Dzień dobry wszystkim. Ja mam mało znajomych. Gdzie można poznawać ludzi w realu?
Bary. I serio piszę.
W teatrze , filharmonii , muzeach .
Już myślałem, że napiszesz w kinie przy horrorze...
Gdzie? W kinie w Lublinie a czy w maju w tramwaju?
VirtualManiac ---> wszystko, o czym piszesz oraz w teatrze, filharmonii, muzeach.
Ale ogólnie jestem kulturalna :)
A co nie kultularnego napisałem? Ja też jestem kultularny i podobno dżentelman (tak kobitki o mnie mówią w pracy). :P
Czy "nowych", to słowo kluczowe?
Nowo narodzonych - szpital położniczy
"Nowych" potocznie, to w szkole, w pracy, w wojsku :)
Są jeszcze "nowooświeceni", "nowobogaccy"...
Chodzi mu o poznanie kogoś, kogo nie znał. Urwałaś się z choinki czy co?
Aaaa, to ma być pełna powaga?
OK, to stawiam na knajpy, jak napisał już poważny VirtualManiac.
Dziękuję za przywołanie do porządku i wracam na swoją choinkę...
Knajpa to żulernia a bar to kultularne miejsce, gdzie można sobie kupić piwko i poznawać ludzi. Przy piwku lepiej się rozmawia i nawiązuje nowe kontakty z ludźmi. Piszę z doświadczenia.
Gdzie można poznawać ludzi w realu
No przecież sam sobie odpowiedziałeś. Jak chcesz konkretnego miejsca to może na stoisku mięsnym? W ten sposób unikniesz ryzyka nawiązania znajomości z wegeterrorystami.
na dworcu pod biedronką są romki młode żebrzzą się narzucają napewno je poznasz jak zagadasz
VirtualManiac, to może idź do BARU zamiast przed komputerem siedzieć. I weź ze sobą garetta123#2, to Ci pomoże w kuchni. Razem na pewno wrażenie zrobicie na kobitkach.
AQA Ale ja piszę z baru. I nie potrzebuję kompa, bo piszę z komórki.
I garetta nie poparłem, bo dziewczyna to najwspanialszy kwiat na świecie a nie kuchnia, więc wybacz, ale mam odmienne zdanie od garetta. Co do kuchni to ja uwielbiam gotować. :)
Może pisze z komórki na barze?
Albo z baru w komórce.
Albo z komórki w barze.
Albo... No sam już kurczę nie wiem.
Na szczęście nie wszędzie. Antarktyda?
Odradzam, nic ciekawego.
Znajdź hobby np.
- gry bitewne albo karcianka i idź na turniej
- motocykle, jedź na zlot
Zależy w jakim celu i po co oraz jak komunikatywnoscia. Możliwości jest ogrom ale wszystko zależy od potrzeb i możliwości. Od sieci i miejsc związanych z własnymi zainteresowaniami po zwyczajne na ulicy.
W sklepie zoologicznym i u ginekologa
Na "Przystanek Woodstock " pojechać o ile jeszcze organizują. Tam na pewno kupa fajnych ludzi sie przewija.
Śmietanka to na piwie pod sklepem ;)
Na wszelkich zlotach tematycznych, poznajesz ludzi o podobnych zainteresowaniach, taka znajomość ma szansę przetrwać. Oprócz tego koncerty i wszelkiej maści eventy grupowe.
