Często przeglądam różne fora w tym benchmark, purepc, pclab i co mi się rzuciło w oczy w tym ostatnim wątek założony przez Kronos30 dotyczący oszustw przy sprzedawaniu (udostępnianiu) kont z grami. Ostatnio tak się zastanawiałem bo zrobiło się szambo takie np na allegro, że głowa mała całe wątki zapchane grami za 5-10 zł. Mam wrażenie, że każdy już zajmuje się sprzedażą gier w taki sposób. Z czego najbardziej mi się śmiać chciało to z tego, że zakładają legalne firmy żeby robić syf.
Najbardziej mnie boli kwietniowa premiera Imperator Rome z olaną Polską Wersją, ostatnio też Tropico olane albo Battletech. Szkoda, że setka osób co płaci 5 zł za grę nie dorzuca do wsparcia twórców.
Z tego co przeczytałem w całym wątku to chłopaka ostro jadą, że jest konfidentem itp ale kurde sam pomyślałem, że robi fajną robotę, a co mnie najbardziej zszokowało to to, że chyba nikt czegoś takiego nie zgłaszał bo handel ma się dobrze. Wiadomo, że na naszym forum mamy Zabakraba który zajmuje się takim handlem na dużą skalę i tutaj pojawia się wątek Alex-a który utopiłby pirata, że mu niszczą hobby, a z Zabakrabą gruchają jak dwa gołąbki. Ciekawe jak się sytuacja rozwinie bo niby steam odpisał, że się sprawą zajmą. Będę śledził wątek bo normalnie akcja jak w serialu.
Szkoda, że setka osób co płaci 5 zł za grę nie dorzuca do wsparcia twórców.
A Ty wspierasz twórców stron, z których korzystasz czy może używasz adblocka żeby być pasożytem i hipokrytą, który krytykuje za to, że ludzie nie płacą twórcom za ich pracę, a sam tego nie robi używając adblocka?
Dla mnie korzystanie z takich kont z allegro jest równomierne z piractwem, ale kto co woli.
Żadną hipokryzję. Strona jest dostępna za darmo. Nie mamy obowiązku oglądać reklam, które w dodatku korzystają z naszego transferu. Strona chce kasy? Niech stawia paywalla. Zobaczymy ile wart jest jej kontent.
@Matysiak G
Strona chce kasy? Niech stawia paywalla. Zobaczymy ile wart jest jej kontent.
Jakbym słyszałem złodziei samochodów :-D Mercedes chce kasy? Niech obniży cenę do 5000 za sztukę to przestanę kraść.
Jak Ci nie odpowiadają reklamy to korzystaj tylko ze stron które mają paywalla, proste.
Cudowna analogia..
Taka nie za trafna.
Od kiedy Adblock jest przestępstwem?
I komu znika egzemplarz strony, który "ukradnę"?
tyle, że sam nie jesteś lepszy z analogiami.
Komu zniknie egzemplarz gry ze współdzielonego konta?
Wspieranie twórców, ale tylko wybiórczo? Ok to w takim razie używaj adblocka, żeby "twórcy kontentu" GOLa nie dostawali kasy za kolejne wyświetlenia, ale i przestań moralizować gdy ludzie rzucają się na konta z allegro.
I gdybyś chciał jakąś ciętą ripostą rzucić to sam nie jestem zwolennikiem tego typu handlu, ale nie ze względu na twórców, ale za problematyczne granie.
No przecież Zabakraba robi wszystko legalnie, nie masz pojęcia na czym to polega i zazdrościsz mu zysków. Lepiej kup od niego poradnik za 1000 zł i zacznij zarabiać tyle co on zazdrośniku.
A Alex będzie gruchał z każdym kto tak samo jak on będzie się jarał, że promyk słońca w Metro świeci bardziej realistycznie bo jest obliczany w czasie rzeczywistym przez ray tracing.
mevico-->aha i to jest wytłumaczenie tego januszowego procederu jakim jest handel kontami i ruskimi kluczami? Chce kupić grę na allegro to muszę przekopać się przez 10 stron "kont za 5 zł" anim znajdę jakąś normalną ofertę.
Chce kupić grę na allegro to muszę przekopać się przez 10 stron "kont za 5 zł" anim znajdę jakąś normalną ofertę.
Jest coś takiego jak ograniczenie wyników do ofert droższych niż 5 zł, geniuszu. :-D
Nie ma to jak bagatelizować problem podając argumenty kompletnie z dupy i oderwane od clue dyskusji, widać już kto kupuje te konta
clou, nie clue - jak już chcesz używać wyszukanego słownictwa to się postaraj :)
@Yarpen z Morii
Sęk w tym, że to jest Twój problem a nie mój, a temat dotyczy czegoś innego niż Twojego problemu z używaniem filtrów na allegro, więc jeśli ja odchodzę od tematu dyskusji to Ty również.
