Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy filmy Marvela to takie amerykańskie kino Patryka Vegi?

09.04.2019 20:31
mohenjodaro
😐
1
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Czy filmy Marvela to takie amerykańskie kino Patryka Vegi?

Tam Iron Man nawet był spoko, bo jak tu nie kochać RDJ, ale Avengers i cała reszta tych komiksowych ekranizacji to straszny szrot.

Wkurza mnie to, bo - po pierwsze - są to słabe, czasem średnie filmy, a - po drugie - poza tym pożerają budżety kina akcji. Dziś nie powstanie coś w stylu Matrixa, bo bezpieczniej dać kasę na produkcję Kapitan Ameryka vs Hulk albo XVI epizodu badziewnych Gwiezdnych Wojen, ale GW jeszcze w miarę aż tak nie spamują jak jakieś Black Panthery, Venomy, Ant-Many itd.

Wracam z kina po Avengers, no tak nie czuję tego hype'u, więc sobie odpalam jakąś recenzję na YouTube, a tam trzech typów co chwila śmieje się samych do siebie, nagle jeden mówi, że któraś tam scena wspaniale nawiązuje do komiksu Amazing Doctor Strange z 1983 roku i zaczyna płakać, płakać!!! Sie rozpłakał, bo Loki pokazał modernistyczną wariację na temat czegoś tam czegoś.

Kim jesteśmy i dokąd zmierzamy? Kim są widzowie tego kina? Czy mają jakąś zdolność autorefleksji? Czemu robią dobrze i napędzają ekranizacje dla gości płaczących do komiksów sprzed pól wieku?

09.04.2019 20:43
mr. Spark
3
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
mr. Spark
192
Rocket

Ale na czym polega Twój problem? MCU to mainstream rozrywkowego kina, najmocniejszą stroną jest to, że wiele filmów tworzy jedno spójne uniwersum czego obserwowanie może być ciekawe, nikt nie udaje że to ma być ambitne kino, to czysto rozrywkowe, bezrefleksyjne kino, takie ma być, tego się oczekuje, takie rzeczy zawsze mają największe wzięcie. Masy jedzą w McD, te same masy są świadome, że żarcie w wykwintnej restauracji jest lepsze ale fast food jest szybszy, bardziej po drodze, do restauracji można iść od czasu do czasu.
Przecież mimo tego powstają inne filmy, dobre filmy. Blade Runner 2048 na przykład.

Poza tym porównywanie tego świetnie przemyślanego uniwersum z imitacją reżysera jaką jest Patryk Vega jest nie w porządku. :/

post wyedytowany przez mr. Spark 2019-04-09 20:44:01
09.04.2019 21:05
mohenjodaro
3.1
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Ale na czym polega Twój problem?
Astygmatyzm i otyłość I stopnia

10.04.2019 00:28
Yoghurt
3.2
1
Yoghurt
101
Legend

To jesteś wypisz wymaluj statystycznym odbiorcą komiksów. Coś tu nie gra.

post wyedytowany przez Yoghurt 2019-04-10 00:29:20
09.04.2019 20:44
4
odpowiedz
zanonimizowany1277705
9
Pretorianin

Znajmy proporcje. Wyroby filmopodobne Patryka Krzemienieckiego aka Vegi to takie discopolo kinematografii. Niżej stoi chyba tylko hinduskie kino akcji i to klasy B. Te produkcje są nie do obrony, nawet oglądając je na jakimś speedzie.

post wyedytowany przez zanonimizowany1277705 2019-04-09 20:46:01
09.04.2019 20:47
5
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend

Czy filmy Marvela to takie amerykańskie kino Patryka Vegi?
Nie, filmy Patryka Vegi można porównać do filmów Uwe Bolla.

post wyedytowany przez zanonimizowany1080091 2019-04-09 20:48:11
09.04.2019 20:59
Herr Pietrus
6
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Vega jest lepszy.

