze eksperci tych wszystkich stron i ich źródeł mają trochę większe pojęcie o sytuacji PS3 niż randomowy pracownik sektora handlowego.
I ponownie przechodzimy do kwestii umowy Sony-AMD. Skoro za niskiej klasy procesor i kartę do PS4 Sony płaciło 188 dolarów to wytłumacz mi jakie masz powody twierdzić że Sony wynegocjowało z AMD dostarczenie co najmniej średniego (nie mamy żadnych konkretów ale zapowiada się solidnie) sprzętu za połowę ceny jaka była uzgodniona przy PS4? Nie ważne ile egzemplarzy kart i procków zamówią, mogą i miliard, AMD nie sprzeda ich poniżej własnych kosztów produkcji, które zapewne są większe niż 100 dolarów za komplet.
Przy twoich eksperckich założeniach 1/3 ceny podanej w artykule wychodzi na to że najdroższy model PS5 będzie kosztował 700 złotych. Gdyby ci się udało dla Sony wynegocjować takie porozumienie z AMD to chyba by cię zrobili Cesarzem.
To jest ile zarobili na sprzedaży PlayStation - no bardziej konkretnie chyba się nie da:P
Te źródła, o których mówisz to głównie gdybanie (tak jak i moje jakby na to nie patrzeć), mimo to Sony to mocne "korpo" i liczą się słupki i wyniki.
Popatrz na liczbę sprzedanych konsol z artykułu - 14.3mln - jeżeli niby dokładali do konsoli te 250$, to rocznie mieliby stratę w wysokości ~3.5mld dolarów - nie uwierzę w coś takiego, bo wiem jak takie firmy działają i momentalnie wyleciałoby pół zarządu, zwłaszcza, że to tylko jeden rok, a konsola jest na rynku kilka lat.
Dodaj do tego, że w tym roku (2018) mieli zysk na czysto wysokości 1.8mld dolarów, a my mówimy o roku 2011... Po prostu nie ma szans bo to za duże straty, które są nie do odrobienia nawet ponadprzeciętną sprzedażą gier (w które też mocno inwestują).
Co do AMD, to posunę się do ostatnio popularnej sytuacji z polskiego rynku wyrobów rolnych - AMD to taki rolnik - chce przetrwać/zarobić kasę, to musi zgodzić się na ofertę Biedronki czy Lidla (Sony), a Ci wiedzą, że przy takiej ilości towaru jaki kupują, mogą wycisnąć z rolnika bardzo dużo i wynegocjować wręcz głowową stawkę za jego produkty.
Zwłaszcza, że samo AMD w porównaniu do Sony to mikrus. Popularny producent procesorów z wyjątkiem pojedynczych lat (w zeszłym roku mieli więcej, ale to dzięki świetnej sprzedaży Ryzenów 2) przeważnie ma wyniki 10x mniejsze od Sony.
Teraz następne statystyki - PS4 sprzedało się do końca 2018 roku w nakładzie 90mln konsol - czyli średnio 15mln rocznie - dla AMD nawet zysk 1$ na częściach do tej konsoli to gigantyczne pieniądze w skali roku, więc nie zdziwię się, że robią sprzęt dla Sony na minimalnej marży - pewny odbiorca, duże zamówienia i stałe zlecenie na dobre kilka lat - można zejść z marży na rzeczy stabilności finansowej.
Rynek jest brutalny i nikt tutaj nie dokłada aby coś sprzedać i potencjalnie zarobić na grach, sprzęt ma nie przynosić strat i w najgorszym wypadku jest sprzedawany na minimalnej marży, ale zawsze z zyskiem - to jest korporacja i musi się tłumaczyć przed inwestorami, a Ci na tekst "dopłacamy 250$ do każdej sprzedanej konsoli" zrobiliby trzęsienie ziemi w firmie.
Najbardziej znane z sprzedaży po kosztach jest natomiast Xiaomi, ale nawet oni nie dokładają do interesu - po prostu mają bardzo niską marżę i nie zarabiają tyle ile inni - na sprzęcie nie da się dokładać do interesu i na to nie stać nawet Sony czy innych większych spółek.
Da się bardziej konkretnie, w tamtym okresie sprzedawali PS2,3 (mniej więcej po równo) i PSP. To trochę tak jakby stwierdzić że Buggati przynosi duże zyski bo koncern VW jest na plusie.
Jakie gdybanie jak jest poparte dowodami. Tu masz nawet słowa jednego z szefów Sony.
https://www.geek.com/games/sony-will-sell-every-ps4-at-a-loss-but-easily-recoup-it-in-games-ps-plus-sales-1571335/
Wiesz że Sony po PS3 było w dołku bo ich mocno ta konsola pociągnęła w dół? Myślisz że dlaczego nie zdecydowali się na ponowne włożenie wysokiej klasy sprzętu do środka w PS4 skoro im tak dobrze poszło z PS3?