@mevico
Często korzystam z tabletu do przeglądania stron i z tego co widziałem reklamy się wyświetlają, chociażby na gry-online. Ogólnie poruszając temat nigdzie nie widziałem na forum podobnych tego typu zgłoszeń dlatego mnie to bardzo zaciekawiło.
Całe zjawisko mnie fascynuje, odkąd pracuję nie grałem na absolutnie żadnym piracie, ale gdybym musiał - wolałbym znowu zajrzeć na zatokę piratów niż dać 5zł do łapy Januszowi biznesu z allegro.
Zastanawiam się czy to strach przed konsekwencjami (piratów łapioł) czy łechtanie własnego ego ("kupiłem grę na allegro więc wcale nie jestem złodziejem!") ale popularność "wypożyczania" gier jest niesamowita.
Póki jakiś poważny developer AAA nie złapie Gabena za jajca (jakiś pozew na podstawie strat uzyskanych z "wypożyczania" gier na Steamie) nic się nie zmieni, Steam ewidentnie ma to w dupie.
Czuję że Żabomkrabom i innym 'przedsiębiorcom' nie grozi nic poza perma banem danego konta na Steamie, a szkoda - cwanym w życiu trzeba być (popieram i zazdroszczę mega obrotnym ludziom) ale żerowanie na czyjejś pracy to już bycie gnidą i jakiś artykulik na temat grzywny dla """biznesmenów""" na pewno poprawiłby mi humor.
Z tego co widziałem steam dosyć szybko odpisał bo następnego dnia. Dlatego bardzo mnie ciekawi jak to się skończy. Z drugiej strony na allegro czy innych aukcjach podane są dane firmy więc steam może dojść do takich osób.
Osobiście mam wrażenie, że ludzie płacąc 5 zł za grę mają "niby" oryginał więc pewnie się cieszą, że zaoszczędzili. Sam pewnie gdybym miał wydać 5-10 zł to wolałbym grę spiracić, a kasę wydać na chipsy i fajki.
Od janusza można kupić gry, których zabezpieczenia nie zostały jeszcze złamane. A tak poza tym to nie wiem jakie są jeszcze plusy :P. Może właśnie jeszcze to, żeby oszukać Wielkiego Brata, że ściągasz gierkę z legitnego źródła, a nie od Pana Torrenta.
Podrzuc linka jak możesz, albo powiedz w jakiej kategorii ten wątek.
Steam nic z tym nie zrobi. Możliwe, że w jakiś pokrętny sposób nawet im się to opłaca więc banowanie takich kont nie leży w ich interesie.
Teoretycznie to taka osoba wypożyczająca konta daję zysk bo kupuję egzemplarz, a potem za część zysków znów coś kupuje. Ale i tak niezłe oszustwo się kręci na aledrogo.
w jakiś pokrętny sposób nawet im się to opłaca
To trochę tak jakbyś sprzedał komuś coś raz, czyli teoretycznie zarobisz ale ta osoba w tym czasie sprzedaje to co dostał od Ciebie tysiąc razy. Gdyby ktoś mi robił takiego psikusa i zarabiał na boku to chyba nie przymknąłbym na to oczu.
Skoro sprzedałeś coś komuś, a ta osoba to cudownie rozmnożyła i obdzieliła tym setki to nic Ci do tego. To już przecież nie jest Twój produkt.
No właśnie w momencie rozmnażania to już nie robi się do końca legalne. Jak napisał lukadd z pclaba cytuje
3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
taaa, za chwile bedzie pitolil ze jest wspolzalozycielem Microsoftu :p
Oczywiscie biznesmen musial tam wtracic swoje przechwalki o super kartach graficznych jakimi "dysponuje" :)
Te przechwalki sluza tylko i wylacznie nabijanu nowych klientow na te tzw. kursy. Jeden z drugim przeczytaja jak to sie chlopak dorobil i od razu wyskocza z tysiaca, zeby moc w miesiac pomnozyc ta kwote. Fajnie jest miec kase, ale nie taka metoda.
Rumcykcyk - każdy wie i na pclabie i na golu i na innych formach że jestem całkowicie na nie przeciw piractwu i że mam jedno zdanie na temat złodziei, jednak nie ma to nic wspólnego z regionalną różnicą w cenach produktu. W każdy z tych przypadków produkt zostaje kupiony i pieniądze trafiają do twórców. Inaczej ma się sprawa z współdzieleniem kont steam, czego całkowicie nie popieram ale jest to luka w systemie i dodatkowo steam nie robi nic z tym aby ten proceder zablokować. Przecież wiadomo że wystarczy ustawić lock IP na 30 dni, ba nawet nie na 30 wystarczy na 7 aby całkowicie wykluczyć ten proceder. Tak samo jak wykluczyć współdzielenie konta.