09.04.2019 21:08
7
odpowiedz
Skilgar
78
Konsul

To, że teraz bezpiecznie jest dać na film o superbohaterze jest wyłącznie zasługą właśnie ludzi którzy wpadli na pomysł filmowego uniwersum Marvela. Ich sukces nie wziął się tak z niczego. Oglądałem film jakiś dokumetalny gdzie powiedziano, że po Batmanach Schumachera kino komiksowe wpadło w kryzys i nie było zbyt dużo chętnych do wyłożenia dalszych pieniędzy na superbohaterskie kino (Kolejny Batman powstał dopiero po 8 latach i to pewnie dlatego, że Nolan się za niego wziął). Teraz to łatwo ferować wyroki.

post wyedytowany przez Skilgar 2019-04-09 21:16:36
09.04.2019 21:12
maciell
8
odpowiedz
maciell
115
Senator

Ja Vege szanuje za "Pitbulla". Na tamte czasy nie bylo lepszego kryminalnego serialu. No i ja uwielbiam Gajosa. Jako dziecko siedzialem z rozdziawiona buzia i ogladalem teatr tv "Poskromienie zlosnicy" 1990 rok. Ogladalem chyba wszystkie jego filmy i pare innych spektakli. Dla mnie Gajos to jest Aktor przez duze A. Co do pozniejszych dziel pana Vegi to mam tez mieszany stosunek. Czasami mam wrazenie, ze duzo z jego filmow bazuje na szokowaniu widza i niepotrzebnych wulgaryzmach. No, ale po latach mam to samo z filmami Pasikowskiego.

10.04.2019 00:05
Bezi2598
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
Bezi2598
140
Legend

Kino Patryka Vegi (oprócz pierwszego sezonu Pitbulla) to gówno jakiego nie sposób porównać do jakiegokolwiek gniota.

A Matrix 2 i 3 ssie pauke bardziej niż jakakolwiek produkcja od Marvela.

post wyedytowany przez Bezi2598 2019-04-10 00:06:31
10.04.2019 00:08
Bukary
9.1
1
Bukary
222
Legend

A Matrix 2 i 3 ssie pauke bardziej niż najgorsza produkcja od Marvela.

Właśnie sobie przypominam "Reloaded". Dawniej wydawało mi się gorsze. Całkiem ciekawy film. I na tle obecnych produkcji (także Marvela) błyszczy.

10.04.2019 00:38
😊
9.2
zanonimizowany528
211
Legend
Wideo

Nie ma Matrixa 2 i 3 przecież

https://www.youtube.com/watch?v=uAXtO5dMqEI

10.04.2019 00:09
👍
10
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Dla mnie totalny ściek.
Jak zresztą główny mainstream płynący z USA od dobrych 10 lat.
Porównując do filmów akcji z lat 90-2000 z napompowanym panem lejącym 40 przeciwników - ówczesne filmy akcji dla mas to było kino wyższych lotów.

post wyedytowany przez zanonimizowany528 2019-04-10 00:10:30
10.04.2019 00:15
11
2
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Filmy Marvela są nierówne, ale w kategorii kina superbohaterskiego/adaptacji komiksu kilka jest świetnych. Wnerwia mnie takie trollowskie porównanie do Vegi; w swoim gatunku - superbohaterskiego kina akcji sf nie ma nic lepszego i ja te filmy dzieciom pokażę bo to będzie za chwilę klasyka jak "Powrót Batmana" czy "Motomyszy z Marsa". Dzisiaj mam ochotę na Avengersów i się świetnie bawię, daję oceny 8,9, jutro oglądam na TVP Kultura "Tygodnik Kulturalny" i odkrywam niszowe kino filipińskie albo zapuszczam sobie nieoglądany dotąd film Bergmana. A pisanie głupot że te filmy są słabe jest takim samym onanizowaniem się jak pisanie:"Ja to czytam poważną literaturę, Tokarczuk, Bułhakowa, Vargas Llosę i Tomasza Manna, a nie to wasze głupie fantasy z jakimis elfami i smokami." Ten sam poziom bełkotu.

post wyedytowany przez zanonimizowany622647 2019-04-10 00:21:09
10.04.2019 00:19
Yoghurt
12
5
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Takie 3/10 Loon, w porywach do 3,5.