Oni liczą na zysk ale nie ze sprzedaży konsol, te sprzedaje się po niskiej cenie tak żeby zachęcić klientów do późniejszego kupna gier i abo.
Wyobraź sobie że to nie jest środowisko jedno wymiarowe, jedno popycha drugie, nie wiem w jakim dziale handlu pracujesz ale zapożyczanie zasad z jednego działu do drugiego nie działa, szczególnie kiedy mówisz o dość nowoczesnym dziale jakim są multimedia, to trochę tak jakby taksówkarz na podstawie swojego doświadczenia w przewozie osób wypowiadał się o kosmicznych lotach pasażerskich, bo to przecież ta sama branża.
Poza tym chciałbym żebyś się jeszcze raz zastanowił jak PS5 ma mieć części tańsze od PS4 skoro są wyższej jakości?
Ps5 pro nie bedzie miec wogole miejsca sony jasno powiedzialo ze byl to jedyny wybryk natury w strone graczy z tv 4k ale to i tak oszukane 4k wiec skorzysali na tym gracze majac wiecej klatek w eksach no takich jak god of war ,sam gralem z wieksza iloscia fps i byly o niebo lepsze wrazenia z gry niz w 30
Atrakcyjna cena... niegdyś szef mi mówił coś o atrakcyjnej wypłacie. Od tamtej pory nie wierzę w nic co "atrakcyjne" łączy się z finansami...
Przecież to jest jakaś bzdura, dysk w konsoli poniżej 1tb to jakaś kpina będzie, to nie może być prawda, a przy tej specyfikacji gry będą tylko większe.
No ta plotka z 256gb jest wyjątkowo słaba. Pod koniec generacji taka konsola by zmieniła 1-2 gry.
Będzie około 1tb (może 750hb) i druga >1tb (może 1.5tb)
A przy takich zamowieniach to i tak zapłacą za taki 1.5tb tyle co PCciarz płaci za 400-500gb.
Skoro na pokładzie będzie Ryzen to może konsole będą miały SSD + HDD współpracujące za pomocą nowszej wersji StoreMi. Moim zdaniem mógłby być też slot umożliwiające samodzielne dodanie drugiego dysku ssd.
Nie ma to jak "kolejny artykuł o PS5", opatrzyć screenem Jina w "stroju ducha" z Ghost of Tsushima... -_-
Moim zdaniem cena pozostałych podzespołów(poza dyskami) będzie niewielkim kosztem dla Sony biorąc pod uwagę wielkość zamówienia u producentów na ten sam produkt. Jedynie dyski mogą być droższe bo kilka typów więc zmiany linii produkcyjnej itp jednak koszt i tak będzie marginalny gdyż kupią od producenta a nie pośrednika a marża po drodze łańcucha może stanowić nawet80% ceny sprzedaży producenta
Już się cieszyłem, że tu chodzi o gpu, a tu pojemność ssd. Blah
256GB na nowej generacji, to śmiech na sali. Biorąc pod uwagę, że RDR2 bez łatek ważyło ponad 100GB, to na ile gier by to starczyło miejsca, 2-3? 1TB to powinno być minimum, ale optimum to wg. mnie 2TB.
Nie no nawet dysk 512GB to będzie kpina. Sam w PS4 Pro mam 2TB i to jest tak w kit, 1TB było dla mnie niewystarczające.
Nie wiem jaki jest sens wydawać wersję z pojemnością 256 GB, jeśli za 50$ więcej będzie już 512 GB.
Co do samych bebechów konsoli to jestem przeszczęśliwy, uważam że będzie to krok milowy w rozwoju gier.
Gdybanie na podstawie umieszczonych w tym materiale gdybań co do ceny jest bez sensu. Ja też mogę wrzucić info że na podstawie moich analiz będzie wersja z dyskiem ssd 128GB + 1TB HDD albo ze slotem na HDD i będzie kosztować 1679 zł. Wg mnie takie artykuły są próbą wybadania w jakiej cenie rynek przyjmie konsolę dlatego jak wszyscy zaczną gdybać np 1200 zł to dostaniemy konsolę za 1500 zł. Co do kosztów procka I grafiki to tak jak pisałem wyżej, będą pewnie 30% ceny a reszta to marketing
Jak będzie wersja mobilna a la vita z własnym ekranem to biere na premiere.
Nie szkoda ci kasy na zabawkę? Gry słabiutkie, ze słabą fizyką... nie lepiej pełnowymiarową konsolę?
Imo wersje konsol beda roznic sie nie tylko rozmiarem dysku ale I wydajnoscia. Sony juz przyzwyczailo nas do obecności Pro na rynku. Wg mnie będzie wersja standard, wersja Pro i powiedzmy Max. Max będzie oferować te 8k. Pro 4k/60fps. Standard 4k/30 i do tego różne pojemności dysków.