Jeśli chodzi o mój stosunek do osób i zachowań piracki chce wierzyć że w końcu przestaną to robić, na temat piractwa zdanie ma jedno jeśli kradniesz jesteś złodziejem. Jeśli pytacie się czemu odpisuje komuś to jeśli to robię to nigdy nie dotyczy to programu pirackiego, skąd mam wiedzieć czy ktoś coś ukradł jeśli tego nie deklaruje. Jeśli deklarował to nie rozmawiam z takimi osobami, a jeśli już to im wytykam to jak dla Newgravediggera który bezszczelnie metro ukradł i o tym pisał w temacie (mam nadzieję że jest mu wstyd i kupił grę). O działalności zabakraba nic mi nie wiadomo poza tym że ktoś coś napisał / nie weryfikowałem tego.
Steam jeszcze tego nie blokuje? nie wierze ;D debile sami robia sobie konkurencje dla torrentów ;)
Czym sie to różni od klonowania oryginalu i sprzedawania po 5 zl ? Niemożliwe, nikomu nie przeszkadzają nowości po 5 zl. Równocześnie może grać w jedną kopie gry kilka osob?
Jak ktos chce takiego zabekraba udupic finansowo, przy malym wkladzie wlasnym to wsytarczy kupowac od niego te dostepy, aby poznac username dla danego konta, ktore sheruje i zglaszac do steama, ktory szybko takie konto usunie.
Po wielokrotnych zgloszeniach, mozliwe ze steam powzialby bardziej konkretne kroki, szczegolnie w przypadku kupna gier na lewe kredytowki.
Wyglada ze jest na to przyzwolenie. Bo jak inaczej wytłumaczyć opcje : blokada loginu/hasla/mejla ?Przecież to jakiś żart
jest przyzwolenie na sharing ale nie w celach zarobkowych. Poprostu steam nie ma mozliwosci sprawdzenie, kto korzysta z konta po przejsciu na offline oraz w jaki sposob dostep do konta zostal uzyskany.
Generalnie allegro/ebay powinny takie aukcje a automatu kasowac, ale skoro sa dodatkowe zyski to przymykaja oko.
No ale w końcu kilkanaście lub kilkadziesiąt różnych IP pobiera jednocześnie z danego konta gry czy nie?
nie rozumiem jaka filozofia to zatrzymać
Gdyby twórcy/producenci/wydawcy gier bardziej zainteresowali się tematem to powinni takie allegro pozywać za to że ktoś wystawia ich produkty w ten sposób. Przecież na takie coś są paragrafy i bez problemu taki proceder można by zlikwidować i mocne kary dla takich delikwentów. Ale gdzieś coś musi być haczyk jak interes w ten sposób kwitnie i nie zamierza zniknąć. Może o czymś nie wiem.
Jesli na ebayu zglosisz taka aukcje to usuna, ale sami z siebie tego niestety nie robia.
To czemu nie ma na to sztywnego regulaminu? Dziwie sie wydawcom gier że nic z tym takiego nie robią. na allegro to plaga :/
To ja zacytuję inny wpis z tego wątku, pod którym się podpisuję wszystkim, co mam
Przestałem wierzyć w społeczeństwo przez to forum.
Ludzie sobie zarabiają na swoje sposoby nie robiąc nikomu krzywdy to trzeba ich dop*****lić bo mieli pomysł i wiedzie im sie lepiej niż wam :E
Czyli jak złodziej dorobi się kradnąc to jest ok i nie robi nikomu tym krzywdy? I zgodzę się z tym, aby każdy dorabiał się jak chce i niech takiemu się wiedzie jak najlepiej, ale niech to robi legalnie to wtedy nikt nie będzie do takiego wciubiał nosa tam gdzie nie trzeba.
Kraść, a kopiować to różnica i porownywanie do auta to też chory pomysł, bo jazde testowa mam za darmo bez przymuszania do zakupu.
Co za tekst.
Jaki geniusz to wymyślił?
Kraść, a kopiować
Wiesz że twórcy gier zabraniają kopiować ich produktów? Także to jest złodziejstwo.
I znów te śpiewki ukraść fizycznie a ukraść cyfrowo. Trzymajcie mnie. :P
Zlodziejstwo jest wtedy, kiedy ktoś coś stracił, a zyskał ten, co ukradl. Wyjątek jest wtedy i tylko wtedy, kiedy ktoś ukradl od kogoś pomysł/projekt i na tym zarabia pozbawiając możliwości zarobku osoby okradzionej. Tak było, jest i bedzie. Pogrubiłem celowo ten fragment, bo to klucz całego zdania.