W Stanach odpowiednikiem filmów Papryka Vege są dzieła Adama Sandlera. Nikt nie wie, czemu ludzie to oglądają, żadna istota żywa o IQ wyższym od szklarniowego ogórka nie jest w stanie tego przetrawić, a jednak Sandler za każdym razem zarabia grube miliony, opowiadając cały czas dwa dowcipy - o chłopie przebranym za babę i o pierdzeniu.

Filmowy Marvel to jest pulpa, zgodna z komiksowym pierwowzorem. Problem stanowi to, że koniunktura kiedyś siądzie i czuć powoli zmęczenie materiału - te dziesięć lat temu cała kreacja uniwersum robiła wrażenie rozmachem i długofalowym planowaniem, ale osiemnaście filmów co roku potrafi zajechać najlepszy pomysł, a umówmy się, większość dzieł superbohaterskich to jest ino przyjemna (mniej lub bardziej) papka i perły trafiają się tu rzadko, więc cały koncept szybciej zaczyna nużyć powtarzalnością i schematyzmem, recykling i klisze w tej branży to podstawy.

Mimo wszystko nawet najgorsze Marvele są w stanie obronić się samą realizacją i widowiskowością. Już budżet ustawia je w zupełnie innej lidze. I nie obrażają zbytnio inteligencji widza, to niewymagające kino, ale nie robi z odbiorcy idioty jak na przykład "Botoks", który jest filmem nie tylko złym technicznie i do szczętu głupim scenariuszowo, ale też obrazem kłamliwym i szkodliwym społecznie.

post wyedytowany przez Yoghurt 2019-04-10 00:25:33
10.04.2019 02:54
13
odpowiedz
1 odpowiedź
b212
127
Generał
0.0

Specjalnie wstałem w środku nocy żeby to napisać - Pan Jakub ma rację, to całe „universum” jest tym dla kina czym seria Call of Duty dla gier FPS. Rozmach, wielkie pieniądze, masa odbiorców, super to wygląda a jak człowiek do tego siądzie to pozostaje tylko zapłakać nad naszym losem i zadać sobie jedno zajebiście ważne pytanie - czy Zenek Martyniuk pompujący Violettę Villas nie byłby lepszym materiałem na film?

post wyedytowany przez b212 2019-04-10 02:57:39
10.04.2019 07:52
😂
13.1
zanonimizowany771628
98
Legend

czy Zenek Martyniuk pompujący Violettę Villas nie byłby lepszym materiałem na film?

Woow. Zazdroszczę a jednocześnie współczuję takiej potężnej wyobraźni.

10.04.2019 06:12
Matysiak G
14
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Odpowiadając na pytanie z wątku.

Nie, ponieważ są co najmniej niezłe od strony technicznej, posiadają scenariusz i da się je oglądać. Gdyby Vega dostał taki budżet, w najlepszym razie nakręciłby coś w rodzaju Transformers Baya.

Tylko nikt by mu nie dał.

post wyedytowany przez Matysiak G 2019-04-10 06:38:33
10.04.2019 06:26
siara00000000
15
odpowiedz
siara00000000
2
Pretorianin

Nieraz leci cos na TVN to nie idzie tego rozroznic. Plastikowe swiecace sie gowno w kolo wojtek z ta sama historia.

Podobnie ze star warsami. Ponakrecali teraz tyle tego szajsu ze juz sie ma w dupie i wszystko jedno.

Kiedys Star wars jak mistrzostwa swiata wychodzil co 4 lata i to bylo wydarzenie ze nawet w wiadomosciach o tym mowili.

post wyedytowany przez siara00000000 2019-04-10 06:28:00
Forum: Czy filmy Marvela to takie amerykańskie kino Patryka Vegi?