Ten dysk 256 byłby wąskim gardłem i przed końcem generacji ograniczał by rozmach gier bo to że najlepsze będą miały przed końcem przyszłej generacji ponad 200 giga nie ulega wątpliwości tym bardziej że będą w 4-8k więc moim zdaniem będzie wersja słabsza z 500gb jako minimum.
Ci co piszą że 256 starczy nie uwzględniają podstawowej kwestii że rozmach gier jest uzależniony od jakości sprzętu i ma razie obracany się w pojemnościach do 100giga bo aktualny sprzęt konsolowy jest wąskim gardłem i nie pozwala na więcej. Ale nową generacja pozwoli na szybki wzrost rozmachu gier ale tylko do poziomu swojego sprzętu. Przy 256 giga dysk będzie największym hamulcem.
Dobrze że zdecydowali się na tylko sąd dzięki temu od nowej generacji gry będą robione z minimalizacja loadingow albo wręcz z ich wyeliminowaniem. Tym bardziej że gry aaa projektuje się z myślą o konsoli a na PC tylko przy okazji dostosowuje zazwyczaj z przeciętną lub słaba dbałością o jakość.
A gdzie vat ? Jak Sony nie bedzie doplacac (albo brac minimalnej marzy), to bedzie zwykly PC w normalnej cenie. Konsola musi kosztowac malo. Zreszta PS5 to juz bedzie zwykly PC na innym systemie, bez mozliwosci ingerencji.
A gdzie vat ?
A co z nim ? Podatek od obrotu istnieje praktycznie każdym kraju w Europie, istnieje w USA i podejrzewam że wszędzie lub prawie wszędzie gdzie konsola będzie sprzedawana więc jest wkalkulowany, tak jak w cenę każdej poprzedniej generacji.
Konsola musi kosztowac malo.
Nie musi, pierwsze Playstation kosztowało w naszym kraju równowartość 3 wypłat, no dwóch jeśli ktoś bardzo dobrze zarabiał. Dwójka i trójka wcale nie były wiele tańsze (w stosunku do zarobków w naszym kraju). Tak naprawdę pierwszą konsolą zrobioną "po taniości" było PS4, co miało swoje plusy bo w sumie sprzedała się znakomicie no ale faktem jest że w połowie generacji trzeba było wprowadzić mocniejszy sprzęt. Pytanie jakie wnioski wyciągnęło z tego Sony.
Zreszta PS5 to juz bedzie zwykly PC na innym systemie, bez mozliwosci ingerencji.
Tak, tak, tak już od PS4 słychać takie pierdy, tylko skoro to taka "identyczna architektura" to gdzie te wszystkie super sprawnie działające emulatory.
Oczywiście Sony wyciągnęło wnioski z początków 7 generacji i ewidentnie stara się nie przekombinować żeby nie zrazić developerów, co nie znaczy że "to to samo co PC".
@up Ceny prawie nigdy nie sa podawane z vatem w takich rzeczach. To nie te czasy. Ludzie niechętnie wydadza rownowartosc 2 wyplat w Polsce na konsole. Ja nic nie napisalem o tym, ze PS4 ma taka sama arcitekture, wiec po co to napisales? John piszesz duzo, ale bez sensu.
Ceny prawie nigdy nie sa podawane z vatem w takich rzeczach.
Może źle się wyraziłem, chodziło mi o to że VAT nie jest nowością wprowadzoną niedawno i płacimy go już od 4 generacji więc w czym problem ?
Ludzie niechętnie wydadza rownowartosc 2 wyplat w Polsce na konsole.
Oczywiście że to nie te czasy, w czasach pierwszego "plejaka" konsole w naszym kraju były niszą. Grało się głównie na PC no i gdzieś tam w kącie dokonywała żywota Amiga. Konsol było mało, były drogie i miały drogie gry. Mimo to ludzie kupowali ten sprzęt. Z raportu za 2018 rok wynika że 33% graczy w Polsce to pecetowcy a 28% to konsolowcy. Więc pomijając graczy mobilnych którzy stanowią resztę można powiedzieć rozkład jest już niemal pół na pół i tendencja jest taka że rynek konsolowy u nas po prostu rośnie. Reasumując, uważam że dzisiaj dużo więcej graczy będzie w stanie kupić droższą konsolę niż w końcówce lat 90, tym bardziej że nie będą to 3 wypłaty a góra jedna i są dużo większe możliwości kupienia sprzętu w systemie ratalnym.
Ja nic nie napisalem o tym, ze PS4 ma taka sama arcitekture
Ale napisałeś że: Zreszta PS5 to juz bedzie zwykly PC na innym systemie, bez mozliwosci ingerencji.
Więc ci odpowiedziałem że to samo pisano o obecnej generacji i było to równie bzdurne.