To sobie sam odpowiedziałeś że to złodziejstwo. Przecież wydawca na tym traci i to sporo. Hmm czyżbyś sam praktykował takie rzeczy?
pozbawiając możliwości zarobku Czyli spiracić sobie gierkę. I co wtedy? Firma już nie zarobi na tej osobie, bo zamiast kupić spiraciła. Co do sprzedaży wtórnych gier na konsolach to tego nie uczynisz, bo firma zrobiła to świadomie więdząc, że grę ktoś odkupi od kogoś. To samo tyczy się promocji jak i gier za darmo udzielonych przez firmę.
@Lateralus - Nie, a wiesz dlaczego? Przyszły takie czasy, że konfident konfidenta pogania i np zazdroszczę Disharowi odwagi, ale powiem Ci więcej: jakby ktoś scrackowal grę, którą ja zrobiłem, bym wiedział, że gra jest na tyle dobra, że spokojnie na niej zarobię i co więcej, bym się cieszył, że poszerzyło się grono jej odbiorców ;)
Hydro2
I tak i nie. Ale generalnie jest to cyfrowy świat i ciężko takie coś dopilnować jakkolwiek. Walka z wiatrakami niestety. Choć szczerze chciał bym by to znikło. Musiało by być tak jak w chinach czy japoni.
Zniknie, kwestia kilku lat, choć jeszcze rok temu bym twierdził inaczej, ale zobaczysz też, jak to wszystko się odbije na uczciwych graczach. Czasy się zmieniają.
Hydro nie czai jak to działa, to może na przykładzie mniejszej skali:
-jest sobie artysta, który zakłada konto na Patreonie. Ludzie wspierają artystę płacąc za dostęp do udostępnianych przez niego autorskich materiałów. Pojawia się subskrybent, który postanawia całą zawartość owego artysty zrzucić na swój dysk i zaczyna rozpowszechniać całkowicie za darmo, ot taki "zbawca internetu". Efekt jego działań taki, że ludzie mają dostęp do materiałów bez płacenia, ale artysta nie ma środków na tworzenie nowych rzeczy i zamyka Patreona :)
Jasne - z perspektywy cebulaka, który ma za free wszystko wygląda w porządku, ale gdybyś ty był na miejscu pokrzywdzonego to tak chętnie byś nie głosił swoich poglądów.
Malaga, hydro to ogolnie malo rozumie, ale tez porownanie troche malo trafne.
W tym przypadku mamy os wiecej niz piractwo. Piractwo jako takie nie opiera sie na zarabianiu na czyjejs wlasnosci. Tutaj mamy udostepnianie produktu za dodadkowa oplata, co jest sprzeczne z umowa zawarta pomiedzy sprzedajacym a nabywaca. Bardziej zyciowy przyklad tego mechanizmu to. NAjemca mieszkania, podnajmuje pokoje innym ludziom bez wiedzy wlasciciela, czesto przerabiajac mieszkanie aby wiecej"lokali" bylo.
Tu dochodzi jeszcze procedens kupowania gier z lewych zrodel i na kradzione karty kredytowe wiec taka sprzedaz dzielonych dostepow moze zalapac sie na kilka paragrafow.
Ale kto mówi o absolutnie za free? Ja mówię o sytuacji, w której ktoś stworzył cracka, by inni mogli pobrać za free, ale produkt nadal będzie sprzedawany i na swoje zarobi. Wtedy można tworzyć kolejne dzieło. To co mowisz, można porównać do tego, co robi Dishar, a ja już dawno od tego odbiegłem.
Ale sie dziwie że takie allego sie nie boi czy coś, bo wiadomo że praktyka jest nielegalna a mimo to sie tam znajduje. Jakoś alkoholu i papierosów to tam u nich nie ma...
chomikuj.pl też się nie boi a to czyste piractwo pod każdą postacią na tym portalu.
Nie mam pojęcia jak to działa jak i te całe torrenty, bo np. odsiebie nie miało tego szczęścia.
Firmy narzekają na piractwo, a nie likwidują odpowiedzialnych serwerów za to. Dziwne...
jest nielegalna
Z tego co się orientuję to nie jest nielegalna. Jest co najwyżej niezgodna z regulaminem Steam, ale nie stanowi on prawa w Polsce. Jeszcze się spotkałem z jednolitą wykładnią prawa dotyczącą udostępniania kont platform cyfrowych. Jeśli ktoś się natknął niech zarzuci link, bo to ciekawe.
